zorek-01 23.03.2009 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 witam,jakiś czas temu zdecydowałem sie na kupno mieszkania (75m2) ale moja aktualna sytuacja finansowa zmusiła mnie do rezygnacji z niego. podczas budowy wprowadziłem zmiany w projekcie mieszkania i zostało ono wybudowane wraz z kilkoma zmianami, np. przestawienie kilku ścianek, zmiany w usytuowaniu kontaktów, trochę zmian w kanalizacji i doprowadzeniu wody, itp.aktualnie deweloper przedstawił mi kosztorys przywrócenia mieszkania do stanu z projektu pierwotnego i przedstawia się on następująco:1. wyburzenia 48m2 x 150zł/m2 = 7293zł2. nowe ściany 72,5m2 x 190zł/m2 = 13775zł3. tynk ściany 145m2 x 46zł/m2 = 6670zł4. sufit podwieszany 17,5m2 x 116,35zł/m2 = 2036zł5. wentylacja = 2600zł6. klimatyzacja = 5400zł7. woda i kanalizacja = 7000zł8. co. = 6000zł9. elektryka = 20000zł (to nie pomyłka, w kosztorysie jest kwota dwudziestu tyś zł )10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł11. naprawy posadzek po pracach instalacyjnych = 3500zł12. koordynacja = 5000zł13. trzy kontenery na gruz 3 x 350zł = 1050zł14. dzierżawa rękawa do gruzu = 755złłącznie = 86 589 zł bardzo proszę o wasze opinie w tym temacie bo ja osobiście nie znam się na budowaniu i/lub remontowaniu. wydaje mi się jednak że powyższe koszty są trochę wysokie szczególnie biorąc pod uwagę wielkość mieszkania - 75m2. jestem pod wrażeniem prac związanych z elektryką - 20tyś zł Shocked chyba czas się przekwalifikować.tak jak wspomniałem nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że za tą kwotę to można i dom wybudować a nie poprzestawiać kilka ścianek i pokryć je tynkiem bardzo proszę o wasze zdanie i ewentualną pomoc (waszą szacunkową wycenę), bo jestem w trakcie rozmów z deweloperem. pozdrawiam,s. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franzkru 23.03.2009 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 Fajny kosztorys. Widac ze firma sie "ceni".U mnie dom 276m2 - elektryka (z materiałami) wyjdzie jakies 9tys.Tynkowanie ścian - tynk gipsowy 23zł/m2, tynk wapienny ~30zł/m2 (z materiałami. W reszte nie wnikam, ale moze znajdz sobie inna firme. Najlepiej bazuj na min 5 wycenach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irreality 23.03.2009 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 jakiś czas temu zdecydowałem sie na kupno mieszkania (75m2) ale moja aktualna sytuacja finansowa zmusiła mnie do rezygnacji z niego Szokujące liczby (np. koordynacja za 5 tys ) To jest kosztorys powykonawczy czy jeszcze przed rozpoczęciem prac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 23.03.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 elektryka 20tys W moim domu 200m2 ten punkt kosztował 8tys materiał i robocizna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 23.03.2009 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 A dlaczego musisz odtworzyć stan z projektu pierwotnego, podpisałeś takie zobowiązanie w jakiejś umowie?Przecież, jeśli budynek tak wybudowano i nie jest to samowola budowlana to obecny stan jest zgodny z prawem i nie rozumiem czemu to zmieniać. Jeśli zgodził Ci się takie coś wybudować, to nie powinien oczekiwać, że będziesz to przerabiał przy rezygnacji, chyba że podpisałeś coś niekorzystnego.Tak czy inaczej kosztorys wskazuje na to, że ktoś próbuje cie naciągnąć ,więc jeśli jesteś związany jakąś umową (może warto dowiedzieć się u prawnika czy na pewno) to poszukaj własnego wykonawcy. Deweloperzy mają chudy okres więc szukają kasy gdzie się da. Powodzenia i walcz o swoje pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorek-01 23.03.2009 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 To jest kosztorys powykonawczy czy jeszcze przed rozpoczęciem prac? to jest kosztorys jeszcze przed rozpoczęciem prac. A dlaczego musisz odtworzyć stan z projektu pierwotnego, podpisałeś takie zobowiązanie w jakiejś umowie? czytałem umowę kilka razy i nie ma tam żadnej informacji o tym że jak coś zmienię w projekcie i oni to zaakceptują i wybudują to po rozwiązaniu umowy muszę doprowadzić mieszkanie do stanu z projektu pierwotnego. deweloper powołuje się na następujący zapis w umowie : 1. W sprawach nie uregulowanych niniejszą umową mają zastosowanie odpowiednie przepisy Kodeksu Cywilnego. i że niby tam jest taki zapis. a co radzicie zrobić z tą wyceną i jak sprawdzić jej zasadność. jest może jakaś instytucja rzeczoznawców (jak np. w motoryzacji) do której mogę się udać i pokazać dwa projekty i poprosić o wycenę?? a może znacie jakieś firmy z warszawy do których można się zwrócić z tą sprawą. deweloper prawdopodobnie nie pozwoli mi wprowadzić swojej ekipy zasłaniając się przepisami i odpowiedzialnością za budynek ale to chyba nie może być pretekst żeby za niewielkie prace remontowo-budowlane (przecież to tylko mieszkanie 75m2) żądać monopolistycznych cen. myślałem o UOKiKu i Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie. co o tym sądzicie? pozdrawiam s. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekot 23.03.2009 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 witam, jakiś czas temu zdecydowałem sie na kupno mieszkania (75m2) ale moja aktualna sytuacja finansowa zmusiła mnie do rezygnacji z niego. podczas budowy wprowadziłem zmiany w projekcie mieszkania i zostało ono wybudowane wraz z kilkoma zmianami, np. przestawienie kilku ścianek, zmiany w usytuowaniu kontaktów, trochę zmian w kanalizacji i doprowadzeniu wody, itp. aktualnie deweloper przedstawił mi kosztorys przywrócenia mieszkania do stanu z projektu pierwotnego i przedstawia się on następująco: 1. wyburzenia 48m2 x 150zł/m2 = 7293zł 2. nowe ściany 72,5m2 x 190zł/m2 = 13775zł 3. tynk ściany 145m2 x 46zł/m2 = 6670zł 4. sufit podwieszany 17,5m2 x 116,35zł/m2 = 2036zł 5. wentylacja = 2600zł 6. klimatyzacja = 5400zł 7. woda i kanalizacja = 7000zł 8. co. = 6000zł 9. elektryka = 20000zł (to nie pomyłka, w kosztorysie jest kwota dwudziestu tyś zł ) 10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł 11. naprawy posadzek po pracach instalacyjnych = 3500zł 12. koordynacja = 5000zł 13. trzy kontenery na gruz 3 x 350zł = 1050zł 14. dzierżawa rękawa do gruzu = 755zł łącznie = 86 589 zł bardzo proszę o wasze opinie w tym temacie bo ja osobiście nie znam się na budowaniu i/lub remontowaniu. wydaje mi się jednak że powyższe koszty są trochę wysokie szczególnie biorąc pod uwagę wielkość mieszkania - 75m2. jestem pod wrażeniem prac związanych z elektryką - 20tyś zł Shocked chyba czas się przekwalifikować. tak jak wspomniałem nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że za tą kwotę to można i dom wybudować a nie poprzestawiać kilka ścianek i pokryć je tynkiem bardzo proszę o wasze zdanie i ewentualną pomoc (waszą szacunkową wycenę), bo jestem w trakcie rozmów z deweloperem. pozdrawiam, s. naciąga Cie z tą kwotą natomiast jest faktem że jeśli konkretnie pod Ciebie robił pewne zmiany w projekcie ,a ty się wycofałeś powinieneś pokryć jakieś koszty z tym związane umowa nawet ustana jest umową wiążącą natomiast jeśli bez problemów sprzeda to mieszkanie to powinien Ci odpuścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 23.03.2009 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 a koszt woda i kanalizacja 7000zł W MIESZKANIU Was nie szokuje? Rozumiem, że byłby to domek 200m2 w tym 2 łazienki kuchnia i oddzielnie WCik. przecież to są tylko podejścia z punktami odbioru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 23.03.2009 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 natomiast jeśli bez problemów sprzeda to mieszkanie to powinien Ci odpuścić Dwa lata temu pewnie by przeszło. Teraz mieszkań nie sprzedaje się bez problemów. Deweloperzy padają, mieszkania stoją puste, ceny lecą w dół. No i jak za dobrych czasów złapali klienta, a on chce zrezygnować to developer chce wycisnąć cytrynkę. Co do cen: Kolezanka poprosiła developera o przestawienie kilku kontaktów, otynkowanie łazienki bo z tynku poczatkowo zrezygnowała. Ceny jakie za to zapłaciła to cena jaką my płacimy fachowcowi jak robi w domu *3 . Takie stawiki mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Browar 23.03.2009 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 ten kosztorys to niezła miazga 10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł Czym to było spachlowane?? za 5,5 tys...? to chyba całą instalację przełożyłeś? za 20 000 to bym okablował swój dom (prawie 200m2) ze 2 razy! Na Twojm miejscu zarządał bym dokładnej specyfikacji materiałowej do każdej pozycji (ile materiały, ile robocizna), a nawet jakieś papiery na te materiały. W końcu powinieneś wiedzieć za co płacisz prawie 90 000 PLN. pozdrawiam Browar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irreality 23.03.2009 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 deweloper prawdopodobnie nie pozwoli mi wprowadzić swojej ekipy zasłaniając się przepisami i odpowiedzialnością za budynek ale to chyba nie może być pretekst żeby za niewielkie prace remontowo-budowlane (przecież to tylko mieszkanie 75m2) żądać monopolistycznych cen. myślałem o UOKiKu i Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie. co o tym sądzicie? Ja sądzę, że próbują Cię naciągnąć na grubą kasę... nie znając okoliczności, treści umów itp. proponowałbym zacząć od: 1. Na nic się nie zgadzaj i niczego nie podpisuj 2. Zażądąj stanowiska na piśmie - czego oczekują, na jakiej podstawie i ile to niby ma kosztować. 3. Z pismem od nich, umową i co tam jeszcze masz - do radcy prawnego po opinie. Zapłacisz za poradę a dowiesz się na czym stoisz. Takich darmowych porad udziela też podobno Rzecznik Konsumentów - nigdy nie korzystałem ale zadzwoń do nich to Ci powiedzą czy pomogą i gdzie się udać. i dopiero po odrobieniu pracy domowej z prawa i gdy będziesz wiedział na czym stoisz i czy faktycznie musisz jakieś koszty pokrywać zabrać się za lekcje z budowlanki 1. Policz z grubsza czego ile jest (ile metrów ścian, ile punktów elektrycznych itp.) i popytaj budowlańców, elektryków, hydraulików, forumowiczów ile cenią się "od metra" lub "od sztuki"... będziesz znał mniej więcej rząd wielkości za poszczególne prace... 2. Kosztorys możesz zlecić też dowolnemu kosztorysantowi trudniącemu się tym zawodowo. Są normy nakładów na poszczególne prace (KNR) i cenniki zawierajace uśrednione ceny dla danego regionu więc mając obmiar można mniej więcej oszacować koszt prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freetask 23.03.2009 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 ten kosztorys to niezła miazga Na Twojm miejscu zarządał bym dokładnej specyfikacji materiałowej do każdej pozycji (ile materiały, ile robocizna), a nawet jakieś papiery na te materiały. W końcu powinieneś wiedzieć za co płacisz prawie 90 000 PLN. Zgadzam się, poproś o dokładny kosztorys, wtedy będzie jasne czy przebicie na robociźnie czy na materiałach. Niestety wygląda to tak, że im mniej jest do zrobienia tym ceny wyższe, zapytaj tynkarzy czy przyjdą Ci otynkować jedną ścianę - pewnie długo będziesz szukać, bo wolą za parę dni cały domek "obskoczyć" i rozliczyć się za kilkaset metrów - i wcale się nie dziwię. Ale mimo to wydaje się dużo za to wszystko. Woda i kanalizacja - ja dałem 2,5 tysiąca, elektryka? 20 tysięcy to za instalację do pieców akumulacyjnych razem z piecami... Musisz jednak wziąć pod uwagę, że większość cen tutaj to są ceny zrobienia instalacji od zera - tzn. u mnie np. były gołe ściany i np. kabelki sobie układali, u Ciebie trzeba, najpierw trochę tej instalacji wypruć (bo może nie wszystko) i dopiero położyć jeszcze raz nową. A to więcej wysiłku, a jeśli instalacje zostały schowane pod wylewką, to jest trochę roboty... Chyba, że zapomnieć o istniejącej instalacji i położyć nową, będzie taniej A przyszłemu właścicielowi może się przyda A tak swoją drogą nie piszesz jak delece posunięto zmiany w mieszkaniu Ja zamieniłem gabinet z kuchnią i odwrócenie byłoby o tyle kosztowne, że w gabinecie nie mam wody i odpływu. Podłączenie tego do kanalizacji wymagałoby rozprucia prawie połowy domu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 23.03.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 swoją drogą, przy 75m2 przestawienie "kilku ścianek" raczej powoduje, że pozostały nieruszone tylko konstrukcyjnea w wycenie to może zgadza się punkt 13 i 14reszta zawyżona o 50-100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admiro 23.03.2009 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 Po pierwsze przejdź się do Rzecznika Praw Konsumenta w twojej okolicyhttp://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow/rzecznicy/art12.htmli sprawdź, czy na podstawie zawartej umowy deweloper może w ogóle żądać zwrotu (jak się nie zabezpieczył to jego problem).Rzecznik pouczy cię jakimi dokumentami posługiwać się w korespondencji z nie waham się użyć - bezczelnym naciągaczem. Druga sprawa, jak okaże się, że jednak deweloper może tego żądać (w co wątpię) to przywróć lokal to wersji pierwotnej we własnym zakresie, wyniesie cię to na oko 10-20% kwoty. Jeżeli i to będzie prawnie niedozwolone (tu już potrzebna porada radcy prawnego) to trzeba zlecić wycenę rzeczoznawcy budowlanemu i się sądzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 23.03.2009 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 obawiam się, że jak zrobi wg KNRów i cen np. sekocenbudu to i tak dużo wyjdzie. my domów wg KNRów właśnie dlatego niebudujemy:) ale warto sprawdzić, może przynajmniej elektryka czy koordynacja trochę odpadną (za to dojdą koszty zakupu, ogólnozakładowe, zysk, etc.). podstawowe pytanie - to ustalić - i to z prawnikiem nie byle jakim, na podstawie dokumentów, które podpisywałeś, czy jesteś zobowiązany płacić za przywracanie do stanu pierwotnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.03.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 Myślę, że najlepiej zrobić to wszystko samemu zatrudniając ekipy. Ceny mnie nie dziwią. Zajrzyj w kosztorys zmian jakie wprowadzałes - przeciez za to też Cie podliczyli. Jeden powienien być zgodny z drugim. Żadem developer na piękne oczy nie zmienia instalacji.Inna sprawa, że developerzy w umowach wpisuję, że moża robić tylko ich ekipami - sprawdź to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irreality 23.03.2009 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 No chyba że ten stan pierwotny to była dziura w ziemi + projekt z pozwoleniem na budowę. Wtedy w trakcie budowy mogą robić konkretny lokal "pod klienta" (ścianki działowe + instalacje) dopóki mieści się "w budżecie" - czyli poprzestawiane a nie nawydziwiane Przywrócenie stanu pierwotnego może być jednak dość kłopotliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 23.03.2009 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 mimo, ze pieprzycie jak potluczeni bo to jest mieszkanie w bloku a nie jakis wolnostojacy obiekt jak wasze domki. tu nie da sie od tak pociagnac sobie kanalizy czy innych instalacji (ale ok. koncze). niezaprzeczlane jest, ze deweloper nie zaplaci za te roboty wiecej jak 60% tyle tylko, ze drogi panie nie trzeba bylo wlazic na dewelopera podworko teraz coz plac. jak zaplacisz i tak nie jest powiedziane, ze on bedzie doprowadzal mieszkanie do stanu pierwotnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorek-01 23.03.2009 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 Myślę, że najlepiej zrobić to wszystko samemu zatrudniając ekipy. juz o tym rozmawiałem z deweloperem i jest on w fazie ustaleń z głównym wykonawcą czy będzie taka możliwość ale raczej dali mi do zrozumienia że zgody nie będzie ...ale zobaczymy. Ceny mnie nie dziwią. Zajrzyj w kosztorys zmian jakie wprowadzałes - przeciez za to też Cie podliczyli. Jeden powienien być zgodny z drugim. oczywiście że ponosiłem koszty związane ze zmianami w projekcie pierwotnym (czyli przesunięcie ścian, zmiany w elektryce, wodzie itd) ale z tego co pamiętam płaciłem za to około 6 tyś zł. ale zdaje sobie sprawę z tego że wybudowanie czegoś od podstaw jest tańsze od przywracania do stanu pierwotnego czyli częściowej demolki i roboty tego samego od początku ...no ale bez przesady 86 tyś + 7%vat (bo zapomniałem dodać że to cena netto) dzięki za wszystkie po\odpowiedzi, bardzo mi pomogły wasze zdania na ten temat. jestem w trakcie rozmów z deweloperem i prawnikiem. będę się starał informować was o nowościach w tej sprawie pozdrawiam, s. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.03.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2009 No to tym bardziej. Masz wycenę podstawową - i tego sie trzymaj. Zwracasz koszty przeróbek. Nie wyobrażam sobie , że przeniesienie punktu kosztowało CIę 50 pln a teraz 1500 pln... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.