nnatasza 02.04.2009 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 zielonooka - nadal musisz leżeć? U mnie właśnie zaczyna się 20 tydzień, a od 10'u jestem uziemiona w domu. Frustracja już minęła, ale strach o dzidzię pozostał W poniedziałek idę na badanie kontrolne i mam nadzieję, że po krwiaku nie będzie śladu i wreszcie się dowiem jaka jest płeć tego stworka. Może też od maja uda mi się wrócić do pracy - pomarzyć zawsze można Pozdrowienia dla ciężarówek i gratulacje dla JoShi !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 02.04.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Nnatasza też miałaś krwiaka? U mnie się wchłonął dopiero w 7 miesiącu. Ale leżałam tylko na początku. Za to potem musiałam o siebie bardzo dbać. Do pracy i z pracy jeździłam taksówką, bo miałam za daleko, żeby iść na przystanek na piechotę, bo przy przeforsowaniu się groził pęknięciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 02.04.2009 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Joshi-cieplutkie pozdrowienia dla Ciebie i malutkiej Ps;Emilka przyszła na świat razem z wiosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 02.04.2009 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Nnatasza - leżę co gorsza straszą mnie że jak się nie poprawi to mnie za chwile położa w szpitaliku :/ i bardziej przypilnuja zebym leżała. Ogolnie to bardzo dobrze się czuje ale jak sobie pomysle o szpitalu to mi niedobrze. Ja moge lezec - ale w domu. W szpitalu to chyba fioła dostane. (no ale na razie jeszcze tam nie jestem wiec staram sie nie martwic ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 02.04.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Nnatasza też miałaś krwiaka? U mnie się wchłonął dopiero w 7 miesiącu. Ale leżałam tylko na początku. Za to potem musiałam o siebie bardzo dbać. Do pracy i z pracy jeździłam taksówką, bo miałam za daleko, żeby iść na przystanek na piechotę, bo przy przeforsowaniu się groził pęknięciem. Na przełomie 9/10 tygodnia dostałam silnego krwawienia. Pojechałam na IPrzyjęć - byłam pewna, że to poronienie (pierwsza ciąża wzorcowa). Niby wszystko było ok, ale po paru dniach zrobił się duży krwiak 2x5cm - był cholera większy od dziecka . Na ostatnim badaniu był już pusty zostało po nim "coś" co ma ok 1 cm średnicy. Biorę luteinę i jakiś czas dość duże dawki relanium (teraz tylko rano 2mg). W zasadzie do zeszłego tygodnia leżałam - tylko prysznic i ubikacja. Teraz zaczęłam się ruszać, ale przez to już się boję następnego badania ... Lekarz twierdzi, że i tak(nawet jak się polepszy) do końca ciążę trzeba traktować, jako zagrożoną. Nie brzmi to optymistycznie, ale im dalej tym bardziej wierzę w happy end. Nnatasza - leżę co gorsza straszą mnie że jak się nie poprawi to mnie za chwile położa w szpitaliku :/ i bardziej przypilnuja zebym leżała. Ogolnie to bardzo dobrze się czuje ale jak sobie pomysle o szpitalu to mi niedobrze. Ja moge lezec - ale w domu. W szpitalu to chyba fioła dostane. Zielonooka -najgorsze dla mnie w leżeniu jest to, że ja się po prostu świetnie czuję. Chwilami myślałam, że zwariuję - najbardziej brakowało mi pracy Przeczytałam już większość książek, ale najbardziej się załamałam jak się przyłapałam na oglądaniu jakiegoś durnego serialu w tv . Leż grzecznie, aby faktycznie nie przypilnowali Cię w szpitalu ... byłby problem z netem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 02.04.2009 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Z innych meskich, fajnych i klasycznych - to jeszcze Wojtek i Marek mi sie podoba Dla nas od samego poczatku bylo jasne, ze jak bedzie chlopiec, to bedzie Wojtek, no i jest. Najbardziej podoba mi sie to, ze nie jest zbyt popularne, ale tez zbyt dziwne, no i ma tyle pieknych zdrobnien: Wojtus, Wojteczek, Wojtulinek, Wojtusiek, Wojcieszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 03.04.2009 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Mój też ma być Wojtusiem, chociaż mnie straszą, że z Wojtkami ciężko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 03.04.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Mój też ma być Wojtusiem, chociaż mnie straszą, że z Wojtkami ciężko A pod jakim wzgledem ciezko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 06.04.2009 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Ło matko, ale ciężarówek wysypało Joshi gratulacje!!! I daj Emilce pluszaczka od ciotki Jolki http://www.jazzybaby.pl/zdjecia/1322.jpg Zielona ja mam syna Tomka oczywiście wszystkie Tomki, to fajne chłopaki Tomasz-oficjalnie, Tomek-kumpel, Tomi-tak mówiłam do młodego jak był malutki Teraz czasami mówię do niego Wiktor, bo tak ma na trzecie Dziewczynka byłaby Zuźka albo Amelka. ps. tak na wszelki wypadek splunełam trzy razy przez lewe ramię coby się nie zarazić od Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 14.04.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 Zielona - jak tam po świętach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 14.04.2009 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 A tak srednio na jeża ale nie jakos strasznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.04.2009 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Tak dla zabawy - może warto sprawdzić? http://www.imiona.eu/ moje i moich chłopaków sprawdziło się syn marzy o bracie Kamilku i siostrze Kamilce jednak że ma takiego wujka i ciocię - nie wiele starszych od siebie, więc wymyślił imie dla siostry - Natalka (jego miłość przedszkolna ) a brat - jeszcze myśli ale ... brzuszek jeszcze nie rośnie u nas dla wszystkich rosnących brzuszków łaskotki a dla maluszków łąskotki w piętki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.04.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Doberek Zielonooka cierpliwości w leżeniu życzę Joshi GRATULACJE lepiej późno niż wcale a i Wszystkim pozostałym ciężarówkom zdrówka życzę Jak rok temu (prawie) rodziłam Zu to położne w szpitalu prowadziły ranking imion, ale tylko o dziewczyńskie się pytałam Pola, Maja, Zosia, Amelia, Hanna A wszystkie Wojtki jakie znam to super chłopaki i raczej spokojne za to Kacper (mój syn zresztą) i wszyscy o tym imieniu, których miałam okazje poznać to są charakterne a resztę przemilczę............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 15.04.2009 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Co do imion my już zdecydowaliśmy, ciężko było ale jest: Hania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 15.04.2009 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Sylwia - widzę, że Ty też już końcówka ciekawe kto bedzie pierwszy - Ty czy AgaJG ? Hanna lub Maciej - to moje wybory (ale na razie tylko moje ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 15.04.2009 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Tak, u mnie to już właściwie akcja może się rozpocząć w każdej chwili, a jak do poniedziałku nic nie będzie to mam się zgłosić z torbą w szpitalu. Niestety w osatatnich dniach przyplątało mi się nadciśnienie i nie moglę tak sobie w domciu czekać na skurcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 15.04.2009 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 ja też myślę o Amelce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.04.2009 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Tak, u mnie to już właściwie akcja może się rozpocząć w każdej chwili, a jak do poniedziałku nic nie będzie to mam się zgłosić z torbą w szpitalu. Niestety w osatatnich dniach przyplątało mi się nadciśnienie i nie moglę tak sobie w domciu czekać na skurcze w szpitalu leżenie jest nieco męczące leżałąm przed porodem 2 tygodnie - dziecko sporo po terminie powodzenia i lekkiego porodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 15.04.2009 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 ja też myślę o Amelce To była jedna z opcji, ale mężowi bardziej podobała się Emilka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 15.04.2009 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Emilka zdecydowanie ładniejsze ps. Amelia bardzo mi się podobała kiedyś ale trafiłam na opis pewnej wady rozwojowej płodu która dokładnie tak się nazywa: http://pl.wikipedia.org/wiki/Amelia_(medycyna) i może to głupie ale skutecznie mnie zniechęciło do imienia. ( fajniejsza: Aurelia:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.