droga gminna a obowiązki Wójta

[Waleriana]

Czy ktoś może mi coś wytłumaczyć ...

Otóż, wójt wykupił od sąsiadów działkę na drogę. Droga ta prowadzi do mojej działki, jednak Wójt nic nie robi aby ta droga była przejezdna.Oczywiscie jest przejezdna ale do momentu gdzie zaczyna się moja działka. Czy wójt ma jakiś obowiązek jeśli ta droga jest własnością gminy, czy jak kupił to równocześnie przejął jakiś obowiązek dbania o nią. Kupiliśmy działkę przy tej drodze. Kiedy z sąsiadem zaczęliśmy sie starać o utwardzenie, wójt zrobił wzdłuż granic naszej działki ( i sąsiada naprzeciwko) na drodze wgłębienie, tzn obniżył teren drogi jeszcze bardziej i teraz stoi tam woda, uniemożliwiająca wyjście z działki.Nam natomiast zakazał narzucania cokolwiek na drogę. Ciekawostką jest to ,ze sąsiadka mieszkająca kilka metrów wcześniej ma pozwolenie od wójta na nasypywanie i podnoszenie terenu drogi aby u niej było sucho, a dodatkowo codziennie kopie przy swojej posesji na drodze gminnej rów aby woda deszczowa spływała do nas na drogę. W rezultacie u niej jest sucho a u nas jest woda. Czy ktoś pomoze mi to rozwiązać podać jakieś przepisy itp abym wywalczyła naprawienie drogi. Dodam ,ze wójt jest prostym człowiekiem no ale w końcu na stanowisku więc twierdzi,że droga jest "jego własnością i moze robić co chce" .

[edi1977]

Czy ktoś może mi coś wytłumaczyć ...

Otóż, wójt wykupił od sąsiadów działkę na drogę. Droga ta prowadzi do mojej działki, jednak Wójt nic nie robi aby ta droga była przejezdna.Oczywiscie jest przejezdna ale do momentu gdzie zaczyna się moja działka. Czy wójt ma jakiś obowiązek jeśli ta droga jest własnością gminy, czy jak kupił to równocześnie przejął jakiś obowiązek dbania o nią. Kupiliśmy działkę przy tej drodze. Kiedy z sąsiadem zaczęliśmy sie starać o utwardzenie, wójt zrobił wzdłuż granic naszej działki ( i sąsiada naprzeciwko) na drodze wgłębienie, tzn obniżył teren drogi jeszcze bardziej i teraz stoi tam woda, uniemożliwiająca wyjście z działki.Nam natomiast zakazał narzucania cokolwiek na drogę. Ciekawostką jest to ,ze sąsiadka mieszkająca kilka metrów wcześniej ma pozwolenie od wójta na nasypywanie i podnoszenie terenu drogi aby u niej było sucho, a dodatkowo codziennie kopie przy swojej posesji na drodze gminnej rów aby woda deszczowa spływała do nas na drogę. W rezultacie u niej jest sucho a u nas jest woda. Czy ktoś pomoze mi to rozwiązać podać jakieś przepisy itp abym wywalczyła naprawienie drogi. Dodam ,ze wójt jest prostym człowiekiem no ale w końcu na stanowisku więc twierdzi,że droga jest "jego własnością i moze robić co chce" .

 

Z Twojego opisu nie wynika czy wojt kupil dzialke prywatnie czy jako gmina. Jezeli jako gmina to jestes w podobnej sytuacji co ja. U mnie rolnik, ktory dzielil ziemie na dzialki przekazal czesc wydzielona na drogi gminie w formie darowizny. Droga raczej przypomina poligon wojskowy, a nie droge. Obok sa dzialki, ktore sprzedawala gmina. Mimo, ze sa tam drogi gruntowe to wygladaja znacznie lepiej. Kiedy rozmawialismy z wojtem aby cos u nas poprawic tymczasowo (jakis tluczen albo co) to uslyszelismy, ze trzeba bylo kupic dzialke od gminy :| Z tego co sie zorientowalem, to gmina z jednej strony ma obowiazek zapewnienia, ze droga jest przejezdna, a z dugiej jezeli nie przewidziala na to pieniedzy w budzecie to nie musi nic robic...

[edi1977]

PS. A mieszkancy sami bez pozwolenia gminy tez nie moga nic robic.

[Waleriana]

Droga jest gminna! Wójt za bardzo się wczuł się w rolę i uważa,ze co gminne to jego Wszelkie naprawy nawierzchni robi tylko do wjazdu na działkę sąsiada, nas nowych mieszkańców gminy nie bierze wogóle pod uwagę

Mam jeszcze jedno pytanie, czy można odprowadzać wodę z drogi na działkę sąsiada?

[edi1977]

Mam jeszcze jedno pytanie, czy można odprowadzać wodę z drogi na działkę sąsiada?

 

Oczywiscie, ze NIE MOZNA !!!

[Waleriana]

No właśnie ja też tak myśłałam, ale nasz Wójt twierdzi,ze On może i działka sąsiada już prawie przypomina jeziorko a są na to jakies przepisy ?

[edi1977]

No właśnie ja też tak myśłałam, ale nasz Wójt twierdzi,ze On może i działka sąsiada już prawie przypomina jeziorko a są na to jakies przepisy ?

 

Sa na to przepisy. W tej chwili nie potrafie rzucic konkretnymi. Na pewno cos powinno byc w rozporzadzeniach do prawa budowlanego (o budynkach i ich usytuwaniu - albo jakos tak) oraz w rozporzadzeniach do ustaw o drogach. Jezeli zalezy Ci na konkretach to moge pozniej sprawdzic.

[aglig]

Prawo wodne http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20011151229&type=3&name=D20011229Lj.pdf art 29 i art 186

a tu masz postanowienie sądu w podobnej sprawie.

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Odszkodowanie-za-zalanie-nieruchomosci-5_2_157.html

 

Zgodnie z art. 20 Ustawy o drogach publicznych za szkody wynikające ze złego stanu drogi odpowiada jej zarządca.[/url]

[naLeśnik]

To fotki z drogi prowadzącej na moja działkę, droga gminna

 

http://img104.imageshack.us/img104/5841/dsc0311.jpg

 

http://img98.imageshack.us/img98/1678/dsc0320.jpg

 

http://img98.imageshack.us/img98/1805/dsc0323.jpg

 

Droga utwardzona jest w planach na 2010r. pod warunkiem otrzymania dotacji z funduszów unijnych

[Waleriana]

Prawo wodne a tu masz postanowienie sądu w podobnej sprawie.

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Odszkodowanie-za-zalanie-nieruchomosci-5_2_157.html

 

Zgodnie z art. 20 Ustawy o drogach publicznych za szkody wynikające ze złego stanu drogi odpowiada jej zarządca.[/url]

 

Dziękuję Ci bardzo już biorę się za lekturę

edi1977 jesli nie sprawi Ci to kłopotu i znajdziesz coś co mi się jeszcze przyda będe bardzo wdzięczna .

Naleśnik moja droga wygląda bardzo podobnie. Z tymze moja droga nabrała takiego wyglądu po decyzjach wójta i działań jego pracowników, którzy robili ją pod dyktando sąsiada mieszkającego nieopodal. Wiem,ze wójt łamie prawo ale nikt nie może się mu jakoś przeciwstawić U mnie jest celowe zalanie drogi,aby broń boże sąsiadowi na działkę trochę wody deszczowej nie spłynęło