Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze, komentarze czyli Cafe pod Barrankami


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Łojesoooo, więnc ja robię trzy rzeczy naraz od wczoraj, a pani barrankowa dwie, czyli razem pięć :( Miło nam że martficie siem, myślę, że jutro już zaczniemy powoli się odzyskiwać dla ludzkości... Na razie to ja nie wiem, o której wyjdę z roboty, ale na pewno nie za godzinę, ani nawet za dwie też nie...

 

A na pysk padam benc :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jak to jest - mogę puścić dodatek do druku do przed jutrzejszym pierwszym wydaniem. Czyli teoretycznie jutro do jakiejś 15. Ale mam wieczorem dyżur, więc nie chce mi się znowu siedzieć od rana do wieczora i puszcze dziś. Ale to potrwa. Łojesu

A na wsi to nie byliśmy od niedzieli :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łodżizas, on ten barranek to naprawdę ma w tym tygodniu za swoje. Tyra tak, że jeszcze mi się zazipie :cry: A ja też, ale mniej, bo ja tylko półtorej gazetki obrabiam. Ale mam katar, nie jadłam od dwóch dni obiadu (gotowanie dla jednej osoby jest bessensu) i w ogóle kcem na wieś. Chyba nam się karpie zalengnom... I będzie obiad :D

Dzieńdobrywieczór wszystkim :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieńdobrywieczórnocny barranku jeden

 

ja właśnie kończę taki okres wzmożony w pracy więc potrafię się wczuc dokumentnie. pocieszające jest to że już niedługo ogarnie was błogie uczucie że to już za wami. do następnego razu oczywiscie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałam miesięcznik więc sobie wyobraź :D

kwartalnik.... marzenie....

 

chociaż z drugiej strony oprócz tego że rzadziej to zapieprz jest ten sam bo oczywiście wszystko się zostawia na jedną chwilę. ja pamiętam jak było z naszym rocznikiem. oczywiście w grudniu, zapach pierników, a tu wszyscy z podkrążonymi oczami i obłędnym wzrokiem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w dodatku o samorządach przez trzy dni przerzuciłem łopatą 42 teksty - jako redaktor, sekretarz (załatwianie z fotoedycją zdjęć), kontrola składu, a częściowo skład własny, bo jak się zna quarka, to po prostu chcem lecieć szybcej, i oczywiście jutro do normalnej roboty przy gazecie. Wyzysk. I komu to potrzebne? Ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...