Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze, komentarze czyli Cafe pod Barrankami


Recommended Posts

Gosiek, to jest pomysł naszego lokalnego fitness klubu, zainspirowanego przez sąsiada naszego zza płota. Zatem absolutnie inicjatywa oddolna, którą swym łaskawym patronatem objął włodarz. To jednak różnica...

 

A zaśmiecać tych co śmiecą to pomysł który mi się podoba od dawna. Ale trzeba takiego za rękę złapać, a to niełatwe :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Albo duchem, co zuzanko?

 

Ale się porobiło, ale się porobiło. Było spokojnie, a tu nagle...

Wczoraj wreszcie przyjechał Odpowiedni Człowiek i wyregulował bramę. Dzisiaj wprada ślusarz i rozmierza uchwyty pod szyny do żaluzji i zbada temat schodów - może być sporo tańszy od firm schodowych, których wyceny to plus minus 25-30 000 za schody samonośne ze stali nierdzewnej z balustradami. Dużo.

W sobotę wylewamy garaż i pomieszczenie nad garażem, co zamyka temat wylewek.

A w poniedziałek startuje ocieplenie poddasza i zaczynamy ocieplać i tynkować odzewnętrznie. I przyjeżdża projektant zrobić pomiar kuchni (ale terminy wykonania mają dopiero na sierpień). A jak skończą nam chłopaki ocieplać, to zrobią jeszcze dolną łazienkę. A może i górną dziecinną. A może i ścianę w garażu z moim megaznakiem drogowym oprawią. I białą płytką Pomieszczenie Reaktora czyli PC obłożą... I okaże się, że na koniec maja wszystko będzie zupełnie inaczej

:D :D :D

Aż trudno uwierzyć.

Sami trzymamy kciuki, bo to strach... I jeszcze, co już zupełnie nieprawdopodobne, może zrobią to dobrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo duchem, co zuzanko?

 

Ale się porobiło, ale się porobiło. Było spokojnie, a tu nagle...

Wczoraj wreszcie przyjechał Odpowiedni Człowiek i wyregulował bramę. Dzisiaj wprada ślusarz i rozmierza uchwyty pod szyny do żaluzji i zbada temat schodów - może być sporo tańszy od firm schodowych, których wyceny to plus minus 25-30 000 za schody samonośne ze stali nierdzewnej z balustradami. Dużo.

W sobotę wylewamy garaż i pomieszczenie nad garażem, co zamyka temat wylewek.

A w poniedziałek startuje ocieplenie poddasza i zaczynamy ocieplać i tynkować odzewnętrznie. I przyjeżdża projektant zrobić pomiar kuchni (ale terminy wykonania mają dopiero na sierpień). A jak skończą nam chłopaki ocieplać, to zrobią jeszcze dolną łazienkę. A może i górną dziecinną. A może i ścianę w garażu z moim megaznakiem drogowym oprawią. I białą płytką Pomieszczenie Reaktora czyli PC obłożą... I okaże się, że na koniec maja wszystko będzie zupełnie inaczej

 

Aż trudno uwierzyć.

Sami trzymamy kciuki, bo to strach... I jeszcze, co już zupełnie nieprawdopodobne, może zrobią to dobrze?

 

Doberek :p

ale nabraliście tempa :D zaiste szaleńczego

 

zobaczycie dobrze bedzie, przynajmniej w ich znaczy wykonawców przekonaniu :wink: :lol:

żartowałam :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam właśnie dziennik - marnujesz się w tej Rzepie, słowo daję :D

PISZŻE DALEJ!!!

 

Bardzo mi się podoba projekt, wygląda na przemyślany i funkcjonalny, a to większa rzadkość niż by się wydawało... :)

 

Witaj Dorcia, strasznie dawno cię nigdzie nie widzieliśmy :D

Albo słabo szukaliśmy :wink:

Napisze, napisze, nawet teściowa naciska :D A projekt - jak już gdzieś pisaliśmy - powstał tak, że najpierw wymyśliliśmy go od strony funkcjonalnej, ciągami komunikacyjnymi itp, a potem został ubrany w te wszystkie sukienki i płaszczyki :D . I chyba się broni, ale to przy okazji wizytacji jakiejś kto zechce to sprawdzi :D Proponujemy ten weekend ze sprzątaniem naszych lasów (patrz wyżej).

 

No i oczywiście, że się marnuję :D Ale pół napisanej książki na razie nie chce się napisać dalej... Może chociaż dziennik ruszy. Albo książkę zaczniemy na FM puszczać w odcinkach... W wewontu o lyterarurze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irmo dzięks :) :) :oops:

Co do uczucia KPB to żadna nasza zasługa - po prostu trafiliśmy na człowieka, który jest normalnie zwyczajnie życzliwy i chce pomóc. Wiem, że to brzmi absurdalnie, ale widocznie jakieś niedobitki takich ludzi gdzieś tam jeszcze zostały no i my akurat na takiego wpadliśmy. I wiem, że nasz KPB nie tylko nam tak pomagał, on już taki jest.

A posiadacz ziemski... o waa... to bardziej tajemnicza postać, ale wiemy o nim niewiele, więc nie mogę obiecać, że mąż-autor dziennika rozwinie ten wątek. Ale kapryśny to on faktycznie jest :o

pozdrawiamy i obiecujemy, że jak się trochę z robotą obrobimy to cdn :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwa ostatnie odcinki przeczytałam jednym tchem :)

jakim cudem zdobyliście milość kpb?

 

można to gdzieś opisać?

 

i poproszę jeszcze opis posiadacza ziemskiego, jeśłi to nie kłopot

 

Do dzisiaj jakoś nam sekunduje, choć oddział zmienił. Jakoś tak wyszło, że jak dotąd udaje nam się potykać na drodze ludzi, którzy pomagają, zresztą FM jest tylko naturalną konsekwencją tego faktu :D

A jak sobie pomyślimy, źe kupiliśmy działkę z gotowymi papierami i architektem za płotem, z którym się zaprzyjaźniliśmy i mamy wzorcowego sąsiada, to już w ogóle...

Ja naprawdę napiszę ciąg dalszy może nawet jutro. OBIECUJĘ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć barranki,

Super, że takiego przyspieszenia dostaliście, trzymam kciuki, że nie tylko tempo będzie ekspresowe, ale i jakoś wykonania będzie idealna :)

A my już prawie, prawie mamy kredyt. Tzn. przez telefon została nam takoważ informacja przekazana, na razie na piśmie jeszcze nic nie mamy, no ale może już będzie dobrze.. W związku z tym wróciłam do czytania forum, Waszego Cafe i mogę chyba ponownie podjąć się dyskusji na tematy okołobudowlane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko, od wczoraj wieczorem miałam do teraz padnięty internet :cry: a teraz pędzę przez FM by mieć pojęcie co się nadziało :roll:

 

A kiedy Was dogonię :o chyba dopiero jak skończycie i byczyć, ups barrankować się będziecie na tarasie to po troszku dobije do Was

 

A będą zdjęcia jakoweś z Olbrachta, jakie kamienie, juz wiecie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni mają tam bardzo ładne łupki, którym się chcemy przyjrzeć, i drapany bazalt ewentualnie na podłogę do wiatrołapu. I w ogóle chcemy zobaczyć co nas zachwyci. To bardzo dobra hurtowani, beltrami nazywa ona się.

Ale chyba dzisiaj jednak nie zdążymy i trza się będzie ruszyć w next week.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...