Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No chyba, że pusty kieliszek.

Znów (do piątku :D ) jezdem na odwyku, to se chociaż powspominam...

 

– O słodki Jezu, moja głowa! – A mówiłem ci, żebyś nie pakował tego cholernego lodu do wódki. I masz, to nauczka na przyszłość.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/118496-nie-ma-rzeczy-bardziej-przera%C5%BCaj%C4%85cej-ni%C5%BC-pusta-butelka/
Udostępnij na innych stronach

Dla niektórych gorsza jest pusta paczka po papierosach...

 

wtedy można wyjść przed dom i poszukać "pół-płaskich" :)

 

A syndrom dnia następnego dotyczy wielu dziedzin, nie tylko używek...

jeszcze gorzej jak pusto w głowie ........

 

Masz rację, o tym nie pomyślałam :lol: :lol: :lol:

 

ależ nieprawda! ci co mają pusto w głowie niemal zawsze mają dobre samopoczucie. I sa przekonani, że nic im nie brakuje. Więc jak tu może byc gorzej???

ale po wypiciu butelki tez jest dobre samopoczucie i uczucie, że nic juz czlowiekowi nie brakuje ..... prawie że pełnia szczęścia

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

gorzej jak procenty wyparuja i wraca sie do rzeczywistości, ale to już inny temat....

ale po wypiciu butelki tez jest dobre samopoczucie i uczucie, że nic juz czlowiekowi nie brakuje ..... prawie że pełnia szczęścia

 

dopóki się nie zauwazy, że ... jednak jest pusta!!!

 

PS. Pamiętam jak w latach osiemdziesiątych (kryzys i kartki) była już 4 rano i wszystkie były puste. Musielismy iść ze szwagrem do Cyganów coś kupić. Wprawdzie moja siostra twierdziła, że mamy dosyć, ale szwagier odpowiedział: pić już nie musimy, ale kupić - obowiązek! Bo nic juz nie ma.

I kupiliśmy. I nkt nie pił.

jezdem na odwyku, to se chociaż powspominam...

 

retro, masz Sim Locka ? :wink: - chyba jedynie na pisanie pamiętnika :D

 

Pozdrowienia dla Ciemiężycielki - zdrowa już, czy dalej pifko przynosi ? - cudowna kobieta, tak jak ja :D

 

Też pifko mężusiowi kupuję i winko jeszcze, białą i rudą tylko ja piję :D

Mnie zycie w akademiku nauczyło jednego - nie wolno, żeby w butelce zostało co kolwiek!!! Bo jak zostało to się rano zaczynało od nowa..... :lol: i 3-dniówki normą były......

 

ehh to były czasy 8)

 

i po tym poznaję, ze już ze studenckich lat śmy wyrośli, w lodówce bateria niedopitych butelek....

i po tym poznaję, ze już ze studenckich lat śmy wyrośli, w lodówce bateria niedopitych butelek....

 

Niestety u mnie też :-?

 

...a ja... tom się już całkiem... zestarzałem... u mnie nie ma niedopitych... u mnie są... pełne! I chyba... zapleśnieją... :(

i po tym poznaję, ze już ze studenckich lat śmy wyrośli, w lodówce bateria niedopitych butelek....

 

Niestety u mnie też :-?

 

...a ja... tom się już całkiem... zestarzałem... u mnie nie ma niedopitych... u mnie są... pełne! I chyba... zapleśnieją... :(

 

nie płacz.....nie jesteś sam w tym nieszczęściu...., u mnie i pełnych jest zapas......

 

 

jakie zycie okrutne być potrafi!!!!!1

i po tym poznaję, ze już ze studenckich lat śmy wyrośli, w lodówce bateria niedopitych butelek....

 

Niestety u mnie też :-?

 

...a ja... tom się już całkiem... zestarzałem... u mnie nie ma niedopitych... u mnie są... pełne! I chyba... zapleśnieją... :(

 

nie płacz.....nie jesteś sam w tym nieszczęściu...., u mnie i pełnych jest zapas......

 

jakie zycie okrutne być potrafi!!!!!1

 

 

U nas też, ratunek w parapetówkach :lol:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...