Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik M&P - Point 167 z garażem (Unibud) KOMENTARZE


Recommended Posts

  • 2 months później...

witam.

widze ze znalazłem bratnie dusze. Ja też z żonka juz od kilkumiesięcy planujemy budowę i nie mamy ochoty czekać na ukochany domek przeszło rok od momentu wbicia pierwszej łopaty, wieć jesteśmy zdecydowani na Danwood. I w związki z tym mam kilka konkretnych pytań, choć o szczegóły techniczne popytam później.

Jak przebiegało wybór projektu, dokonywanie zmian, projektoewanie wnętrza - czy mogliście liczyć na pomoc projektantów z donwoodu i jaki jest koszt takich zmian. Na i oczywiście czy możecie podać (chociazby w przybliżeniu) cenę za metr?? Acha wklejcie jak możecie plan waszego domu z garżem - jestem ciekaw jak to wygląda, bo na stronce wyświetla się tylko pierwsze zdjecie..

Z góry dziekuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

widze ze znalazłem bratnie dusze. Ja też z żonka juz od kilkumiesięcy planujemy budowę i nie mamy ochoty czekać na ukochany domek przeszło rok od momentu wbicia pierwszej łopaty, wieć jesteśmy zdecydowani na Danwood. I w związki z tym mam kilka konkretnych pytań, choć o szczegóły techniczne popytam później.

Jak przebiegało wybór projektu, dokonywanie zmian, projektoewanie wnętrza - czy mogliście liczyć na pomoc projektantów z donwoodu i jaki jest koszt takich zmian. Na i oczywiście czy możecie podać (chociazby w przybliżeniu) cenę za metr?? Acha wklejcie jak możecie plan waszego domu z garżem - jestem ciekaw jak to wygląda, bo na stronce wyświetla się tylko pierwsze zdjecie..

Z góry dziekuje...

 

Witam.

Projekt wybraliśmy z katalogu, jednak to co przedstawiało zdjęcie, nie odwzorowywało dokładnie tego co oferuje Unibud. Dlatego też zdecydowaliśmy się na szereg zmian, tak aby nasz dom przypominał jak najbardziej ten ze zdjęcia. Dlatego też wymieniliśmy okna, które standardowo są małe, na większe; wydłużyliśmy zadaszenie z tyłu; dołożyliśmy garaż oraz dodaliśmy zadaszenie nad wejściem od frontu. Wszystkie zmiany powinny być widoczne na rzutach wklejonych w dzienniku. Można je porównać z tym co znajduje się na stronie Unibudu (z tymi małymi rysunkami poniżej zdjęcia, gdyż to jest stan standardowy). Wewnątrz zmian nie ma za wiele, są one widoczne na rysunkach w dzienniku, dlatego też nie będę się tu nad nimi rozwodził;) W razie pytań piszcie.

Wprowadzanie zmian jest bardzo proste. Określaliśmy co nas interesuje, potem przedstawiciel Unibudu wysyłał te propozycje do architektów. Oni to wszystko wyliczali, określali "czy tak można", wrysowywali w projekt i wysyłali przez przedstawiciela do nas do akceptacji. Taki przebieg miało zarówno projektowanie zewnętrzne, wewnątrz, elektryki, kanalizacji itd. Niestety kosztu tych zmian nie jestem w stanie podać w tej chwili (nie mam ich przy sobie). Postaram się dopisać je później. Tak samo jeżeli chodzi o cenę domu za metr.

Z ceną domu to tu sprawa jest dość płynna. Wszystko zależy od tego co wybierzemy i jak duże będą zmiany. Teoretycznie przedstawiciel zapewniał nas, że 2 małe zmiany (nie wiążące się z dodatkowymi kosztami np.: materiałów itp.) są za darmo. Jednak okazało się później, że za przesunięcie ścianki musieliśmy zapłacić (podobno wiązało się to ze zmianami konstrukcyjnymi, czy jakoś tak;) ale np.: zmiana miejsca drzwi w garderobie była "gratis":). Dlatego też lepiej się dokładnie dowiedzieć co wchodzi w skład tych zmian "gratisowych". Dodatkowe rzeczy takie jak zadaszenie, dodanie dodatkowego ciągu kanalizacyjno-wodnego, dodatkowe gniazdka, wypusty oświetleniowe itp. są płatne. I to niestety nie mało. O ile cena domu w stanie standardowym jest dość atrakcyjna, to już za wszelkiego rodzaju dodatki/zmiany Unibud liczy sobie dość sporo. To co mogę podać teraz z pamięci - dopłata do "elektryki" wyszła nas ponad 6tys. W skład tej ceny weszły dodatkowe gniazdka, wypusty oświetleniowe, okablowanie instalacji alarmowej, okablowanie dla wideodomofonu itp. (wszystko to co dodaliśmy ponad stan deweloperski).

W najbliższym czasie postaramy się dodać szczegółowe rzuty pomieszczeń. Będzie można je porównać z tym co oferuje w podstawie Unibud i jeżeli będą jakieś pytania do tych zmian, kosztów itp. z chęcią odpowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 3 weeks później...
  • 5 weeks później...

z tym "odrolnieniem" czyli przeznaczeniem gruntów rolnych na cele nie rolnicze to ciężko jest... macie PZPM w gminie? albo chociaż studium?? bo jeśli nie to jedynie WZ a tu trzeba czekać nawet 4 miesiące (mówią że 2 tyg.) więc pilnujcie tych spraw i opiszcie szerzej to coś się wymyśli ;)

 

u nas zwrot o 180 stopni, dziłaka inna niż planowana będzie, ale nie daleko od tej pierwszej (bliżej cywilizacji) i z Dan-Wood-u rezygnujemy, są jednak drodzy w stosunku do konkurencji na rynku: wybieramy albo szkieletówkę bądź z bala :]

 

życzymy powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan zagospodarowania w gminie jest, a nasze warunki są z nim zgodne - i wszędzie jest napisane , że działka jest przeznaczona na cele budowlane. Złożyłam papiery w Starostwie, Pani powiedziała, że odralniamy 400 metrów kw., no i czekamy 2 tygodnie, trzymam ją więc za słowo ;)

 

A jaką konkurencję Danwoodu macie na myśli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Witam!

U nas niestety postępów jako takich brak, bo okazało się, iż jeden z tych sąsiadów, do których wysłano pisma, zmienił adres, więc najpierw minęły prawie 2 tygodnie zanim Starostwo dostało taką informację, a teraz mija tydzień odkąd wysłali je na nowy adres, ale nie dostali jeszcze potwierdzenia, że pismo odebrał. No i teraz wszystko się opóźnia, bo od daty, kiedy on to odbierze, muszą minąć 2 tygodnie na uprawomocnienie, potem jeszcze tydzień w Nadzorze Budowlanym musi odleżeć... A Danwood ustalił nam datę stawiania domu na 24 listopada! Zobaczymy, co z tego wszystkiego wyniknie. W połowie listopada planujemy robić 3 strony ogrodzenia, no i, jak dobrze pójdzie, fundament, bo bez niego ani rusz ;). Jeśli chodzi o ustalenia z Danwoodem to ostatnio określiliśmy się co do kolorystyki domu, okien, drzwi, etc., teraz musimy podpisać aneks i w zasadzie tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 3 weeks później...
  • 1 month później...

Witam :)

 

już od dłuższego czasu śledzę ten dziennik i komentarze, a teraz postanowiłam się ujawnić ;)

 

Razem z mężem zastanawiamy się poważnie nad budową domu właśnie z firmą Danwood.

 

Bardzo podoba nam się Wasz domek.

 

My również czekamy na fotorelację!!!!

 

W wolnej chwili tez założymy nasz dziennik i opowiemy trochę więcej o sobie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam!

Przepraszam ze "małe" opóźnienia we wpisach, ale zamieszania przy budowie wciąż sporo, więc ciężko na wszystko znaleźć czas.

Cieszę się, że ktoś nas "obserwuje". :)

Jeśli zdecydujecie się na współpracę z Danwoodem i mielibyście jakieś pytania, to służymy pomocą :).

No i czekamy na Wasz dziennik.

P.S. O którym domku myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

;) to właśnie ten salon bardzo nam się podoba, co do mebli to trafna uwaga, musimy się zastanowić... ale jak sobie pomyślę o wschodach i zachodach słońca z gorąca kawą w salonie.... tylko coś wygodnego do siedzenia będzie potrzebne :D:D:D

Dużo ludzi odradza nam zarówno projekt z takimi oknami jak i sam dom drewniany. Ja jeszcze trochę się waham. Przemawia do mnie to, że chyba nie mam w sobie tyle siły, żeby znieść kolejną budowę domu [trauma z dzieciństwa :D]Trochę się obawiam tych ścian, boję się wybudować domek z zapałek ;)

hahaha, może to zbyt drastyczny opis, ale się po prostu obawiam.

Bardzo podoba mi się Wasz domek i ten entuzjazm z jakim piszesz.

Co do firmy Danwood, to jesteśmy w kontakcie z panem z naszego regionu. Jak zrobi się cieplej to planujemy pojechać na "drzwi otwarte". W naszej okolicy niestety nie buduje się chyba często takich domów, od kiedy myślimy o Danwood, odwiedzamy ich stronę i nikogo jeszcze z Wielkopolski nie znaleźliśmy.

Kiedyś tu na forum udzielał się pan chyba z okolic Krakowa, zamieścił zdjęcia z budowy domu, już chyba 2 lata temu i od tej pory nic... :( Próbowaliśmy nawiązać kontakt mailowy, ale bezskutecznie.

 

Co do dziennika, to muszę się w końcu za to zabrać :D:D:D

 

Pozdrawiam serdecznie!!!

 

P.S. bardzo podobają nam się projekty łazienek! Szczególnie małej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekty się wcielają w życie, choć jeszcze sporo rzeczy brakuje, na ostateczną wersję trzeba będzie poczekać pewnie 2-3 tygodnie :).

Znalazłam gdzieś taką stronę

http://budujedomszkieletowy.bloog.pl/?ticaid=69c3c

to chyba "po sąsiedzku" do Was ktoś buduje (Wielkopolska, tak? :)), może uda się Wam skontaktować.

Jeśli chodzi o sceptyków, ci zawsze się znajdą, przy każdej technologii, ale tak, jak piszesz, przy budowie tradycyjnego domu to musi być koszmar - gdy pomyślę, ile rzeczy mam do załatwienia przy tym, gdzie wybudowała go jedna ekipa, a wykańcza druga, i tak naprawdę żadnej z nich nie musiałam/muszę pilnować, to strach pomyśleć, gdybym do każdej pracy musiała zatrudniać osobnego fachowca, a potem to nadzorować...

Poza tym dom nie jest zapałek - przy montażu można zobaczyć stalowe belki, wsporniki, przekonywujący jest też fakt, że na stropie układają palety z dachówką, która na pewno duuużo waży i konstrukcja wszystko wytrzymuje, więc myślę,że tym aspektem to najmniej trzeba się przejmować. :)

Trzeba też pamiętać o oszczędnościach energii - obecnie mamy pozdejmowane grzejniki i działa tylko podłogówka w kilku pomieszczeniach, a jest tak ciepło, że można chodzić w T-shircie, a zużycie gazu jest naprawdę malutkie. Liczyliśmy "na oko" jaki powinien być koszt ogrzewania, i wychodzi, że naprawdę niewielki, więc to trzeba też brać pod uwagę :).

No to tyle, bo zaczynam "brzmieć", jakbym to ja te domy sprzedawała ;). Mam nadzieję, że w maju uda się zamieszkać, wtedy będę mogła pisać o tym, jak w rzeczywistości domek się sprawdza :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...