Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze, komentarze czyli Cafe pod Barrankami


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ostatni wpis z dziennika jest z 18 lipca. Jutro inauguruję dwa miesiące. dzień dobry baranki, dzień dobry barrankowa teściowo, dzień dobry barrankowi ludzie

 

Wiesz, panie d. (ukłony dla ciebie, złociutkiej, całego przychówku, konia, który przechodzi za płotem i innych, nie wymienionych anomimowych twoich sympatyków i wielbicieli, a takoż mozaiki tłuczonej w sieni, murku w kuchni, elewacji kładzionej przez krewnych królika itp [to dowód bycia w miarę na bieżąco]). Niektórzy to mają biurową robotę, a to oznacza kończenie pracy o godzinie, dajmy na to, 17, ba, nawet 18 i wtedy można mówić o jakiejś pozostałej części dnia, którą można przeznaczyć na wiele różnych, interesujących czynności, na przykład pisanie dziennika. Jeśli zaś niestety z arbaita wraca się najwcześniej w okolicach 20, 21 a czasem nawet później , to jedyne, na co się ma ochotę, to zapowziąć w swe łapki panią barrankową, zanurzyć dziup w winie/piwie i ledwo dychnąć. A nie zajmować się twórczością wymagającą umysłu w formie błyskotliwej, w której między synapsami przeskakują iskry weny i literackiego talentu.

 

Jak śpiewała znana polska szansonistka "Nie liczę godzin ni lat". A ty taki buchalter, pożal się boże. Będzie, jak będzie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne Panie, Panowie , lejdis end dżentelmen, specjalnie dla barranka i jego cudownej partnerki

znana polska szansonistka
Endżi Rybiński:

 

http://emoty.blox.pl/resource/clapping.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clapping.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clapping.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clapping.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clapping.gif

 

tra la la la laaaa

 

Potem dalej leci tak:

 

ukłony dla ciebie, złociutkiej, całego przychówku, konia, który przechodzi za płotem i innych, nie wymienionych anomimowych twoich sympatyków i wielbicieli, a takoż mozaiki tłuczonej w sieni, murku w kuchni, elewacji kładzionej przez krewnych królika itp [to dowód bycia w miarę na bieżąco]).

 

To może zostać - uwielbiam dyskretnie dozowany afekt, zakrapiany nieco taką niby nonszalancją chociaż i tak każdy wie o co kaman.

 

 

ale dalej jest o trudach życia, no dobra, też niech zostanie to chociaż będzie można empatią powymachiwać:

 

Niektórzy to mają biurową robotę, a to oznacza kończenie pracy o godzinie, dajmy na to, 17, ba, nawet 18 i wtedy można mówić o jakiejś pozostałej części dnia, którą można przeznaczyć na wiele różnych, interesujących czynności

 

wymachuję:

 

cóz, wygląda na to, że nierzadko brakuje Ci dnia, żeby robic to co naprawdę lubisz i w czym jesteś dobry. mhm, aha, no no, pracując w trybie nienormowanym niełatwo jest znaleźć minutę na swoje pasje (po resztę temu podobnych określeń odsyłam do dzieł Adele Faber i Elaine Mazlish)

 

A nie zajmować się twórczością wymagającą umysłu w formie błyskotliwej, w której między synapsami przeskakują iskry weny i literackiego talentu.

 

powyższa wypowiedź jest dla mnie zupełnie niezrozumiała. Ale mam gogle i wpisałem sobie to trudne słowo. Wyszło mi, że jak barankowi zaskakuje wena to wygląda to mniej więcej tak:

 

http://img233.imageshack.us/img233/2787/synapsa.jpg

 

a na koniec było tak:

A ty taki buchalter, pożal się boże. Będzie, jak będzie. :wink:

 

i tu opadła mi szczena a mnie naprawdę rzadko szczena opada więc zapytaję grzecznie: że ekskjuzmi łot? :o :o :o :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie mignęli jakoś 2 dni temu,.. wspomnieli o projektantce.. i czekam.. czekam.. zima za pasem, ogrodu długo jeszcze nie bede miałą bo budowa w toku to bym chciaż na projekt popatrzyła :D

 

a coś wspominali, że zadowoleni są.. zresztą skocz na warszawską i sama sprawdz jak apetytu narobili :wink:

 

wpisałam prośbe na g.warszawksiej.. a że nie mogę się doczekać, to i tu też :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie mignęli jakoś 2 dni temu,.. wspomnieli o projektantce.. i czekam.. czekam.. zima za pasem, ogrodu długo jeszcze nie bede miałą bo budowa w toku to bym chciaż na projekt popatrzyła :D

 

a coś wspominali, że zadowoleni są.. zresztą skocz na warszawską i sama sprawdz jak apetytu narobili :wink:

 

wpisałam prośbe na g.warszawksiej.. a że nie mogę się doczekać, to i tu też :oops:

Monika a jestes pewna ze to barranki mieli tą projektantke, bo to ostatnio ja chodze i siem wychwalam. Moze co nie doczytałam :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnje widzę że napisałaś na warszawksiej- to dziel sie namiarami, opowiadaj, czy jesteś zadowolona i w ogóle się chwal :D

 

zbiłaś mnie z tropu.. ale spr na warszawskiej- wtorek, 15 września, tuz pod postem Anielicy barranki2 zacytowlai moje pytanie o projekt ogrodu, i wspomnieli (jeden z barranków :wink: ) że maja projektantkę i że byli zadowoleni.. no to poluję na ten namiar.

 

ja też cytuję ich post- 2 posty nad Twoim sprzed kilku minut.

 

ale chętnie też Ciebie poproszę!

a jesli jeszcze dusponujesz jakimis zdjęciami ogrodu to już byłoby super:)

 

pozdrawiam

Monika

p.s. sie zestresowałam ,że aż taką bym była gapą :oops: - a to możliwe bo dzis koparka plantowała ziemię a ja przez 6 godz grabiłam , zbierałam kamienie.. ledwo siedze, ledwo widzę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnje widzę że napisałaś na warszawksiej- to dziel sie namiarami, opowiadaj, czy jesteś zadowolona i w ogóle się chwal :D

 

zbiłaś mnie z tropu.. ale spr na warszawskiej- wtorek, 15 września, tuz pod postem Anielicy barranki2 zacytowlai moje pytanie o projekt ogrodu, i wspomnieli (jeden z barranków :wink: ) że maja projektantkę i że byli zadowoleni.. no to poluję na ten namiar.

 

ale chętnie też Ciebie poproszę!

a jesli jeszcze dusponujesz jakimis zdjęciami ogrodu to już byłoby super:)

 

pozdrawiam

Monika

juz widzialam ze napisali faktycznie. Moja Pani rysuje na papierze. W poniedzialek dostane ostateczny projekt z naniesionymi kolorkami. Pani robi notatki na spotkaniu, a potem wyłuszcza wszystkie twoje pragnienia. Dodatkowo jest bardzo miła i naprawde słucha, a mnie zadowolic łatwo nie jest

Moge Ci podesłac namiary.nie ma sprawy, a w dzienniku bodajże mam szkic projektu swojego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha.. dzięki- juz się wystraszylam że nagabuję nie tą osobę i domagam się namiarów :D

 

juz zaglądałam do dziennika i widziałąm że u Ciebie jeszcze wykopki, więc zdjęc z realizacji nie będzie :wink:

 

świetne zdjęcie działki ze śladami koparki- mąz w pracy a ja sama walczyłam z grabiami cały dzien.. zawołałam męża, pokazałam, a w sobotę zmuszę do podziwiania mojej pracy :p

 

 

dzięki za namiary, jutro dzwonię. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha.. dzięki- juz się wystraszylam że nagabuję nie tą osobę i domagam się namiarów :D

 

juz zaglądałam do dziennika i widziałąm że u Ciebie jeszcze wykopki, więc zdjęc z realizacji nie będzie :wink:

 

świetne zdjęcie działki ze śladami koparki- mąz w pracy a ja sama walczyłam z grabiami cały dzien.. zawołałam męża, pokazałam, a w sobotę zmuszę do podziwiania mojej pracy :p

 

 

dzięki za namiary, jutro dzwonię. :D

nie ma sprawy, dobrym wykonawcom nalezy jakby nie było pomagac :) i koleżankom forumowym teeez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika.Sz-a, wyleciało mi, poproszę panią barrankową, żeby wysłała namiary do ciebie, zresztą też możemy zeskanować projekty, a co... Aczkolwiek nasze niebieskie rurki nie są ich elementem, wyrosły z innej parafii :D

Takie jakieś zakręcone chwile i się zapomina, trudno, trzeba przypominać :D Zawsze można porównać oferty.

 

Efi, jesteś wielka! Teraz wiem, dlaczego dandi od rana zaczął mnie atakować smsami, i kąśliwie o dzieńdoberkach się wypowiadał (jakby to było coś noweg, ale w sms?) - strasznie był jakiś taki, rzekłbym, pobudzony? Hmmmm.

 

Dlatego specjalnie dla niego, piosenka:

http://www.youtube.com/watch?v=yDWFjPNYOeY

 

Dandi, może to po prostu koniec młodości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...