Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki młot lub młotowiertarka do 500 zł


Recommended Posts

Mam w domu do wykucia kilka dziur w ścianie o grubości ok 40 cm.Jedna o wymiarach 240x120,drugą 210x170,trzecia 210x80,plus kilka mniejszych 150x120 o grubości 12 cm.Mam pytanie czy lepiej nacinać boki szlifierką z tarczą diamentową i póżniej rozwalać ręcznie młotem.Czy lepiej kupić jakąś młotowiertarkę np Skil 900 W z kompletem wierteł za ok 430 zł ,czy lepiej jakąś tańszą ale o większej mocy np Einhell ,Ferm,VANDER.Dziękuję za porady .Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakiej ścianie te dziury?

Kiedyś wykułem kilka dziur w ścianie z cegły ale najpierw zrobiłem nadproże, a później nacinałem ścianę szlifierką tarczą diamentową a później w ruch poszły duże młoty.

Młotowiertarka jest dobra do wykuwania jakiś bruzd lub małych otworów ale ściany nią nie wykujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie zlazłem z mojej budowy gdzie miałem do dyspozycji dwie zabawki:

1. Hilti - udar 5 J

2. młot Boscha udar 15J

 

Hilti nadawała sie do podkuwania rowków, młot Boscha robiła ładne dziury w ścianie. Skill za ta kase będzie miał udar jakieś 2,5 J. Najpierw zajedziesz siebie a potem narzędzie :lol:

Dobra rada - wypożycz coś porządnego na dobę - bedzie i taniej i szybciej. Wcześniej natnij otwory szlifierką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Znalazłem tego Skila za 369 zl z przesyłką bez dodatków które jak napisano wcześniej są kiepskiej jakości.Na innej aukcji jest zestaw firmy Makita, http://www.allegro.pl/item601570786_zestaw_wiertel_dluta_sds_plus_makita_10szt.html ,czy warto je kupić.Po przeczytaniu opinii z forum trudno podjąć decyzję co kupić w moim przedziale cenowym.Jednak chyba wybiorę Skila ,serwis mam niedaleko podobno nie ma problemów z częściami,przyda się nie tylko do kucia ale i wiercenia np przy montażu kołków do ocieplenia.Może ktoś jeszcze wypowie się w moim temacie.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam pracuję na sprzęcie Makity - i powiem jedno NIE DO ZAJECHANIA.

Strop 20 cm , żelbet - rozwalony wedle wymagań. I to najmniejszą, udarową ich zabawką(młot, a nie wiertarka).

Co do Skila - to jest tańszy Bosch. Tyle, że Bosch to już nie ten sławny sprzed paru lat (choć walczę też młotem GB 11, który chce mi połamać plery).

Ale dla paru otworów weź najtańszy - chyba, że chcesz żeby jeszcze mimo wszytstko popracował. Nie ryzykuj tylko Kinzo- mi ich urządzenie padło przy 20-tym otworze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...