barranki2 07.09.2009 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Kcecie niebieskie rurki? Proszem. Panowie grzebali, grzebali, grzebali... http://www.barranki.com/slides/MMPi%20566.jpg aż wygrzebali http://www.barranki.com/slides/MMPi%20556.jpg zapraszamy na kąpiele błotne http://www.barranki.com/slides/MMPi%20559.jpg http://www.barranki.com/slides/MMPi%20564.jpg http://www.barranki.com/slides/MMPi%20565.jpg Teraz jeszcze tylko trzeba to wszystko połączyć, zagrzebać w ziemi, zalać glikolem i zapomnieć - ponoć na zawsze . I to będzie podstawa naszego systemu grzejącego, niewiarygodne. A to jeszcze fotka z mojej wyprawy na dach http://www.barranki.com/slides/MMPi%20576.jpg uściski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.09.2009 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 ALe fajowe błotko - muszę pwiedzieć, że super wygląda :) I do dachu pasuje kolorkiem (ślicznego BTW) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 07.09.2009 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 uuu ale fajne spa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 07.09.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Doberek i dzięki Barranki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 08.09.2009 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 barranki, a ci panowie od niebieskich nitek to dużo miejsca dla siebie i swojego sprzętu potrzebowali? na fotkach nie widać żadnej ciężarówki, tak sobie jakoś wyobrażałam, że oni te odwierty to z jakiejś ciężarówki robią... pytam, bo u nas, hm, no wąsko się zrobiło, i na drodze do planowanego miejsca odwiertów z jednej strony stoi Góra (przesuwanie której na razie nas zmogło), a z drugiej jest taka mała cieśnina między rogiem budynku a ogrodzeniem, max 3 m. a przy okazji... pytałam właśnie na forum piaseczyńskim, ale jestem u Was, to też zapytam, a co jak sobie radzicie bez schodów? bo kojarzę, że nie macie betonowych. wczoraj wdrapałam się po chwiejnej drabinie na nasze piętro i trochę zwątpiłam w praktyczność takiego sposobu komunikacji na dłuższą metę. a chorwacja super my właśnie wróciliśmy z rumunii, też fajnie, ale jedząc kolejną porcję mamałygi nie mogliśmy powstrzymać się od tęsknego rozpamiętywania chorwackiej kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 09.09.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 no toście se nadłubali Barranki, oj nadłubali. Tez bym kciala pompe ciepła, ale nie mam i żal mi d. ściska. Miejcie juz sobie tą pompke, a niech Wam będzie . Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 09.09.2009 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 oj ja z kolei nie chcem takiej dziury buuuuuu, ale Barranki wyboru nie mają, jak by mój ogród tak rozkopać Ale widoki dachowe i sam dach - miodzio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 09.09.2009 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Łooo malko i ciotko! Barranki nam podmyło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.09.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Hej Baranki. Szkoda, ze nie wyszlo wczoraj, ale mam nadzieje, ze zaczniemy bywac w stolycy czesciej no i ze Wy do stolycy (bylej) kiedys tez zawitacie, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 10.09.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Witam barranki ... cudne błotko macie ... jakbym wcześniej wiedziała to bym u siebie karnetu dla hipci nie wykupiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 10.09.2009 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 No gdzie dzisiaj pijecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 11.09.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Cześć Barranki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 dzień dobry zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 11.09.2009 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 no i dalej nic ;( a nic ich nie ma, noo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.09.2009 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Biedne baranki zarobione po pachy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 12.09.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 Biedne baranki zarobione po pachy. Albo i wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.09.2009 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 Ale przyjada do mnie na betonuffke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 13.09.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 heloł barrankom jestem.... i się pytam co słychać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 13.09.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 no pieknie jak ja mam chwilę to tu cichoooooooooooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 14.09.2009 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Cześć Barranki!Jak po wekendzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.