Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

FOLIA PARAIZOLACYJNA


mika34

Recommended Posts

Witam mam pytanie niecierpiące zwłoki względem folii paraizolacyjnej otóż niektórzy mówią ze jeśli na poddaszu użytkowym niema pomieszczeń mokrych np; łazienka tylko same suche pomieszczenia nie trzeba dawać wcale folii , proszę powiedzcie mi czy jest to konieczne , z góry dziękuje i pozdrawiam :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie niecierpiące zwłoki względem folii paraizolacyjnej otóż niektórzy mówią ze jeśli na poddaszu użytkowym niema pomieszczeń mokrych np; łazienka tylko same suche pomieszczenia nie trzeba dawać wcale folii , proszę powiedzcie mi czy jest to konieczne , z góry dziękuje i pozdrawiam :wink:

 

oczywiscie, ze w ponieszczeniach suchych nie trzeba montowac paroizolacji bo nie ma tam "wilgoci". jezeli chodzi o pomieszczenia uzytkowe (gdzie przebywaja ludzie i nie tylko) to niestety montujemy paroizolacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się podłączę do tematu, żeby nie mnozyć wątków. Zakładania folii na poddaszu nie kwestionuje, ale zastanawia mnie czy na parterze założyc folie na wewnetrznych scianach od strony lazienki (dom szkieletowy).

I jeszcze jedna praktyczna kwestia : jak dobrze zalozyc folie na poddaszu w miejscach styku jętek z krokwiami? jak to rozwiązaliście? czy wycinanie jakis paskow, puszczanie ich miedzy jetkami i oklejanie jetek? napiszcie swoje patenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka folia o dziwo bardzo dużo daje a niewiele kosztuje. Dam wam mój przykład miałem już ocieplone całe poddasze i wszędzie folia oprócz łazienki. W łazience w ścianie mam komin wentylacyjny, komin ten wychodzi ponad dach. Na tym kominie mam zawieszony grzejnik drabinkę. I tej zimy ładnie było widać jak grzejnik ogrzewa mi dach. Od zewnątrz od strony łazienki przy kominie nie było śniegu. Po założeniu foli aluminiowej na sufit śnieg już nie topniał na dachu. Wiec nie warto z foli rezygnować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka folia o dziwo bardzo dużo daje a niewiele kosztuje. Dam wam mój przykład miałem już ocieplone całe poddasze i wszędzie folia oprócz łazienki. W łazience w ścianie mam komin wentylacyjny, komin ten wychodzi ponad dach. Na tym kominie mam zawieszony grzejnik drabinkę. I tej zimy ładnie było widać jak grzejnik ogrzewa mi dach. Od zewnątrz od strony łazienki przy kominie nie było śniegu. Po założeniu foli aluminiowej na sufit śnieg już nie topniał na dachu. Wiec nie warto z foli rezygnować.

 

sama folia nie likwiduje mostkow wiec masz cos nie tak, albo zapomniales dodac, ze dodajac paroizolacje poprawiales ocieplenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

splinka,

ja łazienkę całą wyłożyłem od środka folią. Jeżeli zaś chodzi o drugie pytanie, to nie bardzo rozumiem. Czy chcesz folie kłaść od podłogi, lecieć skosami do góry, przebić się przez jętki i doprowadzić folię aż do kalenicy?

Normalnie to mocujesz od spodu (od wnętrza) folię do krokwi, przechodzisz płynnie na jętki i nic nie musisz wycinać. Zakładam też że będziesz robić stelaż do płyt gk, więc folię przyklejasz do stelaża.

Chyba że źle zrozumiałem pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwsze pytanie Ci nie odpowiem bo nie wiem.

Ale drugie pytanie też jest troszkę dziwne i zbytnio nie wiem o co Ci w nim chodzi.

Ja Ci powiem jak ja na poddaszu zakładałem folie. Najpierw mierzyłem długość skosu i sufitu i przycinałem folię dłuższą o 20 cm. Na ruszt naklejałem taśmę samoprzylepna i później w dwie osoby przyklejałem tą folię do rusztu po całości, zaczynając od skosu. Folia musi mieć jak najmniej łączeń. Folie miałem dłuższą o 20cm wiec wypuszczałem ja o 10cm na pierwszą ściankę kolankową a drugie 10cm zachodziło na drugą tylna ścianę. Kolejne pasy folii przyklejałem z zakładka 10 -15cm na folie, na końcu wszystkie zakładki pozaklejałem taśmą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba faktycznie nieprecyzyjnie pytanie zadalam. jetki u mnie oddzielaja poddasze od stryszku malego ktory ma byc uzywany jako skladzik, nie bedzie on ogrzewany ale dach nad nim wylozony jest welna. chcialam z folia przejsc od scianki kolankowej na poddaszu przez jetki az do szczytu dachu. czy mam rozumiec ze wy proponujecie zeby od sianki kolankowej pójść po skosie i wyłożyć jętki od spodu. czyli w takim przypadku stryszek gorny bylby bez folii? czy dobrze rozumiem. dla mnie to czarna magia wiec bede wdzieczna za pomoc doswiadczonych forumowiczów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W miejscach gdzie nie znajduje ogrzewanie - strychy, jakieś dziwne luki w ściankach kolankowych - zostawia się tzw. strefę przemarzania. W takich miejscach wełne wkłada się między pomiesczeniem ciepłym (poddasze) a zimnym (strych) dodatkowo kładąc paraizolację od strony pomieszczenia ciepłego. Inny układ może powodować zawilgotnienie którejś warstwy.

Poza tym napisałem, że nie trzeba było wkładać, a nie że nie powinno się. Przy zapewnieniu odpowiedniej wentylacji strychu nie powinno być kłopotów, tylko już nie radzę stosowania paraizolacji na strychu (chyba że to też będzie pomieszczenie ogrzewane)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...