Komentarze do dziennika budowania

[Madeleine]

toz to kupe kasy kosztuje...

no i...?

 

Spirea, a na 100% nie chcesz konglomeratu ani kompozytu, tylko granit?

Masz blatu mniej ode mnie - ja mam 1,5x0,62, 3x0,8 i 1,5x0,9. Do tego wcięcie na płytę, otwór na baterię, dwa dozowniki płynu, korek automatyczny, no i duża komora zlewu 40x50. Całość ok 7,6 z montażem i już zlewu nie kupuję. Staron 12mm, podklejony do 24mm. Chciałam cieniej, ale poza jednym punktem (emka) wszyscy odradzają, producent odradza, więc chyba coś w tym jest.

Blok na noże to chyba żadne mecyje? ot, dziurę wyciąć i zamontować Twój blok? (chyba, że to inaczej miałoby wyglądać).

[Spirea]

wiesz co, zawsze mogę wycenić i sprawdzić. Zlew chcę mieć ten metalowy z Ikei. Bardzo nam się podoba. Czy możesz mi podać namiar na firmę, gdzie wyceniałaś swój blat?

 

 

A bloki na noże wklejałam tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?132745-Dziennik-budowania-i-nie-tylko-Etap-III-Organizacja-budowy/page5 wpis 196. Tylko nigdzie nie udało mi się tego znaleźć.

 

 

Po Twoim wpisie u Anuli, przypomniałam sobie, o co jeszcze chciałam Ciebie spytać Napisałaś, że przeczytałaś wątek o AGD. Pamiętam też, że pisałaś, ze nie jesteś gadżeciarą, wiec zakładam, że dobrałaś optymalny sprzęt AGD pod kątem funkcji i ceny. Możesz napisać, jaki bierzesz piekarnik, zmywarkę i płytę? Jeśli masz już wybrane.

[Tatarak]

pozostaje mieć nadzieję, że będzie zmiana reformy i rok więcej na uzbieranie na wypasione biurko i krzesło.

 

no właśnie, wiadomo coś, czy się te nasze dzieci wymigają za rok od szkoły? byłam w ubiegłym tygodniu na zajęciach pokazowych w przedszkolu - to jest totalne nieprozumienie, żeby dzieciaki, które mają problem 10 minut wysiedzieć w skupieniu nad jakimś zadaniem, wysyłać do szkoły

[Tatarak]

no i...?

 

Spirea, a na 100% nie chcesz konglomeratu ani kompozytu, tylko granit?

Masz blatu mniej ode mnie - ja mam 1,5x0,62, 3x0,8 i 1,5x0,9. Do tego wcięcie na płytę, otwór na baterię, dwa dozowniki płynu, korek automatyczny, no i duża komora zlewu 40x50. Całość ok 7,6 z montażem i już zlewu nie kupuję. Staron 12mm, podklejony do 24mm.

 

podeślij mi proszę namiary, gdzie ten konglomerat zamawiasz, ok?

 

Spireo, możemy się umówić u Was w niedzielę? wtedy bym miała transport.

[Spirea]

Tatarak, w niedzielę raczej cięzko. Całą niedzielę jestem w pracy poza Wrocławiem, mała się rozchorowała, a nie mamy jej z kim zostawić, zeby A. podjechał. Ogólnie schody są na zewnątrz, więc w zasadzie nas nie potrzeba. Tylko, ze do niedzieli były cały czas na działce sąsiadów. Ich murarze je sobie wzięli jak swoje. Zostawiliśmy już kartkę, żeby je odnieśli, A. jak był ostatnio tez o tym mówił, ale do niedzieli stały u nich. Ekipy już nie ma, a są pewnie za ciezkie, żeby sami odnieśli. Dlatego z ostrożności wolałabym, aby ktoś z nas był przy tym.

 

 

 

Co do szkoły - na razie nic nie ma konkretnego. Jest już kandydatura na nową minister. W październiku twierdziła, że rząd chce przedłużyć okres przejściowy. Jednak dopiero sejm musi się tym zająć i zmienic ustawę. Ja prawdę mówiąc wątpię, aby zmienili. W listopadzie mieli chyba otrzymac jakiś raport ze szkół. Jednak wszystkie przedszkola od co najmniej 2 lat idą już nowym trybem, pierwsze klasy mają zmodyfikowany program nauczania. Myślę, ze za daleko w tym zakresie poszło, aby się wycofali. Nie będzie ich obchodzić, że szkoły nie są przygotowane. Ale miejmy nadzieję, że się mylę.

Niewykluczone, że nawet pomimo zmiany i tak wyślę dziecko do szkoły. Drugi rok w przedszkolu robiłaby to samo. Niemniej jednak wolałabym móc sama o tym zdecydować, a nie wysłac, bo tak sobie władza zazyczyła.

[Tatarak]

A przyszły weekend? W tę sobotę sąsiad mógłby ze mną podjechać, ale "bladym świtem". Dasz radę czy przeniesiemy imprezę na przyszły weekend? Wolałabym sama nie "odzyskiwać" schodów od sąsiadów

 

Szczerze mówiąc, to sugerowałam się tymi zapowiedziami o przesunięciu reformy, idąc na wybory, więc jestem - delikatnie mówiąc - wkurzona postawą władz A w ogóle, to zastanawiałam się, żeby Juniora posłać za rok znowu do zerówki, ale w szkole (teraz jest w przedszkolu) - mógłby się w miarę łagodnie zaadaptować do nowego miejsca, pań i dzieci bez dodatkowego obciążenia w postaci szkolnego drylu.

[Spirea]

Tararak, to umówmy się na przyszłą sobotę. Wstawanie bladym świtem mnie przeraża.... Jestem tym tak zestresowana (że się nie obudzę), że często wtedy w nocy spać nie mogę. W międzyczasie może uda mi się spotkać sąsiadów i kazać przenieść schody. Poza tym chciałabym być, żeby się poznać i pokazać dom w środku, bo już niejednokrotnie o tym rozmawiałyśmy.

 

Akcja ze zmianą ustawy była typowo pod wybory. Nagłośnili to w taki sposób, ze wiele razy mówili mi, że nie mam się czym przejmowac, bo przecież już zmienili wymóg. Zapomina się jednak, że obowiązek 6-latków zapisany jest w ustawie a nie rozporządzeniu i zmiana wymaga głosowania w sejmie. Z tą zerówką w szkole to może dobry pomysł. ja się obawiam tego, że zerówka przy szkole gminnej (gdzieś na wsi) może być na tym samym poziomie lub niższym niż przedszkole we Wro. Chociaż reguły nie ma. Koleżanka mówiła mi o Siechnicach, to mają i super sytuację w przedszkolu i szkołe przygotowaną na 6-latki.

[kocimieta]

Podłączę się pod temat "zerówkowy".

Spirea masz rację - za daleko to zaszło. Programy już są okrojone, i w szkole i w przedszkolnej "0", każdy nauczyciel Ci to powie. Panie odchodzą od szkolnego drylu bo: są wyedukowane,znają podstawy psychologii rozwojowej i wiedzą, że są inne metody pracy z takimi maluchami Ja też zaczynałam edukację w 6 lat Moja mała jest ze stycznia i pójdzie do szkoły, chociaż teoretycznie mam jeszcze wybór.

[Kaśka73]

Tatarak szkolna zerówka to szkoła przetrwania a Ty swojego synka bardzo lubisz:)

w szkole u mojej córki czynna 7.30-12.30 są dwie grupy po 30 dzieci i 550 w klasach 1-6 mają wspólną stołówkę (kwestia posiłków w takiej zerówce to kanapki przyniesione z domu i obiad zjadany na akord jakieś 5 minut oceń sama) wspólne sale gimnastyczne boiska szatnie toalety w tym roku na szczęście poszczególne klasy mają osobne klasy-świetlice ale to takie przechowalnie

to jest całkiem przyzwoita podstawówka co jest w innych????

u mnie w rodzinie też kuzynka ma problem zostawić córcię w zerówce (przedszkolnej) jeszcze na rok czy do szkoły:)

 

Spirea kupiłam parapety w Smardzowie (to filia ) zobacz stronę http://www.olgran.pl

[Tatarak]

Spireo, to przenieśmy imprezę na następny tydzień - też bym chciała wreszcie Cię poznać

że o zwiedzaniu mojego ulubionego domu na forum od środka nie wspomnę.

 

Kocimięta - powtórzę to, co już wszędzie piszę - mój synek jest z grudnia 2006 i może być tak, że dzięki reformie znajdzie się w klasie z dziećmi starszymi o prawie 2 lata (ze stycznia 2005) - co jest dla mnie nie do przyjęcia, biorąc pod uwagę różnice rozwojowe w tym wieku.

 

Kaśka - podstawówka podstawówce nie równa. nie będę dziecka wozić do miasta, pójdzie do jednej z dwóch szkół w pobliskich wsiach i szczerze mówiąc, bardziej się skłaniam do tej mniejszej, w której są klasy po 12-15 dzieci. nie podoba mi się to, że będzie kończyć "zajęcia" o 12 czy 13, ale staram się brać pod uwagę wszystkie czynniki - na przykład to, że miałby okazję zżyć się z dziećmi ze swojego rocznika, które nie są z nim dziś w grupie w przedszkolu, bo wejście do takiej znającej się już grupy jako "obce dziecko" na początku pierwszej klasy to też jest stres... nie ma łatwych rozwiązań

[Kaśka73]

Kaśka - podstawówka podstawówce nie równa. nie będę dziecka wozić do miasta, pójdzie do jednej z dwóch szkół w pobliskich wsiach i szczerze mówiąc, bardziej się skłaniam do tej mniejszej, w której są klasy po 12-15 dzieci

 

ta nasza podstawówka to naprawdę jedna z lepszych:)

też mam dylemat czy zostawić młodą i co rano ją wozić czy wysłać ją do "wiejskiej" szkoły od III klasy

szkoła w K. ma fajny program promocji zdrowego żywienia i ogólnie same dobre opinie tyle że Ania nie chce....

[Madeleine]

no już nie przesadzajcie z tymi zerówkami, nie wszędzie tak jest. Piotruś chodzi do szkolnej, co więcej - grupy sześciolatków, w grupie ma tylko 3 pięciolatków, i jest super. Czynna "świetlica" (czyli normalna sala, ale inna pani) od 6:30 do 17:00, zajęcia dydaktyczne 8-13 (no, zazwyczaj przyprowadzamy dziecko bliżej 8:30 i jest ok). Normalnie uczą się literek i pisania Osobno są pięcio- i sześciolatki, osobno klasy 1-3, osobno 4-6. Normalne jedzenie, panie techniczne do pomocy. Wszystko wygląda zupełnie jak w przedszkolu.

 

Spirea i Tatarak, a jak wypadły testy dojrzałości szkolnej Waszych dzieci? Bo u nas mimo, że szkoła fajna, a Piotruś w zajęciach opisowych (opowiedz historyjkę z obrazków - kojarzycie) był absolutnie najlepszy z całej klasy, to jednak motorycznie słabo, a poza tym on potrafi się skoncentrować na 15 minut i koniec. Więc albo odraczamy, albo może uda się z automatu go nie posłać. Powtórzy rok, nic mu nie będzie.

 

 

Blok na noże - zerknij do katalogu Hetticha (nie strony, tylko katalogu - on jest gigantyczny). Albo Bluma. Stacjonarnie prowadzą go w Marko (pod zamówienie), można kupować detalicznie.

 

Blaty biorę tutaj: http://www.stanpaul.pl/

 

Spirea, agd zamówione:

Samsung RSH5UTPN (plus gwarancja przedłużona)

Siemens SN 66 M 095 EU (ma trzeci poziom na sztućce, ponoć lepsza niż jej odpowiednik w Boschu)

Electrolux EHD 60150 P (jakbym więcej gotowała, wzięłabym tę szerszą ze sliderem, 70cm)

SAMSUNG BF62TCST (zakres temperatur do 300 stopni, kataliza, prowadnice teleskopowe).

Samsung FG87KUST (uwaga, wyświetlacz niebieski, w piekarniku pomarańczowy).

 

Piekarnik polecał mi jeszcze doradca ds. agd bardziej rozbudowany, wyślę Wam maila na ten temat, żeby tu nie zaśmiecać.

[Spirea]

Spireo, to przenieśmy imprezę na następny tydzień - też bym chciała wreszcie Cię poznać

że o zwiedzaniu mojego ulubionego domu na forum od środka nie wspomnę.

 

 

(miała być minka czerwieniąca się od komplementu, ale nie mam w zestawie).

 

 

Kocimięta - ja niestety jak Tatarak - moja córka jest z 29.12.06 i tez będzie 2 lata różnicy. Ja teraz zachwycam się jej umiejętnościami, ze zna literki, umie je pisać itd, ale nie wiem czy to jest adekwatne do jej wieku czy nie, wiec mam obawy z tą szkołą.

 

Kasia - koło naszej budowy zerówka też do 12.30. Ja w każdym razie, może jeszcze w grudniu, zamierzam zrobić przejażdzkę i dowiedzieć się, jakie są warunki w potencjalnych szkołach w okolicy.

[Spirea]

Madeleine, dzięki. Mail doszedł, ale jeszcze nie czytałam. Ten Siemens ma szuflade na sztućce tak? A. nie chce takiej - ładowanie zmywarki to jego obowiązek, więc on decyduje A gdzie zamawiałaś AGD?

 

U nas diagnoza dzieci będzie na przełomie stycznia-lutego.

[Madeleine]

tak, ma szufladę, bo właśnie ją chciałam koniecznie, dzięki szufladzie w środku jest dużo więcej miejsca. Ale nie wchodź w paradę mężowi, tym bardziej, że z szufladą są droższe.

 

W mailu ciekawy jest kawałek o piekarniku. Ceny najniższe w hoopla.pl (wysłałam chyba 80 zapytań, wszędzie, gdzie się dało). Ale uwaga, przez ceneo, przy szukaniu samodzielnym w sklepie pojawiają się wyższe. W miarę ok jest jeszcze electro.pl (tutaj na zapytanie inne ceny niż na stronie).

 

 

Ad dzieci - druga diagnoza na wiosnę, ponoć mają być dwie zgodnie z przepisami? coś takiego słyszałam, że się robi dwie.

[Kaśka73]

Czynna "świetlica" (czyli normalna sala, ale inna pani) od 6:30 do 17:00

 

o takich godzinach pracy świetlicy mogę jedynie pomarzyć 7 -16.30 walczymy z dyr ale marne szanse:)

 

w temacie świetlica trochę śmieszno trochę straszno

moja Ania bardzo nie chciała do niej chodzić z różnych przyczyn (teraz jest ok ale bez przesady) np. jedna z zabaw którą poznała nazywa się "król ciszy" wygrywa ten kto najdłużej wytrzyma siedząc przy stoliku w ciszy i w bez ruchu .... prawda że miło

jak się dowiedziałam to aż mnie zatkało a tak dużo się mówi o podejściu do dzieci skończonych fakultetach i o tym jaka to ciężka praca itd

[Tatarak]

Spirea, nie bądź taka skromna

 

Co do diagnozy - to byłam zaskoczona wynikiem (marnym), ale okazało się, że bąbel, ktory normalnie np. rewelacyjnie głoskuje nie miał nastroju na udzielanie odpowiedzi. z koncentracją w przedszkolu bardzo marnie. w domu potrafi godzine siedzieć przy stole i malować albo wyklejać ludziki z plasteliny, a wśród dzieci nie ma bata, żeby się skupił dłużej niż 5-10 minut - chyba że pani włączy audiobajkę wtedy się kładzie i słucha do końca, po czym żąda jeszcze.

 

moim zdaniem takie dzieci mogą znać literki, cyferki etc. ale to nadal całkiem małe dzieci.

[Madeleine]

ano właśnie, moje dziecko też nie ma problemu z koncentracją, ale wtedy, kiedy się pracuje z nim sam na sam. Czy ja, czy nauczycielka. Ale w szkole nauka wygląda jednak ciut inaczej i to jest argument (nauczycielki), żeby Piotrusia jednak przetrzymać w zerówce.

[salik]

Madeleine - ale zerówka to co innego niż pierwsza klasa i nie bardzo jest co porównywać.

U nas też są zerówki w budynku szkoły podstawowej (dla klas 1-3), ale zerówka to zerówka, a pierwsza klasa to pierwsza klasa.

[wojgoc]

jako tato obecnie 9-latka moge tylko tyle powiedziec, ze 15min koncentracji w grupie 5latków to jest dobry wynik.

Mój chodzi obecnie do IVkl i do 11 lekcje przebiegaja w miare ok, po przerwie obiadowej rzadko kiedy zdarza sie aby cała klasa była skoncentrowana przez całą lekcje. Lekcje trwają od 8.10 do 15.45 z przerwa obiadową 1,5godz