dorcha 21.03.2009 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 hej Jesienią ubiegłego roku położyliśmy tynki cementowo wapienne. Teraz chcemy zabrać się na nowo za ściany i nie wiem co z nimi dalej robić. Czy malować gruntem, czy od razu farbą a jeżeli tak to jaką (docelowo ma być kolor biały), czy pół na pół farba i grunt, czy przecierać papierem ściernym, o którym wspominali tynkarze. Jak jest kolejność postępowania z taką ścianą?? PozdrawiamDorota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neokowal2 21.03.2009 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 Nie wiem jak to się robi teraz, ale kiedyś to takie tynki malowało się najpierw mleczkiem wapiennym. Sposób tani i zalecany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 21.03.2009 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 hej Jesienią ubiegłego roku położyliśmy tynki cementowo wapienne. Teraz chcemy zabrać się na nowo za ściany i nie wiem co z nimi dalej robić. Czy malować gruntem, czy od razu farbą a jeżeli tak to jaką (docelowo ma być kolor biały), czy pół na pół farba i grunt, czy przecierać papierem ściernym, o którym wspominali tynkarze. Jak jest kolejność postępowania z taką ścianą?? Pozdrawiam Dorota tynkarze powiedzieli szlifowac papierem? farba to farba grunt to grunt sa jak trzeba farby podkladowe. jezeli faktura tynku odpowiada wam to mozecie malowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elmeros 21.03.2009 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 Tak zgadzam sie , jeśli faktura tynku Wam odpowiada to po wczesniejszym zagruntowaniu malowac, jeśli nie to mozna zatosowac gładzie w celu uzyskania gładziutkich ścian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.