Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z podłogą


bsz

Recommended Posts

Spółdzielnia mieszkaniowa, od której kupiliśmy mieszkanie na rynku pierwotnym ma ponad 10 miesięcy opóźnienia i nic nie wskazuje na to, że ich prace zakończą się w najbliższym czasie.

 

Pod koniec grudnia 2007 roku, podpisaliśmy umowę o wybudowanie mieszkania w budynku 6-mieszkaniowym z WYKOŃCZENIEM POD KLUCZ z terminem na kwiecień 2008 roku, ale do dziś się nie wprowadziliśmy.

 

Nie chcę Wam zawracać głowy wszystkimi problemami, na wiele naszych problemów, znaleźliśmy odpowiedzi na tym forum. Mamy jednak kilka mniej typowych problemów, ale liczę, że znajdą się wśród Was osoby, które podzielą się swoim doświadczeniem i nam podpowiedzą najlepszą drogę.

 

Kilkanaście dni temu myśleliśmy, że już teraz sprawa zmierza do końca, ale pojawił się nowy problem... podłoga, na którą póki brudna lub zasłonięta nie zwracaliśmy uwagi.

 

Na podłodze mamy deski bambusowe, ale zauważyliśmy, że podłoga jest nierówna - deski w wielu miejscach (nie wszystkich) są wygięte w górę. Dodatkowo, gdy w nie pukamy to słychać pusty dźwięk (inny niż przy deskach niewygiętych). Kierownik budowy zaproponował, że ściągnie cykliniarza, który wyrówna deski.

 

Moje pytanie jest takie, czy to rozwiąże problem, a jeśli rozwiąże i nie będzie widać, to czy kolejny problem nie pojawi się za jakiś czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spółdzielnia mieszkaniowa, od której kupiliśmy mieszkanie na rynku pierwotnym ma ponad 10 miesięcy opóźnienia i nic nie wskazuje na to, że ich prace zakończą się w najbliższym czasie.

 

Pod koniec grudnia 2007 roku, podpisaliśmy umowę o wybudowanie mieszkania w budynku 6-mieszkaniowym z WYKOŃCZENIEM POD KLUCZ z terminem na kwiecień 2008 roku, ale do dziś się nie wprowadziliśmy.

 

Nie chcę Wam zawracać głowy wszystkimi problemami, na wiele naszych problemów, znaleźliśmy odpowiedzi na tym forum. Mamy jednak kilka mniej typowych problemów, ale liczę, że znajdą się wśród Was osoby, które podzielą się swoim doświadczeniem i nam podpowiedzą najlepszą drogę.

 

Kilkanaście dni temu myśleliśmy, że już teraz sprawa zmierza do końca, ale pojawił się nowy problem... podłoga, na którą póki brudna lub zasłonięta nie zwracaliśmy uwagi.

 

Na podłodze mamy deski bambusowe, ale zauważyliśmy, że podłoga jest nierówna - deski w wielu miejscach (nie wszystkich) są wygięte w górę. Dodatkowo, gdy w nie pukamy to słychać pusty dźwięk (inny niż przy deskach niewygiętych). Kierownik budowy zaproponował, że ściągnie cykliniarza, który wyrówna deski.

 

Moje pytanie jest takie, czy to rozwiąże problem, a jeśli rozwiąże i nie będzie widać, to czy kolejny problem nie pojawi się za jakiś czas?

 

hmmm nie rozwiaze ale ulatwi zdanie nieszczesnych mieszkan i cieszczie sie, ze rury nie macie na srodku pokoju ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy jakie nierównosci ma ta podłoga bambusowa. Z reguły kazdy kładziony parkiet nie jest położony idealnie bo jest to po prostu niemożliwe i dlatego tez sie je cyklinuje aby zlikwidowac nierónosci. Ale są to nierównosci nieznaczne, tzn ze klepki czasami róznią sie gruboscia czy chociazby podłoze na ciut wiekszej powierzchni nie jest równe ale zwykle nie jest to wiecej jak kilka mm.

Nieraz widziałem jak kładzie sie rozmaite parkiety i zazdroszcze chłopakom bo robi sie to strasznie szybko bo nie trzeba sie szczególnie przykładac do klejenia gdyz cyklinowanie załatwi sprawe, szkoda ze nie można tego zastosowac w moim fachu jakim jest glazurnictwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bambus to trawa. Mocno pęcznieje przy mokrych pracach. Te górki to miejsca gdzie wysadziło parkiet. Gdy drewno złapie nadmiar wilgoci to żaden klej nie utrzyma. Deska bambusowa jest już lakierowana i ma sfazowane brzegi. Cyklinuje się to makabrycznie, niby twardy na wgniecenia a cykliniarka w nim tonie,. Tylko jest jedno ale. Cyklinowanie nie przyklei oderwanych desek. A po cyklinowaniu najlepiej najmocniejszy obecnie na rynku lakier czyli dwuskładnikowy poliuretan na bazie wody. Przy ,,zaletach" bambusa podniosą się pozostałe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy jakie nierównosci ma ta podłoga bambusowa. Z reguły kazdy kładziony parkiet nie jest położony idealnie bo jest to po prostu niemożliwe i dlatego tez sie je cyklinuje aby zlikwidowac nierónosci. Ale są to nierównosci nieznaczne, tzn ze klepki czasami róznią sie gruboscia czy chociazby podłoze na ciut wiekszej powierzchni nie jest równe ale zwykle nie jest to wiecej jak kilka mm.

Nieraz widziałem jak kładzie sie rozmaite parkiety i zazdroszcze chłopakom bo robi sie to strasznie szybko bo nie trzeba sie szczególnie przykładac do klejenia gdyz cyklinowanie załatwi sprawe, szkoda ze nie można tego zastosowac w moim fachu jakim jest glazurnictwo.

 

Nierówności są spore - dla mnie kilka milimetrów to dużo, gdy grubość deski to 15mm. Poza tym, czy cyklinowanie nowej podłogi nie powoduje, że traci ona swoich właściwości - fabryczny lakier itp. Czy to również nie oznacza, że podłoga może być krócej używana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bambus to trawa. Mocno pęcznieje przy mokrych pracach. Te górki to miejsca gdzie wysadziło parkiet. Gdy drewno złapie nadmiar wilgoci to żaden klej nie utrzyma. Deska bambusowa jest już lakierowana i ma sfazowane brzegi. Cyklinuje się to makabrycznie, niby twardy na wgniecenia a cykliniarka w nim tonie,. Tylko jest jedno ale. Cyklinowanie nie przyklei oderwanych desek. A po cyklinowaniu najlepiej najmocniejszy obecnie na rynku lakier czyli dwuskładnikowy poliuretan na bazie wody. Przy ,,zaletach" bambusa podniosą się pozostałe.

 

fredi07, dzięki za odpowiedź. Właśnie z wilgocią był u nas problem. Podłoga była położona w lipcu/sierpniu, a ogrzewania nie było do połowy grudnia. Na ścianach w 3-4 miejscach zaczęła odchodzić farba, więc podłoga mogła również oddawać wilgoć.

 

Czy radzisz, że powinniśmy kazać spóldzielni zdjąć podłogę i założyć nową? Czy te deski po zdjęciu będą się nadawały do ponownego wykorzystania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy jakie nierównosci ma ta podłoga bambusowa. Z reguły kazdy kładziony parkiet nie jest położony idealnie bo jest to po prostu niemożliwe i dlatego tez sie je cyklinuje aby zlikwidowac nierónosci. Ale są to nierównosci nieznaczne, tzn ze klepki czasami róznią sie gruboscia czy chociazby podłoze na ciut wiekszej powierzchni nie jest równe ale zwykle nie jest to wiecej jak kilka mm.

Nieraz widziałem jak kładzie sie rozmaite parkiety i zazdroszcze chłopakom bo robi sie to strasznie szybko bo nie trzeba sie szczególnie przykładac do klejenia gdyz cyklinowanie załatwi sprawe, szkoda ze nie można tego zastosowac w moim fachu jakim jest glazurnictwo.

 

Nierówności są spore - dla mnie kilka milimetrów to dużo, gdy grubość deski to 15mm. Poza tym, czy cyklinowanie nowej podłogi nie powoduje, że traci ona swoich właściwości - fabryczny lakier itp. Czy to również nie oznacza, że podłoga może być krócej używana?

 

Z pewnoscia nie traci swoich własciwości poza gruboscia a lakieruje sie je po cyklinowaniu, no chyba ze w przypadku bambusa jest ono lakierowane jako produkt przygotowany do sprzedazy w co mi sie nie chce wierzyc, gdyz wiadomo jest ze drzewo takie po ułozeniu (przyklejeniu) bedzie obrabiane własnie przez cyklinowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyz wiadomo jest ze drzewo takie po ułozeniu (przyklejeniu) bedzie obrabiane własnie przez cyklinowanie.

Od 20 lat układam podłogi i cyklinuję ale jeszcze nikomu nie przykleiłem drzewa. Nigdy też drzewa nie cyklinowałem. Trudno by było tak góra dół.[/b]

 

No to w końcu cyklinowałes czy nie, bo piszesz ze od 20 lat cyklinujesz i układasz a zaraz potem ze nigdy nie cyklinowałes.

Z reszta z 20-letnim doświadczeniem mozesz doradzcic w tym temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spółdzielnia mieszkaniowa, od której kupiliśmy mieszkanie na rynku pierwotnym ma ponad 10 miesięcy opóźnienia i nic nie wskazuje na to, że ich prace zakończą się w najbliższym czasie.

 

Pod koniec grudnia 2007 roku, podpisaliśmy umowę o wybudowanie mieszkania w budynku 6-mieszkaniowym z WYKOŃCZENIEM POD KLUCZ z terminem na kwiecień 2008 roku, ale do dziś się nie wprowadziliśmy.

 

Nie chcę Wam zawracać głowy wszystkimi problemami, na wiele naszych problemów, znaleźliśmy odpowiedzi na tym forum. Mamy jednak kilka mniej typowych problemów, ale liczę, że znajdą się wśród Was osoby, które podzielą się swoim doświadczeniem i nam podpowiedzą najlepszą drogę.

 

Kilkanaście dni temu myśleliśmy, że już teraz sprawa zmierza do końca, ale pojawił się nowy problem... podłoga, na którą póki brudna lub zasłonięta nie zwracaliśmy uwagi.

 

Na podłodze mamy deski bambusowe, ale zauważyliśmy, że podłoga jest nierówna - deski w wielu miejscach (nie wszystkich) są wygięte w górę. Dodatkowo, gdy w nie pukamy to słychać pusty dźwięk (inny niż przy deskach niewygiętych). Kierownik budowy zaproponował, że ściągnie cykliniarza, który wyrówna deski.

 

Moje pytanie jest takie, czy to rozwiąże problem, a jeśli rozwiąże i nie będzie widać, to czy kolejny problem nie pojawi się za jakiś czas?

 

 

witam

pierwszym krokiem powinno być zbadanie wilgotności podłoża przez doświadczonego parkieciarza nie powinno być więcej niż 2 %

jz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...