kawika 14.05.2009 08:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 >>>>>>>DRUGA STRONA !!!!!!!!!<<<<<<<< Dzisiaj kończą chłopaki szlaownie. Na jutro zamówiony beto 22 m3 - czyli jakieś 3.960 zł Ojciec załatwił mi tańsze pustaki na szyty i ściany na piętrze, chociaż taka oszczędność. Muszę zrobić zestawienei wydatków......... Miałam to zrobić już dawno, ale wieczorem padam twarzą na pysk (jak to mówi moja koleżanka) i ciągle nic z tego. Zmobilizuj się babo, zmobilizuj .... Chłopaki kazali szykować na jutro .... flaszki!. Ok. tylko ile?????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 14.05.2009 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 Z PRZEJĘCIA, ŻE DRUGA STRONA, błędów w poprzednim poście w cholerę:nie beto - tylko betonnie szyty - tylko szczytynie zestawienei - tylko zestawienie No a myslałam, że więcej. Ogólnie dzisiaj jestem bardzo zakręcona, od samego rana przygody, takie że niektórzy mają z mojego zachowania niezły ubaw. No przecież nie można zamiast w lusterku przeglądać się w kalkulatorze???!!!No kto mi zabroni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 18.05.2009 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Dzisiaj murowanie szczytowych ścian, a jutro ma przyjechać więźba. Zdjęć z zalania płyty jeszcze nie wgrałam do komputera, bo poprostu nie miałam kiedy, troche takich rodzinnych uroczystości było. Moja Babcia ukochana Zofia obchodziła swoje 87 imieniny. Chciałabym na te lata co Ona ma być w takiej formie. Razem z moim małżem byliśmy w sobote podlać płyte. Wiadrami wyciągaliśmy wodę ze studni (nie ma jeszcze prądu, a nie chciało nam się brać agregatu), ale fajnie było. Nosić te wiadra z wodą to była czysta przyjemność. Nie wiedziałam że to może być powód do zadowolenia. Tak sobie chodziliśmy po tym naszym domku i myśleliśmy co i jak a przede wszystkim KIEDY uda nam się wprowadzić. I stwierdziłam, że ładnie tam u NAS na tej wsi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 19.05.2009 06:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 Nadal trwa murowanie ścianek szczytowych i kolankowych. Jutro będą zalewane wieńce. A potem niestety nasi budowlańcy robią przerwę do poniedziałku, ponieważ mają zacząć robotę w innym mieście i muszą wspomóc pozostałych. No cóż nie bardzo mi się to uśmiecha, ale ... Mam nadzieję, że od poniedziałku już jakoś to poleci. Dlatego też przywóz więźby zmieniłąm na poniedziałek, żeby na działce przez te kilka dni nie siedziała i nóg nie dostała. Zdjęcia, zdjęcia.... Miałam je wczoraj zgrać, ale czy to wina burzy czy nie padłam twarzą na pysk przy usypianiu mojej małej zołzuli i obudziłam się na chwilę o 1 w nocy po czym znowu zapadłam w słodki sen. O jak mi dobrze się spało. Całe wyro dla mnie!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 19.05.2009 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 No. Nareszcie wgrałam zdjęcia. Ponieważ początek mojego dziennika to lekki ( ) rozgardiasz i bałagan wkleję zdjecia z projektu naszego domku. Mam nadzieję , że nikt nie powie - no nie.... oto elewacje: http://foto3.m.onet.pl/_m/20f92d53989ded1ce180004e3e464dcf,6,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/f46d052cdcf920808c3b3d63920307b8,6,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/9fcb3790ce518384ada97343cba4ab43,6,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/a3dea0d15b20b0297418807b2c7dadfd,6,19,0.jpg Jutro będą nowe zdjęcia ale ich na pewno nie zobaczycie (szkoła), więc dopiero ewentualnie w czwartek. Jak kiedyś pisałam miałam zrobić zetstawienie kosztó; więc tak: STAN ZERO zamknął się kwotą: 23.375,25 zł (uwierzcie że bardzo dużo kombinowania, aby otrzymać taką kwotę.) do tego papierologia: 13.563,13 zł Więc ogólnie (nie licząc działki) od początku do stanu zero: 36.938,63 zł Tak. No to czas na kilka zdjęć z zalewania stropu schody http://foto2.m.onet.pl/_m/36390e8dbff80b931028018c4e4bd82e,6,19,0.jpg next http://foto2.m.onet.pl/_m/00a969ea072d24a1be93912bacbc63ce,6,19,0.jpg and next http://foto2.m.onet.pl/_m/e20aaf3abbcc61c62648f60804f3e83e,6,19,0.jpg taaaadddddaaam http://foto1.m.onet.pl/_m/c26f4d60b8c6ff1dc1ca154a79ccc32d,6,19,0.jpg i ogólny widoczek http://foto2.m.onet.pl/_m/7a1a70d53e0a9dd0aadfdd6cb130bb56,6,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 21.05.2009 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 A u mnie nic tylko cisza.... przerwa do poniedziałku.... Nie cierpię takiej bezczynności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 21.05.2009 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 No i ciąg dalszy naszej cudownej polskiej rzeczywistości. We wtorek przed południem dzwoni do mnie Pan Elektryk - złożyłem wszelkie dokumenty przyłączeniowe w Enionie, proszę teraz do nich dzwonić (a najlepiej jechać) i ich męczyć to szybciej Pani "wsadzą" licznik. No dobra jak szybciej "wsadzą" to coś trzeba działać. Dzwonię do Enionu - Chciałabym się dowiedzieć w sprawie podłączenia i zainstalowania licznika. - A odbiór Pani ma?? - No nie ja właśnie w tej sprawie. - A fakturę Pani zapłaciła?? - No nie bo nie dostałam i nie mam jeszcze odbioru. - A nie ma Pani odbioru!? ( - ja chyba jakaś tępa jestem) A to nie do mnie. Proszę dzwonić na nr... i prosić z P.Markiem. Dzwonie do Pana Marka i mówię o co mi chodzi. - Coś ten Pani elektryk chyba namącił bo nie mam Pani dokumentów - No mówił że złożył. - Mówił mówił ale ona to tak składa, potem zabiera do uzupełnienia, no nie mam. Prosze do niego dzwonić Dzwonię do Mojego Elektryka - na oko uczciwy był i wszystko do tej pory co obeicał to tak załatwiał. To jakieś takie nie takie mi się wydawało. -Panie Elektryku, no gdzie te moje dokujmenty bo w Enionie ich nie ma?! -No jak to nie ma??? Kur...a czy oni powariowali.!!!! We wtorek złożyłem. Niech Pani nie dzwoni tylko jedzie do nich bo tak to non stop będą ciągle zbywać. Jechać , jechać tylko kiedy, jak w robocie trzymają jak na postronku a tam do 15 czynne, a ja kończę swoją pańszczyznę o 15.30. Dzwonię jeszcze raz do Pana Marka z Enionu. - Wie Pan co nie chcę być upierdliwa (dosłownie) ale P.Elektryk złożył dokumenty to u Pana muszą być. - Jak muszą jak nie ma?! - Bardzo mi zależy na tym odbiorze, czy mógły Pan być tak miły (lizusostwo pierwszej klasy, ale jak wiadomo jak chłopu nie pokadzisz to nic nie załatwisz) Poszukam na dzienniku podawczym, niech Pani zadzwoni jutro. - To w takim razie jutro jeszcze Pana pomolestuję, dobrze??? (słodko pierdząca) - No dobrze niech Pani zadzowni. No więc jutro ciąg dalszy, a jak się nie uda to pewnie jechać będą musiała, wcześniej zwolnić się z pracy na co mój kierownik dostanie chyba apopleksji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 22.05.2009 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Noooooooooooo i awansowałam; Ale fajniekawikaFORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Dołączył: 13 Mar 2009Posty: 100Skąd: małopolska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 22.05.2009 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Miał być ciąg dalszy z Enionem i jest. Zadzwoniłam i jakie zdziewienie mnie ogranęło, bo (o matko jaki cud) odnalazły się moje dokumenty i nawet do działu wykonawstwa są juz przekazane.W te migi zadzwoniłam do swojego elektryka, za pięć minut był w ENIONIE i żebyście nie myśleli że tak cudownie jest - odbiór może zrobić dopiero w poniedziałek bo nie ma z nim kto jechać. Potem jeszcze sypnąć kasą trzeba będzie i poczekać na licznik. Pocieszam się, że P.Elektryk vel wielki elektronik (naleciałości po Panu Kleksie- a propo w budynku w którym pracuję jest stanowisko ELEKTRONIKA-dziwny gość, kulawy ale zapieprza po schodach tak że nieraz nie dam mu rady) - załatwi licznik szybciej niż przwiduje to sam ENION. A więc celem jest uzyskanie prądu w termnie GÓRA dwóch tygodni. Poczekamy, zobaczymy... Z tematów niebudowlanych, moja mała zołzulka dostała wielkiej goraczki i całą noc się biedna męczyła. Nie myślcie sobie że matka wyrodna jestem i nie chciałam jej ulzyć jakimś badziewiem chemicznym kupionym wcześniej w aptece, ale niestety podać jej lek (syrop) lub włożyć (czop..) to graniczy z cudem i jest wręcz niemożliwe (odwrotnie niz jej brat - lekoman, wszystko nawet najgorsze swiństwo jest w stanie przełknąć, a jeszcze nawet pogryźć chociaż nie trzeba). Chciałm jej podac syropek, to tak się zozłzulka rozdarła, że wszystkich obudziła i na nogi postawiła. Rozebrałam i dopiero jak się ochłodziła - zasnęła. A ja do rana czuwanie i oczy na zapałkach dzisiaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 24.05.2009 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 U mnie tematów niebuowlanych dlasza część. Moja malizna bardzo chora. 39 stopni długo się trzymał. Poszłam do lekarza bo czułam że jej nie przejdzie tak samo od siebie - diagnoza szkarlatyna???!!!!Gdzie ona to cholerstwo załapał. Zmęczona jestem, kilka nocek z głowy, ciągłe noszenie na rękach i biadolenie.Chwilowo mam dość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 25.05.2009 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Wczoraj dowiedziałam się że dzisiaj też chłopaki u mnie nie robią. Trochę to nie tak, nikt mi wcześniej o tym nie powiedział. Tak sobie chłopaków na początku chwaliłam, a oni taki numer mi wykręcają. Byłam wczoraj z małżem na budowie, tak sobie chodziliśmy po naszych apartamentach. Pięknie tam jest. Boże kiedy tam się wprowadzimy... Niunia jeszcze obsypana, okropnie mi jej żal bo taka ładna pogoda, a w domu musi jesszcze siedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 27.05.2009 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Wczoraj byłam w Enionie. Zapłaciłam i podpisałam umowę. Może uda się w tym tygodniu zamontować licznik. A jeśli nie to w przyszłym tygodniu. Wczoraj chłopaki skończyli murować ściany szczytowe i zabetonowali wieńce. Dzisiaj i jutro znowu nie robią a od piątku mają zacząć dach. Zołzulce mojej lepiej tylko mi jej żal bo musi w domku siedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 27.05.2009 10:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 No kochani lece teraz służbowy spacerek zaliczyc, a potem na egzamin, z tym moich podyplomowych, potem praca i obrona. Kurde trochę się denerwuję. Trzymajta kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 27.05.2009 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Kto trzymał kciuki temu WIELKIE DZIĘKI!!Z 25 pytań dobrze na pewno 24. Niektóre łatwe a niektóre podchwytliwe. Namyśleli się ci profesorowie. U syncia mojego byłam na Dniu Mateczeki. Kochany jest (tylko czemu czasem tak pyskuje??)http://foto1.m.onet.pl/_m/1429107657f7fef13c57229404ab4ce1,10,19,0.jpg A tutaj kilka zdjęć z poprzednego tygodnia widok z naszej sypialnihttp://foto2.m.onet.pl/_m/d4bc7443b354703019e21a7d7157316e,10,19,0.jpg nasz "ogródek" http://foto1.m.onet.pl/_m/fb120f016a97a1935629097a68a888bd,10,19,0.jpg i widok ogólny http://foto2.m.onet.pl/_m/a0177364f7f93bfe8391f42b84c5dcde,10,19,0.jpg Dziękuję jeszcze raz wszystkim i pozdrawiam. K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 29.05.2009 07:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 No nieee. Ludzie to są po prostu bezczelni. Ku@wa jego mać. Nie będę przebierać w słowach. Po pierwsze kilka dni temu sąsiad poinformował nas że jego stróż pilnujący jego budowy widział jak samochód biały ford o nr ... podjechał pod naszą budowę i osoby które z niego wysiadły i zapakaowały do niego kilkanaście pustaków. Po drugie dzisiaj ojciec zajechał na budowę i widział jak ten sam ford podjechał na budowę sąsiada, u którego nie ma w tej chwili stróża i osoby te ukradły mu piasek (ładowany do wielkich worów). Ojciec podszedł zwrócił uwagę i zapytał gdzie nasze pustaki, na co ten pierdolo#$%%y przysadził się do niegoz pięściami!!!!!!!!! Skurwys@#$syn. Po trzecie okazała się że to nasz sąsiad z naprzeciwka!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tzn on ponoć buduje domy na psrzedaż. No nie ddziswię się że buduje jak kradnie po innych budowach. Kazałam ojcu jechać na Policję i zgłosić to zajście (Mariusz -ten dobry sąsiad) też ma iść. Noralnie jakie skurwys@#$%$stwo na tym świecie. Do tego jakby było mało - P.Józek stwierdził że w umowie nie ma ścianek działowych i on nie będzie ich stawiał!!!!! Ja chyba jakaś jebnię@#$ta jestem bo skoro któś ma stawiać budynek to chyba razem ze ścainkami!!!????? Jezu już mam dość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 01.06.2009 07:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 Witam.Dwa dni praktycznie netu nie miałam. Może to i dobrze bo i tak nie miałabym czasu posiedzieć i poczytać. Z sąsiadem sprawa się wyjaśnia. Chyba z 10 razy dzwonił w sobotę i przepraszał, bo jak się okazało nie on sam w tym "niechlubnym procederze" brał udział tylko jego TEŚĆ razem ze szwagrem. GRunt to Rodzinka. No nie ??!!Składał się jak scyzoryk i żeby nie było to odkupił tych 15 pustaków, których to on nie wziął.Sprawa kradzieży i tak na Policję (za pmocą dobrego somsiada MAriusza) zgłoszona. Więc myślę że już nic nam nie zniknie. A żebyście nie myśleli że ten somsiad to tak bezinteresownie odkupił te mAXy. Nie nie. Mapkę będzie potrzebował, a że ja mam najświeższą to do kogo przyjdzie???!! Lepiej maxy odkupić niż 500 zł za mapkę dać. No nie??!! A z tematów budowlanych. Więźba się robi.Tylko zdjęcia mam nie wgrane. Coś okropnie leniwa jestem. Byłam w sobotę pytać o blachę i okna, dziesiaj wycenę mają zrobić.Zobaczymy co wymyślą.Co do okien na razie wycenę dawałam do Honera i Bogdańskiego. w sumie to wycenili podobnie. Ok. 12 tys za 16 okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 01.06.2009 07:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 A na Dzień Dziecka wszystkim CIASTECZKOhttp://pinkthething.pl/images/07/luty/jinp.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 02.06.2009 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Nooo. Jak nie urok to sraczka. Zawsze coś musi być. jednym słowem ekipa Pana Józka powoli zaczyna mnie wku@#$rwiać. Od rana spier#$%lili zbrojonie (nad oknem, na którym po części miał się opierać dach) całe szczęście że kierownik budowy-w postaci mojego ojca, zdążył to sprawdzić, kazał rozebrać i od nowa robić. Do tego pocięli mi jętki na szablony (teraz ich braknie) i długą krokiew dał ta gdzie miały być dwie krótkie i teraz ją będzie przycinał!!!!! Boszszze ale się wkur@#$łam. Ale co kupię te dwie krokwie ale ich koszt odliczę mu od kasy. Podobno dzisiaj mam mieć licznik -prundowy. Poczekamy zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 03.06.2009 06:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 Prund miał być i nawet Pan monter był z licznikiem na działce, ale go nie zamontował Zdziwiona tym procederem dzwonię i co się okazuje??!!! No że energetyka nie podłączyłą od somsiada do mojej skrzynki kabelka przez który, upragniony przeze mnie prąd by leciał. Powiedziałam Panu że będę dzwonić codziennie aż do skutku, po czym stwierdził, że prąd w tym tygodniu będzie. No i znowu: poczekamy - zobaczymy. A o ekipie pisać mi się nie chce, bo mnie wkur@#$%%^^ piii piii piiiiiii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 05.06.2009 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2009 A mnie się nawet pisać nie chce... Bo niby o czym?????????????? Cisza na budowie taka, że wiatr świszczący po kątach słychać. Do tego ta zimnica brrrrr.Załamka mnie bierze.. Zaległe zdjęcia wkleję chociaz co by nie było tak depresyjnie. przyjechała więźbahttp://foto1.m.onet.pl/_m/892bf3bcf0f420c7ea35f6524d318c1d,10,19,0.jpg piękna jest i zaczęło się układanie http://foto3.m.onet.pl/_m/cf5601bc0e5a7827322c3657fb76bd87,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/83e0f0e6ccf7bf08957e3c56d9ef1dd9,10,19,0.jpg jak widziecie trochę zmian w projekcie. Pojawiły się otwory na okna w szczytach, których w planach nie było. Doszliśmy jenak z małżem do wniosku, że strych będzie tak duży że warto te okna wstawić. A może kiedyś tam jakieś pokoje zrobimy??? http://foto0.m.onet.pl/_m/c9647b09424e5cb59d3b29cdea6446dc,10,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/446ee5f3004934aa97e3609bcfe2f390,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.