ASIACHCEPOSTAWICDOM 21.03.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2009 [color=darkred]WITAM WAS WSZYSTKICH:) WIDZĘ,ŻE MACIE PROBLEMY NA TEMAT WYNAJĘCIA MIESZKANIA... SPORO WIEM NA TEN TEMAT WIĘC POSTARAM SIĘ WAM POMÓC... JESTEM PO TEJ DRUGIEJ STRONIE( NIESTETY WYNAJMUJĘ MIESZKANIE) WIĘC MOGĘ TO OSĄDZIĆ Z DWÓCH STRON... JEŻELI CHODZI O PRAWO, KOGO NIE MOŻNA ,,WYRZUCIĆ NA BRUK": OSÓB PRZEBYWAJĄCYCH NA EMERYTURZE, BĄDŻ TAKICH KTÓRZY NIE MOGĄ PRACOWAĆ; KOBIET W CIĄŻY; RODZIN Z MAŁOLETNIMI DZIEĆMI... JEDNAK MIMO WSZYSTKO TAKIE OSOBY SĄ NAJLEPSZE ODNOŚNIE WYNAJMU- NAJBARDZIEJ DBAJĄ O CZYSTOŚĆ I O STAN TECHNICZNY. NIE POLECAM STUDENTÓW CZY LICEALISTÓW... PODPISZECIE UMOWĘ Z JEDNĄ OSOBĄ A TAK NAPRAWDĘ BĘDZIE TAM AKADEMIK!!! WTEDY STAN MIESZKANIA TEŻ NIE BĘDZIE WYGLĄDAŁ NAJLEPIEJ... JEŻELI CHODZI O ZERWANIE UMOWY Z NAJEMCAMI... ZDARZAJĄ SIĘ Z TYM PROBLEMY... JEDNAK SYTUACJĘ MOŻNA ROZWIĄZAĆ... ZMIENIĆ ZAMKI(GORZEJ JAK ONI PIERSI ZMIENIĄ), WTEDY INTERWENCJA POLICJI... JEŻELI BY SI Ę NIE CHCIELI WYPROWADZIĆ TRZEBA ZAŁATWIĆ MIEJSCE W DOMU DLA BEZDOMNYCH ALE TO TEZ TRWA.... POLECAM ZNAJOMYCH, NAWET ZNAJOMYCH ZNAJOMYCH A JEŻELI JUŻ MAJĄ BYĆ TO LUDZIE PRZYPADKOWI TO NIECH CHOCIAŻ WZBUDZAJĄ ZAUFANIE WASZE W JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE PROCENTÓW.. STARAJCIE SIĘ WYBADAĆ ICH SYTUACJĘ- TZN CZY PRACUJĄ, UCZĄ SIĘ, SKĄD POCHODZĄ (POLECAM LUDZI Z MNIEJSZYCH MIEJSCOWOŚCI I WSI- NAPRAWDĘ JEST RÓŻNICA) CZY MAJĄ STABILNĄ SYTUACJĘ, CZY WYNAJMOWALI JUŻ I JAK DŁUGO I GDZIE, JAK DŁUGO MAJĄ ZAMIAR WYNAJMOWAĆ(TZN. KIEDY ZNAJDĄ SIĘ NA SWOIM) SAMA WYNAJMUJĘ JUŻ OD 7 LAT... CHOĆ MAM 22 LATA TO MAM WIEM JAK SIĘ MIESZKA -SAMEMU, LICEALIŚCIE- STUDENTOWI, JAK KTOŚ SAM WYNAJMUJE, JAK MIESZKA SIĘ Z PRZYPADKOWYMI OSOBAMI(KAŻDY MA SWOJ POKÓJ A WSPÓLNA KUCHNIA, ŁAZIENKA), JAK MIESZKA PARA, MAŁŻEŃSTWO CZY RODZINA Z DZIECKIEM... MIESZKAMY OBECNIE W WARSZAWIE, A POCHODZIMY PONAD 100 KM OD GRANIC WARSZAWY... JEST CIĘŻKO ZNALEŹĆ JAKIE KOLWIEK MIESZKANIE NA RYNKU ZA ROZSĄDNE PIENIĄDZE, ALBO PODPISAĆ UMOWĘ Z ODPOWIEDNIMI OSOBAMI... W RAZIE JAKICHKOLWIEK PYTAŃ PROSZĘ PISZCIE TO WAM ODPOWIEM JAK WIEM:)[/color] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.03.2009 00:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 najprostszą metodą jest otrzymanie od osoby mieszkającej w naszym mieszkaniu podpisane in-blanco rozwiązanie umowy. Wtedy nie ma problemu z wyprowadzką, okresami ochronnymi itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abco 23.03.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 najprostszą metodą jest otrzymanie od osoby mieszkającej w naszym mieszkaniu podpisane in-blanco rozwiązanie umowy. Wtedy nie ma problemu z wyprowadzką, okresami ochronnymi itp. tylko że teraz to już nie każdy chce podpisać taki papier. I jak tu wybadać, czy ma złe zamiary i doprowadzi nasze mieszkanie doruiny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominka 23.03.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 No właśnie ja się powoli przymierzam - ale sama jeszcze nie wiem do czego? Tzn. wynajem czy sprzedaż? Z tym wynajmem to jednak jest dużo zachodu no i kurcze ryzyko. Z kolei ze sprzedażą też podobno teraz jest koszmarny problem wszyscy krzyczą kryzys Amoje mieszkanie ma 82 m., więc pewnie będzie jeszcze trudniej wynając lub sprzedać. Czy ktoś ma podobny dylemat i robił już rozpoznanie rynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abco 23.03.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 No właśnie ja się powoli przymierzam - ale sama jeszcze nie wiem do czego? Tzn. wynajem czy sprzedaż? Z tym wynajmem to jednak jest dużo zachodu no i kurcze ryzyko. Z kolei ze sprzedażą też podobno teraz jest koszmarny problem wszyscy krzyczą kryzys Amoje mieszkanie ma 82 m., więc pewnie będzie jeszcze trudniej wynając lub sprzedać. Czy ktoś ma podobny dylemat i robił już rozpoznanie rynku? mam ten sam problem. Szkoda mi bardzo, ale coraz bardziej skłaniam sie ku sprzedaży. a mam 100m2 - 4 pokoje, w zabytkowej, porządnej (i wyremontowanej)kamienicy w centrum miasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.03.2009 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 najprostszą metodą jest otrzymanie od osoby mieszkającej w naszym mieszkaniu podpisane in-blanco rozwiązanie umowy. Wtedy nie ma problemu z wyprowadzką, okresami ochronnymi itp. tylko że teraz to już nie każdy chce podpisać taki papier. I jak tu wybadać, czy ma złe zamiary i doprowadzi nasze mieszkanie doruiny? Trudno - jak nie chce podpisać to coś chyba bardziej nie halo, prawda ? Wykwaterowanie pacjenta bez takiego papieru oznacza sąd. Nie ma innej drogi. Wystarczy , że jest dziecko w domu. Adios :) Ja na pewno nie dam się wpuścić w taki kanał. Prawo mamy jakie mamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 28.04.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2009 akurat kolega męża jest w takiej sytuacji - kobieta, która przez wiele lat wynajmowała jego mieszkanie straciła pracę, przestała płacić za wynajem, ale mieszka nadal.I w świetle prawa nie może jej wyrzucić na bruk. marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.