Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odkurzacz centralny PROFI 30


jacekot

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 341
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Działa, odkurza - czego chcieć więcej? Wątpię aby odkurzacz za 5 tysięcy był znacząco lepszy...

 

Użytkował Pan jakiąś inna jednostkę żeby porównywać ?

 

Największym problemem jest brak silnika by-pass i to że w katalogu jest 65 l a faktycznie mamy 35-40 w porównaniu z jednostkami za 2-3 tysiące które maja po 57-60 l widać różnicę ale cena możę wypaczać ocenę dlatego przetestowałem jednostkę PRofi 40.1 Zdjołem ze ściany swoja obecna - pewien lokalny sprzedawca pozwolił mi wyprobować za opłątą - sam przyjechał i sprawdzał u mnie i byliśmy w szkoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkował Pan jakiąś inna jednostkę żeby porównywać ?

 

Największym problemem jest brak silnika by-pass i to że w katalogu jest 65 l a faktycznie mamy 35-40 w porównaniu z jednostkami za 2-3 tysiące które maja po 57-60 l widać różnicę ale cena możę wypaczać ocenę dlatego przetestowałem jednostkę PRofi 40.1 Zdjołem ze ściany swoja obecna - pewien lokalny sprzedawca pozwolił mi wyprobować za opłątą - sam przyjechał i sprawdzał u mnie i byliśmy w szkoku.

 

A dlaczego miał używać innej? Skoro użytkownik napisał, że jest zadowolony, to czemu negujesz jego wrażenia? I to jeszcze z błędami? Wszystko zależy od oczekiwań - i co dla kogo znaczy "znacząco lepszy".

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro użytkownik napisał, że jest zadowolony, to czemu negujesz jego wrażenia? I to jeszcze z błędami? Wszystko zależy od oczekiwań.

 

Chodzi tylko i wyłącznie o to że płacąc 1500 zł - użytkownikowi i klientowi podawane są wartości których nie otrzymuje. Kupujesz samochód za 50 000 zł - Producent podaje że ma 200 koni ( być może tylko specyfikacja silnika ), wcześniej jeździłeś 75 koni polonezem - a samochód ma 100 koni - owszem jesteś zadowolony ze zmiany ale nie masz tego co chciałeś kupić. Jestem w szoku co może zdziałać napis "Made in Poland " i cena ale w końcu jako konsument każdy powinien wiedzieć 75 koni - 35 000 zł, 100 koni - 40 000 zł i 200 koni - 50 000 zł i wtedy świadomie zdecydować co wybiera.

 

ps. Przepraszam za błędy jestem lekko pijany ::)

 

Wątpienie czy jednostki są lepsze to wszem są tylko że jak widzimy jednostkę za 1500 zł która ma 65 l /s przepływ i jednostkę za 2599 zł z przepływem 58 l/s to każdy się zastanawia dlaczego ma płacić więcej i ja to rozumiem ale ktoś w końcu powinien uświadomić to jak to wszystko działa . Jeden producent podaje specyfikację silnika drugi jednostki. Po podłączeniu jednostki do rurociągu 20 mb pierwsza osiągnie 30-35 l/s druga 50-55 l/s w zależności ile było kolan.

 

Dalej mamy sposoby filtracji jedne są tańsze drugie droższe, dochodzą jeszcze ruchy cykloniczne przez co na worku czy filtrze po tygodniu nie osadza się miliardy kotów. Każdy kto zastanawia się nad filtrami ze sprężynami to faktycznie tyle w w normalnych jednostkach centralnych takich nie ma i nie było nigdy potrzeby montażu.

 

Dale są silniki by -pass eco czy by-pass jest różnica

$_35.jpgMotor_Anatomy.jpg

 

i tak dalej i tak dalej, nie można mówić ze nikt tego nie kupuje i owszem wystarcza - ale czy kupiłby drugi raz gdyby wiedział że tak naprawdę inny model byłby 30-50% lepszy ? Jeżeli jest ogólnie wmawiane że wszystkie są takie same.

Edytowane przez Artekpyrlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko rozumiem - ale kolega brunet wieczorową napisał, że jemu pasuje, jest zadowolony. Szczegóły techniczne można pominąć, bo nie interesują go zupełnie (bynajmniej o nich nie napisał).

Odniesienie do samochodu nie trafione tym razem, bo np zużycie paliwa też większość producentów deklaruje w katalogach niższe niż w praktycznym użytkowaniu, o emisji zanieczyszczeń nie wspominając (najpierw oszukiwał VW, teraz wychodzi to u Peugeot'a). Moc nie tak łatwo zweryfikować samemu - a kto wie, jakie są faktyczne liczby "koni" :)

Tak więc, jeśli ktoś potrzebuje taniego odkurzacza "tylko do odkurzania", to doskonale rozumiem taką decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam przyjechał i sprawdzał u mnie i byliśmy w szkoku.

 

Ja bylem w szoku jak odkurzajac kominek Profi42.1 rozerwal mi worek w separatorze. Jak rozumiem, te "markowe" 2x drozsze rozwala kazdy. ;)

 

ps. Przepraszam za błędy jestem lekko pijany ::)

 

Zaszyj sie. To podobno pomaga (przynajmniej na jakis czas).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkował Pan jakiąś inna jednostkę żeby porównywać ?

 

Nie, żadnej innej nie użytkowałem. Jedynie kiedyś u znajomych oglądałem w użytkowaniu jednostkę za 4-5 tys. zł (nie pamiętam nazwy). Siła ciągu zbliżona, hałas również. Może jedynie łatwiej się opróżnia śmieci. W Profi nie jest to zbyt wygodne i niestety trochę się wtedy nabrudzi. Ale to jest niewielki problem, bo robi się to dość rzadko.

 

Piszesz o różnych parametrach. Jaką mam pewność, że są one wiarygodne i przekładają się na jakość odkurzania?

 

Byłbyś w stanie stwierdzić różnicę w jakości odkurzania, jeśli wszedłbyś do dwóch różnych domów i dostał zadanie odkurzyć pokój? Oczywiście bez wchodzenia do pomieszczenia gdzie wisi jednostka centralna. W jednym domu byłby Profi za 1800 zł a w drugim wypasiony markowy za 5 tys. zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Działa, odkurza - czego chcieć więcej? Wątpię aby odkurzacz za 5 tysięcy był znacząco lepszy...

 

Właśnie założył Pan wątek odnośnie braku działania jednostki centralnej także chyba nie działa i nie odkurza - Popsuł się po 3 latach i to jest ta różnica między jednostką za 3-5 tysięcy złotych ponieważ myślicie Państwo że złapaliście boga za nogi tym zakupem - a wszyscy co kupili odkurzacze za 2500-5000 to stado bar** którzy przepłacili otóż tak nie jest i coraz częściej to się będzie działo.

 

A poniżej znaleziona opinia - oczywiście artykuł sponsorowany ale przynajmniej prawdziwych komentarzy nie usuwają.

http://123budujemy.pl/dom/odkurzacz-centralny-profi-42-1/

 

 

A poniżej jakaś firma zrobiła testy na prędkość przepływu i przepływ jednostek - po kontakcie z ta firma okazało się ze to odkurzacze polskie są ujęte jako INNY a to pokazuje tylko jak bardzo producent nabija w butelkę - a wszyscy co zakupili takie sprzęty powinni się zebrać i złożyć wniosek o oddanie kasy!

przelicznik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze lepiej zaplacmy 3x tyle za produk z ladnym logo?

 

Kolego czy jedynym argumentem jest że zapłaciłeś 3 razy mniej niż ktoś kto zapłacił 4500 zł ? tak naprawę nie płaci się tylko za logo tylko parametry co pokazuje rozpiska z parametrami - wg producenta jest 65 a na prawde to możę jest 30-35 albo i mniej... sam robiłem takie testy w firmie i niestety to jest prawda.

 

Owszem są firmy X Y brand owe które różnią się tylko logiem a oferuja taka sama jakość za 5-6 tysięcy złotych inwestując 30-50% pieniędzy w dobry marketing tak tez można - dlatego czasami warto podjechać do sklepu stacjonarnego i pooglądać - zadzownic w klika miejsc itp

 

Zobacz sobie watek użytkownika brunet wieczorową kóry rozebrał silnik i wstawił zdjęcie czy uważasz że tak wygląda silnik by-passowy z zewnętrznym chłodzeniem ? Firma sprzedaje więcej jednostek niż Electrolux w Polsce tylko dlatego że podaje kosmiczne parametry

Edytowane przez Lukasz_Walo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, ze ja testami nie odkurzam. Robie to sprzetem, ktory nie kosztowal 4,5 tys tylko 3x mniej i ..... koowa on dobrze DZIALA! :)

Jak po gwarancji (3 letniej) przestanie - rozpacz mnie nie ogarnie i kupie nowy - taki sam. Na pewno nie wydam na to proste skadinad urzadzenie 4,5 tys. Za duzo sie musze narobic, zeby taka kase zarobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak po gwarancji (3 letniej) przestanie - rozpacz mnie nie ogarnie i kupie nowy - taki sam.

 

Wymiana odkurzacza co 3 lata będzie w końcowym rozrachunku dużo bardziej kosztowna niż np. zakup jednostki z 25-letnią gwarancją za ok. 3,5k.

Nawet doliczając płatne przeglądy których wymagają producenci co mniej więcej 5 lat = zaoszczędzisz mnóstwo ciężko zarobionych pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwarancji jest 5 lat na profi.

 

Tam gdzie prowadzę w firmę (Siedlce) powstała jakis czas temu restauracja włoska prowadzona przez włocha P. Ivo Volante. Byłem dwa razy i jedzenie to był absolutny odlot. Ceny za pasty i pizzę na poziomie 18 - 22 zł, fajne wnętrze. Ostatnio chciałem cos zjeść i okazało się że zamknięte. Przeglądam internet a tam pod pozytywną recenzją fala niepochlebnych opinii, po naszemu hejtu. Bardzo dobra knajpa zdechła. A ja wybredny jestem szczególnie w temacie włoszczyzny.

 

ot , tak mi skojarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skad zalozenie, ze ta wymiana bedzie co 3 lata. Obecny "pierwszy" chodzi juz ponad 4 lata i ma sie calkiem niezle :D

I niech działa jak najdłużej :-)

 

 

Informuję tylko, że istnieje coś takiego jak gwarancja 25-letnia i paru producentów ją stosuje.

@plusfoto: Podczas ewentualnej naprawy gwarancyjnej jednostki zakupionej w 2017r za 20 lat zamontują silnik wyprodukowany w 2035-2037r a nie w 2017r :-)

 

@Edit: 3 lata założyłem być może błędnie po przeczytaniu tego posta na tym forum: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?334978-Profi-42-1-nie-startuje

Edytowane przez PAG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...