Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kotwy dla 3warstwowego


Recommended Posts

Rozwazam mur 3warstwowy: 25cm silikat + ~10cm styropian + 12cm silikat. Dom parterowy bez piwnicy z poddaszem nieuzytkowym. Czy kotwy sa konieczne w tym przypadku? Jesli tak to ile kotew na m.kw. muru i jakiej srednicy drut kotwiacy? A moze wystarczy gesciej zakotwic w scianie fundamentowej i na wysokosci wienca pod dachem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-04-05 16:10, RafaelS wrote:

Rozwazam mur 3warstwowy: 25cm silikat + ~10cm styropian + 12cm silikat. Dom parterowy bez piwnicy z poddaszem nieuzytkowym. Czy kotwy sa konieczne w tym przypadku? Jesli tak to ile kotew na m.kw. muru i jakiej srednicy drut kotwiacy? A moze wystarczy gesciej zakotwic w scianie fundamentowej i na wysokosci wienca pod dachem?

Kotwy daj, - wiążą dwie warstwy muru,

zalecają co 0,75 m w poziomie i w pionie

Przelecisz dwie wartwy w symetrycznych odległosciach w poziomie

fi 4,5mm - fi6 mmm( pobielanym) - aby nie trocić styropianu i nie wnerwiać majstra.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brzoza

jakie jest niebezpieczenstwo jesli kotwy tylko pod poziomem gruntu i na poziomie wienca pod stropem za to znacznie gesciej. Dodatkowo podam, ze czesc nosna muru ma byc nastepujaca idac od dolu:

lawa funtamentowa zelbet na glebokosci 1m, do poziomu gruntu bloczki silikatowe gr. 25cm, dwie warstwy bloczkow gazobetonowych od powierzchni gruntu, wieniec z zelbetu (posadzka wychodzi w polowie wysokosci wienca, pod posadzka 10 cm styropianu na rowni z Betonem Komorkowym), powyzej wienca silikaty az do nadprozy okiennych i drzwiowych (zelbeton), dwie warstwy BK, wieniec zelbetonowy pod konstrukcje drewniana stropu i nieuzytkowego poddasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrócę do pracy to napiszę więcej. Na razie: kotwy z ocynku nie są dobrym pomysłem, bo ponoć po kilku latach przerdzewieją. Warunki pod murem zewnętrznym są bardzo nieciekawe i ponoć po kilku latach kotwy nie spełniają już swojej funkcji. Ja dałem kotwy Habe ze stali kwasoodpornej. Rozstaw 0.5 (pion) i 0.75. Na rogach i przy otworach gęściej (ale zostawia się jakąś odległość od brzegu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kiedyś pisał na Forum jak to się mur przewrócił, bo zapomniano dać kotew. Jak się chyba domyślasz przez brak paru kotew nic Ci się nie stanie, dopóki ten brak nie skupi się np. na końcu muru. Kotwy służą do łączenia murów i sprowadzania skroplonej wilgoci do szczeliny powietrznej (jeżeli wogóle ją robisz).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-04-08 13:12, RafaelS wrote:

brzoza

jakie jest niebezpieczenstwo jesli kotwy tylko pod poziomem gruntu i na poziomie wienca pod stropem za to znacznie gesciej.

 

chodzi o faktyczne sklamrowanie dwu warstw muru a nie włożenie kotew po to aby mieć spokojne sumienie, że się je w ogóle zamurowało -

dlaczego nie mogą być u Ciebie np. w połowie wysokoci ściany ?

co stoi na przeszkodzie ?

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: brzoza dnia 2002-04-10 08:03 ]

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: brzoza dnia 2002-04-10 08:05 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-04-09 23:34, Frankai wrote:

Kotwy służą do łączenia murów i sprowadzania skroplonej wilgoci do szczeliny powietrznej (jeżeli wogóle ją robisz).

 

Dlaczego uwazasz ze kotwy sluza do odprowadzania wilgoci do szczeliny powietrznej?. Przeciez kotwy sa stalowe co za tym idzie nalezy unikac korozji. Sa nawet kotwy pokryte plastizolem. Owszem kotwy sa mostkami termicznymi ale to nie znaczy ze na nich ma sie skraplac para wodna, tym bardziej ze beda one przedmuchiwane powietrzem ze szczeliny powietrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego kotwy w dwu pasach? Otoz tam, gdzie jest strefa zimna, kotwa OK. Tam, gdzie strefa ciepla (ogrzewanie scienne) kotwa stwarza zbyt drogi w uzytkowaniu mostek termiczny. Natomiast czy sciana licowa moze upasc jesli nie jest zakotwiona w scianie nosnej? Wydaje mi sie, ze nie. Tam tez jest fundament i od biedy powinno nawet wystarczyc dobre zakotwienie na wysokosci wienca szczytowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitbull - przecież na kotwach dajesz krążki z kapinosem lub talerzykami, a one zbierają wykroploną parę wodną z powierzchni wełny i tą która się wykropli na nich samych.

 

RafaelS - przy takim przekroju jak mają kotwy takie mostki możesz sobie pominąć, a poprawiać setek fachowców którzy znają się lepiej ode mnie i każą dawać np. co 0.5 i 0.75 nie zamierzam. Dobre podparcie jest bardzo ważne (przeważnie jest przewieszenie nad cokołem), ale nie jedyną sprawę, którą się bierze pod uwagę. Ważna też jest praca ściany pod naporem wiatru i naprężenia związane z nagrzewaniem się ścian (szczególnie istotne w narożach i otworach okiennych). Niestety nie powiem Ci dlaczego, bo aż tak głęboko nie wnikałem. Dla mnie ważne było "jak to poprawnie wykonać".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai, Pitbull, Brzoza.

Dzieki wielkie za odzew. Wiem wiecej, ale wciaz upieram sie przy swoim. Warstwa zewnetrzna to mur grubosci 12cm. Napor powietrza bylby niebezpieczny dla niego gdyby stal wolno, a tu ma byc zakotwiony na szczycie do muru 25cm, wiec oparcie znajdzie. Tymbardziej ze jego wysokosc nie przekroczy 3m nad gruntem. Coz mi robic teraz. Ostatnia prosba o spojrzenie na te kwestie okiem konstruktora. Moze ktos z doswiadczeniem w kresleniu doradzi/odradzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafael - nie rozumiem po co kombinujesz, co zal ci dac 30 kotew, ktore niewiele kosztuja? To jest drobnostka a moze ci sie zemscic, poniewaz przy nierownym osiadaniu fundamentow (malym trzesionku ziemii) moze ci sciana oslonowa pekac, bo bedzie nierowno zakotwiona.

 

Frankai - rozumiem ze talerzyki beda przyciskac welne, a co z wilgocia ktora bedzie pomiedzy welna a talerzykiem, raczej nie wyplynie.

Rozumiem juz co masz na mysli ale nadal nie uwazam ze jednym z zadan kotwy jest przenoszenie wilgoci do warstwy powietrznej. Przeciez kotew jest malo a para wodna dyfunduje cala powierzchnia sciany a zatem nie tylko przy kotwach (tam moze najbardziej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitbull, nie chodzi mi tak bardzo o koszt samych kotew, ale o laczna strate ciepla, przez mostki, ktore one wprowadza. Sumujac ich przekroj wyjdzie co najmniej kilkanascie centymetrow kwatratowych bezposredniego przekazywania ciapla z grzejacej czesci sciany (w skali calego domu). Przy temperaturach minusowych ogrzewanie scienne stanie sie duzo mniej efektywne z tego powodu. Porownalbym to do nadmuchanego balona z malutka dziurka od szpilki bo ktos przyklul go do gablotki :smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-04-11 10:15, RafaelS wrote:

Pitbull, nie chodzi mi tak bardzo o koszt samych kotew, ale o laczna strate ciepla, przez mostki, ktore one wprowadza. Sumujac ich przekroj wyjdzie co najmniej kilkanascie centymetrow kwatratowych bezposredniego przekazywania ciapla z grzejacej czesci sciany (w skali calego domu). Przy temperaturach minusowych ogrzewanie scienne stanie sie duzo mniej efektywne z tego powodu. Porownalbym to do nadmuchanego balona z malutka dziurka od szpilki bo ktos przyklul go do gablotki :smile:

To wieksze mostki masz przez okna (styk okna ze sciana). Wyolbrzymiasz problem.

Jak chcesz ogrzewanie scienne to to sobie mozesz na scianie dac od wewnatrz ocieplenie z folia aluminiowa zeby zmiejszyc straty ciepla.

No coz, zrobisz jak chcesz, powiem tyle: ja bym tak nie zrobil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do Pitbulla, ( ja - w zastępstwie :wink: )

- czy od razu katastrofa ? czasem może Ci się ta sztuczka bez kotew udać

- gdzie zamieszkają dzieci i wnuki jak się twój pomysł się nie sprawdzi ? pomyślałeś ?

- na upartego jak jesteś odważny możesz zaryzykować - budowa nie apteka - w prefabrykatach nie takie numery wychodziły a jeszcze stoją -

do czasu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ubiegłym roku postawiłem ściane nośną w której dawałem kotwy z drutu fi5-kwasiak (koszt ok 750zł)w rozstawie :poziomo co 75cm, pionowo co 50cm) i myślę że kotwy są bardzo ważnym elementem ściany trzywarstwowej. W maju zaczynam stawiać ściane elewacyjną - sam jestem bardzo ciekawy jak to będzie szło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...