Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zlecić firmie czy szukać majstrów? Jakie są różnice cenowe?


Recommended Posts

Witajcie,

 

może ktoś ostatnio przerabiał cenniki usług i może się wypowiedzieć, jakie są aktualnie różnice cenowe robocizny (stan surowy) między firmą, a majstrami, którzy mają swoich pomocników itp.

 

Oboje z mężem pracujemy, nie mamy szans, by sami cokolwiek robić na budowie (mówię o stanie surowym, pewnie malowanie ścian itp wykończeniówkę zrobimy sami), ale wiecie, cięższe roboty odpadają, nie dostaniemy urlopu w tym czasie.

 

Nie mamy w rodzinie braci/ kuzynów, którzy by nam za darmo pomogli; tato jeden i drugi już nie w tym wieku, by cegły nosić; z oczywistych względów nie będziemy prosić o takie przysługi np. kolegów, znajomych.

musielibyśmy płacić majstrowi i wszystkim pomocnikom, których on sam musiałby wyszukać.

 

budując syst. gospodarczym, jest więcej niewiadomych - majster, nawet polecony przez innych, może przecież w pewnym momencie przerwać robotę, bo podłapie gdzie indziej lepiej płatną (tak miała kuzynka, na szczęście po miesiącu do niej wrócili), więc opóźni się robota.

Nie słyszałam, by pan X czy Y byli chętni do podpisywania jakichkolwiek umów, zwłaszcza z karami za opóźnienia:)

 

My chcielibyśmy do późnej jesieni zrobić stan surowy z dachem, ale bez okien.

 

czy w tej sytuacji radzicie szukać od razu ekipy - firmy, która podpisze umowę na wybudowanie stanu surowego, w określonym terminie?

 

jakie mogą być różnice w cenach?

 

A może te różnice są tak duże, że jednak polecacie tzw. system gospodarczy?

 

Mieszkamy na południu Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Nie wiem, czy moje rady na coś się przydadzą, ale .....

Jesteśmy w podobnej sytuacji. Też obydwoje z mężem pracujemy i nie mamy czasu na budowanie SSO. Długo zastanawialiśmy się, co zrobić z tym fantem. Analizowaliśmy wszystkie "za" i "przeciw". Ostatecznie postanowiliśmy poszukać jakiejś firmy, która za przyzwoite pieniądze wybuduje nam SSO. Nie będziemy mieli czasu, żeby szukać "wykonawców" na każdą robotę osobno. Rozdaliśmy kopie projektu firmom i czekaliśmy na oferty. Można powiedzieć, że już prawie jesteśmy umówieni z jednym wykonawcą.

Natomiast prace instalacyjne, tynki wewnętrzne i zewnętrzne, wykończeniówkę w środku domu planujemy robić właśnie systemem gospodarczym tzn. część robót robić we własnym zakresie, na część robót szukać pojedynczych wykonawców (np. z polecenia). Na to możemy już wygospodarować trochę więcej czasu. A pewnie i satysfakcja będzie większa, gdy coś wykonamy własnoręcznie :D

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... ja jak w zeszłym roku szukałem kogoś to różnica cenowa między firmą a majstrem + pomocnicy była znaczna. Majstry (kilku różnych pytałem) chcieli 20-25 tys. zł za stan surowy otwarty, a firma za taki sam zakres prac 53 tys. zł. Dla mnie wybór był oczywisty.

 

Jeśli nie dasz majstrowi zaliczki, to będzie miał ciśnienie, żeby skończyć i dostać kasę i nie ma niebezpieczeństwa, że porzuci robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza budowa odbywała się na odległość, co nie przeszkadzało nam wybudować się systemem gospodarczym. Co prawda ręce nam opadały na początku bo nie mogliśmy trafić na solidną ekipę,narobili nam partacze błędów z fundamentami. Ale gdy już udało się z ekipą to poszło jak z płatka. I z doświadczenia wiem ze dobrze jest jak szef pracuje ze swoimi pracownikami bo wtedy pilnuje wszystkiego, a jak zostawia podwykonawców to hulaj dusza...Nie twierdzę że to jest reguła,bo mogę kogoś obrazić ale tak było w naszym przypadku. Jak się wybierze dobrą ekipę to połowa sukcesu a potem już oni polecają swoich sprawdzonych innych fachowców i robota musi isc. Materiały na telefon załatwiane były i nie było żadnych problemów. No i dużo taniej i mam satysfakcję że nikt się nie dorobił moim kosztem. Powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję bardzo za porady.

 

Z rozmów ze znajomymi, którzy się już wybudowali wynika, że faktycznie lepiej załatwiać majstra wraz z pomocnikami, pod warunkiem, że to jest konkretny gość, solidny, rzeczowy, polecony przez kilka osób, nie przez jedną, niepijący:)

i musi gwarantować pełen skład, bez zrzucania na inwestorów obowiązku szukania pomocników.

taki zawsze doradzi, zagwarantuje, że połowa jego ludzi nagle nie rzuci roboty.

no cóż, trzeba się wziąć poważnie do szukania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większe firmy zazwyczaj mają większe możliwości jeżeli chodzi o skład osobowy. Jeżeli chce zaoszczędzić Pani pieniądze poprzez rezygnację z usług firmy to radzę zatrudnić dobrego kierownika budowy. Co się stanie gdy miajster i drugi co czyta rysunki zachorują, albo ktoś złamie nogę? Będzie ponosić Pani za to odpowiedzialność?(np brak prowizorycznej barierki na chodach) Jak jest dobrze to jest dobrze ale jak coś się stanie to jest Pani z tym sama.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...