anetina 07.10.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no to już rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 07.10.2009 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Łoooo jezu dziewczyny , nie można nadążyć otwierać strony . Fajnych macie kierrowników. Z tymi kolorami to ostrożnie. Ten murek przy schodach , to osobiście nie bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.10.2009 06:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Ten murek przy schodach , to osobiście nie bardzo. długo zejdzie zanim się przyzwyczaję no cóż czasem my kobiety niewiele mamy do gadania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 07.10.2009 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 witanko przyszła i do Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Ten murek przy schodach , to osobiście nie bardzo. długo zejdzie zanim się przyzwyczaję no cóż czasem my kobiety niewiele mamy do gadania dobrze, ze powiedzmy u siebie jest wszystko do mojej decyzji ale łaskawie się zgadzam, zeby co nieco maż zdecydował - oczywiście pod moim nadzorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 07.10.2009 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Fajnych macie kierrowników. a ja mam kierowniczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.10.2009 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no u mnie minusem jest to że na budowie praktycznie jestem raz lub 2 razy w tygodniu pewne rzeczy są zrobione zanim się o nich dowiem jessi - dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 zostało 24 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 07.10.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Co by nie mówić , ale podejmowanie decyzji wcale nie jest łatwe . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Co by nie mówić , ale podejmowanie decyzji wcale nie jest łatwe . wręcz przeciwnie - bardzo trudne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.10.2009 07:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 zostało 24 dni dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.10.2009 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Co by nie mówić , ale podejmowanie decyzji wcale nie jest łatwe . wręcz przeciwnie - bardzo trudne ja zawsze zastanawiam się czy dane wyjście będzie dobre czy nie ogólnie to prawda jest że w większości kwesti zdaję się na małża (ale z murkiem się nie zgadzaałam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Co by nie mówić , ale podejmowanie decyzji wcale nie jest łatwe . wręcz przeciwnie - bardzo trudne ja zawsze zastanawiam się czy dane wyjście będzie dobre czy nie ogólnie to prawda jest że w większości kwesti zdaję się na małża (ale z murkiem się nie zgadzaałam) ale mąż był w wygranej sytuacji, bo on tam był a ciebie nie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 07.10.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Ten murek przy schodach , to osobiście nie bardzo. długo zejdzie zanim się przyzwyczaję no cóż czasem my kobiety niewiele mamy do gadania dobrze, ze powiedzmy u siebie jest wszystko do mojej decyzji ale łaskawie się zgadzam, zeby co nieco maż zdecydował - oczywiście pod moim nadzorem a do mnie właśnie zadzwonił Ł., że jest w sklepie i wyśle mi zdjęcia listew przypodłogowych, zebym zdecydowała który kolor A juz nie raz mówiłam, ze wybrane- wystarczy kupić http://forum.blizniaki.net/images/smiley_icons/glowa_w_sciane.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 nie ma to jak mąż słuchajacy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.10.2009 07:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no właśnie - słuchający mąż?? czy ktoś takiego widział mój do nich nie nalezy, zawsze chce postawić na swoim i z murkiem mu się niestety udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 czy siostrzyczki pijają herbatę ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no właśnie - słuchający mąż?? czy ktoś takiego widział mój do nich nie nalezy, zawsze chce postawić na swoim i z murkiem mu się niestety udało mój nie słucha ale nie postawiłby murka, gdybym mu powiedziała, że ja nie chcę wie, ze ja wtedy zburzyłabym go :D ze mną nie ma łatwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.10.2009 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 czy siostrzyczki pijają herbatę ??? no odpwoeiudziałam u Afrodytki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 07.10.2009 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no właśnie - słuchający mąż?? czy ktoś takiego widział mój do nich nie nalezy, zawsze chce postawić na swoim i z murkiem mu się niestety udało mój nie słucha ale nie postawiłby murka, gdybym mu powiedziała, że ja nie chcę wie, ze ja wtedy zburzyłabym go :D ze mną nie ma łatwo no widzisz, a ja czasem wolę ustąpić ogólnie to ugodowa jestem jeżeli ktoś potrafi wszystko wytłumaczyć i wyjasnić tak jak trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.