Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

naprawdę kondensacyjny lepszy?


Recommended Posts

Wytłumaczcie dobrzy ludzie blondynce, czy dwufunkcyjny piec kondensacyjny z zasobnikiem (a są w ogóle kondensaty przepływowe?) jest rzeczywiście tak dobry jak go zachwalają sprzedawcy i gazety?

 

Jego największą zaletą jest wyższa sprawność, ale co mi po tej sprawności jak przez ponad pół roku ten piec jest wykorzystywany tylko w połowie (na c.w.u.)?

Czy ktoś liczył (albo wie z doświadczenia), jakie są rzeczywiste oszczędności w brzęczącej walucie na piecu ze zbiornikiem (w porównaniu do przepływowego)?

 

A z konkretów: zakupiliśmy 20-letni dom, 180 m2, mieszkać na razie będą trzy osoby, ale przyszłościowo można liczyć cztery :wink: instalacja grzewcza stalowa, grzejniki starego typu - żeliwne (nie chcemy ich na razie wymienić);

nie liczyłam, ale najprawdopodobniej instalacja przystosowana jest do parametrów 95/70

 

Piec, który chcemy zainstalować (zastępując obecnie istniejące dwa: do cwu i co) będzie obsługiwał jedną łazienkę, wc i kuchnię - wszystko w odległości nie większej niż 4m.

 

Biorąc wszystko powyższe pod uwagę, a także fakt, że za jakieś 5-10 lat albo się stąd wyprowadzimy albo zrobimy gruntowny remont (ze zmianą ogrzewania np.: na podłogowe) bardziej skłaniamy się ku zwykłemu piecowi przepływowemu, ale po różnych rozmowach mamy już nieźle namieszane w głowie i potrzebujemy pomocy.

 

Pomożecie?

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudne pytanie, wymiana pieca w starym domu da niewiele oszczędności. Czy kondesnsat czy nie to znikome do tego co "idzie" teraz. Ocieplenie domu , dachu i ścian a poźniej wymiana kotła da zauważalny spadek. Co do pytania czy warto kondensat - wg mnie warto. Nie warto ruszać instalacji tylko dltago że jest stalowa i ze ma grzejniki żeberkowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudne pytanie, wymiana pieca w starym domu da niewiele oszczędności. Czy kondesnsat czy nie to znikome do tego co "idzie" teraz. Ocieplenie domu , dachu i ścian a poźniej wymiana kotła da zauważalny spadek. Co do pytania czy warto kondensat - wg mnie warto. Nie warto ruszać instalacji tylko dltago że jest stalowa i ze ma grzejniki żeberkowe.

 

 

Dom jest ocieplony. Piec chcemy zainstalować bardziej ze względów komfortowo-estetycznych niż ekonomicznych (tych jeszcze nie przeliczaliśmy):

 

W tej chwili w łazience są dwa piecyki, każdy podłączony do innego komina i każdy z otwartą komorą spalania - zęby mnie bolą jak tylko na nie popatrzę :D .

 

Poza tym są stare i dość marne, więc jest trochę problemów z zapewnieniem ciepłej wody.

 

Wg mnie też nie warto ruszać dobrej instalacji, trzeba jednak przeliczyć, do jakich parametrów wody jest ona przystosowana. Tyle się już dowiedziałam, że przy temperaturach wody 90/70 piec kondensacyjny działa jak zwykły bo nie następuje skroplenie.

 

 

Niezależnie od tych kwestii mam wątpliwość natury ogólnej: czy podgrzewanie tych hektolitrów wody w zbiorniku latem, kiedy nie trzeba grzać pomieszczeń jest ekonomiczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Wg mnie też nie warto ruszać dobrej instalacji, trzeba jednak przeliczyć, do jakich parametrów wody jest ona przystosowana. Tyle się już dowiedziałam, że przy temperaturach wody 90/70 piec kondensacyjny działa jak zwykły bo nie następuje skroplenie.

 

 

Niezależnie od tych kwestii mam wątpliwość natury ogólnej: czy podgrzewanie tych hektolitrów wody w zbiorniku latem, kiedy nie trzeba grzać pomieszczeń jest ekonomiczne?

 

Jeżeli dom jest ocieplony to warto. To że ktoś ocieplił dom jak rozumiem w trakcie użytkowania spowodowało że C>O jest przewymiarowane to powoduje ze jeżeli nawet grzjniki były kiedyś dobierane do jak piszesz 90/70 to teraz powiedzmy wystarczy jak im podasz 70/50 tyle ze to wartośc przy mrozie -20. Większośc sezonu na zewnątrz nie mamy jednak -20 a powiedzmy w okolicach 0 do -5 oznacza to ze temperatura zasilanaia jeszcze może być niższa aby utrzymać komfort cieplny w budynku. Wniosek 90% czasu pracy kocioł bedzie kondensował a tylko w silne mrozy nie.

Co do hektolitrów wody latem , zbiorniki do CWU to maja od 40 do ~200 litrów. Dla 3-4 oosbowej rodziny to taki 120 litrowy styknie.

Są takie kotły ze maja zbiornik w sobie taki 40 litrów jak sie wyczerpie woda działaja jak przepływowe.

Jeszcze raz powtórze wg mnie warto inwestowac w kondensat. Mam porównanie u mnie kondensat u rodziców stary 10 letni kociol , ja mam zużycie gazu 50% tego co oni. Fakt ciut inaczej budowane domy itd, ale rózncia jest znaczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie Ci dziękuję za te wyjaśnienia - bardzo mi pomogły.

 

Jak rozumiem - zapotrzebowanie wody na c.w.u. jest podobne lub wyższe niż zapotrzebowanie na c.o., więc w lecie to ciepło się tak bardzo nie marnuje?

 

A z tymi przykładami to jest tak: nasi znajomi mają piec przepływowy i są bardzo zadowoleni, bo rachunki mają niższe niż ich sąsiedzi zza ściany (bliźniak), z kolei moja teściowa ma piec z zasobnikiem i nie jest zadowolona, bo latem dostawała rachunki 400 zł za 2 miesiące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie Ci dziękuję za te wyjaśnienia - bardzo mi pomogły.

 

Jak rozumiem - zapotrzebowanie wody na c.w.u. jest podobne lub wyższe niż zapotrzebowanie na c.o., więc w lecie to ciepło się tak bardzo nie marnuje?

 

A z tymi przykładami to jest tak: nasi znajomi mają piec przepływowy i są bardzo zadowoleni, bo rachunki mają niższe niż ich sąsiedzi zza ściany (bliźniak), z kolei moja teściowa ma piec z zasobnikiem i nie jest zadowolona, bo latem dostawała rachunki 400 zł za 2 miesiące.

 

 

Mam kondensat przepływowy, dwufunkcyjny zużycie gazu na kuchenke gazową i ciepłą wode 1,5m/3 gazu/doba 4 osoby w domu jedna łzienka, najdalszy punkt z ciepłą wodą oddalony od pieca 5 metrów.Ja jestem bardzo zadowolony.Choć teraz piec bym kupował z takim zintegrowanym zasobnikiem coś około 35-40 litrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A z tymi przykładami to jest tak: nasi znajomi mają piec przepływowy i są bardzo zadowoleni, bo rachunki mają niższe niż ich sąsiedzi zza ściany (bliźniak), z kolei moja teściowa ma piec z zasobnikiem i nie jest zadowolona, bo latem dostawała rachunki 400 zł za 2 miesiące.

 

Mam jednofuncyjny kondensat z zasobnikiem i cyrkulacją , zasobnik 120 litrów rachunki za gaz za ostanie lato za CWU i gotowanie to 70zł/mc. Rodzina 4 osobowa w tym 2 dzieci jedno malutkie.

Zasobnik wody powoduje ze jak myjesz szklanke to to nie uruchalmi kotła, jednak faktycznie podrzanie wody w baniaku jeżlei nie zostanie wykorzystana ciepła kosztuje. Baniak jest potrzbny przy cyrkulacji. Ta zapewnia przy więszkych odległosciach większy komfort ciepłej wody. Nic za darmo albo godzisz sie na spuszczanie zimnej wody aż doleci ciepła do krany oddalonego jak wspominasz 4 metry albo utrzymujesz cyrkulacje i strty na cieple. Coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baniak jest potrzebny przy cyrkulacji. Ta zapewnia przy więkskych odległosciach większy komfort ciepłej wody. Nic za darmo albo godzisz sie na spuszczanie zimnej wody aż doleci ciepła do krany oddalonego jak wspominasz 4 metry albo utrzymujesz cyrkulacje i strty na cieple. Coś za coś.

 

4 metry to maksymalna odległość. większość punktów, w tym najczęściej użytkowane umywalki i zlew będą w odległości ok 1 m. A nawet jeśli trzeba będzie spuścić trochę wody, to i tak wodę mamy z własnego ujęcia, więc nie płacimy za nią. zostaje tylko aspekt ekologiczny, ale jak pisałam wcześniej - to rozwiązanie będzie funkcjonowało tylko kilka lat.

 

Jeżeli zakup kondensatu dałby oszczędności rzędu 500 zł rocznie, jest szansa że inwestycja zdąży się zwrócić. Jeśli mniej, to chyba nie warto, bo komfort użytkowania obu pieców w tym konkretnym przypadku jest chyba podobny.

 

Najgorzej, że nie umiem sobie policzyć kosztów w obu wariantach - stąd ta cała dyskusja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jego największą zaletą jest wyższa sprawność, ale co mi po tej sprawności jak przez ponad pół roku ten piec jest wykorzystywany tylko w połowie (na c.w.u.)?...

Zła interpretacja.

W moim przypadku, również mam kondensata, zużycie gazu za zeszły rok to ok 1400m3 z tego w okresie letnim gdzie grzane jest tylko i wyłącznie c.w.u to max 4 miesiące, w każdym zużycie ok 30m3 czyli sumarycznie za 4 miesiące 120m3. Odliczając podobną ilość w całym roku na c.w.u idzie ok 360m3 gazu czyli na ogrzewanie zostaje 1040m3.

Jak widać ok 3/4 zużycia gazu idzie na CO więc zakup kondensata jak najbardziej jest zasadny.

Spostrzeżenia co do kotła mam bardzo podobne jak jajmar i również jestem tego samego zdania że jak już zmieniać kocioł to na kondensat. Zmieniać starego atmosferyka na nowego to bezsens, a jeśli myśleć o kotle turbo to cenowo do kondensata jest już bardzo blisko.

Osobiście mam 120L zasobnik ale kupując obecnie kocioł zastanowiłbym się nad kotłem dwufunkcyjnym z ok. 40L zasobnikiem warstwowym. Wydajność tych wymienników jest znacznie wyższa niż wężownicowych stąd dużo mniejszy zbiornik. Kocioł jednocześnie zajmuje zdecydowanie mniej miejsca. Teoretycznie sama kondensacja wg katalogów to ok 10-15% oszczędności względem kotła turbo a jeszcze więcej do atmosferyka. Zdecydowanie kondensat tym bardziej że dobrze dobierając moc zmieniasz dwa kotły na jeden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec kondensacyjny do zwykłej instalacji to przerost formy nad treścią. Żeby taki piec przyniósł jakiekolwiek oszczędności to grzejniki muszą być znacznie przewymiarowane i zasilane niska temp. Piec kondensacyjny najlepiej sprawdzi się przy podłogówce. Ostatnio kuzyn remontował dom i zmienił również piec gazowy na kondensat i na początku się chwalił że to same oszczędności, a teraz przyznał że żałuje bo żadnych oszczędności nie ma. Piec mu nie kondensował, wezwał instalatora a ten mu powiedział że jedyna rada to dołożenie żeberek do grzejników. Wiec jak ktoś liczy że sam piec mu przyniesie jakiekolwiek korzyści to się zdziwi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak poprzednik. Piec kondensacyjny ma najwyższą sprawność przy temp. pracy kotła ok. 50/55 st. C. Jeżeli nie masz dobranych grzejników do zasilania temp. 50/55 st. C (tz. powierzchnia grzejnika minimum 30% większa) to jest to przerost formy nad treścią. Producenci grzejników w kartach katalogowych podają wydajność cieplną grzejnika dla różnych temperatur zasilania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe ale 55/50 zgoda, ale przy -20 na dworze czyli większość sezonu na zasilaniu może być dużo mniej. Nawet jeśli te grzejniki nie są liczone na taki parametr to jak autor opisał dom był ocieplony a jak wiadomo kiedyś takie grzejniki i tak dobierało się na oko i to z dużym zapasem. Do tego duży zład instalacji jest tu zaletą. Pozostaję przy swoim zdaniu, jak zmieniać kocioł to tylko na kondensat. No chyba że ktoś nie chce gazu jako paliwa to pewnie jakieś groszki ale to już inna bajka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nihiru Wymień obecne kotły na jeden kondensacyjny. Zrób obliczenia obciążenia cieplnego - będziesz wiedzieć jakiej mocy kocioł potrzebujesz oraz na jaki parametr dobrane są grzejniki.

Kocioł kondensacyjny pracujący z parametrami np. 90/70 jest mimo wszystko sprawniejszy niż kocioł atmosferyczny czy z zamkniętą komorą spalania. Kocioł przez cały sezon grzewczy nie będzie pracował z tak wysokimi temperaturami, automatyka pogodowa będzie dobierać temperaturę z krzywej grzewczej z ewentualną korektą temperatury na podstawie różnicy między temperaturą w pomieszczeniu a zadaną.

 

Zapotrzebowanie energii na c.w.u. dla 3 osób to ~2500kWh/a, zapotrzebowanie domu to ~24000kWh/a (z duuużym marginesem błędu, jeśli jest coś tam ocieplone).

 

Grzejników się nie przewymiarowuje, je dobiera się na różne temperatury :wink:

Osobiście twierdzę, że kocioł kondensacyjny będzie sprawniejszy przy temperaturach 40/30 niż 50/55 (?) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nihiru

Osobiście twierdzę, że kocioł kondensacyjny będzie sprawniejszy przy temperaturach 40/30 niż 50/55 (?) :wink:

 

Instalację mam prawdopodobnie przewymiarowaną, ale chyba nie aż tak :D

 

No dobrze, powiedzmy że decyduję się na kondensacyjny.

Pozostają pytania: czy piec powinien być z zasobnikiem, jeśli tak - to z jakim i jakiej pojemności? jaką moc powinien mieć piec?

 

Czy ktoś mógłby poradzić (lub odesłać do poradników), w jaki sposób to wszystko policzyć?

 

Mogłabym oczywiście zdać się na fachowca, ale każdy mówi co innego w zależności od tego, co mu aktualnie zalega na stanie :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostają pytania: czy piec powinien być z zasobnikiem, jeśli tak - to z jakim i jakiej pojemności? jaką moc powinien mieć piec?

 

Czy ktoś mógłby poradzić (lub odesłać do poradników), w jaki sposób to wszystko policzyć?

 

Mogłabym oczywiście zdać się na fachowca, ale każdy mówi co innego w zależności od tego, co mu aktualnie zalega na stanie :-?

 

Przede wszystkim policzyć zapotrzebowanie na moc (http://www.sankom.pl - program i instrukcja). Będzie wiadomo jakiej mocy kocioł, a od tego wyjdziemy z pojemnością zbiornika.

Jeśli przerasta Cię policzenie OZC możesz to zlecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że zdecydowanie lepiej obliczyć zapotrzebowanie ale jeśli to problem to kolega też może zobaczyć jaką moc ma obecny kocioł do CO, wziąć poprawkę że dom był ocieplony i jak sądzę z takim np. kotłem powinien się mieścić bez problemu bo kocioł ma bardzo ciekawy zakres modulacji. Dodam że słyszałem dobre opinie o tym kotle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...