Szlifowanie kamienia polnego - pytanie

[frytkowski]

Witam.

Mam zamiar zrobić altanę ogrodową. Jako utwardzenie nawierzchni planuję zastosować kamienie polne (płaskie, odbite z dużego głaza). Czy jest możliwość samodzielnego zeszlifowania kamienia (kątówka, tarcze szlifierskie?). Nie chodzi mi tutaj o szlifowanie na wysoki połysk lecz delikatne zrównanie drobnych nierówności.

 

Pozdrawiam

frytkowski

[Trociu]

Pomysł ciekawy. To się przyłączę.

Czym ciąć kaminie polne, aby zrobić właśnie połówki do układania?

[martek1981]

Kiedyś widziałem jak jeden gościu budował ogrodzenie z kamienia polnego wysokie na 3 m, szerokie chyba 0,8 m. Zastanawiałem sie jak on to robi, że powierchnia jest tak równa z obu stron. Okazuje się, że wrzucali kamienie do dużego ogniska gdzie rozgrzewały sie do maksymalnie dużej temp. a później polewali zimną wodą. Pękały równiutko. Spróbuj może i Tobie sie uda

[sSiwy12]

Można też łupać te kamienie. Przy odrobinie wprawy idzie dość szybko. Problemem jest to gdzie uderzyć, aby otrzymać to co się chce, ale można się szybko nauczyć metoda prób i błedów. W efekcie łupania otrzymujemy prawie płaską powierzchnie.

Młotek 5 – 10 kg i do dzieła – lepiej niż na siłowni.

[henryko]

Autorowi postu nie chodzi o rozbijanie, a o szlifowanie - czytać dokładnie, a później odpowiadać.

Co do szlifowania to najlepiej spytać kamieniarzy(ci co robią pomniki)

[Kris2222]

to gdzie uderzyć by ładnie pęknął?

mam na ogródku takiego byka, wykopałem jak szambo robiłem , akurat ten dziad stanął mi na drodze , masakra była z wydostaniem go z dwu metrowego dołu

[sSiwy12]

to gdzie uderzyć by ładnie pęknął?

mam na ogródku takiego byka, wykopałem jak szambo robiłem , akurat ten dziad stanął mi na drodze , masakra była z wydostaniem go z dwu metrowego dołu

 

Zasada taka jak przy rąbaniu drewna - po "słojach".

[sSiwy12]

Autorowi postu nie chodzi o rozbijanie, a o szlifowanie - czytać dokładnie, a później odpowiadać.

 

Toć przeczytałem i odpowiedziałem. Łupiąc nierówności.

Choć może włąściwsze było by napisanie odłupując nierówności

[frytkowski]

Dzięki za odpowiedź, w tygodniu wybiorę się do kamieniarza, może on mi zdradzi jakiś prosty chałupniczy sposób na wyszlifowanie kamienia. A co do rozłupania to kamień pęka wzdłuż słoja. Młotkiem uderzam kilka razy tak aby wektor siły uderzenia "przemieszczał się" wzdłuż słoja.