Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie,

mam pytanie do znawców tematu tynki gipsowe. Podczas tynkowania ostatniego pomieszczenia w domu doszło do awarii agregatu i w związku z tym tynk nie został tam nałożony prawidłowo (agregat zaczął "kaszleć" wodą i gęstym materiałem). Ekipa zostawiła w tym pomieszczeniu ściany tylko wstępnie zagładzone - pozostały liczne nierówności i dziury. Jutro rano mają przyjechać i wyrównać. Mam wątpliwości, czy po narzuceniu drugiej warstwy nie dojdzie w przyszłości do rozwarstwienia tynku na tych ścianach. Niestety jest to akurat łazienka i obawiam się, czy pod wpływem ciężaru płytek, bądź wilgotności nie nastąpi w przyszłości rozwarstwienie tego tynku. Co radzicie zrobić:

1. zdrapać wszystko i od nowa

2. zrysować ściany, zagruntować, poczekać do poniedziałku i nałożyć wierzchnią warstwę,

3. jest zimno i tynk jutro będzie pewnie jeszcze wilgotny, więc może nakładać bezpośrednio na tę warstwę?

Skłaniam się do pierwszego rozwiązania, ale może nie trzeba?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/119178-tynk-gipsowy-niedoko%C5%84czona-%C5%9Bciana-awaria-agregatu/
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

mam pytanie do znawców tematu tynki gipsowe. Podczas tynkowania ostatniego pomieszczenia w domu doszło do awarii agregatu i w związku z tym tynk nie został tam nałożony prawidłowo (agregat zaczął "kaszleć" wodą i gęstym materiałem). Ekipa zostawiła w tym pomieszczeniu ściany tylko wstępnie zagładzone - pozostały liczne nierówności i dziury. Jutro rano mają przyjechać i wyrównać. Mam wątpliwości, czy po narzuceniu drugiej warstwy nie dojdzie w przyszłości do rozwarstwienia tynku na tych ścianach. Niestety jest to akurat łazienka i obawiam się, czy pod wpływem ciężaru płytek, bądź wilgotności nie nastąpi w przyszłości rozwarstwienie tego tynku. Co radzicie zrobić:

1. zdrapać wszystko i od nowa

2. zrysować ściany, zagruntować, poczekać do poniedziałku i nałożyć wierzchnią warstwę,

3. jest zimno i tynk jutro będzie pewnie jeszcze wilgotny, więc może nakładać bezpośrednio na tę warstwę?

Skłaniam się do pierwszego rozwiązania, ale może nie trzeba?

"jest zimno" to czy wogole bedzie cos z tych tynkow ...

 

zdaje sie, ze powinni zostawic "jodelke" i jak wyschnie dokonczyc.

Witam.Uważam , fachowcy powinni zdrapać wszystko, jeszcze raz zagruntować i pomownie narzucić.Robi się tak ,że niekiedy jodełkuje i dorzuca materiał, ale nigdy nie ma 100% gwarancji.Poza tym większość tynkarzy unika takich sytuacji.U mnie jest zakazane takie praktykowanie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...