Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ja też słyszałem o tych deskach jak na razie same dobre opinie, tak naprawde to niedawno je dopiero odkrylem, bo kolega mi powiedzial, ale sam jeszcze nie mialem z nimi do czynienia
realizuję teraz zlecenie na poważnej inwestycji publicznej, gdzie projektant zawinszował sobie kilkaset m2 elewacji i tarasu z termojesionu, standardowa gwarancja na takie rzeczy to 5-10 lat. Konserwacji nie wymagają. Kolor szlag trafi po jakichś 6mcach pewnie, ale to się starzeje na srebrno.
widzisz, gdyby kierowali się ceną pierdyknęli by tam tynk, a szarpnęli się na mix kamienia, cortenu i termojesionu - niewiele droższych rodzajów elewacji znajdziesz. Mnie zastanawia, jak oni ten termojesion ze strażakiem załatwią, ale to jakby niezbyt mój problem...

tego Ci niestety dokładnie nie powiem bo to robiła ekipa od budowy domu.

 

Jedyne co wiem to to że na pewno nie dolega cała do ściany ponieważ ma grubość 6 cm, a styropian 10 cm a wyszły na równo. tak więc podejżewam że jest jeszcze styropian lub pianka 4 cm, a w miejscach mocowania pewnie jakieś klocki dodatkowe. i no złapane jest to przez płytę mfd do belki stropu drewnianego no bo to budynek szkieletowy więc nie mam normalnych ścian.

nie, jeśli pociągniesz to olejem choćby raz na rok, to kolor będziesz miał, jaki chcesz.

no wlasnie, czyli tkaie drzewo termiczne jest chyba jednym zn ajlepszych wyjsc, a gdzie takie drewno dostac bo to w sumie chyba w polsce nowosc..

witam, w skrócie: działam z tarasem z modrzewia, zakupiony mam olej beckersa, pytanie czy deski dodatkowo impregnować (np. od dołu), czy tylko olejować?

A jeśli olejować, to po położeniu??? Jeśli tak, to jak zabezpieczyć deskę od spodu? (taras jest na legarach na wylewce betonowej, na której po deszczu stoi woda...

 

Proszę o porady, bo nie mogę sobie pozwolić na wymianę desek np. po 2 latach bo nie zabezpieczyłem ich od dołu....

 

 

dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Cały czas próbuję coś wymyślić, żeby mieć deski na balkonie, a nie rezygnować z ocieplenia płyty balkonowej.

 

Wymyśliłem taką koncepcję:

http://i.snag.gy/by3wo.jpg

 

Na płycie zrobić wylewkę z szybkoschnącej zaprawy (jakiej?) ze spadkiem 2%.

Na tym hydroizolację wywyniętą na ścianę (z czego? papa? Jakas mata bitumiczna? Szlam z taśmą w rogach?).

Na tym położyć/przykręcić kontrlegary drewniane, a między nimi styrodur, który byłby minimalnie niżej niż kontrlegary.

Na tym hydroizolację z jakiejś maty (jakiej?) odpornej mechanicznie oraz na działania słońca, temperatury i innych warunków) wywiniętej na ścianę.

Na to w miejscach, gdzie są kontrlegary, kręcić legary przez podkładki gumowe.

Na legarach standardowo deski.

 

Co o tym myślicie? Zda to egzamin? Nie rozszczelni mi się za parę lat? Jakie materiały użyć oraz jakiej grubości (i z jakiego drewna) kontrlegary i legary, jak gęsto?

 

Mam tylko jakieś 2 dni na decyzję, bo za parę dni ekipa dojdzie z wełną do poziomu balkonu.

  • 2 weeks później...
Mędrcy, będę budował taras z termo jesionu. Taras ma kształt 3 połączonych prostokątów o różnych wymiarach (w sensie najwęższy fragment to pole 2,5 x 4,1m, następny: 3,4 x 3,83, kolejny 4,22 x 4,05). Pytanie brzmi jak wykonać łączenie desek po długości, by to było praktyczne i estetyczne?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...