Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziwne ściany...


Julia_X

Recommended Posts

Witam, po tym jak mąż "eksmitował" mnie i dzieci, muszę sama urządzić dla nas małe mieszkanie. Kupiłam takie na jakie było mnie stać w obecnej sytuacji z dobrze urządzoną kuchnią i łazienką ale pokój mnie po prostu przeraża. Były tam malowane tapety, które trzeba było zeskrobać, sufit też musiałam oskrobać do gołego betonu. Trochę mi pomaga 15 letni syn więc dajemy jakoś radę, jednak chciałam Państwa się poradzić w sprawie tych ścian.

 

Po zeskrobaniu tapet, okazało się, że te ściany są jakieś dziwnie miękkie, jakby z gipsu. Myślałam, że to tylko tynk gipsowy plus gładź, ale zrobiłam wiertarką dziurę w ścianie na prawie 10 cm, i cały czas jest taka miękka ściana, a nie chcę się do sąsiadów w bloku dobić :D

 

Same ściany są w strasznym stanie, krzywe, z licznymi śladami po zeskrobywaniu tapet. Zastanawiam się co teraz mam zrobić. Myślałam żeby ja zagruntować, potem położyć gładź (już to kiedyś robiłam w starym mieszkaniu jednak tam ściany nie były takie miękkie tylko zaraz była betonowa płyta). Znajomi mi jednak mówią abym oczyściła ściany, dokładnie je umyła, odczekała parę dni aż dobrze wyschną a potem zagruntowała i położyła płyty z regipsu.

 

Jednak ja mam pewne wątpliwości - płyty z regipsu w bloku? A jak potem takie płyty "zrobić"? Też trzeba kłaść na nie gładź? Czy można zagruntować i normalnie pomalować na biało, lub zagruntować i położyć tynk strukturalny, taki nanoszony z wałka malarskiego?

 

Bardzo proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie masz do czynienia ze sciana PROMONTA czyli takie bloczki gipsowe ustawione jedna na drugiej i zalane plynnym gipsem ( na brzegach promonta miala takie rowki do zalewania gipsem) sciane po wyczyszczeniu z farby i tapet potraktowac uni gruntem i poszpachlowac, przeszlifowac nalozony gips raz jeszcze zagruntowac i juz nadaje sie pod farbe.

klejenie plyty G-K mija sie z celem, po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po tym jak mąż "eksmitował" mnie i dzieci, muszę sama urządzić dla nas małe mieszkanie. Kupiłam takie na jakie było mnie stać w obecnej sytuacji z dobrze urządzoną kuchnią i łazienką ale pokój mnie po prostu przeraża. Były tam malowane tapety, które trzeba było zeskrobać, sufit też musiałam oskrobać do gołego betonu. Trochę mi pomaga 15 letni syn więc dajemy jakoś radę, jednak chciałam Państwa się poradzić w sprawie tych ścian.

 

Po zeskrobaniu tapet, okazało się, że te ściany są jakieś dziwnie miękkie, jakby z gipsu. Myślałam, że to tylko tynk gipsowy plus gładź, ale zrobiłam wiertarką dziurę w ścianie na prawie 10 cm, i cały czas jest taka miękka ściana, a nie chcę się do sąsiadów w bloku dobić :D

 

Same ściany są w strasznym stanie, krzywe, z licznymi śladami po zeskrobywaniu tapet. Zastanawiam się co teraz mam zrobić. Myślałam żeby ja zagruntować, potem położyć gładź (już to kiedyś robiłam w starym mieszkaniu jednak tam ściany nie były takie miękkie tylko zaraz była betonowa płyta). Znajomi mi jednak mówią abym oczyściła ściany, dokładnie je umyła, odczekała parę dni aż dobrze wyschną a potem zagruntowała i położyła płyty z regipsu.

 

Jednak ja mam pewne wątpliwości - płyty z regipsu w bloku? A jak potem takie płyty "zrobić"? Też trzeba kłaść na nie gładź? Czy można zagruntować i normalnie pomalować na biało, lub zagruntować i położyć tynk strukturalny, taki nanoszony z wałka malarskiego?

 

Bardzo proszę o pomoc.

 

 

Niestety ściany gipsowe w bloku nawet pomiędzy osobnymi lokalami się zdarzają. Jeśli cała tapeta jest zdarta to połóż gładź, wyszlifuj, zagruntuj i pomaluj. Płyta jest trochę bez sensu. Poza tym to jak ją wnieść? Gdyby mieszkanie było bardzo akustyczne to wtedy inna sprawa. Ruszt, wełna i płyta na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...