Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Więźba dachowa - kto może ją odchudzić?


Bobiki dwa

Recommended Posts

W projekcie mamy więźbę dachową zaprojektowaną pod dachówkę cementową, my chcemy zrobić blachodachówkę.

 

Przykładowe przekroje z projektu to np.:

krokwie 7,5x17,5 cm

krokwie koszowe 17,5x17,5 cm

jętki 10x17,5 cm

murłaty 17,5x17,5 cm

płatwie kalenicowe 17,5x17,5 cm oraz 12,5x12,5 cm

płatwie pośrednie 17,5x17,5 cm

płatwie lukarn 12,5x12,5 cm

łaty 5x6,3 cm

kontrłaty 5x2,5 cm

 

Kto może odchudzić taką więźbę? Czy może to zrobić kierownik budowy? Czy impregnować wszystkie elementy, łącznie z łatami, kontłatami i deskami (będzie deskowanie), czy tylko elementy więźby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki masz dach,ale tak dużych wymiarów w przekroju nie masz.Sorry,ale ile Ty zaoszczędzisz na więżbie 1-1,5 kubika.Dużo osób odchudza konstrukcję,a póżniej wystarczy "powieścić" się na krokwi i wszystko się ugina.

Rób tak jak jest w projekcie.Nie ma nic piękniejszego jak solidna konstrukcja dachowa .

To fakt,że może murłata za solidna,ale nie komplikuj sobie zycia-oszczedności pozorne,a i tak skasują Cię do zera.Dla nich problemem nie jest przekrój belki,ale Twoja kasa.

jabol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nam odchudził dekarz poźniej kierownik pokazał tylko kumplowi projektantowi ten powiedział okej i po sprawie

 

Kierownik lubił widać na siebie brać nie swoją odpowiedzialność.

 

Tutaj na forum jest taka tradycja,że jak coś zepsuje inwestor to trzeba się spytac forumowiczów jakby to później zwalić na KB aby poszła kasa z ubezpieczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tutaj na forum jest taka tradycja,że jak coś zepsuje inwestor to trzeba się spytac forumowiczów jakby to później zwalić na KB aby poszła kasa z ubezpieczenia.

 

Czyż nie na to płacimy do ,,Izby" haracz :wink:

 

 

A swoją drogą wystarczyłby telefon do konstruktora żeby odchudził tą więźbę, bo faktycznie jest w pewnych elementach przewymiarowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tutaj na forum jest taka tradycja,że jak coś zepsuje inwestor to trzeba się spytac forumowiczów jakby to później zwalić na KB aby poszła kasa z ubezpieczenia.

 

Czyż nie na to płacimy do ,,Izby" haracz :wink:

 

 

A swoją drogą wystarczyłby telefon do konstruktora żeby odchudził tą więźbę, bo faktycznie jest w pewnych elementach przewymiarowana.

 

Płacimy ale na wypadek swoich błędów a nie innych, którzy chcieliby aby za ich błędy płacił KB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest dobrze, jak jest dobrze. Ale nie daj Boże coś (vide hala Targów w Katowicach) to prokurator pyta:

- co jest w projekcie?

- krokwie 10x20

- a co było w zgliszczach?

- 7x15

- proszę pokazać dziennik. Panie Kierowniku, czy projektant wpisał to jako zmiane nieistotną?

- nie, ale było to z nim uzgodnione

- Panie Projektancie, czy uzgadniał pan taka zmianę.

- Ja?? Nigdy w życiu bym sie na cos takiego nie zgodził!

- Panie Kierowniku, za tydzień proszę się zameldować w sanatorium w Wołowie. Dostaje pan skierowanie na 5 letni turnus wypoczynkowy. W trakcie pobytu dostępna jest biblioteka w której będzie pan mógł poszerzać swoją wiedzę z zakresu prawa budowlanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inwestor jest czysty, albo Ś.P. Za to co dzieje sie na budowie odpowiada kierownik, a nie inwestor, no chyba, że wbrew kierownikowi robią dalej jak chcą. Ale od tego jest dziennik budowy i nr telefonu do PINB-u. A dupochronów w postaci wpisu do dziennika budowy nigdy dość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prokurator nie przesłuchiwał inwestora... czy mam rozumieć że w/w poległ w katastrofie?

 

Kierownik dalej zwany Zakładnikiem podpisuje na końcu taki papier w którym potwierdza zgodność wykonanego obiektu z projektem. Jeśli podpisał a było inaczej Prokurator już sobie wiesza tarczę z symbolem Zakładnika do odstrzelenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prokurator nie przesłuchiwał inwestora... czy mam rozumieć że w/w poległ w katastrofie?

 

Kierownik dalej zwany Zakładnikiem podpisuje na końcu taki papier w którym potwierdza zgodność wykonanego obiektu z projektem. Jeśli podpisał a było inaczej Prokurator już sobie wiesza tarczę z symbolem Zakładnika do odstrzelenia.

 

... a konsekwencje i tak ponosi inwestor :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prokurator nie przesłuchiwał inwestora... czy mam rozumieć że w/w poległ w katastrofie?

 

Kierownik dalej zwany Zakładnikiem podpisuje na końcu taki papier w którym potwierdza zgodność wykonanego obiektu z projektem. Jeśli podpisał a było inaczej Prokurator już sobie wiesza tarczę z symbolem Zakładnika do odstrzelenia.

 

... a konsekwencje i tak ponosi inwestor :-?

 

Pomysł skąd taki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prokurator nie przesłuchiwał inwestora... czy mam rozumieć że w/w poległ w katastrofie?

 

Kierownik dalej zwany Zakładnikiem podpisuje na końcu taki papier w którym potwierdza zgodność wykonanego obiektu z projektem. Jeśli podpisał a było inaczej Prokurator już sobie wiesza tarczę z symbolem Zakładnika do odstrzelenia.

 

... a konsekwencje i tak ponosi inwestor :-?

 

Pomysł skąd taki?

 

Jak się dom zawali to inwestor sam będzie musiał wyłożyć kasę na odbudowę, prokurator, ani kierbud tego nie zrobi :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...