kawika 12.10.2009 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 witaj edytko wykończeniówka naprawdę dużo kosztuje i kasy i nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 u nas neistety za wszytsko płacimy i masakra ile już kasy na to poszło liczyliście wszystko ? ja muszę podliczyć, ostatnio nie wchodziłąm w rachunki ale wiem, ze jakiś czas temu liczyłam, ze ponad 70 tys. zaoszczędziliśmy na własnej pracy a teraz dochodza kolejne samodzielnie wykonane prace, więc kwota na pewno spora osczędnosci jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 12.10.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 my liczymy tylko ile kasy zostało i na co jeszcze wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 no u mnie obcy - to ściany, dach i elektryka, a reszta E. z pomoca pracownika no to tylko u mnie więc doszła obcych robota - podłogówka i woda liczyliśmy, ze na samych fundamentach, schodach i stropie zaoszczędziliśmy na własnej pracy sporo tysiecy i ktoś mi powie, że nie warto samemu się budować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 my liczymy tylko ile kasy zostało i na co jeszcze wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.10.2009 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 my liczymy tylko ile kasy zostało i na co jeszcze wystarczy no to tak jak ja i już wiem że mi braknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 my liczymy tylko ile kasy zostało i na co jeszcze wystarczy no to tak jak ja i już wiem że mi braknie nam też braknie ale nie ważne, ważne, ze jako mamy dach, pod który wprowadzić się już można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 ps. trzeba znależć zawsze dobre strony i mieć optymizm prawda ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.10.2009 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 ps. trzeba znależć zawsze dobre strony i mieć optymizm prawda ??? prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 12.10.2009 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 my liczymy tylko ile kasy zostało i na co jeszcze wystarczy no to tak jak ja i już wiem że mi braknie kawika ale co to znaczy? Nie biorę pod uwagę tego, ze nie starczy na stól czy na kanapę. Ważne, że będzie kuchnia, są łazienki, ciepła woda. Głowa do góry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.10.2009 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 my liczymy tylko ile kasy zostało i na co jeszcze wystarczy no to tak jak ja i już wiem że mi braknie kawika ale co to znaczy? Nie biorę pod uwagę tego, ze nie starczy na stól czy na kanapę. Ważne, że będzie kuchnia, są łazienki, ciepła woda. Głowa do góry! no co ty o kanapach i stołach to nie myślę, kurde na zapłacenie drzwi mi braknie. znowu będę musiała zakombinować dzięki za pocieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 na wewnętrzne ?ja nie kupuję, nie będzie ich przez jakiś czas mebli kupować nie będę, co nieco tam mamy, wystarczy na początek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edytkazet 12.10.2009 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 liczymy liczymy i normalnie zawału idzie dostac a miałam postawić diom, wykończyc i sie wprowadzic za 300 tyś samo układanie glazury w łazienkach dwóch, kuchni, hallu i 3 balkony wyszło ponad 15 tyś ocieplanie dachu lepiej nie mówić malowanie z gruntowaniem chyba z 7 zł za metr kosztuje no ale ja nie mam jak bo pracuje a potem musze dzieckiem sie zając a mąż ma własną firmę i za urlop mu nikt nie płaci wiec lepiej jak on pracuje i zarabia a innym zapłaci zwłaszca że jemu by to zajeło 2 razy tyle czasu no ale jak ktos może po godzinach i ma dryg to można duuuuuuużo zaoszczedzić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwartet 12.10.2009 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Ale ładnie...Na bank zdążysz wysprzątać na błysk. A i mąż się stara bardzo. Dużo zrobił. Podziwiam, podziwiam i dalej będę podziwiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edytkazet 12.10.2009 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 mi na meble tez nie starczy no ale jest od kogo pożyczyc a nie mamy żadnych mebli wiec święta na materacu przed komikiem mi sie nie usmiechają zwłaszca że mąz chce zrobic wtedy parapetówke i rodzine sprosić wiec chociaż stół i krzesła musimy kupic no i narożnik i tyle... drzwi kupuje bo nie otynkowaliśmy glifów i dupa blada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 dlatego jest coś za cośtrzeba przeliczyć, co sie bardziej opłącamy po pracy jeżdzimy na budowę - ale to juz kosztem spania - robimynie wspominając, ze kasy na to, by komuś dać zarobić, nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.10.2009 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 kwartet - mam nadzieję że zdążymy, malż sie stara ale ... no właśnie to nie jest szczyt jego mozliwości9trochę się łajza obija) szczególnie jak ja tam jestem, jakoś mówi że sie skupić prtzy mnie nie może edytko - ja też miałam robić parapetówę w święta ale chyba sobie daruję, jakiś odpoczynek też się należy anetinko - coś za coś masz rację[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 12.10.2009 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 hej kochana zdązycie wszystko zrobic i tak juz dużo zrobione nic tylko sie wprowadzac i mieszkac http://i279.photobucket.com/albums/kk126/kamilaJ/brawo.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.10.2009 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 kwartet - mam nadzieję że zdążymy, malż sie stara ale ... no właśnie to nie jest szczyt jego mozliwości9trochę się łajza obija) szczególnie jak ja tam jestem, jakoś mówi że sie skupić prtzy mnie nie może dziwisz się ??? :D jak myjesz podłogi pewnie na kolanach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edytkazet 12.10.2009 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2009 no zboczuchy mój maż jest niestety "opierdalaczem " jak ma cos zrobic to mu sie zejdzie pól dnia zanim zacznie a potem i tak 100 razy przerywa bo non stop telefony dzwonią itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.