Grreeg 10.03.2009 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Goście, którzy w sierpniu zeszłego roku wycenili za m2 50 zł posadzki - dziś zaproponowali ( z ochotą) 40 zł. No no zaczyna się mi to podobać! - Powrót do normalności! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brts 10.03.2009 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Szukam obecnie wykonawców na zrobienie dachu, szukałem również wrzesień - listopad zeszłego roku i potwierdzam, że ceny u niektórych znacznie spadły chociaż teraz to pewnie okres intensywnego poszukiwania ekip wszelkiego rodzaju;) Wydaje mi się, że za pół roku zrobi się bardzo ciekawie na korzyść inwestora, oczywiście pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 10.03.2009 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Wszelkie kryzysy to zawsze najlepsze czasy na kupowanie, budowanie itp. Może i cena takiego domku też wróci do normalności bo skoro robocizna tania, materiały tanie to czemu domy mają być drogie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 10.03.2009 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2009 Lecą...albo i nie. W KRK budowlańcy wciąż jeszcze przebywają jedną nogą w czasach prosperity. jak dostalismy wycene na bramę wjazdową i barierki na balkonie to się o mało co nie przewróciliśmy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpejczyk 11.03.2009 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Leca, leca.Dzis do mnie sami dzwonia i schodza z cen nawet o 50 procent bo roboty brak. Przykładowo układanie kafelek rok temu 50m2 wczoraj dzwonił ten sam gosc,że zrobi za 30. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 12.03.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Szukam obecnie wykonawców na zrobienie dachu, szukałem również wrzesień - listopad zeszłego roku i potwierdzam, że ceny u niektórych znacznie spadły chociaż teraz to pewnie okres intensywnego poszukiwania ekip wszelkiego rodzaju;) Wydaje mi się, że za pół roku zrobi się bardzo ciekawie na korzyść inwestora, oczywiście pozdrawiam, Jesli będą jacyś inwestorzy za pół roku?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benik 12.03.2009 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 No w sumie moze macie racje ale.....znam kilku fachowcow i tak naprawde ceny u nich wcela nie spadly i sie trzymaja - ale oni maja prace na nastepne kilka miesiecy wiec niekoniecznie ceny spadna wszedzie , no i jak sie praca skonczy dla takich ekip to moze ceny spadna ale narazie niewidze na to szans a czekac pozniej to czsami nie ma co jak fachowiec dobry to lepiej brac za cene srednia albo nawet wieksza niz potem poprawiac po jakims partaczu , pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brts 12.03.2009 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Szukam obecnie wykonawców na zrobienie dachu, szukałem również wrzesień - listopad zeszłego roku i potwierdzam, że ceny u niektórych znacznie spadły chociaż teraz to pewnie okres intensywnego poszukiwania ekip wszelkiego rodzaju;) Wydaje mi się, że za pół roku zrobi się bardzo ciekawie na korzyść inwestora, oczywiście pozdrawiam, Jesli będą jacyś inwestorzy za pół roku?? Ja za pół roku będę dalej budował nic mnie nie powstrzyma benik: Ja się zgadzam w stu procentach z tym co napisałeś. Np. Mój majster skończył "6 zer" ostatniej jesieni i w tym sezonie ma roboty po pachy. Mówił mi nawet, że ma już zapisy na wiosnę 2010. Jakoś nie widzę u niego powodu, żeby miał schodzić z ceny, chyba że przyszli inwestorzy wstrzymają się z budową a w obecnych czasach to różnie bywa, ktoś miał dostać kredyt nie dostanie, ktoś chciał drogo sprzedać mieszkanie, teraz mu się to za bardzo nie opłaca. Tak jak pisałem wcześniej jestem na etapie poszukiwania ekipy ciesielsko-dekarskiej i mam z polecenia naprawdę bardzo dobrego dekarza, wszyscy wypowiadają sie o nim w samych superlatywach zarówno jeśli chodzi o sprawność jak i jakość wykonania. I w tym sezonie naprawdę znacznie zszedł z ceny. Może miał dobry dzień jak robił mi wycenę ale to chyba raczej mało prawdopodobne pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benik 12.03.2009 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 benik: Ja się zgadzam w stu procentach z tym co napisałeś. Np. Mój majster skończył "6 zer" ostatniej jesieni i w tym sezonie ma roboty po pachy. Mówił mi nawet, że ma już zapisy na wiosnę 2010. Jakoś nie widzę u niego powodu, żeby miał schodzić z ceny, chyba że przyszli inwestorzy wstrzymają się z budową a w obecnych czasach to różnie bywa, ktoś miał dostać kredyt nie dostanie, ktoś chciał drogo sprzedać mieszkanie, teraz mu się to za bardzo nie opłaca. Tak jak pisałem wcześniej jestem na etapie poszukiwania ekipy ciesielsko-dekarskiej i mam z polecenia naprawdę bardzo dobrego dekarza, wszyscy wypowiadają sie o nim w samych superlatywach zarówno jeśli chodzi o sprawność jak i jakość wykonania. I w tym sezonie naprawdę znacznie zszedł z ceny. Może miał dobry dzień jak robił mi wycenę ale to chyba raczej mało prawdopodobne pozdrawiam, Dokladnie tak jest trzeba traficz pozatym tak jak pisalem rejon Polski i szczescie to chyba dzisiaj podstawa - acha ja rozmawialem z glazurnikiem to mowil nawet ze poumawiane ceny z przed pol roku teraz dzwoni i nawet podnosi....naprawde to juz jest niezle ale ma chetnych wiec jego sprawa - trzeba poprostu poleconych brac i porownywac ceny u 3-4 lub 5 wykonawcow jest sie ma tylu pozdrawiam i zycze jak najnizszych ceny ale fachowcow b.dobrych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpejczyk 12.03.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Coś się jednak zmienia.Dwa lata temu jek jechałem na przetargi budowlane było 3-4 oferentów obecnie jest 14-16, a wygrywa zwykle cena dajaca zero zysku -przetrwanie, jesli się z terminem wykonawca wyrobi i fauli po drodze nie bedzie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 12.03.2009 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Cena dająca zero zysku nie oznacza przetrwanie. Oznacza plajtę firmy.Nie popadajmy w przesadę , bo praw fizyki sie nie zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brts 13.03.2009 00:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Cena dająca zero zysku nie oznacza przetrwanie. Oznacza plajtę firmy. Nie popadajmy w przesadę , bo praw fizyki sie nie zmieni. Myślę, że przedmówcy chodziło bardziej o sytuację gdzie z przetargu właściciel firmy opłaca swoich ludzi i pokrywa wszystkie koszty związane z tym przetargiem. Zysk dla właściciela jest bliski zeru nic nie zarabia ale też firma dalej funkcjonuje. Można to nazwać przetrwaniem ... przynajmniej jakiś czas. Co do popadania w przesadę i praw fizyki : Wrzesień 2008 wycena wykonania fundamentu około 110 m2 - 22tyś zł bez geodety, koparki do ław i zasypania, bez wykonania kanalizacji. Roboty na jakiś tydzień czasu bez przerw technologicznych. Czasami kryzys jest potrzebny, żeby pewne prawa fizyki przywrócić na właściwy tor... pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.03.2009 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Takie przykłady można mnożyć- tylko czego one dowodzą ? Że nie należy dawać sie skubac ? No tak- ale do tego kryzys potrzebny nie jest.Doskonali fachowcy ( a bywają tacy na rynku) mają pełne kalendarze. Im kryzys nie przeszkadza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 13.03.2009 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Wszyscy się cieszą że wykonawcy będa poniżej kosztów robić. W końcu nie będzie komu robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mozajka 73 13.03.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 może tak, a może nie, sam robię w tej branży i wiem jedno !!!!!!jeżeli robisz dobrze i nie masz żadnych poprawek po sobie to możesz podać cenę BEZ ŻADNYCH RABATÓW .mam prace do polowe roku i nadal dzwonią .a to o czymś świadczy. i nie obchodzi mnie żaden kryzys nie schodzę z ceny a nie złotówkę (SZANOWNI PAŃSTWO JAK ROBICIE ZAKUPY W SUPERMARKECIE TO TEZ NA KASIE TARGUJECIE SIĘ) taka jest cena i koniec rozmowy ,a jak kogoś nie stać to proszę zgłosić się do wykonawców typu SZYBKO,TANIO I SOLIDNIE kiedy państwo zrozumie ze nie można zrobić czegoś SZYBKO I SOLIDNIE . SERDECZNIE POZDRAWIAM!!! mozajka 73 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brts 13.03.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Takie przykłady można mnożyć- tylko czego one dowodzą ? Że nie należy dawać sie skubac ? No tak- ale do tego kryzys potrzebny nie jest. Oczywiście, że kryzys nie jest do tego potrzebny ale bardzo w tym pomaga , przez ostatnie 2 lata niezaspokojony apetyt na podwyżki robotników, majstrów, developerów i całej branży budowlanej urósł do tak kosmicznych rozmiarów, że tylko wiadro zimnej wody na łeb mogło to zatrzymać. I nie tylko się to zatrzyma ale również znacznie się obniży bo jeśli pewna "korekta" dotyka całej gospodarki to nie widzę powodów, dla których nie ma się to odbić na płacach w branży budowlanej. Nawet najlepszemu majstrowi szybko zacznie ubywać klientów jak wszyscy w około znacznie obniżą swoje ceny a on pozostanie przy starych... na to potrzeba tylko czasu. pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brts 13.03.2009 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 (SZANOWNI PAŃSTWO JAK ROBICIE ZAKUPY W SUPERMARKECIE TO TEZ NA KASIE TARGUJECIE SIĘ) taka jest cena i koniec rozmowy , Oczywiście, że nie Wchodzę do sklepu, patrze - bułka po 3zł. Mówię dziękuje i wychodzę. pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ezekiel 13.03.2009 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Prawda jest taka że dobry fachowiec ma "nagranych" klientów na kolejne miesiące. U takiego jest ciężko oczekiwać spadku cen za wykonastwo, ceny nie spadają "na łeb". Druga sprawa że rosną ceny materiałów: hydraulika, przewody elektryczne, okna, solary ...Ja prawdę mówiąc spadku cen nie widzę. Pewnie jakiś tani wykonawca by się znalazł, ale jak to mówią "za psie pienądze, masz psie jedzenie" ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damian2510 13.03.2009 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Ezekiel nie przesadzaj ze ceny elektryki nie spadaja . NA samym kablu 3 x 1,5 YDYp jest roznica okolo 70 gr za metr w odniesieniu rok do roku (2008/2009) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ezekiel 13.03.2009 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Ezekiel nie przesadzaj ze ceny elektryki nie spadaja . NA samym kablu 3 x 1,5 YDYp jest roznica okolo 70 gr za metr w odniesieniu rok do roku (2008/2009) Dla budujących w tym roku liczy się cena "tu i teraz". A producenci przewodów w tym roku ceny podnoszą. Wiem z doświadczenia, że dla tych co już są po danym etapie prac budowlanych porównywanie czegoś rok do roku nie ma zwyczajnie sensu. Było, minęło - zapłacone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.