Trójka już chyba nie taka sama

[Gość Pepeg z Gumy]

Jak sie ma wszystko z gumy .......

 

A nie nakazali juz w 3ce o b o w i a z ko w o czytac w odcinakch P a m ie t n i

 

k a znalezionego w Moskwie ?

 

 

 

Chcesz coś powiedzieć, czy zgodnie z charakterem, zwyczajowo tylko chrząkasz ?

 

A to pech! Nie zdążyło się zmienić.

[lump praski]

Jak sie ma wszystko z gumy ....... i ucho i oko ......

 

Pamietnik znaleziony w Moskwie bedzie sie czytac dzieciom na dobranoc.

 

 

Obowiazkowo.

[lump praski]

To chyba lepiej nigdzie nie wchodzić, bo gdzie nie spojrzysz - wszędzie bylejakość

 

Teraz bedzie jeszcze wiecej umpa - umpa i usia-siusia....

 

Nawet audycje hip -hopowe w Stanach maja zaciecie spoleczne i prezenterki/ow ktorzy wymawiaja koncowki i charakteryzuja sie dykcja a nie belkotoaniem jakby mieli kluski w gebie....ech .

[Gość Pepeg z Gumy]

Jak sie ma wszystko z gumy ....... i ucho i oko ......

 

Tak, tak

Nie wiadomo co lepiej.

Mieć oko i ucho z gumy czy być chrząkającą pod Operą ,dmuchaną lalą z lateksu o jednorazowym popycie i trendzie nieustannie malejącym ?

[Zochna]

 

 

 

reemisja najwyraźniej .

 

keep taking your pills.

[lump praski]

 

Mieć oko i ucho z gumy czy.......?

 

Oko i ucho z gumy tp pryszcz w przypadku gdy nawet kastracja niepotrzebna

 

juz .....no coz......

 

A teras przet pansssstfem zaspewa , prosze sfrucic uwage jak cienko ........... ..................

 

[Gość Pepeg z Gumy]

 

 

 

reemisja najwyraźniej .

 

keep taking your pills.

 

Mam znajomego leśnika.

Wyjdzie taniej od pigułek, choć będzie się pewnie przed obrzydlistwem wzdragał.

[retrofood]

Nie płaczę po Skowrońskim, czyli reguły gry

 

Nie przeszkadza mi, że Skowroński w pewnym momencie stał się zagorzałym zwolennikiem IV Rzeczypospolitej. Słuchałem i słucham tego radia. A więc byłem nawet w stanie znieść dostrzegane przez wielu PiS-owskie skrzywienie. Wiem, że ideałem są "polityczne przezroczyste media publiczne", ale nie jestem na tyle naiwny, by w polskich warunkach wierzyć w szybkie tego ideału ucieleśnienie.

 

Uważam, że Skowroński zrobił w "Trójce" niezłą robotę. Ponownie zaprosił na antenę Wojciecha Manna i Grzegorza Wasowskiego i przywrócił stacji "brzmienie" z czasów jej chwały. Przywrócił autorskie audycje muzyczne, tak różne od sieczki w komercyjnych stacjach. Sobotnie rozmowy polityków i dziennikarzy były starannie balansowane.

 

Skowroński był uległy wobec prezesa Jarosława Kaczyńskiego (pojechał do niego na wywiad, gdy "Jedynka" zbuntowała się przeciwko nagrywaniu dzień wcześniej słynnych wtorkowych "kaczoranków"). To wszystko tylko kwestia jego poczucia smaku.

 

Jestem przekonany, że Skowroński chciał przede wszystkim tworzyć dobre radio. Dla mnie pobocznym zagadnieniem jest rozważanie dylematu, czy poprzez atrakcyjną formę chciał czynić PiS-owskie idee bardziej strawne dla inteligencji, czy też "polityczne" wstawki były trybutem - płaconym PiS-owskim władzom. "Trójka" stała się rozgłośnią ponownie słuchaną, w odróżnieniu od "Jedynki", gdzie po politycznych czystkach niewiele pozostało do słuchania obok PiS-owskiej propagandy.

 

Niestety, nie jestem w stanie wykrzesać ubolewanie nad jego losem. Ot, wydaje się kolejnym przykładem starej prawdy. Kto jest politycznym nominatem, musi się liczyć z tym, że los jego jest kruchy i niepewny. Kto sprzedaje się politykom, musi liczyć na to, że szybko stanie się towarem przeterminowanym.

 

Przecież w momencie, gdy PiS desygnował go na to stanowisko, Skowroński zdawał sobie sprawę, jaką rolę ma grać. Nie wywodził się z "Trójki" i nie wspinał się tam po szczeblach zawodowej kariery. Nie wygrał konkursu na to stanowisko, w którym mógłby wszystkich przekonać o swojej merytorycznej przewadze. Zapewne zdawał sobie sprawę, że o jego nominacji decydowały głównie względy polityczne, a nie merytoryczne. Przypuszczam, że gdyby był nawet magiem radia, a nie popierał PiS, to w czasach deklarowanej przez Jerzego Targalskiego, członka zarządu Polskiego Radia, "walki z Ubekistanem" w Polskim Radiu na stanowisko szefa "Trójki" nie miałby żadnych szans.

to tylko fragment, całość tu:

http://wyborcza.pl/1,88975,6340485,Honor_czy_honorarium_.html

[zenon_arch]

Nie wiem dlaczego dziennikarzom się wydaje, że jeśli wykorzystają polityczne "plecy" to będą ostatnimi, którzy tak zrobili i polityka już się w media mieszać nie będzie.

[jola_krzysiek]

Skowroński ....nie wywodził się z "Trójki" i nie wspinał się tam po szczeblach zawodowej kariery. Nie wygrał konkursu na to stanowisko, w którym mógłby wszystkich przekonać o swojej merytorycznej przewadze.

 

Magda Jeton też konkursu nie wygrała, tyle, że jej kariera jest jednak związana z "trójką"

[mazza]

Nie orientuję się zbytnio w szaradach personalnych w kierownictwie Trójki. Nie pamiętam czasów "prawdziwej Trójki". Mogę tylko powiedzieć, że choć rzeczywiście zmieniła sią ostatnio pod względem choćby ilości publicystyki to i tak jest jednym z nielicznych, które jestem w stanie od czasu do czasu z przyjemnościa posłuchać. Nie widzę dla tej stacji ialternatywy...