Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowania


Recommended Posts

dzięki Wam wszystkim za opinię.

E-mól, schody zabudowane były przez nas analizowane już wcześniej. Wyglądają super, ale u nas jest za mało miejsca i przede wszystkim nie starczyłby jeden bieg. Ilekroć liczyłam stopnie na różnych zdjęciach czy na inspiracjach czy u ludzi, to mają zwykle 15 stopni. My mamy ich 19. Te na zdjęciu są odlotowe, bo kolor, ale też to że są dość krótkie. Nie wyglądają ciężko.

Pomysł z podporą wygląda ciekawie. Możliwe, że tak jak napisała Tatarak, inny ślusarz też by to zrobił. Dla naszego pewnie bez różnicy czy podpory zrobi z boku czy z tyłu. Problem w czym innym. Nasz spocznik będzie na wysokości 2m. Celem takiego położenia jest po pierwsze ilość stopni (podział 11/8 i to, żeby pod schodami można było przejść do łazienki i gabinetu z tyłu domu. Nie chcę mieć komunikacji w salonie. Zrobienie skrzyżowanych podpór zasłaniałoby tez wysokie okno, chociaż to mniejszy problem.

Kolejna sprawa to podpisana umowa. Skrzyżowanie musiałoby współgrać z balustradą, a na nią całą siatka jest już przygotowana.

Edytowane przez Spirea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tu jest rzut:

 

http://img651.imageshack.us/img651/7480/rzutkierunki.jpg

 

 

Czerwona linia, to miejsce gdzie mają być podpory + ewentualna siatka. Bez podpór spocznik w tym miejscu wisiałby w powietrzu i tworzyłaby się dżwignia.

Linia niebieska to miejsce przejścia. Strzałki czerwone pokazują komunikację w razie zrobienia podpór w linii niebieskiej, strzałki czarne komunikację w razie zrobienia podpór w linii czerwonej. Koza została wyeliminowana i szara ramka to potencjalna sofa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze takie pytanie, stolarz od stopni mówi, że ostatni stopień będzie krótki i zawsze tak robi, bo jest wygodniej. W efekcie będzie to stopień, który będzie jakby doklejony do poziomu podłogi na górze. Czy macie jakieś rozeznanie w tej kwestii? Czy faktycznie tak się robi? Mnie to jakoś nie przekonuje, szczególnie sformułowanie "zawsze się tak robi".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to chyba wybierzemy. E-mól, Twój pomysł ze skrzyżowanymi podporami z prawej bardzo przypadł do gustu mężowi. Wygląda niekonwencjonalnie. Nie wchodzi jednak w grę z uwagi na zaburzenie komunikacji. Obawiam się też, że w realu takie skrzyżowania wysokie na 2 mogłyby wygladać już nie tak fajnie jak na rysunku.

Będe dzisiaj rozmawiać ze ślusarzem, żeby w koszcie siatki nie ukrył mi kosztów robocizny za podpory (razem z kosztami za materiał sprawa sporna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tatarak, przyda się. Facet jest do nas już uprzedzony i nie chce Mu się więcej gadać. Zapomina, że cała jazda wynika z tego, że przed podłogówką i wylewką nie kazał zostawić miejsca bez styropianu pod ewentualne podpory.

Będę dzisiaj o 15, bo ma być rozruch pieca. W związku z tym w przyszłym tygodniu będę chyba codziennie, aby podwyższać o stopień w górę.

Teraz montują szambo. Wysłałam męża i się stresuję, czy wszystko ok. Na razie wiem, że wykopali dół i wody nie ma. Wiem też, że rekuperator jest wielką skrzynią i że w pracowni na 2/3 mamy kałużę :mad: Przeraziłam się, że to jakieś nieszczelności dachu, okna itd. Okazuje się, że woda poleciała z otworów na kran. Dziwne, że nie poleciało nigdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś nie dam rady, muszę podjechać pokazać panom palcem, gdzie zrobić dziurę pod odprowadzenie wody z dachu garażu i zahaczyć o tartak, bo coś mi tam wykonawca kręci z zamówieniem - nie wiem, czy się nie dogadał szef z pracownikiem, czy wolą żebym sobie jednak sama załatwiała, bo czasu mało zostało :(

 

dobrze, że wody nie ma - będzie łątwiej z montażem :) a kto Ci robił instalację wod-kan w domu? jakiś wykonawca z forum/grupy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały wod-kan i ogrzewanie robił facet spod Leszna. Robił u rodziców i siostry, byli zadowoleni, więc Go polecili. Ogólnie było ok, ale problem widać w tym, co powiedział mojej mamie ostatnio - Pani córka podchodzi do tego książkowo, a my jesteśmy praktykami.

Cóź, po części rozumiem. Sama zajmuję się i teoria i praktyką i wiem doskonale, jak te sfery mogą i rozjeżdzają się. Jeśli jednak chodzi o budowę, to są jakieś normy, które muszą być spełnione. Podejrzewam, że tych nie naruszyli (poza może rurą od odpowietrzenia kanalizacji). Jednak nie zawsze byli chętni do myślenia - rurę od odkurzacza puścili tak, że do montażu reku trzeba było ją przeciąć. Rury od wody zostały puszczone poniżej ocieplenia stropu garażu - w efekcie będziemy tracić ciepło wody użytkowej już przy przepływie przez garaż. Pewnie trzeba będzie to obudować i ocieplić dodatkowo. Nie mam założonych osłon na podłogówce w miejscach dylatacji. Tu po częsci trochę mojej winy, bo nie umiałam odczytać rysunków z projektu podłogówki. Były tam zaznaczone dylatacje i miejsca na rury w osłonie. Kolorowe wersje przesłałam maile, którego pewnie nikt nie oglądał, a na budowę przyjechałam ze swoimi rysunkami czarnobiałymi. Innych nie mieli, więc zostawiłam swoje nie wiedząc, o co chodzi z tymi kolorami. Inny minus to sprawa odpowietrzenia kanalizacji, na co zwrócił mi uwagę Wojgoc. Mam kominek fi 110, który zwęzono do rury fi 50 i rura poprowadzoan jest na jednym odcinku poziomo do podłogi. Zrobili tak, aby mozna było tam swobodnie przejść, więc jeśli będzie problem najwyżej się poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ano właśnie, w sumie tego Adama od Wojgoca też nie wszyscy chwalą. Mam namiary na jeszcze dwóch - porównamy oferty wszystkich, którzy będą zainteresowani robotą, porównamy "wrażenia ogólne" i kogoś wybierzemy. a na ręce i tak trzeba wszystkim patrzeć i najlepiej jeszcze za nich myśleć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...