Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Nasze budowanie-czyli kombinacja...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kawika

    2117

  • anetina

    1129

  • aneta-we

    1102

  • Zbigniew100

    404

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nadrobiłam zaległości :D

 

Widzę, że tu pełna integracja była 8)

Kawika, lecicie z tą wykończeniówką jak strusie :D pogratulowac mężowi bo widzę, że niezły fachura jest :o

podobają mi się te półeczki w łazience :o - czekam na efekt z płytkami.....no ale przy waszym tempie to będzie lada dzień :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra przestań już przynajmniej jesteś doceniana i dowartościowana.

 

Mam problem, przez który od dwóch godzin rozbolała mnie głowa. Jako matka na pewno mi coś poradzisz.

Wiktor zaczął tutaj drugą klasę, ponieważ myślałam że przeprowadzimy się dopiero w przyszłym roku niczym się nie przejmowałam. Ale teraz tak. Pozostanie w tej szkole wiąże się z dojazdami od listopada - wyjazd przed 7 powrót ok 17. Faktycznie brak czasu na zabawę, bo lekcje itd.

No właśnie i co teraz??? Męczyć go i dojeżdżać, czy przenieść go od listopada do nowej szkoły. Tam znowu mają inne podręczniki no i ten stres. Jak myślisz.

 

Przepłąkałam wlaśnie 2 godziny bo dla mnie każde rozwiązanie jest złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w tamtą stronę masz daleko ???

 

 

ja powiem tak - ja pierwszą klasę też dojeżdżałam przez pół roku

ciężko mi było się przestawić później na nowe towarzystwo :(

 

a co Wiktor na to ?

rozmawiałaś z nim ?

moze byście przeszli sie do szkoły, do klasy, gdzie miałby chodzić ?

 

niech on będzie takim wyznacznikiem, jaką decyzję podjąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja powiem tak

 

u nas inwestorek tak naprawdę w tym roku mógłby chodzić już na wieś

miałby już kolegów, kwestia dowożenia - mam bliziutko stamtąd do pracy

 

ale u nas ale jest ... swietlica tylko do 14, ja do 15 pracuję

 

więc ... wiem, że inwestorek od września pójdzie do klasy, gdzie każdy dzieciak się zna, nie tylko ze szkoły, ale i z sąsiedztwa

 

więc ewentualnie przez moment przeszła mi myśl, czy by jednak nie posłac go do szkoły w mieście - dziadkowie by go odbierali, pieczę by nad nim sprawowali

 

ale jednak w otoczeniu domu nowego szybciej poznałby sąsaidów, kolegów, gdyby razem z nimi do szkoły chodził

 

 

pogmatwałam tak, ze i sama zwątpiłam, co ja w ogóle napisałam i co chciałam napisać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam do szkoły ma 5 minut.

 

Rozmawiałam z nim ale tak było raczej ustalone na dojazdy, ale tak się zastanawiam czy jest sens. też właśnie myślałam że go tam zabiorę i pokaże.

 

Co by nie było boję się że podejmę złą decyzję

 

 

trudno powiedzieć :(

 

ale ... może więc warto go od razu tam zapisać ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...