Dziergacie?

[JoShi]

Ze dwadzieścia lat minęło odkąd ostatnio miałam w ręku szydełko. Maszyną dziewiarską (ale bardzo kiepską) bawiłam się nieco tylko dłużej. Babcia zdążyła nauczyć mnie lewych i prawych oczek na drutach a na szydełku słupków i półsłupków. Na tym moja edukacja się skończyła, bo zabrakło nauczyciela . Nie wyszłam więc właściwie poza dzierganie na szydełku ubranek dla misiów no i potem spłodziłam ze dwa swetry na maszynie dziewiarskiej. Potem szkoła studia i ten notoryczny brak czasu.

 

Ostatnio mnie naszło i postanowiłam sobie przypomnieć o co chodziło z tym szydełkiem. Nie jest tragicznie i choć nauczyciela dalej nie ma to przynajmniej jest internet. Nie mam pewności, czy mi nie przejdzie po miesiącu (i tak może być), ale na razie mam zapał i dużo wiary w siebie.

 

Przypuszczam, że miłośników robótek dziewiarskich jest na tym forum trochę. Odezwijcie się

[OK]

Dziergacie? Dziergamy!

Ja głównie na drutach. Na szydełku potrafię "teoretycznie" - jakoś mnie nigdy nie wciągnęło.

Na drutach głównie swetry i bluzki różniste. Najchętniej we wrabiane wzory różne

A jeśli chodzi o ochotę, to np. przez parę m-cy mogę nic innego nie robić i popełniam parę sztuk, a później mi przechodzi... i leży sobie zrobiony do połowy sweterek już rok, i czeka aż mnie znów najdzie Ale na pewno najdzie

[DPS]

Ja to raczej haft niż dzierganie, ale tak jak OK.

Czasem długo, długo nic, a potem, jak mnie najdzie, to non-stop.

Lubię ten sport, no.

[OK]

ooo, haft, to szacuneczek Dla mnie to za drobne i za dużej dokładności wymaga Wiem, co mówię - próbowałam, efekty - szkoda gadać

[zaba_gonia]

dziergamy D

 

miesiąc temu zrobiłam sobie kamizelke z szarej włóczki i do tego czapke do kompletu..

Wczesniej robiłam sobie swetry. Pomimo upływu lat wciąż je chetnie zakladam, bo sa takie do pół uda i świetnie ukłądaja się na figurze

No i mam pewnosc, ze nikt takich nie ma

 

I jeszcze jedno

Dzierganie wspaniale relaksuje i uspokaja oraz....

odchudza ( ręce sa zajete i nie ma jak podjadać)

[JoShi]

Dzierganie wspaniale relaksuje i uspokaja oraz....

Aaa to na pewno. Pod warunkiem, że się dziergający nie frustruje, że mu nie wychodzi

 

 

...odchudza ( ręce sa zajete i nie ma jak podjadać)

Coś mi sugerujesz?

[zaba_gonia]

Dzierganie wspaniale relaksuje i uspokaja oraz....

Aaa to na pewno. Pod warunkiem, że się dziergający nie frustruje, że mu nie wychodzi

 

 

...odchudza ( ręce sa zajete i nie ma jak podjadać)

Coś mi sugerujesz?

ja?

w życiu!!!!!

[Gość elutek]

oj, dziergałam i ja, kiedyś... na drutach, na szydełku, i wyszywałam

ba, nawet skarpetki na 5-ciu drutach robiłam

nie było to moje ulubione zajęcie, ale jak się wciągnęłam, to sweter w 3 dni zrobiłam

teraz brak czasu, i pewnie pozapominałam wiele

 

może jak babcią zostanę i w długie, zimowe wieczory, siedząc w bujanym fotelu,

przy ciepłym kominku, z gromadką wnuków u stóp, dziergać będę

[amalfi]

Ja też kiedyś dziergałam i szyłam. Urodziłam się w takich czasach,że jak w latach młodości chciałam być ładnie ubrana, to musiałam sobie to ubranie zrobić. Ostatnio mnie nachodzi od czasu do czasu i np. robie córce wymyślne czapki. Zrobiłam też sweterek psowi, ale nie chce chodzić

[JoShi]

Zrobiłam też sweterek psowi, ale nie chce chodzić

To jest myśl. Może ja zacznę od sweterka dla psa. Jak się nie za bardzo uda to trudno

[amalfi]

Oto najprostszy psi sweterek

<a href=http://x.screeny.pl/ga9095/bd234c8de6ba264af9956111/99561.jpg' alt='99561.jpg'>

 

golfik można wywinąć albo nosić rozwinięty

[JoShi]

ale na pewno wydziergam sobie firanki-zazdrostki do kuchni

Też mi się marzy...

[Ew-ka]

ja dziergalam 100 lat temu na drutach ...moja tesciowa i moja bratowa robią cuda na drutach i szydełkiem obie maja w kuchni firanki wydziergane na szydełku

[Ew-ka]

ja dziergalam 100 lat temu na drutach ...moja tesciowa i moja bratowa robią cuda na drutach i szydełkiem obie maja w kuchni firanki wydziergane na szydełku

[Dorfi]

Dobry wątek

No to ja się przyznam, że u mnie to już nałóg. Jestem uzależniona i nie mam zamiaru iść na odwyk.

Druty, szydełko, haft, szycie, frywolitka. Uwielbiam to

[amalfi]

Dobry wątek

No to ja się przyznam, że u mnie to już nałóg. Jestem uzależniona i nie mam zamiaru iść na odwyk.

Druty, szydełko, haft, szycie, frywolitka. Uwielbiam to

 

Co to jest frywolitka?

[Dorfi]

Co to jest frywolitka?

Koronka robiona na czółenkach.

Wygląda tak:

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/28000000119aee12/1/128/ELLAZj9YtD99T11rh6E2nZ_3Wbswaap7.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/28000000119aeef8/1/108/IHHwqQJ5lT8YFjhcLKzwQvt_M_X203j2.jpg

[Gość elutek]

Co to jest frywolitka?

Koronka robiona na czółenkach.

 

a co to są /jak wyglądają/ czółenka?

i bardzo skomplikowana jest taka praca?

[Dorfi]

a co to są /jak wyglądają/ czółenka?

i bardzo skomplikowana jest taka praca?

Czólenka są bardzo różne - małe, duże, z szydełkiem lub bez. Na dysku znalazłam takie zdjęcie (ten czubek zastępuje szydełko) ale jak chcesz, to mogę zrobić aktualne zdjęcie różnych czólenek, bo trochę mi się ich nazbierało przez te lata

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/28000000119b5652/1/256/yLYIJH4Xwz-ytzWkU2FHW397WNjQzWmG.jpg

Koronka czółenkowa, czyli frywolitka jest dosyć żmudna w robieniu. Szydełkiem robi się 10 razy a może i jeszcze szybciej, ale za to frywolitka jest subtelniejsza i delikatniejsza od koronki szydełkowej, szczególnie jeśli robi się z nici cienkich jak pajęczynka. Dlatego wyroby wykonane tą techniką w porównaniu z szydełkowymi mają bardzo wysokie ceny.

[amalfi]

Piękna ta koronka, ale to chyba nie na moje nerwy.