kawika 24.09.2009 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 właśnie dostałam mmmsa ze zdjęciem obudowanej wanny dla przypomnienia - rano http://foto1.m.onet.pl/_m/68cf762684d49a7c8245f3fde4abc71d,10,19,0.jpg i popołudniu http://foto0.m.onet.pl/_m/24d919a55f7855ba23217729d8f490f8,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 25.09.2009 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 badanie wody - skończone... na dzień dzisiejszy trzeba wodę oczyścic, dostałam już specjalny specyfik, który wlewa się do studni, czeka 20 minut, przepuszcza wodę przez wszystkie rury i... znowu woda po 3 dniach do badania. ponoc potem ma już być ok. hmm a myślałam że super czysta i bez żadnych bakteryji jest - tak przynajmniej wygląda bo cholera przejzysta jak cholera. No cóż wygląd nie idzie w parze z jakością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 28.09.2009 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 http://foto2.m.onet.pl/_m/0537a290b77ce499c20eeaf9b1e33526,10,19,0.jpg to jest moje ręka po sobocie. biedna nie wytrzymała wywozu 10 taczek gruzu zielska i smieci, przenoszenia pustaków, wyrywania chaszczy , grabania zamiatania itp. dodam, że taka słaba to ja nie jestem ino ta ręka to po dwóch złamaniach jest. a teraz bozli mnie zakur....ście, ale jak przejaśniało wokół domu oczywiście w połowie roboty uświadomiłam sobie że mogam zrobić zdjęcie przed i po bitwie, ale niestety za poźno już było.' w sobotę został uruchomiony piec - na razie tylko podgrzewał ciepłą wodę, więc cywilizacja prawie w pełni. dziisiaj uruchomione zostaje centralne, może się uda wreszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 29.09.2009 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Ogłaszam, że centralne zostało uruchomione. nie obyło się bez małych komplikacji ale w końcu JEST Domek pomaliutku się wygrzewa problem był taki, że wszędzie grzało "tylko" podłogówka w salonie i kuchni nie. Małż robił jakiś tam przewał i odpowietrzył podłogowkę, która po tym zabiegu zaczęła grzać. A więc kolejny etap za nami. Jest ciepło, jest ciepła woda Jest kibelek, jest szambo Są łazienki, pokoje prawie gotowe do malowania Schody się robią Paneli - nie ma Baterii- nie ma (zamówione) drzwi - zamówione meble kuchenne - się robią sprzęt - też mebli nie ma i prędko nie będzie aaaa kurde - jeszcze klamki???!! no to co jest a czego nie ma - to sie prawie wyrównuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 02.10.2009 06:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 Byłam wczoraj na budowie. Trochę sie porozglądałam, trochę ponarzekałam, trochę posprzatałam mężowi w jego barłogu. GÓRA: łazienka na górze-do zamontowania lustro (nie ma), lampa (nie ma), kibelek-jest, bidet-jest i bateria do umwywalki jest - i wtedy można uznać że jest gotowa całkowicie pokoje - sufity wszędzie gotowe, wymalowane na biało, szykowane ściany pod malowanie podłogi - po malowaniu panele (nie ma) sufit na klatce schodowej - szykowane do soboty będą gotowe, pomalowane schody - drewniane bukowe, robią się murek - którego nie chciałam został przez mojego męża postawiony (bez mojej akceptacji-woja była) - nie zabiera światła czego się obawiałam, nie wygląda bardzo tragicznie czego się obawiałam, ale to nie jest to czego chciałam parapety - się robią grzejniki powieszone, lamp - brak DÓŁ: łazienka rodziców- lustro-brak, kibelek, bidet- jest do zamontowania, baterie-są do zamontowania i łazienka gotowa kibelek pod schodami- hmmm kibel sam w sobie do wymiany- bo pracownik się potknął wyrżną i rozpier... spłuczkę lampa-brak umywaleczka-brak salon-można uznać za gotowy-do pomalowania kuchnia-meble się robią -można uznać za gotową-do pomalowania pokoje rodziców-do malowania, i panele do położenia(są), lampy-brak wiatrołap-do malowania a więc ogólnie-jeszcze dużo ale i dużo jest zrobione, brak lamp drzwi, gniazdek i przełączników no i drzwi-czekamy wokół domu - trochę rozplantowana ziemia i nawożona pod taras rozpier....-przez koparkowego-okucie daszku nad tarasem, do poprawy niestety przez balcharza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 02.10.2009 06:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 Zapomniałam że można się wykąpać albo wziąć prysznic taki panelhttp://foto2.m.onet.pl/_m/d61ad6b0dddb6cebc696af6868601212,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 02.10.2009 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 No tak zapomniałam dodać że byłam w nowej szkole WIktora. Szkoła mała, trafiliśmy na przerwę więc jak wszędzie szał pał. rozmawiałam z Panią wicedyrektor (bo dyrektor zajęty był). Babka zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. bardzo miła choć mogłaby być bardziej konkretna. Wiktor- hmmmm za szczęśliwy to nie był bo stweirdział że szkola bardzo mała, ale mam nadzieję że zmieni zdanie Obecnie przyszkole buduja wielką sale sportową i nie wiem czy na dole nie będzie dodatkowych klas. szczegółów co do tego ktróra Pani będzie go uczyła i do której kalsy A czy B będzie chodził dowiem się w ostatnim tygodniu października. Pani dyrektor stwierdziła że zorientuje się które dzieci blisko nas mieszkają żeby mieli do siebie blisko wrazie gdyby trzeba było pożyczyć zedszyt itp. Nawet trochę myśląca jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 05.10.2009 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 W tym tygodniu w planach jest malowanie. A co z tych planów wyniknie to nie wiem. Muszę kupić płytki do kuchni, panele i farby. Tylko kiedy?? A więc trzeba przyjąć że przeprowadzka winna nastąpić do 31 października 2009r. Czyli zostało : 26 dni spoko http://foto2.m.onet.pl/_m/c98c0b042f6b66596851496d29d4fca6,10,19,0.jpg i sie pali http://foto3.m.onet.pl/_m/282d89a0267ebd1df0204624921f4833,10,19,0.jpg zninawidzona ścianka (po lewej) - klatka schodowa i przyjaciel męża w oddali czyli "LECH" http://foto3.m.onet.pl/_m/4f5f4379d6741b80b87d5dee21a50eb7,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/2cb8a75a05ea45e73c4696d1b027b587,10,19,0.jpg sypialnia http://foto1.m.onet.pl/_m/1a5c0af346d115ac30e59f397ed3fedd,10,19,0.jpg pokój dzieci http://foto1.m.onet.pl/_m/83fcfe3b562372860ed9eb08eb927221,10,19,0.jpg pokój "gościnny" http://foto3.m.onet.pl/_m/753b55600b57356cfd87b4689e6c86db,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/ae9fad1ae3790734633883ef256a712a,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/89a1dc370472247186e7ec363b201af5,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/98e0d91a771e43515acf42191152d0d1,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 06.10.2009 07:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Ale jestem zła @#$%$#@ Byłam w Enionie wczoraj, wcześniej dzwoniłam co potrzeba, zajechałam i gówno wielkie załatwiłam. normalnie myślałam że pół tego enionu rozniosę. więc żeby podpisać prawidłową umowę muszę mieć numer domu, żeby mieć numer to muszę zożyć wniosek i mapkę od geodety, a żeby mieć mapkę to muszą dostać ze starostwa jakieś dokumenty. I tak kółko się zamyka, a ja nie mam domku podłączonego z geodetami gadałam w zeszłym tygodniu i dalej czekają, dobrze że na numer w gminie czeka się tylko tydzień. mam nadzieję że do 31 października wszystko załatwię. małż maluje sufity na dole, jutro zacznie kolorki, więc do końca tygodnia chyba góra będzie pomalowana. wtedy tylko panele, które muszę kupić i można pomału coś przewozić zobaczymy jak to wszystko sie ułoży zostało 25 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 08.10.2009 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 No to parapety już mamy !! http://foto0.m.onet.pl/_m/1f8ddacbc1836821b60f5ae6489dde1c,10,19,0.jpg zostało 23 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 08.10.2009 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 z ostatniej chwili salon - kolor piaskowy, świeżo po malowaniu, więc jak wyschnie to zjaśnieje(5l białej farby plus barwnik - koszt 30 zł) http://foto0.m.onet.pl/_m/ec0cccb9825601711ee6908bd6e0ad60,10,19,0.jpg terz maluje się jadalnia i kuchnia - kolor oliwkowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.10.2009 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Sobota i niedziela zleciała po znakiem sprzątania. W tym celu zakupiłam wiadro , mopa, płyny do czyszczenia itd i zastanawiałam się co ja z tym wszystkim mam zrobić bo sprzątać mi się nie chce. No ale wyjścia ie było. Niestety zajechałam do domu a tam salon - żółty piaskowy kuchnia - oliwkowa-bardzo jasna ta oliwka przedpokój i klatka schodowa - capuccino pokój dzieci - pomarańcz nasz pokój - hmmm łososiowy?? nie wime jaki ale nawet ładny, ujdzie poikój gościnny - malowany razem, zlane wszystkie farby do kupy i wyszedł szaro-niebieski, a co tam No to poszłam do naszej lazienki i spędziłam tam machając szmatą w lewo i w prawo prawie 3 godziny wyczyściłam tą moja łazienkę z tego pierwszego brudu hmmm coś widać ale rewelacji nie ma trzeba jeszcze raz porządnie umyć. dziadostwa w cholerę i ciut ciut. Potem umyłam okno u dzieci zeszło prawie godzinę. W niedzielę pomyłam okno u nas i w gościnnym, na dole w kuchni, balkonowe i zwykłe w jadalni. Zostało duże od salonu, ale niestety ręka już na ten wysiłek nie pozwoliła. Usiadłam sobie w salonie na cieplutkich płytkach i patrzyłam jak ten cholerny deszcz robi z naszego "ogrodu" bajoro. Ale i tak towarzyszyło mi przy tym uczucie bezgranicznego szczęścia. Kilka fotek zrobionych przez małża, niestety dopiero w domu zauwazyłam że nie zrobił zdjeć naszej sypialni przedpokój http://foto0.m.onet.pl/_m/fefcd54bfc0e70137ea5073ca3b031c8,10,19,0.jpg kuchnia z jadalnią http://foto2.m.onet.pl/_m/0bf15f3acd44f1ce760fd4b6275426b6,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/2153f4b64b54e07da2701f84b33b34f6,10,19,0.jpg salon http://foto0.m.onet.pl/_m/a1e9b8fecb6e68db3bbc5524ca00d524,10,19,0.jpg pokój dzieci http://foto2.m.onet.pl/_m/6ee641b9b28d61c0e0d2ee6bde92ce66,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/32ce1f8a0c3b389b25f3fb78d10c16dd,10,19,0.jpg gościnny po pierwszym malowaniu http://foto3.m.onet.pl/_m/c88b679268aceb05019eb4f163425097,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/d5b8f766ccbd378b7a138666ba7d1621,10,19,0.jpg A dzisiaj jadę po panele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.10.2009 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 A i zostało 20 dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.10.2009 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 A ja dopiero teraz zauwazyłam że mój dziennik ma 10225 odsłon. Dziękuję wszystkim czytającym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 13.10.2009 06:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Wczoraj pojechaliśmy z małżem kupić panele. No i kupiliśmy. Rewelacji nie ma ale .... Dlaczego zawsze na drodze do spełnienia marzeń stoi kasa??? Pytanie retoryczne chyba panele Dąb północy czy coś takiego spodobało nam się to że nie widać na nich ląćzeń, mają troszkę inny odcień niż na zdjęciu http://foto1.m.onet.pl/_m/1d59e228c7acc64be2ca02a546f66141,10,19,0.jpg mąż pojechał do domu z tymi panelami a ja do domu do dzieci. nie minęła godzina jak dzwoni i klnie jak cholera tak się darł ze nawet nie mogłam go zrozumieć. dopiero po chwili powiedział że brama garażowa się "rozpier....." i spadła mu na głowę okazało się że od górnego panelu odpadły rolki i panel spadł, dobrze ze się nic poważnego nie stało, a to że panel zatrzymał się na głowie męża to dzięki temu nie zatrzymał się na przedniej szybie renówki. ja za telefon i do pana który nam brame sprzedał - godzina 19 była ale co tam, jak mu pwoedziałam co i jak to stwierdził że to "technicznie niemożliwe jest". Więc jak tak stwierdził to kazałam mu dzwonic do małża. E. mu powiedział że jak niemożliwe to niech przyjedzie zobaczyć - i dzisiaj rano ma być. A najlepsze pytanie to było takie - "to jak często Wy tą bramę używacie???" No ku@#$@%wa sory - to ciągle zamknięta ma być???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 13.10.2009 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 No ku#$#%wa jego mać. pan od garażu stwierdził że ktoś przyjedzie jak będzie miał czas, a mąż to pewnie za dużo siły miał i wyrwał ta bramę. No jeb... jakiś. fakt że brama od poczatku ciężko chodziła, ale myśleliśmy ze nowa jest to się rozruszać musi. a tu wychodzi że nie jak nie chodzi to trzeba do reklamacji. ale jestem wkurzona już jmi się dzisiaj nic nie chce. ino wwwwyyyyyyyyćććććććc!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 13.10.2009 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Był pan od bramy i okien. Po oblukaniu wszystkiego stwierdził że brama jest źle zamontowana po południu mają przyjechać montażyści na poprawki przy okazji E. pokazał mu okno w pokoju dzieci , gdzie przy myciu zauważyłam pęknięcie - okno do wymiany i obiecał E. dużą wódkę za ta rozwaloną głowę. da się?? da. tylko trzeba chcieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 14.10.2009 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Byli panowie montazyści od bramy - inni niz ci co montowali. poprawili, stwierdzili że w ogóle kąty nie były ustawione Panele w pokoju dzieci i w gościnnym położone. http://foto2.m.onet.pl/_m/6a56bf3615c0ac81374f545ab2752c3e,10,19,0.jpg A za oknem śnieżyca, śnieg, wstrętna zima. Mam nadzieję że pogoda się poprawi bo u nas na wsi to jeszcze dużo do zrobienia wokół domu: elewacja!!!! - to najwazniejsze, schody do domu i jeszcze kilka inncyh rzeczy. załamka normalnie, załamka 18 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 14.10.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Na pocieszenie niektórych, żeby nie narzekali że u nich śnieg pada widoczek ode mnie wwłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaaalllllllllllllllllaaaaaaaaaaa http://foto0.m.onet.pl/_m/e869d91d634aa74539288fdc8ef4a4b0,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 15.10.2009 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2009 Pomału budowy mam dosyć pan w sklepie chyba daltonistą jest i sprzedał nam narożniki i lączniki nie w tym kolorze co trzeba listwy wyglądają że tak powiem chuj....owo mąż nie pojedzie wymienić bo się wkurzył, nie dziewię się choć mógł tego dopilnować, ja na to nie zwróciłam uwagi bo byłam w kasie a on w tym czasie wyniósł złączki do auta i jest dupa dupa dupa http://foto0.m.onet.pl/_m/e6ca470a19ce6761320ea0dad240f2d8,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.