Miłorząb-A&M

[kamlotek]

Wspomnienia nasze piękne s....ą,a pamiętacie takie stare na klips mocowania do świeczek na choinkę, moja mama ma jeszcze dużo starych bombek,najstarsze mają chyba ok 40 lat,wypłowiałe już są,brokat gdzieś dawno "ulotnił " się,te stare figurki z sprężynki ,sople. Jednak szkoda jej je wyrzucać i z sentymentu przetrzymuje . Ja mam tylko kilka szklanych,które ostały się po zaznajamianiu Małego z bombkami,reszta już jest z plastiku.

Co do ciasta,to czytałam kilka przepisów na piernik i tam jest napisane,że trzeba przetrzymywać to ciasto conajmniej 2 tygodnie w lodówce. Ale sama nigdy nie piekłam pierników,może kiedyś spróbuję

[AIA]

Wspomnienia...ach

Ja właśnie sie zabieram za to ciasto na pierniczki.Zrobię sobie i schowam do lodówki.Poczeka troche i tak z tydzień przed swietami upiekę,żeby poleżały i zmiękły.Te rady to oczywiście z forum.Mam nadz.,że wyjda.

I od razu pieke dziś rogaliki według przepisu magpie101

To zmykam.Zdjęci czywiście na forum kółka umieszcze

[dorothy]

Siema dziewczyny,widzę A$IU,że już zaczyna się przedświąteczny ruch u Ciebie pierniki i te sprawy fajnie,fajnie...A co do wspomnienień odnośnie lampek i świecidełek choinkowych to u nas zachowały się babcine lampki o różnych kształtach-bałwanki,szyszki,świece itp.stare ale jakiś sentyment do nich jest. No nie będę przynudzać,miłego pichcenia życzę

[Perłóweczka]

czekam na pierniczki.............

[dorothy]

czekam na pierniczki.............

Ja też,na pierniki i rogaliki Perłóweczka podzielisz się zemną co nie...?

[AIA]

Cześć dorothy,cześć perłóweczko i wogóle cześć,cześć

Rogaliki zrobione czego dowodem będzie ponizsze zdjęcie,ale na pierniczki trzeba będzie poczekac jeszcze.Zreszta wy tez pewnie będziecie piec a zapachy po domu będą się unosić nieziemskie mmmmmm...

Ach te święta

A ja rogaliki upiekłam,ale co chwilę mi ktoś przeszkadzał.To tata wpadł na chwilę,to teściowa dzwoniła,a mali też dali mi popalić bo sie kłócili ciągle uffff.Ale są i od razu jak upiekłam poleciałam do sąsiadki i jej zaniosłam trochę.Posiedziałam z 3 godzinki (ja to jk się wproszę to juz koniec ) i jestem.

 

http://img14.imageshack.us/img14/6300/dsc08898h.jpg

[dorothy]

Mmmmmm mniam mniam,super rogaliki aż mi ślinka leci a gdzie ten przepis można znależć?chętnie wypróbuję

No to jak rogaliki to ja kawkę do nich przyniosłam

http://img707.imageshack.us/img707/10/kawaczarnabialazdjeciagp.jpg

[kamlotek]

Przepysznie wyglądają te rogaliki . Ja jak robię rogaliki to zawsze sklejam lub staram się skleić je szczelnie,żeby środek nie wypłynął. A widzę A$iu,że nie sklejałaś swoich i farsz mają na swoim miejscu .

[AIA]

dorothy rogaliki robiłam z przepisu magpie101 z tej strony

http://forum.muratordom.pl/przepisy-obiadowo-deserowe-pan-z-kola,t172038-60.htm

 

a kawka to i dzis oczywiście bedzie z rogalikami,ale dopiero teraz bo od rana na zakupach,potem obiad noi po małego do szkoły.To teraz bede miała dopiero chwilę.A ludzi tyleeeeeeeeee wszedzie,że szok!! to na mikołaja jeszcze chyba tak kupują...a przed świętami to ja wolę nie mysleć jakie kolejki wszędzie będą...

 

komlotku ja nie sklejam ich tak dokładnie.daję nie za duzo marmolady,żeby nie wyleciała za bardzo i jakoś to jest

 

Kurcze jutro mikołaja robimy.MA się kuzyn przebrać i przyjdzie do nas rozdac prezenty.I wpadna też inni kuzyni z dzieciakami.Ciekawe czy któres się popłacze hihihi

[dorothy]

Hej A$IEŃKO,dzięki za stronkę z przepisami. A ruch w sklepach to przed mikołajkowy i przedświąteczny chyba też Zawsze ludzi pełno i tak sobie powtarzam ja to muszę do sklepu a oni to po co...

No i koniecznie pamiętaj o kawce . A i daj znać jak poszło z Mikołajem bo ciekawie się zapowiada

[AIA]

hhahahahahahaha.......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

z ust mi to wyjęłaś :

i tak sobie powtarzam ja to muszę do sklepu a oni to po co...

 

ja zawsze tak samo się zastanawiam

skoro ja i Ty tak mamy to pewnie i wszyscy

a raport z mikołaja będzie

a jeszcze pyatanko mam: jak tam Twoja budowa? na jakim etapie jestescie? bo galerii nie masz to może zaczynacie dopiero?

[dorothy]

A$IU nasz dom jest już wybudowany i mamy wstawione okna. Narazie tyle.Nie mamy elektryki, hydrauliki itd.więc narazie niema za bardzo co pokazywać w galerii ogrodu zresztą też jeszcze niet.W przyszłym roku napewno coś się ruszy Tak więc narazie myszkuje po forum i zbieram fotki,informacje,podglądam i przyglądam się

[dorothy]

Puk,puk....A$IU jak tam po mikołaju??????????????popłakałaś się może razem z dziećmi

[taka_ja taki_on]

Witammmmmmmmm

 

Rogaliki tez takie piekę - też w trójkąty zawijam i najbardziej smakuja mi z wisienkami drylowanymi

 

I tak...

 

ASIA zaginęła... nic tylko ten Mikołaj ja prował

 

Niedługo asiu pewnie już stroiki będziesz tam robiła...to ja poproszę o fotkę

 

Pozdrawiam cieplutko w te zimne dni.

[dorothy]

 

ASIA zaginęła... nic tylko ten Mikołaj ja prował

 

pewnie już robi za Panią Mikołajową w Laponii

[AIA]

hihi,ale wy macie pomysły

niestety nie zostałam uprowadzona przez Pana Mikołaja, nad czym ubolewam, bo fajny prezent dostałam w tym roku i może jeszcze coś by tam dla mnie znalazł... ale myślę,że zostałabym u niego na zawsze, gdyby mnie tak juz na zawsze porwał ,bo okupu, to chyba nikt by nie chciał za mnie zapłacic...

A po Mikołaju ok.W sumie nie było tak źle.Mój młodszy (prawie 2 lata) co prawda nie chciał nawet spojrzeć na Świetego,ale za to starszy odbierał w jego imieniu prezenty.Ogólnie wesoło było

Kurcze,a ja wczoraj choinke juz ubrałam i poręcz na schodach,ale stroiki to jeszcze odległa sprawa...musze naciąć od mamuski jakiej zieleniny i cos pokombinować

Ale fajnie na polu,że ten śnieg spadł.Tak od razu śiwątecznie się zrobiło.Trochę zimono,ale co tam (zawsze można się rozgrzać grzańcem )

[kamlotek]

To zrób te stroiki,bo Święta coraz bliże j,a mnie strasznie ciekawi jakie cuda wytworzysz . Nie daj się prosić.Czekam na zdjęcia. Aha i zapomniałabym jak tam pierniki

[AIA]

Melduję,że pierniczki upieczone z pomocą moich chłopców Starszy dzielnie wycinał,nawet wałkował a młodszy nie chciał być gorszy, więc dałam mu osobny kawałek ciasta,żeby sobie wycinał po swojemu,a on ciasto zjadł...surowe... i na tym zakończył swoja pracę

Ale jeszcze nie udekorowane bo nie miałam lukru i nic wogóle a do sklepu niestety nie moge jechać bo starszy ma ospę i nie może wychodzic na dwór... dopadło i nas...ale co się dziwić jak wszkole dzieciaki choruja.Ciekawe jak młodszy,czy też go dopadnie?

A stroiki to po niedzieli

[kamlotek]

Niedobrze życzę zdrówka chłopakom. Pieczenie miałaś udane,przy takich pomocnikach

[madmegs]

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/3/0/6/51835817_d.jpg