dobroszka 20.04.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Ano zobaczymy jak to będzie Po cichutku życzę sobie ,żeby z przygodami budowlanymi wcelować gdzieś w średnią krajową - czyli nie wierzę , że będzie tak bezproblemowo jak sądzi mój M., ale też nie tak strasznie jak ja przewiduję. A co do kaszlu to wszelkie syropy biorę tak troche pro forma , bo jak już mnie dopadnie to właściwie od razu zapalenie oskrzeli albo gorzej .A wtedy syropy nie pomagają. Powalczę jeszcze dzień , dwa a jak nie to antybiotyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.04.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Dobroszka. Widziałaś moja budowę. Pewnie widziałaś Kreuli. Co ja Ci będę opowiadać. Daj spokój :):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 20.04.2009 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 A ja mam pytanie o Wasz płot. Gdzie zamawialiście te panele? A bramę wjazdową i furtkę kto Wam robił? Mąż te panele oglądał w sobotę w castoramie. Bramy też były ale ta Wasza podoba mi się bardziej. Płot robiła nam firma z Głoskowa, która skądiś zamawiała te panele. Też oglądaliśmy je ostatnio w Castoramie i okazało się, że nasze co prawda wyglądają na nieco lepszej jakości, ale za to było dwa razy droższe, co w skali płota czyni wielką różnicę. Ale przynajmniej tak wszystko przyjechało na miejsce bez naszego udziału, nie trzeba się było uganiać za zagubioną śrubką itp. A to - niestety - kosztuje. Policzyłem ostatnio, że gdybyśmy chcieli zrobić to wszystko taniej, jeździć samemu i szukać wszystkich materiałów, negocjować upusty itd, to bym się musiał zwolnić z pracy i per saldo wyszłoby drożej... I tak to jest z tym budowaniem. Brama i furtka zaś jest to prosty szkielet Wiśniowskiego, który został kupiony bez wypełnienia. Ta sama ekipa, która robiła nam elewację lukarn za pomocą tego samego i w ten sam sposób wybarwionego materiału ten szkielet opatrzyła i wygląda to chyba nieźle. Tym bardziej, że obok sąsiad ma tak samo, więc przynajmniej w dwa domy staramy się stworzyć odrobinę ładu wizualnego w przestrzeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 20.04.2009 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Bardzo Ci Barranku dziękuję za wyczerpujące informacje. Pokażę mężowi Waszą bramę i może zgapimy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 20.04.2009 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Ano zobaczymy jak to będzie Po cichutku życzę sobie ,żeby z przygodami budowlanymi wcelować gdzieś w średnią krajową - czyli nie wierzę , że będzie tak bezproblemowo jak sądzi mój M., ale też nie tak strasznie jak ja przewiduję. Na dobrymi budowami czuwają rozliczne instancje . Weźmy taką oto historię - nie przyszło mi do głowy, żeby przed zimą zakręcić wodociągową wodę do domu na zasuwie. Oczywiście zimą bywało się rzadziej, bo niewiele się działo. Jakoś się miało ku wiośnie kiedy postanowiliśmy zrobić sobie hertbatę, wędruję do pomtechu do końcówki niebieskiej rurki, a tam wszystko zamarznięte. Nie ciecze. No cóż, poczekamy. Później było jeszcze te ostre mrozy, jak puściło, postanowiłem sprawdzić jak się sprawy mają. Odkręcam zaworek przy wodomierzu, a tam mi coś bokiem delikatnie sika. Zakręciłem, oglądam, nic nie widzę. Odkręcam raz jeszcze, sika coraz badziej, aż na sąsiednią ścianę. Zakręcam i za telefon do mistrza wodociągowca, który na szczęście w tej samej wiosce mieszka. Akurat był, przyjechał, wodę na zasuwie zakręcił. Okazało się, że lód rozsadził dwa zawory i ten przed wodomierzem w każdej chwili mógł puścić i zalać całą chałupę. Oczywiście miałoby którędy wyciekać, ale i tak nieszczęście by się stało. A tak . Trzeba wierzyć, że właśnie tak to będzie z budową. Są pułapki, wyłażą różne dziwne rzeczy, ale generalnie jest dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 20.04.2009 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Nefcia aż mi wstyd , ale jeszcze mi się do Kruelci nie udało dotrzeć A z budową pewnie jakos poleci , ja po prostu nie umiem byc bezwarunkową optymistką Pewnie troche wyluzuję jak juz się w końcu zacznie Barranki , to na fali męczenia Was o szczegóły budowlane , czy ta firma od ogrodzeń z Goskowa miała w ofercie tylko te panele z przetłoczeniami czy miała również proste? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 20.04.2009 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Barranki , to na fali męczenia Was o szczegóły budowlane , czy ta firma od ogrodzeń z Goskowa miała w ofercie tylko te panele z przetłoczeniami czy miała również proste? O ile pamiętam, to chyba tylko z przetłoczeniami. Ale może zadzwoń z głupia frant i spytaj - DanBud p. Daniel 605590343. Ja się przegrzebałem w temacie systemowych ogrodzeń przez internet i takich płaskich to nie było wiele. To może mieć związek ze stabilnością panelu. BetaGreta, - same dechy na bramę i furtkę (modrzew syberyjski w dlh) kosztował jakieś 800 zł, robocizna chłopaków - malowanie, pasowanie, obróbka i montaż - 500 zł. To tak dla zorientowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 20.04.2009 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 BetaGreta, - same dechy na bramę i furtkę (modrzew syberyjski w dlh) kosztował jakieś 800 zł, robocizna chłopaków - malowanie, pasowanie, obróbka i montaż - 500 zł. To tak dla zorientowania. A od nich braliście też na elewację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 20.04.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Barranki , to na fali męczenia Was o szczegóły budowlane , czy ta firma od ogrodzeń z Głoskowa miała w ofercie tylko te panele z przetłoczeniami czy miała również proste? O ile pamiętam, to chyba tylko z przetłoczeniami. Ale może zadzwoń z głupia frant i spytaj - DanBud p. Daniel 605590343. Ja się przegrzebałem w temacie systemowych ogrodzeń przez internet i takich płaskich to nie było wiele. To może mieć związek ze stabilnością panelu. . Thanks , thanks thanks po raz kolejny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 20.04.2009 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 BetaGreta, - same dechy na bramę i furtkę (modrzew syberyjski w dlh) kosztował jakieś 800 zł, robocizna chłopaków - malowanie, pasowanie, obróbka i montaż - 500 zł. To tak dla zorientowania. A od nich braliście też na elewację? Tak, od nich, z Ursusa, bo tam - jak mają od ręki dostępny materiał - to można od razu odebrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 20.04.2009 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 I ja też jeszcze raz dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 20.04.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 sdroffiaaa scynscia pomarancy niech fom wylefka ladnie schnie a nie tańczy Na powaznie zas zdrowia, milosci, szczescia ,piniondzoruff i jak najszybszej wprowadzki do wymarzonego domostwa..) jako present zarencom ze strasyc wos tam nic nie bydzie rosmaffialem s kumplami po fachu (2nocna zmiana po polnocku)..macie salatffione..) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 20.04.2009 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 nie no, Duchu to teraz bendziem spać spokojnie, nawet jak cuś w kominie zawyje alibo podłoga czasem skrzypnie Dzięki serdeczne za życzenia, jak się spełnią to z resztą damy se radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.04.2009 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 http://static.playmobile.pl/blog/29490/203612.4.jpg Trzeba się doń odnosić spokojnie, łagodnie - nigdy agresywnie. Lubi mieć poczucie panowania. Zwykle szuka partnerki słabszej, bezradnej, którą mógłby pokierować. Kobieta-Baran ma wiele cech "męskich". Nader śmiała, idzie przebojem przez życie. Lubi rządzić - czasem do przesady. To ona decyduje o wszystkim w miłości. W małżeństwie typowa "szefowa". Dla mężczyzn wspaniały kumpel i często tak ją traktują. Ma jednak sporo wdzięku i temperamentu. Czy dobrze kumam - skoro oboje dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 20.04.2009 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 http://static.playmobile.pl/blog/29490/203612.4.jpg Trzeba się doń odnosić spokojnie, łagodnie - nigdy agresywnie. Lubi mieć poczucie panowania. Zwykle szuka partnerki słabszej, bezradnej, którą mógłby pokierować. Kobieta-Baran ma wiele cech "męskich". Nader śmiała, idzie przebojem przez życie. Lubi rządzić - czasem do przesady. To ona decyduje o wszystkim w miłości. W małżeństwie typowa "szefowa". Dla mężczyzn wspaniały kumpel i często tak ją traktują. Ma jednak (bez tego jednak poproszę...) sporo wdzięku i temperamentu. Czy dobrze kumam - skoro oboje dziś noooo, barranki2 wszak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.04.2009 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 to ja tyż mam jednego baranka tyle, że Wy to ostatnie ostatki a mój to taki bardziej środkowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 20.04.2009 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 ja też mam baranka a raczej barana ale mój to chyba bliżej początku, a może środka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 20.04.2009 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 A my to takie ostatnie ostatecznie, a według jakiś piekielnie skomplikowanych horoskopów, co to pani barrankowa liczyła, to w ogóle wyszło że akurat w moim roku to byk się zaczął dwie czy trzy godziny przeds mną i że ja to byk, a nie barran. Ale zbyt długo żyłem w barranim przekonaniu żeby dopuścić możliwość takiej zmiany. W pewnym wieku już się nie zmienia takich rzeczy A teraz przejdźmy do konkretów Dzięki wszystkim za życzenia, naprawdę w pewnym wieku nie powinno się tak wzruszać http://austria.praktycznyprzewodnik.info/wieden/wieden_pamiatki_wino.jpg http://kopalniawiedzy.pl/reptile/m/26/1208945810_017979-78a89ce8412289983a843155591e6b5e.jpeg http://bi.gazeta.pl/im/4/6030/z6030514X.jpg No i w ogóle miłego wieczoru I pozdrawiamy wszystkie barany, baranki i baraniątka, oraz byki, byczki, byczątka i tak dalej, aż dojdziemy z powrotem do marca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 20.04.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Nooo , bo juz się miałam upominac o prrrocenty Nalewam sobie winka i zmykam z lapem do łóżka Jeszcze raz uściski urodzinowe od skorpionicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 21.04.2009 06:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 Dzień dobry Dziś o poranku... woda To ponoć zdrowe http://www.promenada-sukcesu.pl/grafika/ostatni_numer/ok.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.