Mirek_Lewandowski 05.03.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Znajomym wlazła przez dziurę na gwizdek do czajnika.. pisać dalej? bidulka Ona? Wode na herbatkę na niej gotowali, póki nie zaczęła we fragmentach wylatywac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 05.03.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Dziś nie śmierdzi. Smrodek siętworzy co 2 dni. Faktycznie mamy kocura. Ma on 6 miesięcy. Ale to nie jest koci zapach. Tylko jakiś taki dziwny. Na wszelki wypadek od 3 dni nie wpuszczam zwierza na górę. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Niektóre bardzo mnie rozbawiły. Dam znać, jak znajdę źródło smrodu, a tym czasem do roboty. Wiesz miałem pytać wcześniej czy nie masz kota Teraz już sprawa jasna. Musisz kocurka iść wykastrować to niestety on Ci takie smrodki robi. Nie wierzysz popytaj tych co maja kocury, u znajomego było to samo, weterynarz sam mu powiedział że najlepiej będzie jak kota wykastruje ale on nie chciał. Pewnego ranka poczuł ładny smrodek i kotek już nie ma jajek . A kilka dni temu to samo zrobiła moja koleżanka też musiała kocurka wykastrować bo zaczęło w mieszkaniu śmierdzieć. Z reszta sam do tego dojdziesz jak kotek będzie zamknięty gdzieś indziej smrodu nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 05.03.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 6 m-cy to taki wiek kocurka, gdy akurat może zacząć znaczyć. ale wystarczy porównać z kuwetą po załatwieniu - podobny zapach, choć może być o innej intensywności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 05.03.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Znajomym wlazła przez dziurę na gwizdek do czajnika.. pisać dalej? bidulka Ona? Wode na herbatkę na niej gotowali, póki nie zaczęła we fragmentach wylatywac... ha ha ha - rosołek z myszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
medoza01 07.03.2009 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Dziękuję wszystkim za radę Gorąco pozdrawam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.03.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Znajomym wlazła przez dziurę na gwizdek do czajnika.. pisać dalej? bidulka Ona? Wode na herbatkę na niej gotowali, póki nie zaczęła we fragmentach wylatywac... jaaaaa pingoleeeee http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify31/033.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 07.03.2009 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Dziękuję wszystkim za radę Gorąco pozdrawam Jestem ciekaw czy już problem ze smrodkiem się rozwiązał ? A jeżeli tak to czy to była wina kocurka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
askaaa 07.03.2009 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Znajomym wlazła przez dziurę na gwizdek do czajnika.. pisać dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boszax 07.03.2009 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Hehe jaki to mamy miesiąc... oczywiście kociakowi zachciało się pomarcować i nie panuje nad sobą. Mój to tylko na 5 minut wpada do domu coś tam zje i zaraz stoi przy drzwiach fajnie pomrukując. Wczoraj już wrócił z podbitym okiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arol_62 07.03.2009 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Mieszkamy od 4 miesięcy w nowym domku. Dom jest ocieplony, podbitka zrobiona, ogrzewany. Od pewnego czasu zaczął śmierdzieć pokój na piętrze. Po pewnym czasie zapach przeniósł się do drugiego pokoju na piętrze, następnie do łazienki na piętrze. Nie śmierdziało tylko w 1 pokoju. To dziwny zapach jakby chemiczny, trochę przypomina zapach trocin przechodzący w cebulę. Cholera jest to ostry zapach i nie da się tak żyć. Na strychu też csasami smrodek gości. Nie mogę zlokalizować źródła smrodu. Tu zaznaczę, że wszyscy domownicy się regularnie myją , pokoje są wietrzone, sprzątane itp. A zapach jakby betonu czy cóś przenosi się z jednego pomieszczenia do drugiego. Nigdy nie śmierdziały wszystkie na raz. Wim że to śmieszne, ale cholera męczące. Czy ktoś wie c co to? Proszę o radę. A wiec kotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.