Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Nasze budowanie-czyli kombinacja...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kawika

    2117

  • anetina

    1129

  • aneta-we

    1102

  • Zbigniew100

    404

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czesc dziweczynki :p !

 

no magpie ja wiem że pierniczyłaś, ale pytałam jak twoje zakupy świąteczne a ty mnie normalnie olałaś :wink: :wink: :wink:

 

ło matko zagladalam tutaj w weekend ale pytania nie zaowazylam (pewnie ze zmeczenia :oops: ).

Z zakupow wrocilam UWAGA z 1 metrem czerwonej wstazki do ozdobienia firanki w lazience, ktora mam zamiar kupic (firanke).

W miescie sama zbieranina, wszystko stare powyjmowali, ludzi zero :o .

Jak zobaczylam te szmaty to tylko kolejny raz sie utwierdzilam w przekonaniu, ze bardzo dobrze robie kupujac w bonprixie.

W sumie to duzo mi jeszcze brakuje prezentow ale obok mojego sklepu jest sklep z galanteria skorzana i zaraz tam ide (mam nadzieje, ze bede miec z glowy kilka osob).

 

kurde aaaaaaaaaalllllllllllllllllllllllllllllleeeeeeeeeeee zaszalałaś :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc dziweczynki :p !

 

no magpie ja wiem że pierniczyłaś, ale pytałam jak twoje zakupy świąteczne a ty mnie normalnie olałaś :wink: :wink: :wink:

 

o własnie, jak zakupy? Pogadajmy o tym co przyjemne :wink:

 

Dla mnie zakupy sa za kare, nigdy nie lubilam chodzic po sklepach - dla mnie strata czasu.

Co do tesciowej to znam takie sytuacje z wlasnego podworka. Moj syn jak mieszkalismy jeszcze razem jak wracal ze szkoly, mial 7 lat, my pracowalismy do 19-20 musial przejsc do nas przez mieszkanie tesciowej. Ona zawsze o tej porze robila obiad i nigdy dziecku nawet nalesnika czy talerza zupy nie dala. Syn odgrzewal sobie w mikrofali przygotowany przezemnie obiad, a jak cos bylo do odgrzania na gazie, a bal sie wlaczyc to jadl zimne.

Moj maz do dzisiaj jak to wspomina to ma lzy w oczach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawika, fajny ten wypoczynek, taki "lekki".

A kolor obicia jaki bedzie, jak na fotkach, taki jasniutki???

 

no małżowi się taki podoba i nie bardzo dociera do niego że jego córcia naginnie wyciera ręce gdzie popadanie(wystarczy popatrzeć na ściany), wolałabym jakiś bęż albo kawa z mlekiem a nie taki biały

 

zobaczymy na czym stanie bo kłócić mi sie nie chce :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tesciowej to znam takie sytuacje z wlasnego podworka. Moj syn jak mieszkalismy jeszcze razem jak wracal ze szkoly, mial 7 lat, my pracowalismy do 19-20 musial przejsc do nas przez mieszkanie tesciowej. Ona zawsze o tej porze robila obiad i nigdy dziecku nawet nalesnika czy talerza zupy nie dala. Syn odgrzewal sobie w mikrofali przygotowany przezemnie obiad, a jak cos bylo do odgrzania na gazie, a bal sie wlaczyc to jadl zimne.Moj maz do dzisiaj jak to wspomina to ma lzy w oczach.

 

ja pierd....ziuuu, i tak jej to jedzenie przez gardło przeszło????????????????

 

no to dziękuję że ja z teściami widuję się od święta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc dziweczynki :p !

 

no magpie ja wiem że pierniczyłaś, ale pytałam jak twoje zakupy świąteczne a ty mnie normalnie olałaś :wink: :wink: :wink:

 

o własnie, jak zakupy? Pogadajmy o tym co przyjemne :wink:

 

Dla mnie zakupy sa za kare, nigdy nie lubilam chodzic po sklepach - dla mnie strata czasu.

Co do tesciowej to znam takie sytuacje z wlasnego podworka. Moj syn jak mieszkalismy jeszcze razem jak wracal ze szkoly, mial 7 lat, my pracowalismy do 19-20 musial przejsc do nas przez mieszkanie tesciowej. Ona zawsze o tej porze robila obiad i nigdy dziecku nawet nalesnika czy talerza zupy nie dala. Syn odgrzewal sobie w mikrofali przygotowany przezemnie obiad, a jak cos bylo do odgrzania na gazie, a bal sie wlaczyc to jadl zimne.

Moj maz do dzisiaj jak to wspomina to ma lzy w oczach.

 

też nie cierpię chodzic na jakiekolwiek zakupy :D

 

a odnośnie syna - normalnie dop... babie :evil:

ale na starość się to jej zemści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypoczynek fajny ma ksztalt ale ja darowalabym sobie tak jasna tapicerke przy dzieciach i psie :lol: .

A jak tam moj ulubieniec?

 

nie wiem co z nim robić

:cry: :cry:

idę w tym tygodniu do weterynarz

 

1. szczepienie

2. dopytać dlaczego go czyści (sra z takim śluzem)

 

kawika moze ma robaki, jak zrobi kupe to sprawdz czy takie biale drobniutkie glizdeczki sie nie ruszaja.

Moj Leos zanim zaczal normalnie srac to 4 razy karme mu zmienalam az trafilam na taka co toleruje.

A co on w ohole je w ciagu dnia i czy regularnie?

Ja przerabialam eukanube, acane, brit i arion. Karme wlasiwa po ktorej ma normalne kupy dopasowalam dopiero okolo roku i jest to do dzisiaj arion.

Twoj obecnie musi miec karme dla szczeniakow i nie kupuj jej u weta, bo przeplacasz i wet wcisnie Ci taka od ktorej ma prowizje jak sprzeda.

Ja kupuje zawsze tutaj

http://www.telekarma.pl/c2/suche.htm?rodzaj=warunek1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...