Didi 22.02.2004 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2004 Bardzo nowoczesny projekt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 27.02.2004 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 Bardzo mi się podoba ten projekt. Brawo za odwagę. Te okna dużo bardziej mi się podobają niż te poprzednie Pozdrawiam i życzę dużo zapału do realizacji swoich marzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bikosa 07.03.2004 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 Uważam, że projekt jest świetny- te okienka dużo bardziej pasują do nowoczesnej formy!! Nie bój się okienek okrągłych- jeśli mają promień większy niż 28cm to bez problemu. Dach z gontu rzeczywiście po parulatach odchodzi łatkami, ale pasuje do Twego projektu- może jednak pomyślałabyś o tagelicie- wygląda bardzo podobnie a jest trwalszy. Ja mam domek w stylu dworkowym (przykro mi Honorata ), wiele osób odradzało mi wykonywanie pewnych detali architektonicznych- mimo wszystko zamierzam je wykonać. Też zaczynam na wiosnę, życze powodzenia!! Aha a Twój domek to bardzo pasował by w jakieś fajnej miejskiej dzielnicy- u mnie na wsi dominują "nibydworki i stodoły" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 27.03.2004 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2004 Dziękuję za kilka miłych postów. Może poproszęo wklejenie kilku jpg. wnętrz, ale to jak zmienięmoją kuchnię-ustawienie, urządzeń itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 27.03.2004 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2004 To ja trochę "poepatuję" Jak na pierwszy raz, to wybraliście sobie dosyć trudny projekt. Ja nie byłem tak odważny, wybrałem projekt typu "stodoła". Ekipa, która będzie wasz dom robić musi mieć łeb na karku! Albo inspektor nadzoru powinien być czujny i z głową.Oprócz tarasu, za który zabulicie słono, musicie zwrócić bardzo szczególną uwagę na rozwiązania i wykonanie tych dwóch nawisów (jednego dużego z paskiem klinkieru i tego maleńkiego nad wejściem), dokładnie chodzi mi o problem: - podwieszenia całej ściany (tej wystającej) - musicie dać tam odpowiednie elementy ze stali nierdzewnej mocowane do wieńca, na której wymurowana zostanie cała ściana elewacyjna. Nie wiem, czy architekt rozrysował to aż w takim szczególe. Jeśli nie, to trzeba wszystko dokładnie zaprojektować przed rozpoczęciem budowy, tak żeby potem konsola (czyli to coś ze stali nierdzewnej, na której będzie stała ściana piętra) trafiła mocowaniem w wieniec i zwieszała się na dół odpowiednio dużo, żeby elewacja mogła zejść w dół i zasłonić ocieplenie spodu tego nawisu. Polecam firmę Habe, oni robili dla mnie podobne elementy.O kurcze! - na tej ścianie opiera się też dach! - Mówię "Kurcze", bo ta ściana wisi praktycznie w powietrzu! - no no! - lepiej żeby ten dach był lekki... Ciekawe jaki podciąg tam pierdyknął konstruktor i ile cm zostawił na ocieplenie...l - zachowania ciągłości izolacji cieplnej w tym nawisie, tak żęby trójkątny kawałek podłogi był ocieplony i jego ocieplenie łączyło się z ociepleniem ściany piętra i parteru - ta część z okrągłym oknem wystaje nieco względem górnej części - na tej półeczce, która powstała trzeba zrobić dobrą izolację, bo w zimie będzie tam leżał śnieg i jeśli się rozpuści, wsiąknie i znowu zamarźnie, to wam porozsadza conieco - to samo dotyczy się półeczki pod okrągłym oknem - trzeba na niej dać jakiś parapecik, albo wymurować z klinkieru odpowiedni daszek. - Czy mi się zdaje, czy do okoła cokół wystaje poza obrys ściany piętra? Jeśli tak - znowu problem z półeczką. Nie widzę dokładnie z góry, ale kolejną sprawą wymagającą przypilnowania jest odprowadzenie wody z dachu w miejscu, w któym stykają się dwie prostopadłe połacie - tak samo kominy wystające z dachu w takich zakamarkach gdzie łączą się dwa dachy, też trzeba będzie cwanie obrobić. Pozatym musicie porobić jakieś drabinki dla kominiarzy, bo kominy są dosyć wysokie i z dachu się nie da do nich zajrzeć. Inna sprawa, że ich sporo, jak na taki mały domek. Zasada jest taka, bez względu na to jak dobrych fachowców weźmiecie, każdy krytyczny detal musicie mieć dokładnie przemyślany i przypilnować fachowców, żeby zrobili to tak jak trzeba. Oni często idą na skróty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
web 05.04.2004 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Wszystko zostało dopięte na przedostatni guzik teraz rozpoczynam budowę!http://www.wydawnictwo.murator.pl/domy_forum/gosia_lukasz/03new.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bikosa 05.04.2004 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Bardzo fajnie, mam tylko jeszcze pytanie- co z garażem?? To kiedy pierwsza łopata?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 05.04.2004 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 WitamDziękuję za miłe słowa i inne spostrzeżenia, każda uwaga jest cenna. A wkopanie pierwszej łopaty to po Świętach:)hmm, oczywiście Wielkanocnych 2004:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.04.2004 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 Gosiu życzę Wam dużo wytrwałości. Mam nadzieje, że nie sprawdzi się u Was porzekadło, że pierwszy dom buduje sie dla wroga, drugi dla przyjaciela a trzeci dla siebie. W moim przypadku jest tak: pierwszy dom budowali rodzice, drugi siostra a trzeci ja z mężem. I uwierz, że przy każdym trafił się jakiś bubel mimo, że uważaliśmy, że wszystko już wiemy i zdajemy sobie sprawę co chcemy a czego nie chcemy. I wiesz Wasz projekt z pewnością jest na tej półce na która nawet bym nie spojrzała (nie chodzi o względy estetyczne, ale o skomplikowane wykonanie i cholernie wysokie koszty) A jeżeli chodzi o papę, to mój sąsiad ma taką i co większa wichura to zbieramy z nim gonty po całej okolicy. Jeśli nie będziesz mieszkać w okolicy wietrznej to mam nadzieję, że nie bedziesz narzekać na taki dach. Powadzenia i wytrwałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciechanka 13.04.2004 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Gosiu!!! Czy rozejrzałaś się za tymi "cudakami" do uszczelniania tarasu???Twój taras strasznie mi się podoba ja mam na poziomie salonu zwykły taras natomiast nad jadalnią jest malutki tarasik i właśnie zastanawiamy się jak go dobrze uszczelnić. Jak coś znalazłaś to napisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 24.04.2004 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2004 Ciechanko, chyba będziesz pierwsza, bo ja jeszzce o tym nie myślałam. Teraz myślę o wnętrzach żeby wszystko grało z ściankami itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 24.04.2004 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2004 Dla mnie za mała jest łazienka I-ym p. Tylko 5,6 m2- to odrobinka, nawet nie 2x3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 24.04.2004 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2004 No cóż wszystkie pomieszczenia są małe, ale coś kosztem czegoś...ograniczaliśmy metraż domu i tzreba było zmniejszyć powierzchnię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bikosa 28.04.2004 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 Gosiu, sorki, że nie na priv ale jakoś nie mogę wysłać nie wiem czemu. tagelit to niestety odmiana dachówki cementowej- różne firmy ją produkują min. braas. Tylko ona nie wygląda jak dachówka bo jest zupełnie prostokatna i płaska, dach z daleka to wygląda jak skrzyzowanie gontu z blachą ale mam wrażenie, że do waszego proejktu b. by pasowal (ale to tylko moje odczucie). Nietsty jeśli macie więźbę projektowaną pod gont to będzie za delikatna i albo trzeab zrezygnowac albo przeliczyć więźbę/ Ostatnio coraz więcej porzyglądam się gontom i nieststy potwioerdza się, że tak do 5 lat jest ok a potemzaczynaja łatki odstawać. trzymam kciuki za wybór, Z drugiej strony to nie musi być na całe życie tyle Ze będzie to zależało od więźby. Całuski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex 28.04.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 Faktycznie dom robi wrazenie wiekszego niz te 140m2 Odwazne otwarcie kuchni na salon, ktory moim zdaniem jest malo ustawny i nie ma gdzie w ligiczne miejsce dac grzejnika. Ja mam tez otwarta kuchnie, wizualna bariera jest wyspowy blat z nizszym waskim stolem, wasze rozwiazanie jest troche nietypowe, choc na pewno ulatwia komunikacje z salonem, choc nie z jadalnia! No i zawsze wszystkim uzytkownikom sypialni na gorze wspolczuje chodzenia tam i spowrotem po byle co, od razu przygotuj sobie kolo schodow kosz na to wszystko. Projekt srednio mi sie podoba, choc zwarta bryla w bilansie energetycznym ma swoje duze plusy! Ja wole rozlozyste partery z poddaszami uzytkowyi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 28.04.2004 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 BIKOSA -dziękuję za info ALEX - cóż "gusta" są rózne i odmienne, ale chyba to bardzo dobrze.Wszystko było według mojej wizji i według moich potrzeb, a czy w życiu okaże się praktyczne to co najmniej pzrekonam się o tym za jakiś rok czasu. Apropo grzejnika- to w ogóle nie będzie będzie podłogówka, apropo nie wiem dlaczego uważasz ze będzie nie wygodna kuchnia z jadalnią? A cóż schody..... jak dużo osób twierdzi są utrapieniem, ale jak chce się mieć taras lub balkon na górze, albo jak ma się małą działkę to kwestia decyzji. "Życie pokaze ...:)" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bikosa 28.04.2004 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 Nie demonizujmy tych schodów- jak jest kilka kondygnacji jak w niektórych tarasowcach to jest to utrapieniem. Ale jedne schody w domu?? Nie będzie żle!! Poza tym jeśli zaszła by taka potrzeba to można aadaptować gabinet na sypialnię. Osobiście wolę mieć te schody- my się wyniesiemy na górę a dzieciaki niech harcują na dole Z pozdrowieniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
web 04.05.2004 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2004 "A oto wizja naszego domku w środku" Małgorzata http://www.wydawnictwo.murator.pl/domy_forum/gosia_lukasz/24.jpghttp://www.wydawnictwo.murator.pl/domy_forum/gosia_lukasz/27.jpghttp://www.wydawnictwo.murator.pl/domy_forum/gosia_lukasz/28.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 25.05.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2004 a co najważniejsze mury już stoją! oby tak dalej utrzymać takie tempo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
web 31.12.2004 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2004 http://www.wydawnictwo.murator.pl/domy_forum/gosia_dom20_12.jpghttp://www.wydawnictwo.murator.pl/domy_forum/gosia_dom21_12.jpghttp://www.wydawnictwo.murator.pl/domy_forum/gosia_dom22_12.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.