alarm - koszt powiadomienia na komórkę

[Frantz]

Witam,

Proszę napiszcie jakie są koszty powiadomiania przez komórkę o alarmie

Mam alarm Satela bez powiadomienia ale wczoraj miałem włamanie, nikt nie zareagował z sąsiadów na wyjącą syrenę więc chcę zainstalować opcję z powiadamianiem. Facet od alarmów powiedział mi cenę 600 zł ale interesuja mnie pozostałe koszty bieżące związane bodajże z kartą SIM itd

Z góry dziękuję

[Waldek78]

skontaktuj się z ekipą z http://www.e-alarmy.pl oni pomogą-wytłumaczą

[tom.f]

Witam,

 

Nie wiem czy to jest dobry pomysł, sam tak chciałem zrobić ale zrezygnowałem

 

Koszt z materiałem i robocizną >= 400 zł i miesięczne opłaty za utrzymanie karty SIM.

 

Lepiej wpiąć się w monitoring lokalnej agencji ochrony, gdzie dają swój sprzęt do powiadomień, opłacasz co miesiąc też abonament ale nie są to wielkie kwoty.

 

A tak dostaniesz w nocy SMS, że włamanie - możesz zawału dostać, albo będziesz niespokojnie spać wysłuchując czy jakiś SMS nie przyszedł.

[Frantz]

Chodzi mi właśnie o koszty miesięczne (roczne?) takiej karty SIM

[civic9]

Np. 10 zł brutto/m-ąc. +kilka zł za aktywację na początku.

W cenie do 75 powiadomień/m-ąc.

 

http://www.plus.pl/oferta_indywidualna/plus_abonament/promocje/dla_nowych_klientow/superkarta_10/

 

Pewnie są podobne oferty +/- kilka zł także u innych operatorów. Odradzam karty prepaid, kłopot z kontrolowaniem stanu doładowania i w krytycznej sytuacji może się okazać, że powiadomienie nie zadziałało, bo zabrakło środków albo skończył się termin ważności.

[bst]

A blisko mieszkasz? ile potrzebujesz czasu na dojechanie na budowe? Mniej niz 15 minut? Bo to maksymalny czas reakcji przy jakim jest sens montowac monitoring/powiadomienie.

[Trociu]

A blisko mieszkasz? ile potrzebujesz czasu na dojechanie na budowe? Mniej niz 15 minut? Bo to maksymalny czas reakcji przy jakim jest sens montowac monitoring/powiadomienie.

Dokładnie. Czy w każdym wypadku włamania będziesz w stanie dojechać na miejsce w 15 minut? Jeżeli nie - zdaj się na monitoring agencji. Będziesz spokojniej spał, bawił się, chodził do kina, jeździł na narty i wakacje.

[andrzej74]

Mam swój telefon w erze, po zainstalowaniu alarmu przez jakis czas miałem podłączonego tak- taka ery - trzeba było jednak pilnować okresu do kiedy połączeniam mogą być realizowane no i zgromadziła sie niezła sumka - wszak z alarmem nie rozmawiałem . W erze zaproponowali mi kartę sim z abonamentem "0" zł i 10 min. mieisecznie w abonamencie - jedynie aktywacja na rok za 90 zł - tu przydały się punkty lojalnościowe i de facto kowoty tej nie płaciłem. Obecnie muszę tylko pamiętać by przedłużyć umowę.

[Frantz]

Ja nie dojadę w 15 minut ale mam rodzinę bardzo blisko, która jest w stanie dotrzec w 5 min. Dzieki za informacje, juz mam pewną jasność

[dode]

Co prawda Frantz nie pyta o porady brać powiadomienie, czy nie, ale za poprzednikami też napisze, zastanów się.

Alarm potrafi się czasami włączyc samoczynnie, będziesz w pracy, kosciele, na wakacjach dostaniesz powiadomienie, no i co zrobisz????

Sprawdzić nie sprawdzisz, co się dzieje, a nerwy Ci zszarpie, ze hoho. Pamietma sylwestra kilka lat temu, jak znajomy co pół godz. sprawdzał, czy przypadkiem powiadomienie nie przyszło.

 

Chociaz z drugiej strony, jesli nie masz mozliwości wpięcia się do monitoringu, to faktycznie może lepsze powiadamianie, niż zupelne nic.

[Trociu]

Alarm potrafi się czasami włączyc samoczynnie, będziesz w pracy, kosciele, na wakacjach dostaniesz powiadomienie, no i co zrobisz????

Sprawdzić nie sprawdzisz, co się dzieje, a nerwy Ci zszarpie, ze hoho. Pamietma sylwestra kilka lat temu, jak znajomy co pół godz. sprawdzał, czy przypadkiem powiadomienie nie przyszło.

 

Chociaz z drugiej strony, jesli nie masz mozliwości wpięcia się do monitoringu, to faktycznie może lepsze powiadamianie, niż zupelne nic.

Autor pisze, że ma w okolicy rodzinę, więc pewnie może do nich ustawić numer. I oni będą reagować w razie czego.

 

Ciekawe czy można na przykład wysłać SMSa na dwa numery. Do właściciela i do rodziny. Wtedy któraś strona pewnie zareaguje.

[raffran]

O ile dobrze sie orientuje to Satel ma mozliwosc podpiecia telefonu do powiadomien,ale stacjonarnego.Tak jest przynajmniej u mnie.

Zakup odpowiedniego i najprostrzego ustronstwa do polaczen komorkowych i starej komorki np.Samsung chyba C35 i odpowiednie tego podlaczenie nie bedzie z pewnoscia kosztowalo 400PLN. Do tego dochodzi karta SIM, w Orange to 10PLN bez zadnego abonamentu.

Teraz juz mamy monitoring z agencji ochrony, ale i tak pozostawilem sobie powiadominie na komorke.

 

Mozna ustawic na kilka powiadomien.

[q-bis]

A blisko mieszkasz? ile potrzebujesz czasu na dojechanie na budowe? Mniej niz 15 minut? Bo to maksymalny czas reakcji przy jakim jest sens montowac monitoring/powiadomienie.

Dokładnie. Czy w każdym wypadku włamania będziesz w stanie dojechać na miejsce w 15 minut? Jeżeli nie - zdaj się na monitoring agencji. Będziesz spokojniej spał, bawił się, chodził do kina, jeździł na narty i wakacje.

 

Wcale nie dokładnie...

Monitoring nie obejmuje tylko włamań. Można mieć zainstalowany np. czujnik zalania, czujnik p.poż i będąc np. na wakacjach otrzymać sms o zdarzeniu. Wtedy kwestia czy sąsiad czy rodzina czy jeszcze ktoś inny ma przyjść z pomocą i jaką...może to być także agencja ochrony-wtedy telefon czy zareagowali, ale nie wszyscy chcą korzystać z ich usług...

[KJN]

Część powiadomień ma również możliwość sterowania wyjściami, czyli włączania czy wyłączania urządzeń.

Czy warto? Myślę, że tak, ale jako dodatkowy element oprócz monitoringu, bo mamy wtedy np. kontrolę, kiedy agencja informuje nas o alarmie, a czasami może to zrobić z dużym opóźnieniem.

W Orange dla kart prepaid można założyć konto na www.orange.pl gdzie widać pozostałe środki na koncie oraz do kiedy maja ważność. Faktycznie wygodniejszą, ale tez i droższą formą są karty postpaidowe (abonament).

W zależności od użytego modelu powiadomienia w koszcie należy ewentualnie uwzględnić: obudowę, zasilacz, akumulator, dodatkową antenę GSM, kabel do programowania.

[bobiczek]

u mnie 3 rok za 10zł - najtańszy abonament.

Ustawiłem 1 nr na policję, 2 do mnie, 4 następne do rodziców, kumpli.

Sprawdza się. Byłem 2 razy biegusiem, nawet chyba widziałem grupę maszerującą młodocianych, ale sprawdza się.

W firmie mam taki sam, 3 włamania i policja była błyskawicznie, zawsze bez strat oprócz szyby wyrąbanej.

Polecam

[civic9]

policja reaguje na wezwanie z automatu?

[pierwek]

w mbanku jest siakaś promocja że kupuje się kartę prepaidową która działa 1 rok (rozmowy wychodzące) koszt zakupu karty 40zł.

 

Na alledrogo można dokupić zestaw do powiadamiania o alarmie podpina się toto do wyjca (aktywacja z 3 źródeł bodajże czyli można sobie zrobić dodatkowo powiadamianie o braku prądu np) i sesemesy się wysyłają - można ustawić powiadamianie na kilka numerów.

 

oryginalny zestaw satela pewnie jest lepszy ale to jest tańsze...

[Bazhyl]

Ja zakupiłem i podłączyłem sobie do alarmu powiadamianie - koszt urządzenia to około 300zł. Jeśli chodzi o koszt utrzymania - podpisałem umowę z Erą - taryfa zero - płacę jedynie za smsy, a abonament = 0zł. Nie otrzymałem dotychczas żadnego poza testami, więc od prawie roku zapłaciłem jakieś 5zł wliczając w to usługę granie na czekanie, którą miałem domyślnie włączoną (!).

 

Z całym szacunkiem, ale koszt monitoringu to około 700zł rocznie, jeśli ktoś mieszka w jakiejś kiepskiej dzielnicy, to może i się opłaca, w normalnych warunkach nie ma sensu wydawać tyle pieniędzy - wystarczy powiadamianie i dobre stosunku z sąsiadami.

[bobiczek]

policja reaguje na wezwanie z automatu?

 

oczywiście. Przedstawiasz się jak ja, podajesz adres jak ja i w komunikacie mam "zgłaszam próbę włamania"

To to samo co telefon.

Kiedyś nawet proponiowali syrenę odłączyć, że oni wtedy cichutko podjadą i złapią, ale nie zaryzykuję, bo a nuż będą z gościem na wytrzeźwiałce albo co innego.

[raffran]

....................

Z całym szacunkiem, ale koszt monitoringu to około 700zł rocznie, jeśli ktoś mieszka w jakiejś kiepskiej dzielnicy, to może i się opłaca, w normalnych warunkach nie ma sensu wydawać tyle pieniędzy - wystarczy powiadamianie i dobre stosunku z sąsiadami.

 

No i jak sasiad zobaczy ze trzech albo i czterech "karkow" to ze swojej chaty nawet nosa nie wychyli. Taka bedzie jego pomoc sasiedzka. Jedno co bedzie mogl zrobic to zadzwoni po Policje,a oni albo przyjada szybko albo i wolno,a moze i wcale.

Oczywiscie nikomu tego nie zycze.