splinka 23.03.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 planujemy zakup mebli kuchennych i firma która robiła nam projekt i wycene zapewniala ze meble maja 10 lat gwarancji ( fronty MDF) jednak po kontakcie z producentem okazalo sie ze nie ma zadnej gwarancji i twierdza w dodatku ze nikt takiej gwarancji nam nie da. obdzwonilam kilka lokalnych firm i faktycznie gwarancji nie udzielaja. czy to normalne?? jak bylo w przypadku waszych kuchni z MDF? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reng 23.03.2009 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 planujemy zakup mebli kuchennych i firma która robiła nam projekt i wycene zapewniala ze meble maja 10 lat gwarancji ( fronty MDF) jednak po kontakcie z producentem okazalo sie ze nie ma zadnej gwarancji i twierdza w dodatku ze nikt takiej gwarancji nam nie da. obdzwonilam kilka lokalnych firm i faktycznie gwarancji nie udzielaja. czy to normalne?? jak bylo w przypadku waszych kuchni z MDF? wg przepisów 2 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 24.03.2009 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 planujemy zakup mebli kuchennych i firma która robiła nam projekt i wycene zapewniala ze meble maja 10 lat gwarancji ( fronty MDF) jednak po kontakcie z producentem okazalo sie ze nie ma zadnej gwarancji i twierdza w dodatku ze nikt takiej gwarancji nam nie da. obdzwonilam kilka lokalnych firm i faktycznie gwarancji nie udzielaja. czy to normalne?? jak bylo w przypadku waszych kuchni z MDF? wg przepisów 2 lata jakich przepisów? KC art 577 par. 2 "jeżeli w gwarancji nie zastrzeżono innego terminu, termin wynosi jeden rok licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
splinka 24.03.2009 13:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 dziekuje za odpowiedzi, ja wiem jakie sa ustawowe terminy, bardziej chodzilo mi o to czy na swoja kuchnie dostaliscie jakas dluzsza gwarancje? bo przyznam ze bardzo mnie zdziwil fakt ze na kuchnie trzeba wydac tyle co na uzywane autko, a gwarancja minimalna? a moze tylko ja sie spotkalam z takimi firmami a Wy macie inne doświadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fennel 24.03.2009 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 dziekuje za odpowiedzi, ja wiem jakie sa ustawowe terminy, bardziej chodzilo mi o to czy na swoja kuchnie dostaliscie jakas dluzsza gwarancje? bo przyznam ze bardzo mnie zdziwil fakt ze na kuchnie trzeba wydac tyle co na uzywane autko, a gwarancja minimalna? a moze tylko ja sie spotkalam z takimi firmami a Wy macie inne doświadczenia? Najdluzsza gwarancje na kuchnie daje zdaje sie Ikea. Osobiscie nie znam/slyszalam o firmie, ktora daje tyle samo lub wiecej, ale moze tylko ja nie znam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 24.03.2009 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 planujemy zakup mebli kuchennych i firma która robiła nam projekt i wycene zapewniala ze meble maja 10 lat gwarancji ( fronty MDF) jednak po kontakcie z producentem okazalo sie ze nie ma zadnej gwarancji i twierdza w dodatku ze nikt takiej gwarancji nam nie da. ale z umowę na tę kuchnię będziesz mieć z biurem, czy producentem? (to jakiś, po prostu, stolarz?) Jeśli biuro da Ci na piśmie to masz tę gwarancję od biura. i tyle. Guzik Cię obchodzi co na to producent. Niech pokażą umowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 24.03.2009 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Mozesz miec gwarancje na 10 lat ale malym druczkiem w umowie napisza, ze te 10 lat dotyczy tylko uchwytow z chromonikieliny.Kiedys takie numery robili z prallkami, gwarancja byla na 7 lat i to dotyczylo jednego elementu, ktory nie mogl sie zepsuc ale w reklamie tv nie bylo to zaznaczone, glosno za to krzyczeli, ze gwarancja na 7 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DziadekZ 24.03.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 planujemy zakup mebli kuchennych i firma która robiła nam projekt i wycene zapewniala ze meble maja 10 lat gwarancji ( fronty MDF) jednak po kontakcie z producentem okazalo sie ze nie ma zadnej gwarancji i twierdza w dodatku ze nikt takiej gwarancji nam nie da. obdzwonilam kilka lokalnych firm i faktycznie gwarancji nie udzielaja. czy to normalne?? jak bylo w przypadku waszych kuchni z MDF? wg przepisów 2 lata jakich przepisów? KC art 577 par. 2 "jeżeli w gwarancji nie zastrzeżono innego terminu, termin wynosi jeden rok licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana." Jakich przepisów? "Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" z 2002 roku. Artykuł na który się powołujesz nie ma zastosowania w przypadku sprzedaży konsumenckiej (czyli wtedy gdy sprzedającym jest przedsiębiorca, a kupującym osoba prywatna, z paroma zastrzeżeniami). Według powyższej ustawy sprzedawca ponosi odpowiedzialność za swój towar (np. kuchnię) przez 2 lata. Zachęcam do odwiedzenia stron Federacji Konsumenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 24.03.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 kuchnie z IKEA maja nawet 25 lat gwarancji 10 lat to chyba standard i dotyczy to np. frontów każdy dzisiaj musi dać min. 2 lata gwarancjija bym się zabezpieczył że poprawki w przypadku uchlania się gwaranta od naprawy będą realizowwane na jego koszt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
splinka 25.03.2009 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Tez slyszalam o gwarancji z Ikeii. Firmy z ktorymi rozmawialam nie neguja gwarancji ustawowej , ale nie oferuja nic ponad to. Troszke to dla mnie malo, w stosunku do kosztów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 25.03.2009 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 kuchnie z IKEA maja nawet 25 lat gwarancji 10 lat to chyba standard i dotyczy to np. frontów każdy dzisiaj musi dać min. 2 lata gwarancji ja bym się zabezpieczył że poprawki w przypadku uchlania się gwaranta od naprawy będą realizowwane na jego koszt Czas okresu gwarancyjnego nic nie znaczy. Liczy się tylko na co jest ona udzielona. Określenie "na fronty" nic nie mówi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fennel 25.03.2009 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Czas okresu gwarancyjnego nic nie znaczy. Liczy się tylko na co jest ona udzielona. Określenie "na fronty" nic nie mówi. W przypadku Ikeii: "Gwarancja obejmuje wady materiału i/lub wykończenia w meblach kuchennych systemu FAKTUM" ....logiczne, bo przeciez nie dadza gwarancji na ewentualne zarysowania przez mnie frontow....wiecej o gwarancji mozna poczytac sobie na stronie Ikeii.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 25.03.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 planujemy zakup mebli kuchennych i firma która robiła nam projekt i wycene zapewniala ze meble maja 10 lat gwarancji ( fronty MDF) jednak po kontakcie z producentem okazalo sie ze nie ma zadnej gwarancji i twierdza w dodatku ze nikt takiej gwarancji nam nie da. obdzwonilam kilka lokalnych firm i faktycznie gwarancji nie udzielaja. czy to normalne?? jak bylo w przypadku waszych kuchni z MDF? wg przepisów 2 lata jakich przepisów? KC art 577 par. 2 "jeżeli w gwarancji nie zastrzeżono innego terminu, termin wynosi jeden rok licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana." Jakich przepisów? "Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" z 2002 roku. Artykuł na który się powołujesz nie ma zastosowania w przypadku sprzedaży konsumenckiej (czyli wtedy gdy sprzedającym jest przedsiębiorca, a kupującym osoba prywatna, z paroma zastrzeżeniami). Według powyższej ustawy sprzedawca ponosi odpowiedzialność za swój towar (np. kuchnię) przez 2 lata. Zachęcam do odwiedzenia stron Federacji Konsumenta. bardzo proszę... Ustawa, której piszesz nie reguluje w żaden sposób kwestii gwarancji! Reguluje to Kodeks Cywilny. Natomiast Ustawa o szcz. w.sprzed. kons. reguluje tzw. niezgodność towaru z umową! A to dwie różne rzeczy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 25.03.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Czas okresu gwarancyjnego nic nie znaczy. Liczy się tylko na co jest ona udzielona. Określenie "na fronty" nic nie mówi. W przypadku Ikeii: "Gwarancja obejmuje wady materiału i/lub wykończenia w meblach kuchennych systemu FAKTUM" ....logiczne, bo przeciez nie dadza gwarancji na ewentualne zarysowania przez mnie frontow....wiecej o gwarancji mozna poczytac sobie na stronie Ikeii.... Niby OK, ale jakie to wady materiału i wykończenia ujmuje ta gwarancja? Prosty przykład: jeśli wigotność w kuchni osiągnie okresowo 90% i odkleją się okleiny miejscowo po 5 latach to gwarancja to obejmie? Jeśli wilgotność będzie niższa? Co ze skokami temperatur? Piszę o tym bo bardzo trudno udowodnić, że uszkodzenia są spowodowane wadą materiału. Mam tanie drzwi do łazienki. Po kilku latach w miejscu, gdzie dzieci łapią przy otwierniu okleina lekko się wytarła. Wada materiału, czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fennel 25.03.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Niby OK, ale jakie to wady materiału i wykończenia ujmuje ta gwarancja? Prosty przykład: jeśli wigotność w kuchni osiągnie okresowo 90% i odkleją się okleiny miejscowo po 5 latach to gwarancja to obejmie? Jeśli wilgotność będzie niższa? Co ze skokami temperatur? Jesli kupujesz kuchnie w Ikeii i masz watpliwosci co do gwarancji, to zawsze mozesz spytac ich na miejscu, a nie mnie, ja tych gwarancji nie udzielam. Osobiscie nigdy mi sie nie zdazylo miec 90% wilgotnosci w kuchni, choc przerobilam juz rozne kuchnie w roznych klimatach i warunkach, a gotuje tez sporo. Widzialam za to raz kuchnie, gdzie byla mocno zaparowana (i pewnie zdarzalo sie to czesto, Wlosi gotujacy ciagle makaron i nie majacy okapu), wysoka wilgotnosc, meblom nic nie bylo, za to sciany plesnialy naokraglo. Obecnie uzywam dwie kuchnie z Ikeii w dwoch roznych miejscach i klimatach. Jedna ma kuchnie gazowa, klimat wilgotny w lecie, w zimie sucho jak wior, druga kuchnia w klimacie warszawskim , gazu brak. Obie kuchnie (meble) identyczne, biale, jedna ma rok, druga 5 lat i obie sa w takim samym stanie. Co chce teraz przez to powiedziec......ano to, ze gdyby kuchnie w Ikeii byly kiepskiej jakosci (do najtanszych tez nie naleza), nie dawaliby tyle gwarancji, wiedza co maja i na ile moga sobie pozwolic zeby przyciagnac klienta przy tym go nie oszukujac. A reklamowanie czegokolwiek w Ikeii to "czysta przyjemnosc" . Mam tanie drzwi do łazienki. Po kilku latach w miejscu, gdzie dzieci łapią przy otwierniu okleina lekko się wytarła. Wada materiału, czy nie? Sam sobie poniekad opowiedziales na pytanie. Tanie, to i jakosc "cierpi". Predzej Ci sie drzwi poodklejaja od wilgoci w lazience niz fronty w kuchni, chyba, ze je zalejesz woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DziadekZ 25.03.2009 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Generalnie producenci kuchni niechętnie dają gwarancję dłuższą niż ustawowa. Dzieje się tak dlatego, że kuchnia tak naprawdę składa się z bardzo wielu półproduktów, wykonywanych przez wiele różnych firm. Stolarz da gwarancję na taki czas, ile trwa NAJKRÓTSZA gwarancja na którykolwiek z elementów mebla. Oczywiście stolarz może kupować tylko najlepsze materiały z renomowanych firm, ale na przeszkodzie często stają sami klienci - przecież targujemy się ostro o cenę, a nie da się tanio kupić dobrych materiałów.Z drugiej strony warto sie zastanowić co w kuchni może się zepsuć po 2 latach, czyli po okresie gwarancji. Fronty? Mało prawdopodobne, ew. wady materiałowe powinny ujawnić się wcześniej. Ewentualnie fronty z MDF-u foliowanego, ale to jest generalnie materiał takiej sobie jakości i decydując się na takie fronty nie należy się spodziewać że będą trwały wiecznie (aczkolwiek jakość MDF-u foliowanego w ostatnich latach zdecydowanie sie poprawiła). Czy może się zepsuć płyta korpusowa? O ile nie jest narażona na wilgoć to nie, a jeżeli jest to żadna firma i tak nie uzna reklamacji.Tak naprawdę elementami które najczęściej psują sie w kuchni są części ruchome, czyli wszelkiego rodzaju zawiasy, szuflady, podnośniki, carga itp. I tutaj moim zdaniem nie ma co oszczędzać na jakości i decydować się na okucia od sprawdzonych producentów np. Bluma czy Hetticha. Są drogie, ale np Blum daje na okucia dożywotnią gwarancję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DziadekZ 25.03.2009 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 planujemy zakup mebli kuchennych i firma która robiła nam projekt i wycene zapewniala ze meble maja 10 lat gwarancji ( fronty MDF) jednak po kontakcie z producentem okazalo sie ze nie ma zadnej gwarancji i twierdza w dodatku ze nikt takiej gwarancji nam nie da. obdzwonilam kilka lokalnych firm i faktycznie gwarancji nie udzielaja. czy to normalne?? jak bylo w przypadku waszych kuchni z MDF? wg przepisów 2 lata jakich przepisów? KC art 577 par. 2 "jeżeli w gwarancji nie zastrzeżono innego terminu, termin wynosi jeden rok licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana." Jakich przepisów? "Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" z 2002 roku. Artykuł na który się powołujesz nie ma zastosowania w przypadku sprzedaży konsumenckiej (czyli wtedy gdy sprzedającym jest przedsiębiorca, a kupującym osoba prywatna, z paroma zastrzeżeniami). Według powyższej ustawy sprzedawca ponosi odpowiedzialność za swój towar (np. kuchnię) przez 2 lata. Zachęcam do odwiedzenia stron Federacji Konsumenta. bardzo proszę... Ustawa, której piszesz nie reguluje w żaden sposób kwestii gwarancji! Reguluje to Kodeks Cywilny. Natomiast Ustawa o szcz. w.sprzed. kons. reguluje tzw. niezgodność towaru z umową! A to dwie różne rzeczy! Zgadza się, ale dla konsumenta to niewielka różnica. Najważniejsze jest to że sprzedawca przez 2 lata odpowiada za jakość swojego towaru i jest zobowiązany do usunięcia ewentualnych usterek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 25.03.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Niby OK, ale jakie to wady materiału i wykończenia ujmuje ta gwarancja? Prosty przykład: jeśli wigotność w kuchni osiągnie okresowo 90% i odkleją się okleiny miejscowo po 5 latach to gwarancja to obejmie? Jeśli wilgotność będzie niższa? Co ze skokami temperatur? Jesli kupujesz kuchnie w Ikeii i masz watpliwosci co do gwarancji, to zawsze mozesz spytac ich na miejscu, a nie mnie, ja tych gwarancji nie udzielam. Osobiscie nigdy mi sie nie zdazylo miec 90% wilgotnosci w kuchni, choc przerobilam juz rozne kuchnie w roznych klimatach i warunkach, a gotuje tez sporo. Widzialam za to raz kuchnie, gdzie byla mocno zaparowana (i pewnie zdarzalo sie to czesto, Wlosi gotujacy ciagle makaron i nie majacy okapu), wysoka wilgotnosc, meblom nic nie bylo, za to sciany plesnialy naokraglo. Obecnie uzywam dwie kuchnie z Ikeii w dwoch roznych miejscach i klimatach. Jedna ma kuchnie gazowa, klimat wilgotny w lecie, w zimie sucho jak wior, druga kuchnia w klimacie warszawskim , gazu brak. Obie kuchnie (meble) identyczne, biale, jedna ma rok, druga 5 lat i obie sa w takim samym stanie. Co chce teraz przez to powiedziec......ano to, ze gdyby kuchnie w Ikeii byly kiepskiej jakosci (do najtanszych tez nie naleza), nie dawaliby tyle gwarancji, wiedza co maja i na ile moga sobie pozwolic zeby przyciagnac klienta przy tym go nie oszukujac. A reklamowanie czegokolwiek w Ikeii to "czysta przyjemnosc" . Mam tanie drzwi do łazienki. Po kilku latach w miejscu, gdzie dzieci łapią przy otwierniu okleina lekko się wytarła. Wada materiału, czy nie? Sam sobie poniekad opowiedziales na pytanie. Tanie, to i jakosc "cierpi". Predzej Ci sie drzwi poodklejaja od wilgoci w lazience niz fronty w kuchni, chyba, ze je zalejesz woda. Absolutnie nie mam nic do kuchni Ikei, choć gust mam inny Starałem się podawać tylko przykłady, że takie gwarancje to można o kant d... Jeśli w początkowym okresie eksploatacji nic złego się nie dzieje to po roku można taką gwarancję spokojnie wyrzucić bo nie znajdzie się żadna wada, której dostawca nie mógłby przypisać użytkownikowi. Cena nie ma tu nic do rzeczy. Wystarczy poczytać wątki o panelach w drzwiach Porta. Tam mimo oczywistej wady materiałowej występującej w krótkim okresie czasu po zakupie kupujący niejednokrotnie mieli ogromne problemy z realizacją gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
splinka 25.03.2009 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 nie jest tak ze po ponad roku nic nie moze sie stac z kuchnia. w obecnej kuchni po 3 latach zaczela mi odchodzic folia od MDF min na srodku szafki i zrobily sie bable wystajace z tej folii. ciezko tu przypisac uszkodzenie mechaniczne klientowi a gwarancji brak wiec sprzedawca sie wypial. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fennel 25.03.2009 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 Absolutnie nie mam nic do kuchni Ikei, choć gust mam inny Starałem się podawać tylko przykłady, że takie gwarancje to można o kant d... Jeśli w początkowym okresie eksploatacji nic złego się nie dzieje to po roku można taką gwarancję spokojnie wyrzucić bo nie znajdzie się żadna wada, której dostawca nie mógłby przypisać użytkownikowi. Cena nie ma tu nic do rzeczy. Wystarczy poczytać wątki o panelach w drzwiach Porta. Tam mimo oczywistej wady materiałowej występującej w krótkim okresie czasu po zakupie kupujący niejednokrotnie mieli ogromne problemy z realizacją gwarancji. Porta to osobny rozdzial i nie ma co ukrywac, ze jaka firma taki produkt, a cena.....no coz, sa firmy, ktorym sie wydaje, ze maja dobre produkty dlatego winduja cene zeby podkreslic jakie to dobre, takich "kwiatkow" na rynku nie brakuje. Osobiscie nie gustuje ani w tej firmie, ani w tych drzwiach . Masz moze doswiadczenie w tym, ze kuchnia po paru latach rozkleila sie? Ja osobiscie jeszcze nie (drzwi tez mi sie nigdy jeszcze nie odkleily, widocznie gustujemy w innych firmach), jesli front sie nie rozpadnie po roku, a reszta nie bedzie tonac w wodzie i wilgoci, to co sie moze stac? Jedynie jakosc produktu daje wiele do myslenia jesli tak sie stanie. Wyzej zostalo napisane, cos co najbardziej pracuje/jest ruchome jest najbardziej narazone na zniszczenie. Osobiscie widzialam w sklepie jak jedna osoba chciala koniecznie sprawdzic jak wytrzymale sa fronty i wiesz co zrobila? Kluczem zaczela jezdzic po meblu, po czym stwierdzila, ze to kiepska jakosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.