Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam! Chciałbym zapytać czy dobrze podpiąłem grzejnik.

 

Wcześniej miałem żeberkowy w łazience. zasilanie u góry, powrót od dołu. Działał ok.

 

Ale nie miałem gdzie suszyć ręczników, postanowiłem wymienić na grzejnik łazienkowy(drabinkę). Pytałem w sklepie czy może być tak podłączony i powiedzieli ze będzie działał dobrze:

 

http://images45.fotosik.pl/81/6085f35c111a995fm.jpg

Kliknij aby powiększyć.

 

Ale po zamontowaniu niestety nie działa. Reszta grzejników w mieszkaniu działa ok

 

Jak napełniałem go woda to się zagrzał trochę. ale teraz zasilanie jest zimne.

 

Musze przepiać zasilanie pod króćca nr 1?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/
Udostępnij na innych stronach

Jak go założyłem, to odkręciłem odpowietrznik i uzupełniałem wodę przy piecu w instalacji, do momentu aż zaczęła woda się lać przez odpowietrznik, grzejnik się zagrzał trochę wtedy, ale teraz jest zimny dalej

 

Odpowietrznikiem leci woda, chyba przez minute wylałem wodę z odpowietrznika.

 

Odkręciłem tez zaślepkę i z niej tez woda zaczęła lecieć, mimo to grzejnik jest zimny nadal :( rurka zasilająca zimna, powrót trochę ciepły.

 

Co może być nie tak?

 

dodam jeszcze ze w CO jest pompka obiegowa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3111545
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz głowicę termostatyczną przy nowym grzejniku to odkręć ją a potem zamknij dopływ i odpływ c.o. i odkręć zaworek z grzejnika i wyczyść. Często przy takich wymianach zaworek zapcha się byle paprochem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3113287
Udostępnij na innych stronach

Nadal może być powietrze ale niekoniecznie w grzejniku a w rurce zasilającej grzejnik.

Jak by był zawór na powrocie to bym go zamknął i odpowietrzał grzejnik, ale wężykiem do wiaderka i puścił znaczną ilość wody - by przepchnąć powietrze z zasilania do grzejnika. Przepływ wody musi być na tyle silny by zabrał ze sobą pęcherzyki powietrza...

Tak bym zrobił ;).........

 

PS. Brat kupił w Angli domek i miał podobną sytuację, tyle, że na normalnym grzejniku, a on był odpowietrzony i zalany cały wodą i nie grzał. Po mojej podobne radzie poszło grzanie, lecz musiał upuścic sporo wody, by z jakiegoś kolanka zabrać powietrze które blokowało.

Domyślam sie, że w takim przypadku dolegliwość może się pojawiać okresowo...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3113320
Udostępnij na innych stronach

Glowicy termostatycznej nie mam. na dodatek zaworu na powrocie i zasilaniu tez nie mam :-/ Ale kupie dzis i sprobuje zalozyc chociaz nie wiem czy bede mial mozliwosc.

 

W tej rurce z zasilaniem moze byc zapowietrzone? Bo ona od sciany schodzi 50cm w dol...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3113435
Udostępnij na innych stronach

Ale faktycznie powietrze co pewien czas będzie się zbierało w tej rurce na zasilaniu. To może być raz na kwartał lub częściej i będą kłopoty.

Albo przerób instalację, albo załóż w najwyższym punkcie zasilania zawór odpowietrzający.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3115849
Udostępnij na innych stronach

Powiedz Blizzard, czy są jakieś pozytywne efekty w Twoich działaniach? Połączenie zasilania jest trochę wbrew sztuce i to jest jedyną przyczyną kłopotów (zapowietrzenie zasyfonowanej rurki zasilania), ale rozumiem, że inaczej nie bardzo dało się zrobić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3117139
Udostępnij na innych stronach

Hej. No właśnie nie dało się za bardzo inaczej :)

W sklepie dziady mówiły ze będzie działać tak...

 

Ale na zasilaniu, na odcinku wychodzącym ze ściany, tam bylo laczenie, bo reszta przewodu jest pexem, tylko ze zabudowane, no ale rozkrecilem to, powietrze wylecialo i grzejnik zaczal dzialac nomarnie :)

 

Do dzisiaj chodzi, zobaczymy jak to będzie później. Najwyżej co jakiś czas będzie trzeba tam rozkręcać.....

 

Dzięki za pomoc wszystkim :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3134596
Udostępnij na innych stronach

Najwyżej co jakiś czas będzie trzeba tam rozkręcać.....

Nie musisz rozkręcać.

Kup zawór kulowy mini, np. taki

http://www.ferro.pl/produkt-zawory-kulowe-mini-2188.html

Wkręć go zamiast zaślepki, u góry grzejnika.

Jak grzejnik zapowietrzy się, to wpinasz przewód, odkręcasz zawór

i silny strumień wypchnie powietrze z "syfonu".

Ja tak zrobiłem i działa (zapowietrza się instalacja, bo fachowiec źle zgrzał przewody i mam stały wyciek wody w ścianie).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118469-wymienilem-grzejnik-lazienkowy-i-cos-nie-dziala/#findComment-3135517
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...