barranki2 11.07.2010 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2010 No niespecjalnie czyli ledwo. Oczywiście sławetne 14 potężnych ciężarówek ziemi przynajmniej w części jednak przemyciło różne kamienie większe i mniejsze, nieco gliny, odrobinę starych szmat, resztki rur kanalizacyjnych, pogniecione puszki po piwie, jak to w ziemi, którą przyjmie wszystko. No więc za pomocą pożyczonej elektrycznej, niezbyt potężnej glebogryzarki, grabi i łapek pogryzionych i podrapanych przez cudzego kota wygłaskałem z pomocą pani barrankowej pierwszy kawałek areału pod tymczasowy trawnik. Niewieli kawałek areału. Bardzo niewielki, a urobiłem się w tym upale jak nie wiem co i znów udało mi się w praktyce doświadczyć tego, co ukrywa się pod hasłem "pot zalewał mu oczy"... Jeszcze jakieś 750 metrów kwadratowych... Może jakaś dobra dusza z broną talerzową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 11.07.2010 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2010 A jutro mają być 34 stopnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 11.07.2010 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2010 Ojć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.07.2010 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2010 Rasia w cieniu, sama też mam nieco cienia ale na poddaszu ciepło się robi za to w salonie super chłodek a Wam Barranki w domku chłodno ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 13.07.2010 05:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Hej, trafiłam na dziennik i jestem zachwycona-super teksty, świetnie się czyta, jak śliwka w kompot wpadłam i nie mogłam przestać.Ale gdzie reszta????Zostało mi jeszcze 50 stron do przeczytania komentarzy ale to nie ta proza, proszę bardzo o uaktualnienie dziennika i pokazanie fotek aktualnych tego superowego domku!!Co to za blacha na domku? i jakie drzewo na zewnątrz na wykuszach, jak wygląda dach na tych wykuszach- ten płaski -czym jest pokryty.Proszę bardzo o fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 13.07.2010 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Dzien dobry!Gratuluję domku! Ładny dach!Czy my przypadkiem nie budujemy dość blisko siebie (ja okolice Piaseczna)?Pozdrowienia, A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.07.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Oraj Barranku, oraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 13.07.2010 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Hej, trafiłam na dziennik i jestem zachwycona-super teksty, świetnie się czyta, jak śliwka w kompot wpadłam i nie mogłam przestać. Ale gdzie reszta????Zostało mi jeszcze 50 stron do przeczytania komentarzy ale to nie ta proza, proszę bardzo o uaktualnienie dziennika i pokazanie fotek aktualnych tego superowego domku!! Co to za blacha na domku? i jakie drzewo na zewnątrz na wykuszach, jak wygląda dach na tych wykuszach- ten płaski -czym jest pokryty. Proszę bardzo o fotki. Hej, jak miło zobaczyć nowe twarze Po kolei - z dziennikiem jest pewien, rzekłbym, kłopot. W czasie pisania wpadłem na pomysł, żeby zrobić z niego książkę i właśnie w ubiegłym tygodniu podpisałem umowę na jej skończenie już pod skrzydłami Świata Książki. Więc coś się będzie pojawiać w dzienniku, ale w wersji okrojonej, bo mnie potem wydawnictwo prześwięci . Dziennikarze z ambicjami już tak mają . Ale dzięki, miło mi, pochwały są zawsze mile widziane... Blacha to tytancynk Rheinzinku, kładziona na rąbek stojący, drzewo to modrzew syberyjski. A na lukarnach na płaskim dachu są tzw. kosze też pokryte blachą - gdyby nie to, że ona się bardzo nagrzewa na słońcu, możnaby się tam w znakomity sposób opalać... Co do zdjęć, chwilę musi to potrwać bo padł nam dysk w starym kompie a tam była baza zdjęciowa - trzeba to odtworzyć i powiesić wszystko jeszcze raz... Normalnie wszystko pod górkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 13.07.2010 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Dzien dobry! Gratuluję domku! Ładny dach! Czy my przypadkiem nie budujemy dość blisko siebie (ja okolice Piaseczna)? Pozdrowienia, A. Hej, witamy, już ci odpisałem na priva... Tak, budujemy blisko siebie, tak mniej więcej cztery rzuty beretem z antenką . Nawet na rowerze się można wybrać. Zaproszenie poszło w privie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 13.07.2010 14:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Oraj Barranku, oraj maupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.07.2010 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Wyorasz to wpadniesz do mnie :) I tak z rozpędu może obelcisz te moje 1000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 13.07.2010 16:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Właśnie szukam jakieś porządnej spalinowej glebogryzarki, bo bez tego to się nie uda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.07.2010 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 (edytowane) Właśnie szukam jakieś porządnej spalinowej glebogryzarki, bo bez tego to się nie uda... Wypożyczalnia sprzętu ogrodniczego ? Coś mi się kojarzy w Al. Krakowskiej przy Jankach ...wrzuć w googlarkę. NIe ma sensu kupować na tydzień. W tamtej sprawie to głowy nie zawracałam (padło jedno, jedyne zdanie , ktore zignorowałam) Edytowane 13 Lipca 2010 przez Nefer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 13.07.2010 17:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Nie, no pewnie że nie zamierzam kupować, tylko wypożyczyć. Prędzej bym kupił moją ukochaną kosę spalinową, ale pani barrankowa kręci nosem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.07.2010 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Nie, no pewnie że nie zamierzam kupować, tylko wypożyczyć. Prędzej bym kupił moją ukochaną kosę spalinową, ale pani barrankowa kręci nosem Wyślij ją do spa na weekend i leć po kosę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 13.07.2010 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Kosę mam ja i koszę sama i tez nie wiem dlaczego wszystko mnie boli jak się naścinam tego trawska i chaszczydeł, a mam co bo ze 40 arów mi popadło w darowiźnie, ale polecam dla płci męskiej jak najbardziej wypada ja mieć. Dobrą kosiarkę też mam - tu muszę się pilnować jak koszę bo ona cholera sama mnie ciągnie do przodu, taka skubana- ale też polecam.Dach i lukarny już widziałam w komentach- super- może piknik na dachu- naleśniki można by upiec, o takiehttp://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/dynia/nalesniki_z_dynia/files/nalesniki_z_dynia_serem_bialym.jpg i do tego kawka o może być takahttp://gotowaniecieszy.blox.pl/resource/Frappe_2.jpgSam cymes.Polecam grecką Frappe zwłaszcza w te upały.Dodam,że bardzo to a bardzo podoba mi się Wasz domek, podpatruję jak tu ściągnąć część elewacji do swojego domu- mój jeszcze tylko bez elewacji tylko zagruntowany. Ja myślałam tylko aby dać miedzy oknami cegłę ręcznie formowaną ale dechy wydają się być tańszą wersją takiej elewacji, jeśli dysponujesz fotką jak dechy kładziono na elewacji między oknami to z chęcią popatrzę.Pytanie- po co taka listwa na wysokość górnego brzegu okien na tarasie- to wgłębienie koloru białego? Będę czekać na dalsze części dziennika, ale jak będzie książka to niewątpliwie zakupię- świetny język, gratuluję, nie na darmo pracujesz jako ? ..? w gazecie.Ja jestem z tych ścisłych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 14.07.2010 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Naleśniczki na dachu? Hmmmm, to całkiem interesująca koncepcja . Swoją drogą nie wiem, na ile drewniana elewacja wyjdzie ci taniej niż cegła - same deski kosztują pod 100 zł za metr (nasz modrzew syberyjski), a na tym nie koniec. No i trzeba się liczyć z koniecznością konserwacji - u nas większa lukarna jest wystawiona na silną ekspozycję słoneczną i po dwóch latach właściwie nadaje się do przeszlifowania, poszpachlowania i ponownego pomalowania. Ale fakt pozostaje faktem - efekt jest znakomity. Poszukam gdzieś zdjęć z procesu elewacyjnego, jak znajdę to wrzucę, a jak nie znajdę to opowiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 14.07.2010 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 (edytowane) http://i30.tinypic.com/2qtiohc.jpg Hej Barankom ja tez poproszę namiar na priv na te chałupkę, tez ma dwoje dzieci i chętnie na przyszły rok bym pojechała.Bardzo proszę. Edytowane 14 Lipca 2010 przez acca5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 14.07.2010 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Hej, witamy, już ci odpisałem na priva... Tak, budujemy blisko siebie, tak mniej więcej cztery rzuty beretem z antenką . Nawet na rowerze się można wybrać. Zaproszenie poszło w privie Muszę to napisać - przeczytałam 62 strony KOMENTARZY do Waszego Dziennika (a raczej 62 strony towarzyskich pogaduch z wątkami o budowie:). I Dziennik też. Zajęło mi to 2 wieczory i przez to jestem niewyspana na maksa, bo jak się wczoraj kładłam spać, to moje dziecię wstało:) Spojrzałam na mapę - bliżej mamy do siebie niż cztery berety:) Musimy się spotkać. Otwierałam coraz szerzej oczy czytając o tym, jak wygląda Wasz dom. Mnóstwo elementów pokrywa się z naszym: modrzew z dlh na elewacji, tarasie, ogrodzeniu i żaluzjach, żaluzje, blacha na dachu (dzięki za Pana Staszka, już sobie pogadaliśmy, mieszka 3 km (!!!) od naszej budowy - musimy się dogadać! Mam trochę pytań o kontakty (p. Sebastian, ślusarz, ogrodzenie i te sprawy), skoro tak zachwalacie swoje ekipy, ale to napiszę na priv. Jakoś tak mi się lżej na duszy zrobiło, że mam takich fajnych i doświadczonych sąsiadów. Podsumowując - czekam na książkę i spotkanie, a raczej spotkanie i książkę. Pozdrawiam i życzę szybkiego zakończenia budowy. A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 14.07.2010 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Muszę to napisać - przeczytałam 62 strony KOMENTARZY do Waszego Dziennika (a raczej 62 strony towarzyskich pogaduch z wątkami o budowie:). I Dziennik też. Zajęło mi to 2 wieczory i przez to jestem niewyspana na maksa, bo jak się wczoraj kładłam spać, to moje dziecię wstało:) Spojrzałam na mapę - bliżej mamy do siebie niż cztery berety:) Musimy się spotkać. Otwierałam coraz szerzej oczy czytając o tym, jak wygląda Wasz dom. Mnóstwo elementów pokrywa się z naszym: modrzew z dlh na elewacji, tarasie, ogrodzeniu i żaluzjach, żaluzje, blacha na dachu (dzięki za Pana Staszka, już sobie pogadaliśmy, mieszka 3 km (!!!) od naszej budowy - musimy się dogadać! Mam trochę pytań o kontakty (p. Sebastian, ślusarz, ogrodzenie i te sprawy), skoro tak zachwalacie swoje ekipy, ale to napiszę na priv. Jakoś tak mi się lżej na duszy zrobiło, że mam takich fajnych i doświadczonych sąsiadów. Podsumowując - czekam na książkę i spotkanie, a raczej spotkanie i książkę. Pozdrawiam i życzę szybkiego zakończenia budowy. A. Hi, hi... A gdzie dla mnie flaszka za wyswatanie?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.