Redakcja 05.12.2014 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2014 (edytowane) Zapraszamy do obejrzenia filmu z cyklu Muratora: Czym ogrzewać dom. Odcinek o doświadczeniach z grzaniem kotłem zgazowującym drewno:Zobacz inne filmy murator.tv - Telewizji Budowlanej Muratora Edytowane 12 Marca 2018 przez Redakcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolson28 01.12.2015 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2015 Witam Próbował ktoś palić w takim kotle brykietem albo mieszać drewno z brykietem ? pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 05.01.2016 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Próbowałem.Najlepiej jednak mieszać. Brykiet to dobry sposób na obniżenie średniej wilgotności - jak masz za mokre drewno. Trochę wody jest tam jednak potrzebne. Brykiet musi być dobry - tzn. nierozsupującysię - kupa trotów potrafi zatykać dyszę. Do dobrego spalania potrzebny jest kawałkowy węgiel drzewny leżący na dnie komory. Z brykietu trudno go uzyskać.Palę już chyba 13-ty albo 14 sezon - nie pamiętam. W tej chwili (od kilku sezonów) tylko bukowe drewno.Jak ktoś ma ochotę eksperymentować jeszcze z brykietem z węgla brunatnego albo samym węglem, to odradzam (o czarnym węglu nie wspomnę - można zniszczyć piec). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolson28 05.01.2016 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Odpowiedz mi kolego na jedną kwestię. Czytam o różnego rodzaju brykietach. Próbowałem już brykiet torfowy i brykiet drzewny (z drewna liściastego) . Z torfowego mega ilości popiołu . Każdy kto to sprzedaje zachwala, w aukcjach opisują że wysoka kaloryczność podobna do węgla itd. Piszą też że 1 tona brykietu zastępuje 4-5 metrów drewna opałowego. Czy Twoim zdaniem to prawda ? Czy nie jest to zbyt przereklamowane ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 05.01.2016 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Reklama dźwignią handlu.Tona brykietu drzewnego odpowiada około 2 metrom sześć. drewna o takiej samej wilgotności.Tutaj kwestia odpowiedniego naciągania. Jak się weźmie pod uwagę wartość opałową zupełnie świeżego (mokrego) drewna w jakimś lekkim gatunku (wierzba, topola np.) i ciepło spalania (wyższą wartość opałową) suchego dobrze sprasowanego brykietu z: dębu, grabu, buka, to może i wynik z reklam się osiągnie. Ale praktycznie nie będzie to do osiągnięcia.Brykiety mają ratować nas, gdy nie dysponujemy suchym drewnem, miejscem na nie, czasem, jesteśmy wygodniccy.W kotłach niby zgazowujących (naprawdę są to kotły dolnego spalania) brykiety z węgla i torfu odpadają ze względu na dużą ilość popiołu właśnie - o chemii nie wspomnę. Zatyka się szybko dysza. Nie może być za dużo popiołu - nie ma na niego miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 05.01.2016 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Witam. Wojtek,chyba masz na myśli mp.=metr przestrzenny,w końcu tona brykietu i drewna o tej samej wilgotności ma taką samą kaloryczność. Orientacyjny ciężar pospolitych gatunków http://iletowazy.pl/materialy/1m3-kubik-drzewa/ Tu przykład naciągania http://brykietkominkowy.pl/wartosc-energetyczna-brykietu-i-peletu.php Co to znaczy "drewno bardzo długo suszone" 20-25% wilgotności,koń by umarł ze śmiechu Wyjaśnij,dlaczego kotły zgazowujące nie są wcale kotłami zgazowującymi,cholera znowu mi wcisnęli jakiś bubel,mówili że to prawdziwy HG. ;) Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 05.01.2016 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Witam. Witam Wojtek,chyba masz na myśli mp.=metr przestrzenny,w końcu tona brykietu i drewna o tej samej wilgotności ma taką samą kaloryczność. Orientacyjny ciężar pospolitych gatunków http://iletowazy.pl/materialy/1m3-kubik-drzewa/[/url Na myśli miałem sześcienny, ale, że brałem z niczego czyli z głowy, tak wyszło. Rzeczywiście bardziej pasują metry przestrz. Wyjaśnij,dlaczego kotły zgazowujące nie są wcale kotłami zgazowującymi,cholera znowu mi wcisnęli jakiś bubel,mówili że to prawdziwy HG. ;) Pozdrawiam. No bo coś takiego nie może istnieć. Kocioł grzeje wodę i jest jednocześnie wyposażony w palenisko, które spala, a nie zgazowuje (przynajmniej - nie tylko). Jeżeli tu spala się gaz drzewny, to co w takim razie spala się w palenisku górnopalnym? To kocioł z paleniskiem dolnego spalania, czyli procesu rozłożonego na raty z okresowym cofaniem historii, zmianami temperatury, pozwalającymi na okresowe jej podniesienie i zmuszające wszystkie odparowane śmieci do przejścia przez gorącą (między innymi od palącego się wodoru) dyszę i ich rozpad na czynniki pierwsze. Pozdrawiam P.S. Tak między nami - przytoczona definicja spalania w tym kotle nie jest do końca oficjalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 06.01.2016 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Witam. Myślisz,że gaz drzewny powinno się spalać w osobnej komorze spalań i w osobnej produkować gaz w wysokich temp. 600-700 st. ? Coś jak tu http://www.zamer.com.pl/main.php?fid=359&pg=10&id_lang=0 Nie jak w kotłach HG w otoczeniu płaszcza wodnego i przepuszczając przez warstwę żaru? Dobrze,że nie mam wody w komorze zał. to już coś albo ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 06.01.2016 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Witam. Myślisz,że gaz drzewny powinno się spalać w osobnej komorze spalań i w osobnej produkować gaz w wysokich temp. 600-700 st. ? Coś jak tu http://www.zamer.com.pl/main.php?fid=359&pg=10&id_lang=0 Nie. To z linku, to nie jest zbudowane w celu wydajnego spalania - w sensie sprawności, tylko w celu pozbycia się (zmniejszenia objętości) śmieci i uzyskania przy okazji pewnej ilości ciepła. To ma, zdaje się, niecałe 50% sprawności. Poza tym drewnem nie napędzisz silnika tłokowego czy turbiny, a gazem drzewnym tak. Bardziej chodzi o łatwą pozyskiwalność i odporność na humory polityków bazy paliwowej. Ja, jak najbardziej, jestem za paleniskami z dziurą w dnie. Nie jak w kotłach HG w otoczeniu płaszcza wodnego i przepuszczając przez warstwę żaru? Jak nie, jak tak. Dobrze,że nie mam wody w komorze zał. to już coś albo ? To wszystko jest bardziej skomplikowane. Pozdrawiam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 06.01.2016 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Czyli źle rozumiem To może tak http://s429412073.domenaklienta.pl/oferta/zgazowarka-qm12/ ewentualnie tak http://www.biomassgasification.eu/pl/zgazowanie-biomasa-odpady Możesz wyjaśnić jakąś różnicę,bo ja nie widzę. Komplikacja jest w płaszczu wodnym=zbyt mała temp.żeby przebiegał prawidłowo cały proces. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 06.01.2016 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Chyba się nie rozumiemy.Proces zgazowania drewna i tzw. kotły zgazowujące to dwie różne rzeczy. W pierwszym przypadku chodzi o uzyskanie gazu drzewnego do bliżej nieokreślonego celu. Proces ten ma małą sprawność, ale nie o to w nim chodzi - raczej o uzyskanie paliwa w postaci gazowej, bo cel tego stanu skupienia wymaga, a drewno (czy ogólnie biomasa) rośnie za oknem.W kotle zgazowującym drewno po prostu się spala. Jeżeli zachodzi tam jakieś inne niż w ognisku zgazowanie, to jest to zgazowanie węgla w strumieniu CO2 (reakcja Boudouarda) i H2O (reakcja Boscha). Te reakcja w normalnym palenisku zachodzą w mniejszym stopniu i są nawet niepożądane (bo są endotermiczne - szczególnie Boudouard - i obniżają sprawność).W kotle zgazowującym mamy drugą gorącą komorę, w której te powstałe gazy mogą się spalić i odzyskujemy w ten sposób ciepło stracone na zgazowanie, dysocjację itp., a dodatkowo mamy jeszcze szansę na redukcję CO w spalinach za pomocą pary wodnej. W górnopalnym palenisku bez komory dopalania to wszystko idzie w komin. Wodór potrafi dodatkowo nieźle piznąć, jak ograniczymy dopływ powietrza (główny podejrzany - czad - raczej tak łatwo nie wybucha). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolson28 06.01.2016 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 o kurcze A ja tylko wkładam drewno i wybieram popiół. A tu tyle wiedzy. fiu fiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 07.01.2016 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2016 (edytowane) Witam. Lolson28,Wojtek to nie byle kto,trochę się na tym zna. Wojtek,to się wszystko zgadza,ale zauważ,że w zgazowarce jest to samo,ale nie jak kotle zgazowującym tylko w obrębie paleniska. a w wyższych partiach piroliza jest śladowa, zgazowania brak=brak temp. powyżej 750 st. Więc taki kocioł moim zdaniem nie powinien nazywać się zgazowującym,co czyni branża,dodając do tego mit cudownej techniki i sprawności. Ten odzysk ciepła z redukcji CO z parą wodną to nie wiele w porównaniu do ciepła ze spalania węgla, CO,bądź H 2. Co do zgazowania to mam odmienne zdanie,jest to według mnie najsprawniejszy i najmniej szkodliwy system odzysku energii. Ciekawe jest to rozwiązanie polskiego inżyniera http://www.ekogenerator.pl/technologia.html choć Austriacy też nie głupie pomysły mają http://www.cire.pl/pliki/2/zgazowanie_zrebkow.pdf Pozdrawiam. Edytowane 7 Stycznia 2016 przez miedziannik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieciornik 11.01.2016 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Wtrącając się nieco do dyskusji miał ktoś doświadczenie z kotłami od Wolf'a Ultrax SGH?Dzięki za wszelkie opiniePozdraiwam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konsultant Viessmann 08.02.2016 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 (edytowane) Spam Edytowane 10 Lutego 2016 przez panfotograf Spam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 08.02.2016 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 (edytowane) Panie Konsutancie,weź pan poczytaj kilka postów przed,to zrozumiesz pan że w Vitoligno 100-S,żadne zgazowanie nie zachodzi,chyba że zgazowujesz w otoczeniu płaszcza wodnego w temp. rzędu 200 st. Nawet w moim kotle=tylko jedna strona płaszcz wodny,nie ma porządnego zgazowania. Nie myl pirolizy ze zgazowaniem,to 2 różne rzeczy,chętnie przez takich jak pan wrzucanych do "jednego kotła". http://zssplus.pl/galerie/Ekologia/_private/biogaz_2.pdf a tu propaganda twojej branży http://instalreporter.pl/ogolna/kotly-na-biomase-nie-teoretycznie-a-praktycznie/ Taką" łapanką" bez podania konkretnych cen,nikogo pan nie złapie. Pozdrawiam. Edytowane 8 Lutego 2016 przez miedziannik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 08.02.2016 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 (edytowane) "... Ciekawe jest to rozwiązanie polskiego inżyniera http://www.ekogenerator.pl/technologia.html choć Austriacy też nie głupie pomysły mają http://www.cire.pl/pliki/2/zgazowanie_zrebkow.pdf Pozdrawiam. Qrczę. Nie wiem, czy wciskać się w wasz dyskurs, bo moge zarobić w kichol i tyle z tego będzie. Ale, niech tam. Odwiedziłem stronę polskiego inżyniera. I nieco mi kopara opadła, czytając to i owo. Dlaczego? Ano dlatego, że gdyby ktoś w "ferworze walki" napisał: ENERGIA CIEPLNA, to można by mu ten błąd wybaczyć. Ale jeśli to oficjalne stanowisko (strona http://www.), to już kaplica. Bo nie ma czegoś takiego jak energia cieplna. Podobnie jak wymienianie nazw szacownych uczelni. Nie było, nie ma i pewnie nie będzie Politechniki Gliwickiej. Jest jedynie Politechnika Śląska w Gliwicach. A co ma do rzeczy EMITER w tym temacie? "Jeśliś tak święta jako mi powiadasz, czemu się miła tak często spowiadasz?" chciałoby sie zapytać tego polskiego inżyniera. A tak dla ogólnej wiadomości: w IChPW Zabrze stoi piękna zgazowarka badawcza i zespół ją obsługujący różne różniste materiały w niej rozkładał i rozkłada nadal - termicznie. Tak więc nie trzeba wyważać otwartych drzwi, bo i w PL dorobek w tej materii znaczny. Edytowane 8 Lutego 2016 przez boluslolusj23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 09.02.2016 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 (edytowane) Witam. Opa tarzików sie nie tuke. Czasami fachowcy używają słów potocznych https://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_termiczna bądź skrótowych np. zamiast Politechnika Śląska w Gliwicach,Politechnika Gliwicka,co moim zdaniem błędem nie jest. Piece tego pana były opracowane ok. 20 lat temu,jednak zainteresowanie mizerne,chyba wiadomo dlaczego. Pozdrawiam. Edytowane 9 Lutego 2016 przez miedziannik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 09.02.2016 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Witam. Opa tarzików sie nie tuke. Czasami fachowcy używają słów potocznych https://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_termiczna bądź skrótowych np. zamiast Politechnika Śląska w Gliwicach,Politechnika Gliwicka,co moim zdaniem błędem nie jest. Piece tego pana były opracowane ok. 20 lat temu,jednak zainteresowanie mizerne,chyba wiadomo dlaczego. Pozdrawiam. Drogi Kolego, W wiki nie takie durnoty się trafiają. Nie ma energii cieplnej. Jest ciepło, czyli forma transportu (przekazywania) energii z ciała (ośrodka) o temperaturze wyższej do ciała o temperaturze niższej. Gdy temperatury się wyrównają, to wymiana zamiera. Nie mam i nie było Politechniki Gliwickiej. Jest Ślaska w Gliwicach. To taki drobny niuansik. Tyle, że za polskie obozy koncentracyjne można trafić pod paragraf. A to też taka jazda na skróty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 10.02.2016 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam. Dziadek,nie bądź upierdliwy jak stara baba. Tak może być http://www.wzoryfizyczne.pl/13,termodynamika,energia-cieplna-ciepo.html http://www.szkolnictwo.pl/szukaj,Energia_termiczna Obóz koncentracyjny Łambinowice jak i wiele innych był wykorzystywany dalej po wojnie,ale nie przez Niemców tylko przez Polaków i ruskich. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.