Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szokujący kosztorys dewelopera - POMOCY!


zorek-01

Recommended Posts

witam,

jakiś czas temu zdecydowałem sie na kupno mieszkania (75m2) ale moja aktualna sytuacja finansowa zmusiła mnie do rezygnacji z niego. podczas budowy wprowadziłem zmiany w projekcie mieszkania i zostało ono wybudowane wraz z kilkoma zmianami, np. przestawienie kilku ścianek, zmiany w usytuowaniu kontaktów, trochę zmian w kanalizacji i doprowadzeniu wody, itp.

aktualnie deweloper przedstawił mi kosztorys przywrócenia mieszkania do stanu z projektu pierwotnego i przedstawia się on następująco:

1. wyburzenia 48m2 x 150zł/m2 = 7293zł

2. nowe ściany 72,5m2 x 190zł/m2 = 13775zł

3. tynk ściany 145m2 x 46zł/m2 = 6670zł

4. sufit podwieszany 17,5m2 x 116,35zł/m2 = 2036zł

5. wentylacja = 2600zł

6. klimatyzacja = 5400zł

7. woda i kanalizacja = 7000zł

8. co. = 6000zł

9. elektryka = 20000zł (to nie pomyłka, w kosztorysie jest kwota dwudziestu tyś zł )

10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł

11. naprawy posadzek po pracach instalacyjnych = 3500zł

12. koordynacja = 5000zł

13. trzy kontenery na gruz 3 x 350zł = 1050zł

14. dzierżawa rękawa do gruzu = 755zł

łącznie = 86 589 zł

 

bardzo proszę o wasze opinie w tym temacie bo ja osobiście nie znam się na budowaniu i/lub remontowaniu. wydaje mi się jednak że powyższe koszty są trochę wysokie szczególnie biorąc pod uwagę wielkość mieszkania - 75m2. jestem pod wrażeniem prac związanych z elektryką - 20tyś zł Shocked chyba czas się przekwalifikować.

tak jak wspomniałem nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że za tą kwotę to można i dom wybudować a nie poprzestawiać kilka ścianek i pokryć je tynkiem

 

bardzo proszę o wasze zdanie i ewentualną pomoc (waszą szacunkową wycenę), bo jestem w trakcie rozmów z deweloperem.

 

pozdrawiam,

s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A dlaczego musisz odtworzyć stan z projektu pierwotnego, podpisałeś takie zobowiązanie w jakiejś umowie?

Przecież, jeśli budynek tak wybudowano i nie jest to samowola budowlana to obecny stan jest zgodny z prawem i nie rozumiem czemu to zmieniać. Jeśli zgodził Ci się takie coś wybudować, to nie powinien oczekiwać, że będziesz to przerabiał przy rezygnacji, chyba że podpisałeś coś niekorzystnego.

Tak czy inaczej kosztorys wskazuje na to, że ktoś próbuje cie naciągnąć ,więc jeśli jesteś związany jakąś umową (może warto dowiedzieć się u prawnika czy na pewno) to poszukaj własnego wykonawcy. Deweloperzy mają chudy okres więc szukają kasy gdzie się da.

 

Powodzenia i walcz o swoje pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest kosztorys powykonawczy czy jeszcze przed rozpoczęciem prac?

 

to jest kosztorys jeszcze przed rozpoczęciem prac.

 

A dlaczego musisz odtworzyć stan z projektu pierwotnego, podpisałeś takie zobowiązanie w jakiejś umowie?

 

czytałem umowę kilka razy i nie ma tam żadnej informacji o tym że jak coś zmienię w projekcie i oni to zaakceptują i wybudują to po rozwiązaniu umowy muszę doprowadzić mieszkanie do stanu z projektu pierwotnego. deweloper powołuje się na następujący zapis w umowie : 1. W sprawach nie uregulowanych niniejszą umową mają zastosowanie odpowiednie przepisy Kodeksu Cywilnego. i że niby tam jest taki zapis. :(

 

a co radzicie zrobić z tą wyceną i jak sprawdzić jej zasadność. jest może jakaś instytucja rzeczoznawców (jak np. w motoryzacji) do której mogę się udać i pokazać dwa projekty i poprosić o wycenę?? a może znacie jakieś firmy z warszawy do których można się zwrócić z tą sprawą.

 

deweloper prawdopodobnie nie pozwoli mi wprowadzić swojej ekipy zasłaniając się przepisami i odpowiedzialnością za budynek ale to chyba nie może być pretekst żeby za niewielkie prace remontowo-budowlane (przecież to tylko mieszkanie 75m2) żądać monopolistycznych cen.

myślałem o UOKiKu i Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie. co o tym sądzicie?

pozdrawiam

s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

jakiś czas temu zdecydowałem sie na kupno mieszkania (75m2) ale moja aktualna sytuacja finansowa zmusiła mnie do rezygnacji z niego. podczas budowy wprowadziłem zmiany w projekcie mieszkania i zostało ono wybudowane wraz z kilkoma zmianami, np. przestawienie kilku ścianek, zmiany w usytuowaniu kontaktów, trochę zmian w kanalizacji i doprowadzeniu wody, itp.

aktualnie deweloper przedstawił mi kosztorys przywrócenia mieszkania do stanu z projektu pierwotnego i przedstawia się on następująco:

1. wyburzenia 48m2 x 150zł/m2 = 7293zł

2. nowe ściany 72,5m2 x 190zł/m2 = 13775zł

3. tynk ściany 145m2 x 46zł/m2 = 6670zł

4. sufit podwieszany 17,5m2 x 116,35zł/m2 = 2036zł

5. wentylacja = 2600zł

6. klimatyzacja = 5400zł

7. woda i kanalizacja = 7000zł

8. co. = 6000zł

9. elektryka = 20000zł (to nie pomyłka, w kosztorysie jest kwota dwudziestu tyś zł )

10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł

11. naprawy posadzek po pracach instalacyjnych = 3500zł

12. koordynacja = 5000zł

13. trzy kontenery na gruz 3 x 350zł = 1050zł

14. dzierżawa rękawa do gruzu = 755zł

łącznie = 86 589 zł

 

bardzo proszę o wasze opinie w tym temacie bo ja osobiście nie znam się na budowaniu i/lub remontowaniu. wydaje mi się jednak że powyższe koszty są trochę wysokie szczególnie biorąc pod uwagę wielkość mieszkania - 75m2. jestem pod wrażeniem prac związanych z elektryką - 20tyś zł Shocked chyba czas się przekwalifikować.

tak jak wspomniałem nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że za tą kwotę to można i dom wybudować a nie poprzestawiać kilka ścianek i pokryć je tynkiem

 

bardzo proszę o wasze zdanie i ewentualną pomoc (waszą szacunkową wycenę), bo jestem w trakcie rozmów z deweloperem.

 

pozdrawiam,

s.

 

naciąga Cie z tą kwotą

 

natomiast jest faktem że jeśli konkretnie pod Ciebie robił pewne zmiany w projekcie ,a ty się wycofałeś powinieneś pokryć jakieś koszty z tym związane

umowa nawet ustana jest umową wiążącą

 

natomiast jeśli bez problemów sprzeda to mieszkanie to powinien Ci odpuścić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natomiast jeśli bez problemów sprzeda to mieszkanie to powinien Ci odpuścić

 

Dwa lata temu pewnie by przeszło. Teraz mieszkań nie sprzedaje się bez problemów. Deweloperzy padają, mieszkania stoją puste, ceny lecą w dół.

No i jak za dobrych czasów złapali klienta, a on chce zrezygnować to developer chce wycisnąć cytrynkę.

 

Co do cen:

 

Kolezanka poprosiła developera o przestawienie kilku kontaktów, otynkowanie łazienki bo z tynku poczatkowo zrezygnowała. Ceny jakie za to zapłaciła to cena jaką my płacimy fachowcowi jak robi w domu *3 :o . Takie stawiki mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten kosztorys to niezła miazga :)

 

10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł

 

Czym to było spachlowane?? za 5,5 tys...? to chyba całą instalację przełożyłeś?

:o :o

 

za 20 000 to bym okablował swój dom (prawie 200m2) ze 2 razy!

 

Na Twojm miejscu zarządał bym dokładnej specyfikacji materiałowej do każdej pozycji (ile materiały, ile robocizna), a nawet jakieś papiery na te materiały. W końcu powinieneś wiedzieć za co płacisz prawie 90 000 PLN.

 

pozdrawiam

 

Browar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

deweloper prawdopodobnie nie pozwoli mi wprowadzić swojej ekipy zasłaniając się przepisami i odpowiedzialnością za budynek ale to chyba nie może być pretekst żeby za niewielkie prace remontowo-budowlane (przecież to tylko mieszkanie 75m2) żądać monopolistycznych cen.

myślałem o UOKiKu i Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie. co o tym sądzicie?

 

Ja sądzę, że próbują Cię naciągnąć na grubą kasę... nie znając okoliczności, treści umów itp. proponowałbym zacząć od:

 

1. Na nic się nie zgadzaj i niczego nie podpisuj ;-)

2. Zażądąj stanowiska na piśmie - czego oczekują, na jakiej podstawie i ile to niby ma kosztować.

3. Z pismem od nich, umową i co tam jeszcze masz - do radcy prawnego po opinie. Zapłacisz za poradę a dowiesz się na czym stoisz. Takich darmowych porad udziela też podobno Rzecznik Konsumentów - nigdy nie korzystałem ale zadzwoń do nich to Ci powiedzą czy pomogą i gdzie się udać.

 

i dopiero po odrobieniu pracy domowej z prawa i gdy będziesz wiedział na czym stoisz i czy faktycznie musisz jakieś koszty pokrywać zabrać się za lekcje z budowlanki ;-)

 

1. Policz z grubsza czego ile jest (ile metrów ścian, ile punktów elektrycznych itp.) i popytaj budowlańców, elektryków, hydraulików, forumowiczów ;-) ile cenią się "od metra" lub "od sztuki"... będziesz znał mniej więcej rząd wielkości za poszczególne prace...

 

2. Kosztorys możesz zlecić też dowolnemu kosztorysantowi trudniącemu się tym zawodowo. Są normy nakładów na poszczególne prace (KNR) i cenniki zawierajace uśrednione ceny dla danego regionu więc mając obmiar można mniej więcej oszacować koszt prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten kosztorys to niezła miazga :)

Na Twojm miejscu zarządał bym dokładnej specyfikacji materiałowej do każdej pozycji (ile materiały, ile robocizna), a nawet jakieś papiery na te materiały. W końcu powinieneś wiedzieć za co płacisz prawie 90 000 PLN.

Zgadzam się, poproś o dokładny kosztorys, wtedy będzie jasne czy przebicie na robociźnie czy na materiałach. Niestety wygląda to tak, że im mniej jest do zrobienia tym ceny wyższe, zapytaj tynkarzy czy przyjdą Ci otynkować jedną ścianę - pewnie długo będziesz szukać, bo wolą za parę dni cały domek "obskoczyć" i rozliczyć się za kilkaset metrów - i wcale się nie dziwię. Ale mimo to wydaje się dużo za to wszystko. Woda i kanalizacja - ja dałem 2,5 tysiąca, elektryka? 20 tysięcy to za instalację do pieców akumulacyjnych razem z piecami...

Musisz jednak wziąć pod uwagę, że większość cen tutaj to są ceny zrobienia instalacji od zera - tzn. u mnie np. były gołe ściany i np. kabelki sobie układali, u Ciebie trzeba, najpierw trochę tej instalacji wypruć (bo może nie wszystko) i dopiero położyć jeszcze raz nową. A to więcej wysiłku, a jeśli instalacje zostały schowane pod wylewką, to jest trochę roboty... Chyba, że zapomnieć o istniejącej instalacji i położyć nową, będzie taniej :-) A przyszłemu właścicielowi może się przyda ;-)

A tak swoją drogą nie piszesz jak delece posunięto zmiany w mieszkaniu :-) Ja zamieniłem gabinet z kuchnią i odwrócenie byłoby o tyle kosztowne, że w gabinecie nie mam wody i odpływu. Podłączenie tego do kanalizacji wymagałoby rozprucia prawie połowy domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze przejdź się do Rzecznika Praw Konsumenta w twojej okolicy

http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow/rzecznicy/art12.html

i sprawdź, czy na podstawie zawartej umowy deweloper może w ogóle żądać zwrotu (jak się nie zabezpieczył to jego problem).

Rzecznik pouczy cię jakimi dokumentami posługiwać się w korespondencji z nie waham się użyć - bezczelnym naciągaczem.

 

Druga sprawa, jak okaże się, że jednak deweloper może tego żądać (w co wątpię) to przywróć lokal to wersji pierwotnej we własnym zakresie, wyniesie cię to na oko 10-20% kwoty.

 

Jeżeli i to będzie prawnie niedozwolone (tu już potrzebna porada radcy prawnego) to trzeba zlecić wycenę rzeczoznawcy budowlanemu i się sądzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam się, że jak zrobi wg KNRów i cen np. sekocenbudu to i tak dużo wyjdzie. my domów wg KNRów właśnie dlatego nie

budujemy:)

ale warto sprawdzić, może przynajmniej elektryka czy koordynacja trochę odpadną (za to dojdą koszty zakupu, ogólnozakładowe, zysk, etc.).

 

podstawowe pytanie - to ustalić - i to z prawnikiem nie byle jakim, na podstawie dokumentów, które podpisywałeś, czy jesteś zobowiązany płacić za przywracanie do stanu pierwotnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że najlepiej zrobić to wszystko samemu zatrudniając ekipy. Ceny mnie nie dziwią. Zajrzyj w kosztorys zmian jakie wprowadzałes - przeciez za to też Cie podliczyli. Jeden powienien być zgodny z drugim. Żadem developer na piękne oczy nie zmienia instalacji.

Inna sprawa, że developerzy w umowach wpisuję, że moża robić tylko ich ekipami - sprawdź to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba że ten stan pierwotny to była dziura w ziemi + projekt z pozwoleniem na budowę.

 

Wtedy w trakcie budowy mogą robić konkretny lokal "pod klienta" (ścianki działowe + instalacje) dopóki mieści się "w budżecie" - czyli poprzestawiane a nie nawydziwiane ;-)

 

Przywrócenie stanu pierwotnego może być jednak dość kłopotliwe ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo, ze pieprzycie jak potluczeni bo to jest mieszkanie w bloku a nie jakis wolnostojacy obiekt jak wasze domki. tu nie da sie od tak pociagnac sobie kanalizy czy innych instalacji (ale ok. koncze).

niezaprzeczlane jest, ze deweloper nie zaplaci za te roboty wiecej jak 60% tyle tylko, ze drogi panie nie trzeba bylo wlazic na dewelopera podworko :D teraz coz plac.

jak zaplacisz i tak nie jest powiedziane, ze on bedzie doprowadzal mieszkanie do stanu pierwotnego :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że najlepiej zrobić to wszystko samemu zatrudniając ekipy.

juz o tym rozmawiałem z deweloperem i jest on w fazie ustaleń z głównym wykonawcą czy będzie taka możliwość ale raczej dali mi do zrozumienia że zgody nie będzie ...ale zobaczymy.

Ceny mnie nie dziwią. Zajrzyj w kosztorys zmian jakie wprowadzałes - przeciez za to też Cie podliczyli. Jeden powienien być zgodny z drugim.

oczywiście że ponosiłem koszty związane ze zmianami w projekcie pierwotnym (czyli przesunięcie ścian, zmiany w elektryce, wodzie itd) ale z tego co pamiętam płaciłem za to około 6 tyś zł.

ale zdaje sobie sprawę z tego że wybudowanie czegoś od podstaw jest tańsze od przywracania do stanu pierwotnego czyli częściowej demolki i roboty tego samego od początku ...no ale bez przesady 86 tyś + 7%vat (bo zapomniałem dodać że to cena netto) :o

 

dzięki za wszystkie po\odpowiedzi, bardzo mi pomogły wasze zdania na ten temat.

jestem w trakcie rozmów z deweloperem i prawnikiem. będę się starał informować was o nowościach w tej sprawie :wink:

 

pozdrawiam,

s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...