aneta-we 04.02.2010 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Hej Delfinka. Tak ostatnio wpadasz jak po ogień Jak tam zakupki, udane? U nas remont w Rossmanie wiec siłą rzeczy nic sobie nie kupiłam. I kasa w kiszeni została Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 04.02.2010 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Hej Delfinka. Tak ostatnio wpadasz jak po ogień Jak tam zakupki, udane? U nas remont w Rossmanie wiec siłą rzeczy nic sobie nie kupiłam. I kasa w kiszeni została zawsze są jakieś plusy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 04.02.2010 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 kawika nie chce Cie dolowac ale jesli masz zwyrodnienia na kregoslupie to nie ma tak, ze wybierzesz leki i zabiegi i bedzie juz dobrze.Owszem bedzie ale nie musi i to do nastepnego ataku. Teraz musisz juz uwazac. Duzo o tym wiem, bo mama ma problemy od roku z kregoslupem i strasznie cierpi.Duzo lez na brzuchu majac rece wzdluz tulowia, a na plecach kladz sie na jednej poduszce, a pod kolana podkladaj sobie walek z koca tak zeby stopy nie dotykaly lozka tylko wisialy w powietrzu - to odciaza kregoslup.Mojej mamie po laserach, zabiegach itp. dopiero ulge przyniosl basen - chodzi 3 x w tygodniu po godzinie. Najlepiej sie czuje jak chodzi, a katastrofa jest siedzenie, a orbiterek to wlasnie siedzenie jest - zapytaj lekarza zeby kasy nie wywalac w bloto, bo ja pewnosci nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 04.02.2010 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Zakupki? Połaziłam po pasażu , pomacałam , powzdychałam i wystraczy Oglądając ostatki wyprzedaży doszlam do wniosku , że nie potrzebuję nic Potrzebuje schudnąć . A wpadam jak po ogień , bo teraz przysiadam do kompa popołudniami. Pogoda pikna , więc wole po 'ogrodzie ' połazić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 04.02.2010 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 kawika nie chce Cie dolowac ale jesli masz zwyrodnienia na kregoslupie to nie ma tak, ze wybierzesz leki i zabiegi i bedzie juz dobrze. Owszem bedzie ale nie musi i to do nastepnego ataku. Teraz musisz juz uwazac. Duzo o tym wiem, bo mama ma problemy od roku z kregoslupem i strasznie cierpi. Duzo lez na brzuchu majac rece wzdluz tulowia, a na plecach kladz sie na jednej poduszce, a pod kolana podkladaj sobie walek z koca tak zeby stopy nie dotykaly lozka tylko wisialy w powietrzu - to odciaza kregoslup. Mojej mamie po laserach, zabiegach itp. dopiero ulge przyniosl basen - chodzi 3 x w tygodniu po godzinie. Najlepiej sie czuje jak chodzi, a katastrofa jest siedzenie, a orbiterek to wlasnie siedzenie jest - zapytaj lekarza zeby kasy nie wywalac w bloto, bo ja pewnosci nie mam. Madziu - na orbitreku się nie siedzi nie śpię na poduszce - od zawsze na brzuchu poleże ale nie długo muszę zmieniać pozycje bo mnie bardzo boli, jak poleże dłużej to nie moge się odwrócić nie mam kiedy chodzić na basen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 04.02.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Ja na orbiterek od wiekow mowie na rowerek stacjonarny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 04.02.2010 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 . dopiero ulge przyniosl basen - chodzi 3 x w tygodniu po godzinie. Najlepiej sie czuje jak chodzi, a katastrofa jest siedzenie, . popieram!!!!! na basen Kawike wysłać!!!! nie ma nic lepszego dla kręgosłupa!!! musisz znleżć czas kochana to najlepsza terapia......moze na 20??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 04.02.2010 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 . dopiero ulge przyniosl basen - chodzi 3 x w tygodniu po godzinie. Najlepiej sie czuje jak chodzi, a katastrofa jest siedzenie, . popieram!!!!! na basen Kawike wysłać!!!! nie ma nic lepszego dla kręgosłupa!!! musisz znleżć czas kochana to najlepsza terapia......moze na 20??? zlituj się kobieto dzieciom poświęcam tylko 4 godziny dziennie bo 20.30 chodzą spać a ja w domu jestem przed 17 sama nie wiem w co ręce wsadzić dobrze że mój chłop przynajmniej sprzata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 04.02.2010 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 no dobra, dobra nic nie gadam..................................... Tylko nie krzycz juz, co? dla chcącego nic trudnego łikendy chyba są, nie? a co dzieciom po mamie schorowanej????dla nich na basen musisz zacząc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 04.02.2010 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 no dobra, dobra nic nie gadam..................................... dla chcącego nic trudnego łikendy chyba są, nie? a co dzieciom po mamie schorowanej????dla nich na basen musisz zacząc... czy na tym forum musi być tyle osób które mają racje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 04.02.2010 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 http://www.cosgan.de/images/midi/liebe/a060.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 04.02.2010 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Moja mama wstaje o 5, na 6 idzie na basen, bo o 8 musi byc w pracy. Zawziela sie i nawet w te mrozy -20 tak rano chodzila tzn. nie tyle sie zawziela co strasznie ja bolalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 04.02.2010 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Moja mama wstaje o 5, na 6 idzie na basen, bo o 8 musi byc w pracy. Zawziela sie i nawet w te mrozy -20 tak rano chodzila tzn. nie tyle sie zawziela co strasznie ja bolalo. podyiwiam ja wstaję 5,40 a na basen musiałabym dojedźać z 20 minut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 04.02.2010 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Moja mama wstaje o 5, na 6 idzie na basen, bo o 8 musi byc w pracy. Zawziela sie i nawet w te mrozy -20 tak rano chodzila tzn. nie tyle sie zawziela co strasznie ja bolalo. podyiwiam ja wstaję 5,40 a na basen musiałabym dojedźać z 20 minut Wiem, wiem ja tez bym raczej sie nie zmobilizowala . Ale np w niedziele z dzieciaczkami mozecie sie wybrac - ile radosci by bylo i zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 04.02.2010 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Moja mama wstaje o 5, na 6 idzie na basen, bo o 8 musi byc w pracy. Zawziela sie i nawet w te mrozy -20 tak rano chodzila tzn. nie tyle sie zawziela co strasznie ja bolalo. podyiwiam ja wstaję 5,40 a na basen musiałabym dojedźać z 20 minut Wiem, wiem ja tez bym raczej sie nie zmobilizowala . Ale np w niedziele z dzieciaczkami mozecie sie wybrac - ile radosci by bylo i zdrowia. w starym domu chodzilismy czasem tu jeszcze nie obcykałam pływalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 przyszłam tylko powiedzieć cześć i ze nadrobię to wszystko dopiero w poniedziałek buuuuuuuuuuuuuuu [/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti,kris,mimi 04.02.2010 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 ja polecam MARINĘ Carlosa Ruiza Zafona-wciąga jak ruchome paski to na zachętę ;Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Oscar Drai, zauroczony atmosferą podupadających secesyjnych pałacyków otaczających jego szkołę z internatem, śni swoje sny na jawie. Pewnego dnia spotyka Marinę, która od pierwszej chwili wydaje mu się nie mniej fascynująca niż sekrety dawnej Barcelony. Śledząc zagadkową damę w czerni, odwiedzająca co miesiąc bezimienny nagrobek na cmentarzu dzielnicy Sarriá, Oscar i jego przyjaciółka poznają zapomnianą od lat historię rodem z Frankensteina i XIX-wiecznych thrillerów. Historię, której dramatyczny finał ma się dopiero rozegrać... gorąco polecam!!!!!!! ja rownież! zakochana jestem w jego twórczości...... a czytałaś już Cień Wiatru? pewnie tak ja nie mogę przez niego przejść, tzn. nie mam czasu mój małż dwa razy już ją czytał i mówi że jest niesamowita w/gniego lepsza niż Marina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 05.02.2010 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 dzień dobry wszystkim, którzy mnie oidwiedzą http://www.urzadzamy.pl/zdjecia/kawa_z_pomarancza_przepisy_glowne.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 05.02.2010 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Dzień dobry. Przywiódł mnie tu zapach czekolady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 05.02.2010 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Dzień dobry. Przywiódł mnie tu zapach czekolady cwaniara wszędzie wyniucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.