Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaloryfer, grzejnik w kuchni


akinom

Recommended Posts

Ha! Mamyk, u mnie bardzo podobnie, cieszę się, że macie ciepło :lol: w takim razie poproszę fachowców o doprowadzenie rurek na lewo od wykuszu, tak na wszelki wypadeczek, ale po Twojej wypowiedzi mam nadzieję, że się obejdzie bez dodatkowego grzejnika, a rurki na zawsze pozostaną pod zabudową. Dzięki serdeczne za pomoc!

 

Oliwka, będziesz miała ogrzewanie kominkiem? Chociaż tak czy siak wydaje mi się, że kaloryfer na przeciwko/obok kominka mija się z celem. Ale wiesz, mi się tylko WYDAJE, musi się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy :roll:

 

Mamyk, jeszcze jedna istotna sprawa: ocieplaliście wełną, styropianem, grubo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mój 3letni synek jest teraz na etapie..dlacego?a cemu?a dlacego? :D

co bym nie napisała i takznajdziesz jakąś"swoją mądrość"..z mojej strony walka z wiatrakami

mam nadzieje ze w jakims stopniu pomoglismy autorce i podejmie słuszną decyzje

pozdrawiam

 

Słuchaj, ale ja naprawdę chcę się dowiedzieć dlaczego uważasz tak a nie inaczej. A póki co dochodzę do wniosku, że nie masz argumentów na potwierdzenie tez, które głosisz. A ja miałam nadzieję, że naprawdę się na tym znasz i co nieco mi wytłumaczysz. Jestem z wykształcenia fizykiem i nie przyjmuję argumentów typu jest tak bo tak jest. Za to zawsze skłonna jestem przyjąć solidną porcję wiedzy od kogoś kto ją posiada, stąd moje pytania. Dlaczego? Dlaczego grzejnika kanałowy ma większą wydajność pod drzwiami balkonowymi a w blacie pod parapetem to już nie? Dlaczego może być montowany jedynie w betonie? Chcę wiedzieć ot i wszystko.

 

 

Pomijając wycieczki osobiste to twierdzenie, że sprawność kaloryfera umieszczonego nie pod oknem jest znacznie niższa niż umieszczonego pod nim jest rozmijaniem się z prawdą. Powód, dla którego najlepiej zamontować tam kaloryfer jest zupełnie inny. Jeśli pisze to osoba oświadczająca przy okazji, że jest fizykiem to należy zastanowić się nad systemem szkolnictwa w Polsce.

Twierdzenie przez inną osobę, że grzejnik kanałowy musi być w wannie betonowej trudno nawet skomentować. Propozycja umiejscowienia grzejnika kanałowego pod blatem w kuchni też zakrawa na żart, ale niektórzy mogą mieć taki gust i nie wnikam w sensowność takiego wyboru.

Jeśli niechcący kogoś obraziłem to proszę o odniesienie się do mojego komentarza. Postaram się odpowiedzieć dlaczego mam taką opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...twierdzenie, że sprawność kaloryfera umieszczonego nie pod oknem jest znacznie niższa niż umieszczonego pod nim jest rozmijaniem się z prawdą. Powód, dla którego najlepiej zamontować tam kaloryfer jest zupełnie inny. Jeśli pisze to osoba oświadczająca przy okazji, że jest fizykiem to należy zastanowić się nad systemem szkolnictwa w Polsce.

Oczywiście użyłam słowa sprawność w rozumieniu powszechnym a nie jako terminu fizycznego. Słuszna uwaga, powinnam była napisać skuteczność :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...twierdzenie, że sprawność kaloryfera umieszczonego nie pod oknem jest znacznie niższa niż umieszczonego pod nim jest rozmijaniem się z prawdą. Powód, dla którego najlepiej zamontować tam kaloryfer jest zupełnie inny. Jeśli pisze to osoba oświadczająca przy okazji, że jest fizykiem to należy zastanowić się nad systemem szkolnictwa w Polsce.

Oczywiście użyłam słowa sprawność w rozumieniu powszechnym a nie jako terminu fizycznego. Słuszna uwaga, powinnam była napisać skuteczność :)

 

 

Dziękuję za wyjaśnienie i nie obrażanie się. Nadal jednak się nie zgadzam. Skuiteczność też będzie bardzo niewiele się różniła. Miało to znaczenie w czasach, gdy od zamkniętego okna wiało, aż firanki się ruszały. Dzisiaj jedyny cel takiego umieszczenia grzejnika to dbałość o równomierny rozkład temperatury w pomieszczeniu. Trochę inaczej jest w przypadku grzejników kanałowych umieszczonych pod dużymi przestrzeniami przeszklonymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wyjaśnienie i nie obrażanie się. Nadal jednak się nie zgadzam. Skuiteczność też będzie bardzo niewiele się różniła. Miało to znaczenie w czasach, gdy od zamkniętego okna wiało, aż firanki się ruszały.

A tu pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą. Mimo, że współczesne okna są o wiele szczelniejsze niż dawniej to jednak tafla szyby znacznie gorzej izoiuje niż otaczająca ją ściana. Efekt jest taki, że sąsiadujące z nią powietrze ochładza. Wolniej niż dawniej ale jednak. Po ochłodzeniu ma tendencję do opadania "po parapecie" na podłogę. Efekt jest taki jak dawniej, choć może słabszy nieco. Ciepłe powietrze z grzejnika umieszczonego pod oknem, które ma tendencje do unoszenia się do góry będzie przez to chłodne opadające od okna wypychane wgłąb pomieszczenia. W przypadku grzejnika umieszczonego na ścianie, ciepłe powietrze bez przeszkód będzie unosić się ku górze ogrzewając ścianę i sufit nad grzejnikiem (smoląc je przy tym niemiłosiernie). A jak już ogrzeje ścianę i zbierze się pod sufitem to dopiero zacznie ogrzewać niższe partie pomieszczenia.

 

Ale być może to jest właśnie to co nazywasz równomiernym ogrzewaniem pomieszczenia. Ja to nazywam skutecznością. Bo po co mi ciepło pod sufitem i chłodek przy oknie?

 

Trochę inaczej jest w przypadku grzejników kanałowych umieszczonych pod dużymi przestrzeniami przeszklonymi.

Tak samo, tylko tafla szkła większa ;) i efekt silniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wyjaśnienie i nie obrażanie się. Nadal jednak się nie zgadzam. Skuiteczność też będzie bardzo niewiele się różniła. Miało to znaczenie w czasach, gdy od zamkniętego okna wiało, aż firanki się ruszały.

A tu pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą. Mimo, że współczesne okna są o wiele szczelniejsze niż dawniej to jednak tafla szyby znacznie gorzej izoiuje niż otaczająca ją ściana. Efekt jest taki, że sąsiadujące z nią powietrze ochładza. Wolniej niż dawniej ale jednak. Po ochłodzeniu ma tendencję do opadania "po parapecie" na podłogę. Efekt jest taki jak dawniej, choć może słabszy nieco. Ciepłe powietrze z grzejnika umieszczonego pod oknem, które ma tendencje do unoszenia się do góry będzie przez to chłodne opadające od okna wypychane wgłąb pomieszczenia. W przypadku grzejnika umieszczonego na ścianie, ciepłe powietrze bez przeszkód będzie unosić się ku górze ogrzewając ścianę i sufit nad grzejnikiem (smoląc je przy tym niemiłosiernie). A jak już ogrzeje ścianę i zbierze się pod sufitem to dopiero zacznie ogrzewać niższe partie pomieszczenia.

 

Ale być może to jest właśnie to co nazywasz równomiernym ogrzewaniem pomieszczenia. Ja to nazywam skutecznością. Bo po co mi ciepło pod sufitem i chłodek przy oknie?

 

Trochę inaczej jest w przypadku grzejników kanałowych umieszczonych pod dużymi przestrzeniami przeszklonymi.

Tak samo, tylko tafla szkła większa ;) i efekt silniejszy.

 

 

 

Opisujesz to zjawiski jakby to były jakieś dwa strumienie powietrza - od okna i od grzejnika, a tymczasem jest to to samo powietrze, które ochładza się unosząc się do góry nad grzejnik przez co zmniejsza prędkość unoszenia, a nie zmienia kierunek bo ono i tak jest cieplejsze od tego we wnętrzu. Ten "ekran" ciepłego powietrza nad grzejnikiem (a przed oknem) po prostu izoluje termicznie wnętrze przed odczuwaniem chłodu od okna. Nie ma to nic wspólnego z wydajnością, sprawnością, czy skutecznością grzejnika. Takie same parametry będzie miał na ścianie pod oknem jak i na ścianie bez okna.

Jak nazwiesz to zjawisko komfortem to już się zgodzę, ale nie takiego określenia spodziewałem się od fizyka.

Nie wiem co określasz smoleniem, ale u mnie nad grzejnikiem na ścianie i suficie farba wygląda tak samo jak w innych częściach pokoju.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisujesz to zjawiski jakby to były jakieś dwa strumienie powietrza - od okna i od grzejnika, a tymczasem jest to to samo powietrze, które ochładza się unosząc się do góry nad grzejnik przez co zmniejsza prędkość unoszenia, a nie zmienia kierunek bo ono i tak jest cieplejsze od tego we wnętrzu...

 

Wiesz co? Tak naprawdę zjawisko jest o wiele bardziej skomplikowane niż w Twoim czy w moim opisie. Jeśli chcesz możemy operować pojęciem ekranu. Będzie miał on pewną szerokość. Od strony okna będzie się ochładzał i próbował (tak jak to opisałam) opaść na dół popychając do wnętrza pomieszczenia ta część ekranu która znajduje się dalej od okna i słabiej się ochładza. Tak lepiej :)

 

Wiesz, gdybym wiedziała, że rozmawiam z inżynierem czy fizykiem używałabym innego języka. Ale to forum czytają również normalni ludzie więc piszę językiem potocznym.

 

Co do smolenia to jak długo użytkujesz ten grzejnik na ścianie? Jaką ma on konstrukcję. Zauważyłam, że takie smolenie najsilniejsze jest przy konwektorach i grzejnikach płytowo-konwektorowych (nie wiem, czy one się tak nazywają fachowo). Ma to też niewątpliwie związek z ilością kurzu w pomieszczeniu. Tak czy siak jedyne grzejniki wiszące na ścianie przy jakich nie widziałam zabrudzenia ściany po pewnym czasie to były łazienkowe drabinki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisujesz to zjawiski jakby to były jakieś dwa strumienie powietrza - od okna i od grzejnika, a tymczasem jest to to samo powietrze, które ochładza się unosząc się do góry nad grzejnik przez co zmniejsza prędkość unoszenia, a nie zmienia kierunek bo ono i tak jest cieplejsze od tego we wnętrzu...

 

Wiesz co? Tak naprawdę zjawisko jest o wiele bardziej skomplikowane niż w Twoim czy w moim opisie. Jeśli chcesz możemy operować pojęciem ekranu. Będzie miał on pewną szerokość. Od strony okna będzie się ochładzał i próbował (tak jak to opisałam) opaść na dół popychając do wnętrza pomieszczenia ta część ekranu która znajduje się dalej od okna i słabiej się ochładza. Tak lepiej :)

 

Wiesz, gdybym wiedziała, że rozmawiam z inżynierem czy fizykiem używałabym innego języka. Ale to forum czytają również normalni ludzie więc piszę językiem potocznym.

 

Co do smolenia to jak długo użytkujesz ten grzejnik na ścianie? Jaką ma on konstrukcję. Zauważyłam, że takie smolenie najsilniejsze jest przy konwektorach i grzejnikach płytowo-konwektorowych (nie wiem, czy one się tak nazywają fachowo). Ma to też niewątpliwie związek z ilością kurzu w pomieszczeniu. Tak czy siak jedyne grzejniki wiszące na ścianie przy jakich nie widziałam zabrudzenia ściany po pewnym czasie to były łazienkowe drabinki :)

 

Co do smolenia to się nie upieram. Może u kogoś to występuje. Ja używam swoje od 4 lat i tego nie zauważyłem.

 

 

Co do tego ekranu to nie wiem co on ma określać. Ja bym raczej użył słowa strumień i to fakt, że od strony okna będzie się ochładzał szybciej niż od drugiej strony, ale skąd wzięłaś informację, że będzie starał się opaść w dół? Nie twierdzę, że to jest niemożliwe, ale we współczesnych domach to raczej zjawisko (jeśli występuje) marginalne. Aż tak chłodem od okna nie wieje. Nawet zawirowania powietrza w tym obszarze nie spowodują wepchnięcie ciepłego strumienia w poziomie do wnętrza. Nie upierałbym się, ale jak mnie pamięć nie myli widziałem kiedyś film w podczerwieni, gdzie przepływ powietrza nad grzejnikiem nie wyglądał tak jak opisujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego ekranu to nie wiem co on ma określać. Ja bym raczej użył słowa strumień i to fakt, że od strony okna będzie się ochładzał szybciej niż od drugiej strony, ale skąd wzięłaś informację, że będzie starał się opaść w dół?

Bo taka jest natura chłodnego powietrza. Ciepłe się unosi, ochłodzone opada :)

 

Nie twierdzę, że to jest niemożliwe, ale we współczesnych domach to raczej zjawisko (jeśli występuje) marginalne.

Nie sądzę, żeby można było nazwać je marginalnym. Fakt, od okna nie wieje i nie ma tego typu ruchu powietrza, ale ochładzanie powietrza od tafli szkła jest faktem :)

 

Nie upierałbym się, ale jak mnie pamięć nie myli widziałem kiedyś film w podczerwieni, gdzie przepływ powietrza nad grzejnikiem nie wyglądał tak jak opisujesz.

A pokaż :) Chętnie obejrzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam ustawić meble kuchenne pod oknami. Czy Waszym zdaniem kaloryfer w kuchni powinien być pod oknem, czy może być na każej innej ścianie np. działowej. Jak to rozwiązaliście u siebie. Zdjęcia mile widziane.

 

u nas kuchnia otwarta na salon ma okolo 14-15 metrow. pod panelami jest podlogowka najczesciej wylaczona a pod oknem spory stol a pod nim kaloryfer. nigdzie indziej nawet by nam sie nie zmiescil i jak bysmy zabudowywali meblami pod oknem to pewnie jedynie jakies ozdobny o dziwnym ksztalcie bysmy gdzies na sciane wpakowali. np. takie chude i wysokie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego ekranu to nie wiem co on ma określać. Ja bym raczej użył słowa strumień i to fakt, że od strony okna będzie się ochładzał szybciej niż od drugiej strony, ale skąd wzięłaś informację, że będzie starał się opaść w dół?

Bo taka jest natura chłodnego powietrza. Ciepłe się unosi, ochłodzone opada :)

 

Niby tak, ale nad grzejnikiem nie mamy chłodnego powietrza tylko ciepłe i cieplejsze.

 

 

Nie twierdzę, że to jest niemożliwe, ale we współczesnych domach to raczej zjawisko (jeśli występuje) marginalne.

Nie sądzę, żeby można było nazwać je marginalnym. Fakt, od okna nie wieje i nie ma tego typu ruchu powietrza, ale ochładzanie powietrza od tafli szkła jest faktem :)

 

Powietrze nie ochładza się od tafli szkła tylko najwyżej od tafli szkła chłodniejszej od teperatury powietrza jej owiewającego. Poza tym jak to ma powodować zmianę kierunku przepływu powietrza?

 

Nie upierałbym się, ale jak mnie pamięć nie myli widziałem kiedyś film w podczerwieni, gdzie przepływ powietrza nad grzejnikiem nie wyglądał tak jak opisujesz.

A pokaż :) Chętnie obejrzę.

 

 

Sam bym go z chęcią obejrzał bo może źle pamiętam. dawno temu to było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie upierałbym się, ale jak mnie pamięć nie myli widziałem kiedyś film w podczerwieni, gdzie przepływ powietrza nad grzejnikiem nie wyglądał tak jak opisujesz.

A pokaż :) Chętnie obejrzę.

 

 

Znalazłem co innego. Specjaliści z Purmo mają jednak odmienne zdanie od twijego: http://pliki.um.opole.pl/przetargi/Roboty%20budowlane/3410-12-07/CKP%20od%20Radzika/CKP-sanit/03_Szkola_Hotelarska_I_SANITARNE/SH_I_Sanitarne_OPIS/Purmo_Air.pdf

Zwróć uwagę na szkic przepływu powietrza od grzejnika zamocowanego pod oknem do sufitu. Podobny schemat znalazłem dla podłogówki, gdzie temp. jest niższa. Dlatego nadal czuję się nie przekonany do twoich teorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi Ci o ten rysunek schematyczny na stronie 5-tej? Ten rysunek miał ilustrować coś innego, więc nie wiem, czy należy go brać dosłownie :)
:)

Ale sprawdzałem w kilku źródłach i zawsze to samo. Gorące powietrze nijak nie chce iść w bok, ani w dół :) Może jako fizyk masz lepsze materiały ilustrujące twoją teorię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sprawdzałem w kilku źródłach i zawsze to samo. Gorące powietrze nijak nie chce iść w bok, ani w dół :) Może jako fizyk masz lepsze materiały ilustrujące twoją teorię?

 

No baaa. Z tymi materiałami jest dokładnie tak samo jak z Tym filmem o którym mówisz. Kiedyś widziałam, ale znaleźć nie potrafię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...