Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze, komentarze czyli Cafe pod Barrankami


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

to jakiś ołtarzyk albo przynajmniej gablota sie nalezy na takie relikwie :wink:

 

Ja chadzałam namiętnie na przedstwienia do "rampy" jak grali Zimy Żal.Piękny miał glos Jeremi , taki cieply i melancholijny....

 

A ja go na własne oczy ostatnio widziałam jak mojego Jeremiego w brzuchu nosiłam :) ...

 

 

... sister :) Ty wiesz :) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos w bziuchu

 

ierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia klasie nowego ucznia:

- To jest Nguyen Dong z Wietnamu. Od dziś będzie waszym kolega.

Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mówi:

- Zobaczymy, ile pamiętacie z historii Polski. Kto wypowiedział slowa:

"Mieczów ci u nas dostatek"?

W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Nguyen podnosi rękę i mówi:

- Władysław Jagiełło do posłów krzyżackich przed bitwa pod Grunwaldem,lipiec 1410.

- No i prosze, nie wstyd wam? Nguyen jest Wietnamczykiem, a historie Polski zna lepiej niz wy.

Czy chcecie udowodnic, ze "Polak przed szkoda i po szkodzie glupi". No, jaki poeta to napisal?

Znowu wstaje Nguyen.

- Jan Kochanowski w piesni o spustoszeniu Podola, 1586.

Nauczycielka z wyrzutem spoglada na uczniów.

W klasie zapada cisza. Nagle slychac czyjs glosny szept:

- Bierz dupe w troki i spierdalaj do swojego gównianego kraju.

- Kto to powiedzial?! - krzyczy nauczycielka, na co Nguyen podnosi reke i

recytuje:

- Józef Pilsudski do generala Michaila Tuchaczewskiego na przedpolach Warszawy, sierpien 1920.

W klasie robi sie jeszcze ciszej. Slychac tylko, jak ktos mruczy pod nosem:

- Mozesz mnie pocalowac w dupe.

Nauczycielka, coraz bardziej zdenerwowana:

- Przesadziliscie. Kto tym razem?

Znów wstaje Nguyen.

- Andrzej Lepper do Anety Krawczyk na IV krajowym zjezdzie Samoobrony, Warszawa, styczen 2004.

Tego jest juz dla nauczycielki za wiele. Biedna kobieta opada na krzeslo,

jeczac:

- Boze, daj mi sile, ...

Nguyen, nie czekajac na pytanie:

- Papiez Jan Pawel II na widok pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, plac sw.

Piotra w Rzymie, marzec 1994.

Nauczycielka mdleje. Klasa podnosi dziki wrzask. Po chwili drzwi sie otwieraja i wbiega wkurzony dyrektor:

- Co wy, do diabla, wyprawiacie?! Takiej bandy debili jeszcze w zyciu nie widzialem!

Na co Nguyen:

- Nicolas Sarkozy do polskiej delegacji, szczyt Unii Europejskiej w Brukseli, pazdziernik 2008 rok

 

To tak apropos fazy Ducha u małoś2. Ja tesz mogie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos w bziuchu

 

ierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia klasie nowego ucznia:

- To jest Nguyen Dong z Wietnamu. Od dziś będzie waszym kolega.

Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mówi:

- Zobaczymy, ile pamiętacie z historii Polski. Kto wypowiedział slowa:

"Mieczów ci u nas dostatek"?

W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Nguyen podnosi rękę i mówi:

- Władysław Jagiełło do posłów krzyżackich przed bitwa pod Grunwaldem,lipiec 1410.

- No i prosze, nie wstyd wam? Nguyen jest Wietnamczykiem, a historie Polski zna lepiej niz wy.

Czy chcecie udowodnic, ze "Polak przed szkoda i po szkodzie glupi". No, jaki poeta to napisal?

Znowu wstaje Nguyen.

- Jan Kochanowski w piesni o spustoszeniu Podola, 1586.

Nauczycielka z wyrzutem spoglada na uczniów.

W klasie zapada cisza. Nagle slychac czyjs glosny szept:

- Bierz dupe w troki i spierdalaj do swojego gównianego kraju.

- Kto to powiedzial?! - krzyczy nauczycielka, na co Nguyen podnosi reke i

recytuje:

- Józef Pilsudski do generala Michaila Tuchaczewskiego na przedpolach Warszawy, sierpien 1920.

W klasie robi sie jeszcze ciszej. Slychac tylko, jak ktos mruczy pod nosem:

- Mozesz mnie pocalowac w dupe.

Nauczycielka, coraz bardziej zdenerwowana:

- Przesadziliscie. Kto tym razem?

Znów wstaje Nguyen.

- Andrzej Lepper do Anety Krawczyk na IV krajowym zjezdzie Samoobrony, Warszawa, styczen 2004.

Tego jest juz dla nauczycielki za wiele. Biedna kobieta opada na krzeslo,

jeczac:

- Boze, daj mi sile, ...

Nguyen, nie czekajac na pytanie:

- Papiez Jan Pawel II na widok pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, plac sw.

Piotra w Rzymie, marzec 1994.

Nauczycielka mdleje. Klasa podnosi dziki wrzask. Po chwili drzwi sie otwieraja i wbiega wkurzony dyrektor:

- Co wy, do diabla, wyprawiacie?! Takiej bandy debili jeszcze w zyciu nie widzialem!

Na co Nguyen:

- Nicolas Sarkozy do polskiej delegacji, szczyt Unii Europejskiej w Brukseli, pazdziernik 2008 rok

 

To tak apropos fazy Ducha u małoś2. Ja tesz mogie :D

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tak wyglądają psie zapasy........Gdzie się obstawia? Stawiam na tego z prawej :wink:

 

Ten z prawej, to momentami miał już tak dosyć, że jakby mógł to by klepnął w matę... :wink: :lol: Morał z tego taki: Kobiety /ta była jeszcze osłabiona po chorobie/ słabe, delikatne czy na diecie... zawsze górą! :wink: 8) :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, że psia zabawa była dobra. Wasza piesa musiałabyć nieźle zmachana potem :) To też jest piękne w psich zabawach, jak pies potem z wywalonym jęzorem i szczęściem w oczach przychodzi i grzecznie idzie spać :)

 

I o to chodzi. :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...