Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

reklamacja


Recommended Posts

Zawsze trzeba składać reklamacje na piśmie i poczekać 14 dni. Jeśli nie zareagują sprawa jest przesądzona, oczywiście na korzyść reklamującego.

 

 

myślę,że w moim przypadku problem głównie polega na tym, że sprzedawca przerzuca odpowiedzialność na producenta, a producent robi wszystko ,żeby obciążyć odpowiedzialnością sprzedawcę, jeden ani drugi nic sobie nie robi z terminów, bo tak jak pisałam minęły już prawie 2 miesiace od dostarczenia i montażu felernego towaru i nadal jestem w punkcie wyjścia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę,że w moim przypadku problem głównie polega na tym, że sprzedawca przerzuca odpowiedzialność na producenta, a producent robi wszystko ,żeby obciążyć odpowiedzialnością sprzedawcę, jeden ani drugi nic sobie nie robi z terminów, bo tak jak pisałam minęły już prawie 2 miesiace od dostarczenia i montażu felernego towaru i nadal jestem w punkcie wyjścia

 

 

Reklamacje kieruj do sprzedawcy, zrób to na piśmie za zwrotnym potwierdzeniem odbioru(o ile jeszcze tego nie zrobiłaś). Bo jeśli tego nie zrobisz na pismie tylko np. telefonami to sobie możesz krzywdę zrobić - bo np. istnieje domniemanie, że jeżeli wady ujawniły sie w ciągu 6 mies. od zakupu to istniały już w momencie sprzedaży (to dosyć ważne bo wtedy sprzedawca musi udowadniać ,ze towar był dobry)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozdzielmy dwie rzeczy drzwi i usluge montazu. przyjechaly drzwi zauwazono ich usterki, wady? nie przyjmuje sie takiego towaru.

na prosty moj rozumek ;)

jezeli na polce sklepowej lezy uszkodzony towar a chcemy kupic wlasnie taki, to nie znaczy, ze przyniosa nam z magazynu drugi sprawny/bez wad dopiero po zaplaceniu za ten z polki w kasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie do końca tak jest - choć tez towarek z polki kupuje i uszkodzonego nie biorę

Ale tez czesto jest tak, ze wyszukuje sie "wady" realnie nie będące wadami byleby tylko albo wogóle nie zapłacić albo odciągnąć zapłatę nie wiadomo ile.

Czasem zdarza sie ze reklamacja nie zostaje uznana i co wtedy? Nawet jak sad uzna jej bezzasadność - co wtedy? Klient na 20-czy 100 tys to pestka - ale na inwestycjach kilkuletnie sadzenie się za kasę idąca w setki tysięcy może rozłożyć nie jedna firmę, a takie sytuacje są nagminne na inwestycjach - szukanie wad jakich realnie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda jest prosta.

Napisz, że w zwiążku nieusunięciem wad w trybie gwarancji - odstępujesz od umowy .Oczywiście poleconym.

Uzasadnij, gdzie towar jest niezgodny z umową.

 

Po 14 dniach braku odpowiedzi - sprawa załatwi się sama lub mają szansę dostać gazu. Telefonowanie widać nic nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co sie doczytalam u Ciebie wynika, ze od czasu kiedy dowiedzialas sie o usterkach nie minely jeszcze 2 miesiace. W takim razie najlepiej bedzie wystosowac do sprzedawcy pismo z zadaniem "doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umowa" na podstawie ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. pismo wyslij koniecznie poleconym za potwerdzeniem odbioru. maja 14 dni na "ustosunkowanie sie" jesli tego nie zrobia znaczy ze uznali Twoje zadania.

ja tak zalatwilam sprawe z drzewem,ktore mialo isc na konstrukcje domu. najpierw w rozmowach tel wykrecali sie ze jest zgodne z jakimis normami itd.

wyslalam takie pismo jak Ci napisalam, nie odpowiedzieli, wiec po 14 dniach wyslalam nastepne ze z braku odp uznaje ze rozpatrzyli pomyslnie i zadam zwrotu gotówki i wzmianka o sadzie w razie braku. Zwrocili mi pieniazki bez gadania. mam pisma, gdyby byl Ci wzor potrzebny. powodzenia

Potwierdzam, rozmawiałem z naszym lokalnym rzecznikiem praw konsumenta, wypełniasz (!) reklamację, u nas w urzędzie dostałem nawet gotowy druk - wzór reklamacji, wpisujesz co i jak, oddajesz, albo wysyłasz poleconym i czekasz 2 tygodnie, nasz rzecznik powiedział, że tyle czasu mają na pisemną odpowiedź, jeśli odpiszą dalej rozmawiasz z rzecznikiem, jeśli nie odpiszą to (słowa rzecznika) ich problem, że nie znają przepisów, bo brak odpowiedzi w tym czasie należy uznać jako pozytywnie rozpatrzoną reklmację. Istotne jest kiedy tą reklamację zgłaszasz - z tego co pamiętam, do pół roku to sprzedawca musi udowodnić, że towar był ok, po pół roku, jeśli odrzucą reklamację, to Ty musisz np. powołać rzeczoznawcę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...