Szafa wnękowa - system otwierania

[polokokt2]

Witam

 

Przymierzam się do zabudowania wnęki czymś w rodzaju szafy (raczej nie garderoby). A ze mieszaknie jest niewielkie, to kazdy centymetr sie liczy. No wiec wneka jest dosyc spora, okolo 1,70m (szerokosc) na 1,20m (glebokosc). Prawie w calosci z trzech stron obudowana scianami.

Więc te 1,20m to na tyle duzo ze jak zabudowac to półkami i wieszakami, to będzie problem sięgnąć do tyłu, a na tyle niedużo, iż szkoda marnować część tego miejsca na przejście. Wpadł mi do głowy pomysł szafy z podówjnym dnem. Tak, aby pierwszy plan po otworzeniu drzwi był podzielony np na dwie polowki. Tu juz bylyby jakies polki, wieszak na kurtki itp). I szukam systemu mocowania tego pierwszego planu, tak aby mozna bylo go otworzyc i w drugim rzedzie byla reszta półek i schowków (kwestia jak by sie otwierala jest otwartta, mogłoby to być tak jak tradycyjna szafa, a mogloby byc to tez cos na zasadzie jednego skrzydelka drzwi harmonijkowych, czyli zeby takie skrzydlo z szafa odkrecilo sie plecami do sciany, idac jednoczesnie lekko do przodu i wtedy srodkiem mamy dostep do wszystkich półek) . Wtedy mam 100% wykorzystania tego miejsca. Niestety przegladam strony producentow takich szaf wnekowych i nigdzie nie widzialem czegos takiego.

A może wiecie pod jakim hasłem szukać czegoś takich rozwiązań? Powiedzmy ze w pierwszych półkach trzymane byłyby lżejsze rzeczy, ale mimo wszystko mocowanie musi być bardzo solidne i tu widzę pewne problemy.

 

A może macie jakiś inny pomysł na maksymalne wykorzystanie takiej "dziury"?

 

Za wszelkie sugestie z góry dziękuję i pozdrawiam

 

R.

[zbigmor]

Witam

 

Przymierzam się do zabudowania wnęki czymś w rodzaju szafy (raczej nie garderoby). A ze mieszaknie jest niewielkie, to kazdy centymetr sie liczy. No wiec wneka jest dosyc spora, okolo 1,70m (szerokosc) na 1,20m (glebokosc). Prawie w calosci z trzech stron obudowana scianami.

Więc te 1,20m to na tyle duzo ze jak zabudowac to półkami i wieszakami, to będzie problem sięgnąć do tyłu, a na tyle niedużo, iż szkoda marnować część tego miejsca na przejście. Wpadł mi do głowy pomysł szafy z podówjnym dnem. Tak, aby pierwszy plan po otworzeniu drzwi był podzielony np na dwie polowki. Tu juz bylyby jakies polki, wieszak na kurtki itp). I szukam systemu mocowania tego pierwszego planu, tak aby mozna bylo go otworzyc i w drugim rzedzie byla reszta półek i schowków (kwestia jak by sie otwierala jest otwartta, mogłoby to być tak jak tradycyjna szafa, a mogloby byc to tez cos na zasadzie jednego skrzydelka drzwi harmonijkowych, czyli zeby takie skrzydlo z szafa odkrecilo sie plecami do sciany, idac jednoczesnie lekko do przodu i wtedy srodkiem mamy dostep do wszystkich półek) . Wtedy mam 100% wykorzystania tego miejsca. Niestety przegladam strony producentow takich szaf wnekowych i nigdzie nie widzialem czegos takiego.

A może wiecie pod jakim hasłem szukać czegoś takich rozwiązań? Powiedzmy ze w pierwszych półkach trzymane byłyby lżejsze rzeczy, ale mimo wszystko mocowanie musi być bardzo solidne i tu widzę pewne problemy.

 

A może macie jakiś inny pomysł na maksymalne wykorzystanie takiej "dziury"?

 

Za wszelkie sugestie z góry dziękuję i pozdrawiam

 

R.

 

 

Nie widziałem na żywo, ale jestem sobie w stanie wyobrazić coś na kształt szafy (zwykłej, lu z drzwiami przesuwnymi) zamontowanej na zawiasach. Po odchyleniu uzyskujemy dostęp do wnętrza za nią.

[zbigmor]

Witam

 

Przymierzam się do zabudowania wnęki czymś w rodzaju szafy (raczej nie garderoby). A ze mieszaknie jest niewielkie, to kazdy centymetr sie liczy. No wiec wneka jest dosyc spora, okolo 1,70m (szerokosc) na 1,20m (glebokosc). Prawie w calosci z trzech stron obudowana scianami.

Więc te 1,20m to na tyle duzo ze jak zabudowac to półkami i wieszakami, to będzie problem sięgnąć do tyłu, a na tyle niedużo, iż szkoda marnować część tego miejsca na przejście. Wpadł mi do głowy pomysł szafy z podówjnym dnem. Tak, aby pierwszy plan po otworzeniu drzwi był podzielony np na dwie polowki. Tu juz bylyby jakies polki, wieszak na kurtki itp). I szukam systemu mocowania tego pierwszego planu, tak aby mozna bylo go otworzyc i w drugim rzedzie byla reszta półek i schowków (kwestia jak by sie otwierala jest otwartta, mogłoby to być tak jak tradycyjna szafa, a mogloby byc to tez cos na zasadzie jednego skrzydelka drzwi harmonijkowych, czyli zeby takie skrzydlo z szafa odkrecilo sie plecami do sciany, idac jednoczesnie lekko do przodu i wtedy srodkiem mamy dostep do wszystkich półek) . Wtedy mam 100% wykorzystania tego miejsca. Niestety przegladam strony producentow takich szaf wnekowych i nigdzie nie widzialem czegos takiego.

A może wiecie pod jakim hasłem szukać czegoś takich rozwiązań? Powiedzmy ze w pierwszych półkach trzymane byłyby lżejsze rzeczy, ale mimo wszystko mocowanie musi być bardzo solidne i tu widzę pewne problemy.

 

A może macie jakiś inny pomysł na maksymalne wykorzystanie takiej "dziury"?

 

Za wszelkie sugestie z góry dziękuję i pozdrawiam

 

R.

 

 

Nie widziałem na żywo, ale jestem sobie w stanie wyobrazić coś na kształt szafy (zwykłej, lub z drzwiami przesuwnymi) zamontowanej na zawiasach. Po odchyleniu uzyskujemy dostęp do wnętrza za nią.

[Anulek2005]

A nie byłoby łatwiej zrobić takich szafek typu cargo - jeżeli masz miejsce na ich "wyjazd"? Jak będę miała chwilę czasu to spróbuję naszkicować co mam na myśli - jeśli byłbyś zainteresowany ...

[zetka]

Też wyobrażam sobie o co chodzi ale nie udało mi się trafić na zdjęcia, które by pokazywały takie rozwiązanie. Gdvby nie udało Ci się czegoś takiego zrobić pomyśl może o wieszakach na kółkach. Stałyby na przodzie a w razie potrzeby wyjazd i masz dostęp do rzeczy z tyłu

 

http://www.urzadzamy.pl/zdjecia/wieszaki_w_przedpokoju_2_2.jpg

http://biznes-com.pl/allegro/dio24h/40519.JPG

[Anulek2005]

Zetko - jeżeli trafi na mało odpornego nowego użytkownika forum, to Twoja rada może go do nas zniechęcić

 

Ale w sumie na prośbę o wszelkie sugestie reakcja prawidłowa

[zetka]

Zetko - jeżeli trafi na mało odpornego nowego użytkownika forum, to Twoja rada może go do nas zniechęcić

 

Ale w sumie na prośbę o wszelkie sugestie reakcja prawidłowa

 

To ja mam nadzieję że trafiliśmy na twórczego użytkowanika, który takie coś wycuduje i się nam pochwali jak to zrobił

[joliska]

polokokt2,

 

Jestem zwolennikiem prostych rozwiązań - czy nie rozwiązałoby Twoich problemów garderobianych wstawienie po prostu drążków teleskopowych? Każdy miałby te 120 cm długości, a na szerokości 170 cm akurat 3-6 by się zmieściło, przy założeniu, że w niektórych miejscach byłyby po dwa poziomy drążków (nie piszesz, ile wysokości ma mieszkanie, ale zakładam, że standardowo ok. 250 cm): kilka drążków na szersze ubrania, kilka na węższe (spodnie, spódnice), kilka na ubrania o długości 120 cm, kilka na krótsze (koszulki, swetry), kilka na długie 170 cm (płaszcze).

Jeśli potrzebujesz półkę na buty, to przecież na samym dole można by zrobić wysuwane półki lub kosze.

 

Kupisz w hurtowni plastikowe wieszaki (42 cm, 100 sztuk około 30-40 zł) i masz spokój. I porządek

[Anulek2005]

joliska - Twój pomysł ma tylko jeden minus. Jest sporo ubrań, których nie można powiesić (sweterki np.) - potrzebne są półki.

[wadera]

Inny pomysł - moja przyjaciółka to wymyśliła i zaprojektowała, jakaś firma meblowa jej to zrobiła.

 

Wnękę podzieliła na trzy części. Po prawej i po lewej stronie zrobiła normalne półki, w środek wstawiła wieszak na kółkach. Przez drzwi przesuwne wyjeżdża wieszakiem, na którym wiszą ubrania, wchodzi na jego miejsce i ma dostęp do półek. Drzwi w szafie są przesuwne, dzielone na cztery części.

Nie jest to bardzo wygodne rozwiązanie, bo niemal za każdym razem trzeba wyjechać tym wieszakiem (nawet jak coś chcesz z wieszaka zdjąć, tylko do brzegu półek jest dostęp jak drzwi rozsuniesz), ale szafa jest bardzo pakowna i pasuje do pokoju, który jest jednocześnie pokojem dziennym i sypialnią, do tego z aneksem kuchennym.

[joliska]

joliska - Twój pomysł ma tylko jeden minus. Jest sporo ubrań, których nie można powiesić (sweterki np.) - potrzebne są półki.

 

U mnie swetry też będą wisieć

[aglig]

Ja też ma dość głęboką wnękę i zastanawiłam sie nad taki rozwiązanie jak jest w lodówkach tz. na drzwiach półki. Oczywiście takie drzwi musiały byc dość mocno zamocowane aby nie obwisły po czasie.

[polokokt2]

Witam

 

Dzięki za rady i porady Ale... dzisiaj po całym dniu prac koncepcyjnych, pomysł szafy upadł (trochę też po obejrzeniu dokłądnym i zwymiarowaniu. Nie wiem gdzie ja miałęm oczy jak robiłem ścianey i elektrykę, ale wydawałą mi się ona głęboka, a z miarką wyszło całe.... 60 cm głębokosći No więc problem się sam rozwiązał.

 

Ale. O ile rozwiązał się nam problem głębokości to pojawił się nowy.

 

Otóż wnęka wygląda tak:

60 cm głębokości

175 cm szerokośći (bez ścianki z prawej strony)

10cm szerokość ścianki z prawej strony

 

I teraz jest pomyśł, ale wnętrze było na te 60cm ale drzwi były odsunięte o jakieś 10 do 20 cm. I tu pojawia się pomyśł oświetlenia szafy wewnątrz. WYnika to z faktu obecnej szafy po otworzeniu której, nawet jak się zapali światło niewiele czasem widać. Generalnie chęć właścicielki jest w stronę jakiś dwóch lampek w rogach, świecących po ukosie. Pan zaś w salonie meblowym od razu ostrzegł, że jak będzie tylko 10cm, przez co światła będą blisko pułek, to wiele one nie oświetlą. Dlatego wedlug niego minimum to te 20 cm i plecił jakieś świetlówki "meblowe", które ponoć mają około 1 metra długości i są trochę mmniejsze od tradycyjnych. I żeby dać je po bokach...

Pytanko więc do tych co ewentualnie spotkali się z oswietleniem szafy, może są jakieś ine ciekawe patenty?

Poniżej wklejam poglądowy szkic szafy:

 

http://images39.fotosik.pl/85/4efa7457c9b500c7m.jpg

 

Wszelkie uwagi mile widziane. Generalnei szafa ma zarówno pełnic szafy kurtkowo/bucianej przy drzwiach (są z prawej strony szafy) jak i takiej do trzymania normalnych ubrań. Prawa część szafy posiada właśnie po środku wysokości rurkę na wieszaki, pod spodem jest miejsce na buty (tutaj chętnie posłucham jakiś rad, może są jakies systemy na buty, które sprytnie rozwiązują tę kwestię, moze jakies szuflady?) Nad miejscem do wieszania oczywiscie jeden albo dwa rzedy półek (na razie przyjete ze jeden rzad takich półek ma okolo 35cm wysokosci). Lewa czesc szafy zas, ma sluzyc wlasnie na normalne ubrania, a takze z lewej strony jest taka wysoka na okolo 1,5-1,6metra i 20cm szeroka wneka na suszarke, miotle, czy rure od odkurzacza. Miejsce na wiadro i odkurzacz jest na prawo od tej wneki na dole (planowane okolo 40-50cm wysokosci). reszta przestrzeni na razie losowo zabudowana szafkami. Na pewno czesc bedzie w formie szuflad. No i wlasnie pytanie, czy macie jakis patent na oswietlenie tego, ewentualnjei czy jest sens w ogole myslec nad tym?

 

Pozdrawiam

[Anulek2005]

Może ledy pod każdą półkę? Serio - są takie na forum gdzieś w kuchniach - frezujesz rynienkę i wkładasz w nią taśmę z ledami - mogą się włączać po otwarciu szafy.

[polokokt2]

ppp, powiem szczerze nie pomyslalem o LEDach w tym miejscu... pomysle

Dzieki