Doki 07.11.2003 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 A tak w ogole: kiedy wreszcie zostana opracowane domowe reaktory atomowe? Energia atomowa jest najbardziej ekologiczna z mozliwych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 07.11.2003 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 A tak w ogole: kiedy wreszcie zostana opracowane domowe reaktory atomowe? Energia atomowa jest najbardziej ekologiczna z mozliwych. To w Belgii ich jeszcze nie ma ? W Polsce o domowych zastosowaniach energii atomowej już w latach 50-tych XX wieku pisał niejaki Sławomir Mrożek w artykule naukowycm "Wesele w Atomicach". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 07.11.2003 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 To w Belgii ich jeszcze nie ma ? HenoK, bez jaj, wlasnie skonczylem rozmowe z architektem i nie moge sie otrzasnac z wrazenia. Powiedzial mi, ze we Flandrii nie ma aktu prawnego regulujacego warunki techniczne odprowadzenia sciekow (rozdzielna kanalizacja deszczowa- sciekowa) i jeszcze dlugo nie bedzie. Wydawalo mi sie, ze Polska takie prawo juz ma. Podobno powodem jest nadmierna urbanizacja i wysoki procent wlasnosci prywatnej (w budynkach mieszkalnych: 70%). Sorry za dygresje, ale naprawde mnie szoknelo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.11.2003 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Się nie dziwię Doki, że Cię szokneło Czy to oznacza, że we Flandrii można wylewać ścieki na ulicę i nie ma na to żadnych przepisów ? pozdrowionka z Wrocka Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 07.11.2003 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Czy to oznacza, że we Flandrii można wylewać ścieki na ulicę i nie ma na to żadnych przepisów ? Az tak zle nie jest. Chodzilo wlasnie o osobny system do odprowadzania deszczowki i osobny do sciekow. Wydawalo mi sie, ze we wspolczesnym swiecie to standard i przed ulozeniem podjazdu chcialem przygotowac wyprowadzenia osobno dla sciekow i osobno dla deszczowki. Dzwonie do architekta i prosze, zeby przygotowal liste materialow i szkic przebiegu rur, a on na to "chlopie, daj sobie spokoj, co bedziesz rury na lata niepotrzebnie w ziemi zakopywal". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.11.2003 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Qrcze nie łapię. Tzn. co? Nie musisz wyprowadzać rur dla deszczówki? Czy może możesz puścić ścieki razem z deszczówką ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 07.11.2003 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Qrcze nie łapię. Tzn. co? Nie musisz wyprowadzać rur dla deszczówki? Czy może możesz puścić ścieki razem z deszczówką ? No najwyrazniej tak. "Bo deszczowka mozna splukac wszystko". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość zuzannka 07.11.2003 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 dom ma być elektrooszczędny a co się z tym wiąże energo oszczędny... POMOCYYYYYYYY JA TO MUSZE MIEĆ i to tak na poważnie a nie jak na gg , propozycje matrymonialne prosze pzesyłać meilem a nie tak na forum mój meil: [email protected] Ja naprawde licze że mi pomożecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 08.11.2003 00:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2003 Jeżeli będziesz ogrzewać dom kominkiem, to z pewnością nie pójdzie na to dużo energii elektrycznej. Może nawet wcale. I prawdopodobnie będzie to tanie grzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martado 08.11.2003 01:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2003 Odpowiem Ci na jedno z pytań-własna woda czy nie.Jeżeli masz możliwość miejskiej to ją bierz. Powód nawet ta nie najlepsza musi mieścić się w normach bo jest okresowo badana.To co płynie w prywatnych ujęciach w mojej okolicy 20 km od W-wy jest wg sanepidu co najmniej toksyczne zawiera bakt.coli , siarkowodór,azotany,fosforany itp"dodatki".Po każdej kąpieli dziecko mi się "parchem pokrywało"pomimo stosowania trzech filtrów.Montaż i okresowe(co6-8 tygodni)wymiany wkładów a po oligocenkę do spożywania kilka razy w tygodniu kurs samochodem 8 km w jedną stronę.Od września mamy miejską a ja Bogu i Sapard(t)owi dziękuję że się przyłożyli.H2O miejskie jest ponad dwa razydroższe niż z hydroforu ale suma sumarum jest taniej.pozdr Ps. i mniej wydaję na śr.czystości bo jest miękka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 08.11.2003 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2003 A jeżeli nie wiatrak prądotwórczy, to może kupić stary młyn? Z wielkim kołem napędzanym przez strumień. Tak! Taki dom na pewno będzie elektrooszczędny (w ogólnym bilansie). pozdrawiamRobert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martado 09.11.2003 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2003 Zuzannka nie wiemy nic o domu(prócz tego że ma być energooszcz.) a to trochę mało na konkrety.Ogólnie to musi mieć ciepłe ściany,dobrą stolarkę i powinien mieć kominek(z pł. wodnym albo rozpr.ciepłego powietrza)Jeśli Cię stać to reku. Ale z wszelkimi bayerami musisz uważać żeby NIE PRZEINWESTOWAĆ bo Ci się i za 50lat nie zwrócą. pozdr Ps.warto mieć wodną podłogówkę bo +19 przy grzejnikach to nie za ciepło a przy podłogówce-komfort Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martado 09.11.2003 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2003 Hej to znowu ja właśnie mąż poinformował mnie że za 1 miesiąc poboru miejskiej wody(rodzina 2+1)zapłacimy niecałe 20zł .Biorąc pod uwagę że wkład do filtra z węgla aktyw.to 17zł+prąd który pożera hydrofor+cała szopka którą opisałam wyżej to wg mnie skórka za wyprawkę.No chyba że masz lub masz mieć reeeewelacyjną wodę (ale czy taka jeszcze się zdarza???) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 09.11.2003 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2003 Myślałem tak jak Ma®tado odnośnie wody. Niestety po dwóch latach posiadania działki zastanawiam się czy nie wywiercić jakiejś studni. Latem gmina wywiesza zakazy używania wody do podlewania ogródków (to mi nie przeszkadza), woda ma brązowy kolor a i tak od czasu do czasu są wyłączenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martado 10.11.2003 00:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2003 Wszystko zależy od tego na jaką wodę trafisz(rejon?)ja mieszkam od urodzenia (czyli 32 lata) na odcinku Marki-Radzymin cegielnia na cegielni, glina na gł.1sztychu szpadla.Próbowaliśmy czterech głębokości w dwóch miejscach(KOSZTA).Załamka.U nas brązowe to mało powiedziane bo jak "zamiesza" w hydroforze to przez krany nie leci zmienia swoje jestestwo z płynu w ciało stałe.Tego żaden filtr nie bierze,sąsiedzi mieli odw.osmozę to co drugi dzień szambo wywozili bo na jedną szklankę czegoś co się nadawało do picia bez natychmiastowego skutku śmiertelnego filtrowali chyba ze 100l "wody"Jeżeli jesteśZuzannko na etapie wyboru działki to popytaj tubylców jaką mają wodę,jeżeli to możliwe niech Ci ją pokażą(możecie się różnić w ocenie) może ktoś z okolicznych robił badanie sanepidoskie-może zechce pokazać wyniki.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.