Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

planuje wykonanie tarasu pod balkonem (4x3m) na bloczkach betonowych. Legary 5x10 cm. Jaki powinny być odległości pomiędzy bloczkami pod legarami o takim wymiarze żeby konstrukcja była stabilna?

Drugie pytanie odnośnie mocowania legarów do bloczków. Planowałem podłożyć pod legary gumę EPDM 8mm, a legary do bloczków przymocować za pomocą złączy kątowych. Po jednym złączu na bloczek. Gdzieś w internecie znalazłem, że można przymocować legar do bloczka przy pomocy dwóch złączy kątowych, tak, że legar znajduje się nad bloczkiem. Pytanie który sposób jest lepszy?

Pozdrawiam

 

U mnie z bloczków wykonano coś takiego

 

a0225ca91409dcfdmed.jpg

 

Bloczki miały być co 1 metr ale ekipa zrobiła je gęściej, na pewno nie zaszkodzi. Planuje legary z modrzewia 45x70 rozstaw co 50, 60 cm, mocowane do bloczków za pomocą kątowników, co 2,3 bloczek, wyjdzie w praniu, legary na podkładkach ( tak jest łatwiej ).

 

zastanawiam się tylko czy jest sens robić to w tym roku, czy spokojnie zrobić zimą zakupy, zająć się impregnacją drewna i ruszyć z pracą wiosną.

Edytowane przez PaRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gdzieś w internecie znalazłem, że można przymocować legar do bloczka przy pomocy dwóch złączy kątowych, tak, że legar znajduje się nad bloczkiem.

 

To byłaby ciekawa opcja gdyby użyć kątówników "z regulacją" (z podłużnymi otworami) - wtedy możnaby regulować wysokość legara nad bloczkiem. Nie wiem tylko czy by się potem to nie zsuwało przy tańcach na tarasie ;) - nawet jakby mocno skręcone. Te kątowniki chyba by musiałby mieć poprzeczne karby żeby się klinowało po skręceniu.

 

Jest też pytanie o stabilność dwóch kontowników skręconych w "C" (albo co gorsza w "Z"). Pewno trzebaby je monotwać naprzemiennie raz z jednej, a raz z drugiej strony legara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napotkałem na wyczerpujący wykład o wkrętach tarasowych.

Czy takie by się nadawały, czy tylko spax? ;) Do modrzewia krajowego 27mm

http://www.jula.pl/catalog/artykuly-budowlane-i-farby/gwozdzie-i-wkrety/sruby-stalowe/wkrety-tarasowe/wkrety-tarasowe-000755/

- czy trzeba nawiercać wiertłem, czy od razu w deche (ryzykując może ułamanie wkręta i rozszczepienie deski)?

- jakaś fazkę na główkę wkręta wypada zrobić?

 

Ja robiłem spaxem i w egzotycznym, ale może ci sie przyda....

Drewno twarde, więc nawiercanie było konieczne, ale dzięki temu wkręt dużo łatwiej wchodził. I nie ma drobnych pęknięć koło wkręta. Fazkę na główkę robiłem - ładnie się wkręt chowa. Są specjalne wiertła co robią i nawiertkę, i fazkę. Ja jednak robiłem tak: Jedna wiertarka z wiertłem do robienia otworu, druga wiertarka z wiertłem do zrobienia fazki na łebek (dzięki temu nie musiałem przekładać wierteł) i wkrętarka do wkręcania wkrętów. I szło błyskawicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie ma drobnych pęknięć koło wkręta. Fazkę na główkę robiłem - ładnie się wkręt chowa. Są specjalne wiertła co robią i nawiertkę, i fazkę. Ja jednak robiłem tak: Jedna wiertarka z wiertłem do robienia otworu, druga wiertarka z wiertłem do zrobienia fazki na łebek (dzięki temu nie musiałem przekładać wierteł) i wkrętarka do wkręcania wkrętów. I szło błyskawicznie.

W 100% też tak robiłem: 2 wiertarki + wkrętarka. Jednak nie tylko ja mam takie pomysły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu kupiłem te Spaxy plus jakiś frezik co nawierca i fazuje na główkę. Będzie jedna wiertarka mniej :)

Spodziwam się roboty podobnej jak przy meblach kuchennych: jedno narzędzie z wiertłem do konfirmatów a drugie z imbusem - używane naprzemiennie.

I podobnie jak tam - spodziwam się że będzie z tym więcej roboty niż się to zawczasu może wydawać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dzień dobry.

Mam balkon 3x6m w bloku i chciałbym zrobić na nim drewnianą podłoge. Zastanawiam się co mogę położyć na betonową posadzkę.

Myśłałem nad gotowymi podestami drewnianymi. Są łatwe w montażu i stosunkowo tanie. 0,5m x 1m kosztuje ok 30zł.

Myśłąłem też nad deskami tarasowymi/kompozytowymi ale je trzeba kłaść na legarach prawda? Liczyłem koszt takiego tarasu i przy deskach wychodzi ponad 3000zł więc trochę dużo.

Którą opcje wybrać? Czy może jest jakiś inny sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie podesty. Poza niższą ceną będzie łatwo je zdemontować jeśli balkon będzie zasypywany śniegiem. Demontaż na okres zimowy przedłuży ich żywotność. A deski i legary podniosą wysokość podłogi - nie będzie się ciężko wchodziło na balkon ? No i przepisy - jest wyznaczona wysokość barierek a przy tym systemie obniży się znacznie [podłoga podniesie]. W budynkach wielorodzinnych minimalna wysokość takiej barierki to chyba 110cm. Chociaż, kto ci tam zmierzy...:cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie.

Taras to żeby być bardziej precyzyjnym loggia, osłonięty od lewej strony ścianą betonową a z prawej siątką metalową (od strony sąsiada). Od góry w całości jest zasłonięta więc śnieg nie powinien padać do środka. Podesty wydają się najfajniejsze ale chciałbym uzyskać efekt "długich desek" a nie takich małych kwadratów 30cm x 30cm...Mało jest innych rozmiarów. A jak z ich montażem? montuje się je do betonu wkrętami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Odradzam wkręty Norskwood. Kupiłem takie w sklepie Polskie-drewno. Masakra. po 2 miesiącach rdza na wkrętach, a na deskach ciemne smugi wokół wkrętów. Gdy zadzwoniłem do sprzedawcy zaczęło się wymyślanie. Najpierw, że olej nieodpowiedni - gdy powiedziałem, że nie mam tych które wymieniał sprzedawca to padło na uszkodzenie wkręta zużytym bitem. Powiedziałem, że absolutnie niemożliwe bo nowe bity to następnym powodem była uszkodzona lub źle wyregulowana wkrętarka. na koniec Pan powiedział, że on nie bierze odpowiedzialności, bo jest tylko sprzedawcą, a nieproducentem.

Podsumowując. Chciałem zaoszczędzić i mam za swoje. Wkręty nie nadają się zupełnie do tarasu. Mój jest zadaszony więc deszcz może tylko zacinać. Nie wyobrażam sobie co było by przy odkrytym. Nie mam pojęcia co z tym teraz robić. Poczekam chyba do wiosny i podejmę decyzję czy trzeba będzie odkręcać deski i wymieniać na wkręty które się do tego nadają.

Nie polecam ani wkrętów NORSKWOOD ani sprzedawcy POLSKIE-DREWNO. Na stronie sklepu opis wkrętów super w rzeczywistości szajs nie nadający się do niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę sprostować. Sprzedawca już nie ma wkrętów w ofercie - szybko zniknęły. 2 dni temu dzwoniłem i były w ofercie. Widać jednak jest coś na rzeczy. Zdjęcia porobione i rzeczoznawca umówiony więc zobaczymy co z tego będzie. Swoją drogą to zastanawiam się jak można zajmować się handlem i nie znać praw konsumenta. Sprzedawca w rozmowie ze mną po prostu umywał rece i odsyłał mnie do producenta. Na moją uwagę że konsument ma prawo korzystać z gwarancji lub rękojmi i niezgodności towaru z umową - nie wiedział o czym mówię.

Podsumowując sprzedawcy nie poleca za podejscie do klienta oraz znajomość sprzedawanych produktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też stosowalem te wkrety, drugi rok sa w wystawionym na slonce/deszcz tarasie. Czy zardzewialy - nie wiem, bo mam taras w kolorze teak, wiec nie wyrózniaja sie specjalnie. Przygladne się temu

Na pewno drewno wokól nich nie zmienilo odcienia.

 

Bedziesz mial problem, by je wykrecic, bo drewno bedzie trzymac je tak mozno, ze moga ukrecać się łby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos rdzy - drugi raz użyłbym nierdzewnych prętów gwintowanych do fundamentu punktowego.

Mam takie u siebie, legary tylko nałożone (nieprzykręcone od góry), troche popadało i jedna sztuka się ruda zrobiła na odcinku w drewnie.

Teraz pytanie mam: czy warto otwór w legarze wypełnić jakimś tawotem na przykład?

 

A przy okazji, status u mnie:

- łapę złamałem na lato i miałem obsuwę

- kontrlegary (? no te górne) zamówiłem w takiej długości że nie schodza się na legarze (tym dolnym), a w powietrzu. Musiałem jedną belkę domówić i dorobić rządek fundamentów.

- ta dodatkowa belka szła mi chyba ze 2 miesiące, sprzedawca (ten sam co do reszty drewna, drewpol4 z allegro)

- czekam na pogodę, i może we weekend zacznę składanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Ja mam taras drewniany, zadaszony. Muszę go co roku impregnować, bo bliżej jesieni wygląda już bardzo brzydko. Mieszkam dopiero 3 sezony. Drugi raz nie zdecydowałbym się na takie rozwiązanie.

 

A to już raczej kwestia użytego drewna, przygotowania/zabezpieczenia początkowego i środków do konserwacji - lepiej zrobić raz drożej i mieć spokój na dłużej - oczywiście przy modrzewiu nie uniknie się cyklicznej konserwacji, ale coroczna nie jest obligatoryjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to już raczej kwestia użytego drewna, przygotowania/zabezpieczenia początkowego i środków do konserwacji - lepiej zrobić raz drożej i mieć spokój na dłużej - oczywiście przy modrzewiu nie uniknie się cyklicznej konserwacji, ale coroczna nie jest obligatoryjna.

 

Ja zdecydowałem się na taras z modrzewia z pełną świadomośćią potrzeby jego konserwacji - i robię to co rok.

I większość sezonu "tarasowego" wygląda efektownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...